Skocz do zawartości

jameess

Stały forumowicz
  • Postów

    755
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez jameess

  1. No jak rura "czarna" to masz rację co do kosztów, ale czy czarna rura 2mm więcej wytrzyma w kominie niż kwasówka 0,6? wątpię. STAL KWASOWA 1.4404 i żaroodporna o symbolu 1.4828 zgodnie z normą, do spalin gazowych jak i stałych bada się na tzw. pożar sadzy, tj. w temperaturze 1000 °C przez okres 30 minut. Jeżeli myślimy o takim pożarze jak jest w kominach z cegły, to żadna z nich i tak by nie przeżyła. Tutaj masz linka doczytaj : http://www.stalenierdzewne.pl/porady-ekperta/zastosowanie-stali-typu-14828-i-14404-w-instalacjach-kominowych Co ciekawe nigdy nie spotkałem się z sytuacją że firma montująca daje gwarancję na na jakiś okres przy paleniu miałem i węglem..
  2. @ sambor, a jakież to temperatury spalin ma piec miałowy że mówisz o żaroodporności? Kwasówka ma 450 stopni, żaroodporna 600 stopni, róznica żadna. Obecnie spaliny w "nowych" piecach są "zimne" co powoduje kondensat i syf w domu Po pierwsze chodzi o piec miałowy i jak myślę o kondensat, więc tylko kwasówka, bo żaroodporna to jest fajna ale do drewna, przy miale i węglu szybko się dziurawi. Po drugie na rurę o grubości 2mm trzeba majątek wydać, taniej jest rozwalić komin, postawić systemowy i jeszcze zostanie na farby, flaszke itp ;) Następna sprawa że do "miałowca" dodatkowo "kiszonego" każda rura po 5 latach może być sitem, no ale to nie reguła. Ps. Ostatnio u znajomego oglądałem komin który popełnił z 15 lat temu. Rury metrowe chyba bardziej z żeliwa o centymetrowej grubości, średnica 180. Zbudowane jest to tak że komin z cegły, rura w środek i zalana betonem Czyszecnie polega na wypalaniu. I twierdzi że nic nie popękało i trzyma się swietnie. pozdrawiam Jameess
  3. Sugeruje kupic wkład w Castoramie i samemu zamontować będzie o wiele taniej. Ja za wkład 150mm, 8m wysoki + wyczystka trójniki, zakończenie komina, itp, grubość 0,6 stal 1.4404 zapłaciłem 860 zł, A najtańsza firma zaproponowała mi ok 2600. Są tam tez rury 180mm, grubość 0,8 i niewiele droższe. pozdrawiam jameess
  4. Do starego domu to musi być stary........... piec ;). Mój ma ze 300 lat, dom oczywiście. Napisz jakie dokładnie sa to kominy, czy 14x14 czy 14x27, może 16x20 rózne dziwy w starych domach widuję. Jeżeli komin naprawdę ma mały przekrój to o piecu dolnego palania zapomnij, pozostaje piec górnego spalania. No i teraz jednak sugeruję palenie od góry co spowoduje że kominarz nie będzie cie odwiedzał co miesiąc. Piecem będzie sterował miarkownik, tak że nie ma obawy że temperatura bedzie bez kontroli. Palenie od góry naprawdę nie jest trudne, a spowoduje komfort na wiele godzin w domu i zaoszczędzisz sporo opału. pozdrawiam jameess
  5. Będzie przewymiarowany, mi 15-stka grzeje ok 160-170m. Raczej polecałbym ci Hef 12 kw, to też dolniak. I jeszcze jedno, czym zamierzasz palić?
  6. Mój kolega wymienił ze 3 lata temu dobrą, działającą instalację grawitacyjna wraz z grzejnikami żeliwnym, Wydał kupę kasy, bo i demolka domu przy tym potrzebna była. I po pierwszym sezonie stwierdził że wydał nie potrzebnie kasę, bo......... wcale mniej nie spala i na dodatek przy braku prądu leży i kwiczy. No ale jaki efekt wizualny!!! Ale co się tyczy wymiany grzejników w takiej instalacji to faktycznie osiągnie się mniejszą bezwładność instalacji bez wątpienia. Przykład: mam rozgrzany grzejnik panelowy, zamykam go, i po max pół godzinie jest zimny jak dupa, jeżeli to samo zrobię z grzejnikiem żeliwnym to trwa to o wiele dłużej niż pół godziny, grzejnik odda więcej ciepła do otoczenia. Generalnie grzejniki np. panelowe w starej instalcji montuje się tam gdzie chcemy zmienieszyć bezwładność i mieć większa precyzją sterowania, natomist "rzeliwniaki" super spełniają swoją rolę w miejscach gdzie szybciej się wychładza, np. ganek, korytarz itp. No i rzeliwniaki są nie wskazane w pomieszczeniu gdzie się pije wódeczkę, bo w przypadku gdy się robi "gorąco" to zmiejszenie temperatury zdecydowanie za długo trwa ;) Pozatym instalacje z dużym zładem wody nie bardzo się nadają do przepalania, własnie ze względu na tą swoją dużą bezwładność, ale do palenia ciągłego są wyśmienite pozdrawiam Jameess
  7. A do czego miałby być ten wentylator? jako gadżet?
  8. Witam, Do brunatnego są piece "specjalizowane" opisane na forum, niestety nie są tanie, np: KOTŁY CARBOROBOT. Co do brunatnego to sam nim palę już dokładnie 19 lat. Najpierw w piecu górnego spalania, teraz mam kocioł dolanego spalania Zębiec KWKD 15KW. Taki piec jak ja mam byłby za duży do twojego metrażu, wiec może piec dolnego spalania HEF START z miarkownikiem ciągu 12 KW. Stałopalność na weglu brunatnym to średnio 10 godzin, oczywiście czasami jest mniej , czasami więcej. Generalnie w wiekszosci zalezy to od węgla ( można kupić gó.....no które sie spali w 2 godz ) i techniki palenia. Np w tym roku spalę 5 ton, dom 170m2 nieocieplony, ale mury "metrowe". Najważniejsze żeby kupić węgiel np wiosną i go przesuszyć, bo kupowanie mokrego brunatniaka np w pażdzierniku mija się z celem. pozdrawiam Jameess
  9. Napisz na poczatek czym będziesz palić. O kotłach typu SAS na forum jest dużo informacji, poszukaj. Tak w skrócie, to wentylator stosuje się tylko do miału. Poprzednio miałem piec górnego spalania, teraz mam dolnego i o górniaku nawet nie myślę. Z dolniaków mogę ci polecić Zębca KWKD i Hef. pozdrawiam Jameess
  10. Chłopie masz wszystko na formu nawet z rysunkami, użyj szukajki a nie pożałujesz ;) tytaj tylko takie przykładowe linki z naszego forum dotyczące twojego pieca: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/3882-czarny-dym-z-komina/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/10214-nastawy-sterownika-tech-st22-w-kotle-staporkow-ukn-14kw/ https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8259-piec-termotech-staporkow-22kw-z-dolnym-spalaniem/ pozdrawiam Jameess
  11. Tutaj mozesz sobie poczytać opinie o firmie dworek KLIK. Jeszcze gdzieś na jakimś forum czytałem podobne opinie ale dotyczące serwisu, tyle że nie mogę teraz znaleść. pozdrawiam Jameess
  12. Bezinwazyjne już się wyczerpały, jaki byś ten kocioł nie miał ( bo typu nie podałeś ) to jednak żeby go poprawić troszkę trzeba się "pobawić" metodami "inwazyjnymi"
  13. Rachunki przy gazie to średnio 1500 zł miesięcznie. Dla mnie to kosmos, tyle to ja wydaję na sezon palenia.
  14. Witam, Odnośnie ocieplenia to wczoraj rozmawiałem z koleżanką która 2 lata temu ociepliła dom. Dom 200m2 ogrzewany gazem, dom z lat 80-tych mur to półtora pustaka z pustką, ocieplenie 15cm styropianu. CO grube rury, grzejniki żeliwne. Przed ociepleniem cięzko było ogrzać, temp max w porywach to było 18-19 stopni. Po ociepleniu temperatury 22-23 stopnie, z tym że koleżanka była zdziwiona bo gazu idzie tyle samo, jedynie komfort cieplny się poprawił, a oszczędnosci niestety zero. Co prawda myśle za na to ma wpływ instalacja CO jaką posiada, bo np przy podłogówce oszczędności powinny jakieś być. pozdrawiam jameess
  15. jameess

