Hermogenes

Nie dość że pod górę to jeszcze po schodach . Bilans ma być 0 ciepłe do góry reszta na dół możesz mieć kilka przewodów a suma powietrzo-przepływów ma się zbilansowć bo jak by wszystkie cięgnęły to w końcu pękły by szyby.poz Hermogenes

Ciśnienie to akurat możesz zmierzyć metrówką od manomertru do lustra wody w naczyniu dzielisz przez 10 i masz ciśnienie robisz to w spoczynku pomp .Sprawdzałeś chodzi instalacja na grawitacji czy tylko gdybamy.poz Hermogenes

Te pompy są bezdławicowe i nie blokują przepływu tylko trochę spowolniają w każdym razie woda ipowietrze swobodnie zasuwają rurami.poz Hermogenes ps na brak prądu UPS

To po jaką cholerę zamontowałeś tam ZR skoro on tylko przeskadza zamiast pomagac ,zamiast tego wstaw pompę na głównej rurze trochę pobulgocze i sama przepchnie powietrze do góry jeśli instalacja nie działa grawitacyjnie bo nie może skoro są wszędzie zawory stop wg mnie to nie na tym polega usunięcie awari że minimalizujemy skutki tylko trzeba usunąć przyczynę.poz Hermogenes

W morzu na głębokości 50 m ciśnienie słupa wody wynosi 5 co można łatwo wyliczyć ,a założę się o wszystkie płatki śniegu że jeżeli wrzucisz tam ten manometr to będzie wskazywał 0 ale jeśli wkręcisz go w zakorkowaną szczelnie rurkę to będzie chciał pokazać minus 5 tylko kołek ten przed zerem mu na to nie pozwoli.Dalej już nie będę mieszał.poz Hermogenes ps piszesz naczynie dobre zawór dobry odpowietrzniki dobre wody jest do pełna zostaje manometr może jakiś paproch go przytykał jak dojdziesz to napisz

Według mnie podłogówka nie jest w stanie schłodzić układu bo ma dużą bezwładność,sam napisałeś mieszacz pobiera trochę gorącej i wypuszcza do układu trochę zimnej i tetrochę jest za mało aby schłodzić kocioł o nadmiarze mocy np 5 Kw.ale to jest moje zdanie .poz Hermogenes

Jeśli zawór masz wkręcony w instalację (naczynie odłączone )to powinien trzymać wodę ,ciśnienie .jeśli w zawór w miejsce naczynia wkręcisz rurkę to w pewnym momencie zacznie wylatywać woda z układu jeśli tak się dzieje to powinien być dobry ,wtedy trzeba sprawdzić czy naczynie wkręca się do tego momentu.jeśli przy wkręcaniu rurki woda nie poleci to jest zwalony ,i powstają dwa niezależne światy świat przepony i świat instalacji .poz Hermogenes ps Nie wyciągnołeś wniosków z tego co napisałem wcześniej manometr nie mierzy ciśnienia tylko różnicę ciśnien między układami (zamkniętymi).

Dodaj długość wszystkich r?rek w swoim i kup z taką samą długością łączną nowy ,przy takiej samej średnicy.poz Hermogenes

Nie może tak być aby wszystkie grzejniki przy paliwie stałym miały zawory stop ,przez to się gotuje woda w instalacji.chociaż dwa zostaw bez głowic jeden w łazience drugi w pom które możesz bezkarnie schładzać wiatrołap czy coś.poz Hermogenes

Jak masz z własnego hydroforu to nie jest potrzebne naczynie ,jeśli z sieci to wypadało by dać aby zawór nie kapał oraz aby zminimalizować naprężenia wywołane zmianami ciśnienia ,takie układy chodziły 50 lat temu to teraz też będą.rury daj grube bo będą zarastać mocno kamieniem ciągły napływ nowej wody.poz Hermogenes

Chyba że to jakieś odpowietrzniki co nie przepuszczają powietrza ,albo ich tam nie ma a układ był napełniany przy odkręconych korkach to tak ma być przy slupie wody 10 m jest 1 bar ciśnienia co nasze manometry pokażą 0 bo tak są wyskalowane gdyż tak przyjęliśmy że ciśnienie atmosferyczne na poziomie morza wynosi 0. Jeśli jego układ jest całkowicie zamknięty odizolowany od naszego to się wszystko zgadza inny świat inna bajka.poz Hermogenes

Coś mierzysz nie w tym miejscu gdyby nawet nie było ciśnienia sztucznego to hydrostatyczne przy tej wysokości instalacji będzie około 1 bara.poz Hermogenes zakładając że przepona na parterze przy kotle a grzejniki na ostatniej kondygnacji też.

