Gonzo19

muszę Cie zmartwić, nie ma zamienników. Obudowa ta sama, hardware ten sam, za to inne oprogramowanie. a żeby nie było łatwiej, to wbije Ci jeszcze jeden nóż. Sterowniki i osprzęt do niego typu sonda lambda, panel ecoster, econet jest brandowany i żaden inny nie będzie działał z kostrzewą. Musi być dedykowany do Kostrzewy. Ja np. mam Biawara, i tu mam wieksze pole do popisu, bo Biawar nie jest brandowany, ale żaden brandowany, nie bedzie pasował do mojego. Brandowane sa Lazar, Kostrzewa, Metalfach, Kipi i cos jeszcze. da się, nawet zostało odczytane, jest tylko jeden problem. sygnał jest po RS485 i teraz pytanie : jaka ramka? jaka jest jej struktura? żaden Modbus i jego odmiany nie pasują.

ct4 i ct4P to są w czystej postaci KTY81-110 po kilka złotych CT6P CT2S to sa czyste czujniki PT1000 po kilkanaście złotych żaden nie jest termistorem, oba są półprzewodnikami, z tym, że pt1000 jest na bazie platyny

nawet jak dobrze pokazuje, to czas reakcji jest kilkanaście do kilkudziesięciu minut

mam ustawioną na buforze "górną" temp. 70*, kocioł podbija sobie do 75 zadanej. Zanim dół bufora osiagnie 60* kocioł trzyma 61-63*, dopiero jak bufor osiąga odpowiednią dolną temp. to wtedy dopiero temp na kotle zaczyna rosnąc. po osiągnięciu 72 kocioł przechodzi na 50% mocy i tak sobie pyka ładując bufor, gdy temperatura dolna wzrosnie jeszcze pod te zadane 70* temp. na kotle jeszcze wzrasta i jak osiagnie 74 to przechodzi na 30%. Sterownik pracuje w trybie standard, na FL kocioł dochodził do tych 75 i dopiero powyżej zmniejszał płynnie moc co w niczym nie pomagało, bo bufor ładował się tak samo, a kocioł niepotrzebnie tak mocno grzał i więcej spalał. Dodam, ze bufor cały czas zasila grzejniki i podłogówkę, zarówno podczas ładowania jak i rozładowywania bufora. nie wiem, czy u Ciebie jest tak samo, ale w ustawieniach mam możliwość ustawienia z czego zasilane jest ogrzewanie i cwu(tą grzeje tylko jak przyjadę, czyli raz na tydzień)czy z kotła czy z bufora. Sąsiad ma pelluxa 200 touch, ale starsze oprogramowanie i tego nie ma.

trochę zdjęcie nieostre, ale ja tam żadnych otworów nie widziałem, większość to nity. za tydzień zajrzę jeszcze raz i zwrócę na to uwagę. Zresztą ta osłona nie jest mi potrzebna, bardziej sonda coby dokładnie powietrze ustawić dla 50 i 30% mocy.

i gdzieś pisałeś o jakiejś przysłonie na wentylatorze w palniku, u mnie nie ma takowej

masz mały bufor, przy większym są większe spadki na dole jak góra się ochłodzi. u mnie spada do ok 30*C i dość długo taka się utrzymuje. Co do strat, to u mnie nie ma zbyt dużych, pomimo tego, ze mam na dzisiaj w kotłowni od 10 do 18*C w zależności czy przy podłodze, ze na wysokości powyżej 1m. mam pomieszczenie obok kotłowni bez drzwi i ocieplenia dachu(pomieszczenie nie ma stropu). Otwór drzwiowy zasłonięty jakąś zasłoną i na dole tylko dziura aby powietrze wpadało. W każdym razie ja zauwazyłem, ze bufor szybciej mi się ładuje przy wyższych temperaturach oraz spadło spalanie o jakieś 5kg. tylko mamy trochę inne domki. ja po podłogach mam ponad 250m2, ale teraz ogrzewam jakieś 150. Piec chodzi z mocą maksymalną 15.4kW, ale to jest moc obliczona przez sterownik, jaka jest realna? nie wiem.