To już teraz wiem dlaczego na pasku stanu pojawia się (trwa łączenie z facebok.com) sołtys ma to i Kowalski też chce, czy Ktoś jest w stanie rozsądnie wyjaśnić o co chodzi z tym facebokiem bo Ja ze "Słupska" jestem.poz Hermogenes

W naszumspołeczeństwie jest niestety taka moda na muszę mieć skoro sołtys ma i Kowalski ma, a zycie było by o wiele łatwiejsze kiedy rzeczy nie stanowiły o statusie jednostki ,...to chyba z Marksa ? coś mi się miesza na stare lata.poz Hermogenes

Nie .poz Hermogenes

Jeśli chodzi grawitacyjnie to wywal zawór i pompę ,będziesz miał spokojny sen.poz Hermogenes

Spojler w maluchu jest obowiązkowy co by kury patrzyły z góry na koguta .poz Hermogenes

Jeśli przedobrzysz z nadmiarem PW tobędą takie objawy.poz Hermogenes Ale to już było pare razy napisane

Dominik zanim zaczniesz rozwalać dom odpowiedz sobie na pytanie czy Ty aby napewno dostarczasz do do te delkarowane 14 Kwh energi do swojego domu .Według rozsypanych kości wychodzi że kominek masz dobrze dobrany do powierzchni domu tylko jak jest z tym spalaniem ,ile drewna (najlepiej w kg) spalasz w ciągu godziny ,albo jaką masę w jakim czasie i czy dana brzoza jest z tego 2012 roku czy może starsza .Licząc wg jakiś tam wskażników co jest bardzo przybliżone w taką pogodę jak teraz -6 C w dzień -10 w nocy Twój nieocieplony domek 80 m2 powinien dostać cirka 200-240 Kwh energi na dobę co daje 50 -60 kg suchego drewna ,przy swierzym drewnie wynik może być nawet 100 kg per doba ,a więc nawet 1,5 mp na tydzień czy osiągasz takie wyniki ?.Najpierw policz ile energi wkładasz a ile powinieneś jak będziesz miał wyniki zastanów się gdzie ona ginie i czy tak jest naprawde ,jeśli tak to eliminuj straty po kolei od największej.Karty mówią że po pierwsze opał po drugie termoizolacja po trzecie jest zima więc ma być zimno jak mówił Stanisław Tym.poz Hermogenes

A co to masz za gigantyczne pompy że trzeba je włączać dodatkowym stycznikiem.jęsli zwykłe kilkunasto watowe to sobie odpuść ,wprowadzasz dodatkowe urządzenie tym samym zwiększasz awaryjność układu .poz Hermogenes

Czy masz możliwość wyłączenia na chwilę pompy bez przerwania spalania ,bo nie pamiętam z głowy tego kotła,jeśli tak to wyłącz i włącz ją ponownie jeśli stuknie to wina po stronie hydrauliki np. jakiś bąbel powietrzny w instalacji ;jeśli nie to zapłon i wtedy serwisant do domu.poz Hermogenes

Jesteś pewien że to pompa ,a nie zapłon gazu ? uboga mieszanka (czy dysze dedykowane do rodzaju paliwa).poz Hermogenes

Jaki problem zmniejszyć powierzchnię wymiany i paleniska wystarczy poczytać posty przemysława 2 coś tam szamot i do dzieła.poz Hermogenes

A jakiś ogień to jest w tym kotle,napisałeś że bez dmuchawy się nie pali tak a włączasz ją na 20 sek co 5 min czy dobrze rozumiem te przedmuchy ? Do spalania potrzeba temperatury i tlenu (powietrza)oraz zapłonu jeśli leci dym rozetą do nie palisz węgla tylko robisz destylację bo jeśli by coś miało lecieć przy paleniu od góry to płomień i CO2 ale on jest bezbarwny.Zobacz czego brak w tym palenisku.poz Hermogenes

wycofuję żle przeczytałem z kotła daj taką jak zaleca producent do pierwszego rozejścia poz Hermogenes