panele sa takie same dla wszystkich, różnią sie oprogramowaniem. Lazar ma oprogramowanie brandowane, czyli tylko urządzenia dla lazara będą kompatybilne. ten panel jest niebrandowany, nie powinien pasować

no z mojej obserwacji jest inaczej, temp. górna 70, dolna 60. Duzo szybciej nagrzewa się bufor, bo piec pracuje krócej na małym obiegu a dłużej na dużym. (zawór 3D termostatyczny do ochrony powrotu) nie wiem czemu miałoby to służyć, jak pogodówka obniży temp. na mieszaczach, to bufor na dłuższy czas wystarczy

cos źle patrzyłeś, bo ja nigdzie tak włączonego 3D nie widziałem

Przy tym układzie w lato ciągle musimy nagrzać bufor aby nagrzać cwu. Może nie cały, bo cwu pewnie szybciej się nagrzeje, ale z połowę co najmniej.

ten ZZ co był przy pompie to daj tylko ciut inaczej podłącz, od strony pieca był ok, ale od strony bufora daj przed 3D (pomiędzy żółtą i niebieską linią) i klapowy, nie inny.

to i tak nie jest źle

jaki to pellet?

ja ustawiam niska krzywa grzewczą, z tym, ze ja pogodówką steruje tylko mieszaczem od grzejników. Krzywa grzewcza ok 0.8 +-0,1 jak przyjeżdżam ustawiam 1,2. dodatkowo w zależności co potrzebuje ustawiam obnizenie o 0 do-2*C

pytanie było o nastawy w ustawieniach serwisowych, a tam tylko ustalasz minimalny i maksymalny zakres pracy grzejników. Ustawienie temp. zadanej to inna sprawa :) no i trochę mieszkam :) od piatku wieczorem do niedzieli popołudniu :)

żadnej, oprócz ciut mniejszego spalania, bo wtedy grzejniki wolniej wychładzają bufor, ale ja jeszcze nie mieszkam a temp. utrzymuję ok 18*C. Poza tym histereza mieszacza jest +-2*C wiec temp waha się pomiędzy 28-32. A i tak pogodówka zadaje temp. w granicach 33*C przy dodatnich temp. jak spada nizej to podnosi na grzejnikach. natomiast zauważyłem, ze grzejniki maja grzac non stop, wszystko jedno jaka temp. ale maja grzać. jak wyłaczę grzejniki to pomimo, ze temp. powietrza sie nie zmienia, odczucie jest takie, ze jest chłodniej.

mam inny piec ale.... instalacja CO jak instalacja, u wszystkich podobna, natomiast sterownik PLUM podłogówka max 44*C - brak mieszacza z siłownikiem, tryb pracy - tylko pompa. W momencie gdyby termostatyczny sie uwalił i puścił większa temperaturę, to sterownik wyłączy pompę Grzejniki - min 30*C max 65*C. Tu sterowanie pogodówką i ustawieniem krzywej grzewczej wraz z obniżeniem, brak termostatów na grzejnikach.

możesz mieć później problem rozłączyć te rury, ta taśma mocno się sklei i może stworzyć klin, no ale nie będziemy tego wiedzieli jak nie spróbujesz :)

ubocznym efektem może być klinowanie sie pelletu pomiędzy ślimakiem a ścianką rury, wszystko zależy jak mała szczelina pozostanie i na ile silny jest silnik oraz sam ślimak. Co do zblokowania tych rur to wystarczy którymś miejscu wkręcić jakieś wkręty spinające rury ze sobą, ale nie za długie i nie od dołu, po bokach albo od góry

nie ma za co :) Jak bedziesz wkładał ta rurę, to włóż na całą długość i na końcu wytnij taka dziurę

o plastikowej piszę, bo z metalowej ciężko by było. Spróbuj dobrać coś z kanalizacyjnych, tanio i ogólnodostępne. Ewentualnie coś z rur spustowych od rynien maja inne srednice niż kanalizacyjne i sa z grubszego plastiku

tymczasowo wstawić w oryginalna rurę, inna o mniejszej średnicy, ale takiej by w nią wszedł ślimak bez większych oporów. co przeleci przez środek to przeleci, ale będzie więcej szło po obwodzie.

co prawda ja mam inny podajnik i inną wersje ecomaxa, ale u mnie działa identycznie

oprócz wiedzy, to nie wiem co jeszcze może dać. Ale tez jestem ciekawy, czy sterownik bierze go pod uwagę?