    Biawar Viking

    Jest na forum krótki opis przez użytkownika tego pieca, tak że radzę troszkę poszukać. Co prawda tego nie wiele ale zawsze coś
  16. 14 kw spokojnie wystarczy.
  17. Zwykłe, najzwyklejsze górniaki, nic specjalnego, Mini jest "goły" a turbo ma sterownik i dmuchawę i to cała róznica. pozdrawiam jameess
  18. Co do pieca Ogniwo S6WC to pięknie pracuje na miarkowniku przy paleniu od góry. Dmuchawa w tym piecu to nieporozumienie i strata kasy. Przy paleniu z dmuchawą nic nie zyskujesz, dmuchawa wali powietrze po chamsku w popielnik tak że popiół będziesz miał nawet w kominie. Więc z dmuchawą nie zyskasz nic ani na ekonomii , a ani na obsłudze pieca. Co do takiego sterowania pompą jak piszesz to sam bym chciał to mieć, pompę mam na zasilaniu tak że była by to fajna sprawa. Ale niestety nie ma. Oczywiście można samemu cos takiego wykonać, ale trzeba mieć wiedzę, swego czasu takie rozwiązania widziałem na elektrodzie. pozdrawiam Jameess
  19. W takichm piecu jak masz to co niektórzy dobrze palają też groszek a nawet węgiel brunatny. Spróbuj rozpalić tak jak pisałeś od góry orzechem i zobacz. Spróbuj tez tak jak radzi @Vlad24, przy temp. jak obecnie powinno się sparawdzić. Tak że kombinuj, testuj, napewno sam stwierdzisz która metoda będzie dla ciebie korzystniejsza.
  20. Tak sobie czytam i czytam i nie ma co piec masz monstrualny. Coś twój hydraulik przedobrzył z mocami. U znajomego piec na eko 50KW ogrzewa 600m (dworek, metrowe mury, zabytek) i spokojnie daje radę. I wcale nie chodzi na pełnej mocy, a do sufitów ze 4m jest. Drugi kolega ma tez piec na eko 25 kw, ogrzewa 360m2 dobrze ocieplonego domu i tutaj faktycznie przy dłuższych mrozach rzedu -20 piec zaczyna niewyrabiać, ale 35 kW załatwiło by sprawę z powdzeniem. Ja mam co prawda zasypowy 15 KW ale na moje ok 170m spokojniutko daje radę a max temp. na piecu jaką miałem w największe mrozy to było 65 stopni w dzień i 55 w nocy. Co do ocieplenia to też się zastanawiam czy jest sens, bo poddasze ocieplone wełną 20cm. Mury mam grube na 1m kamienno ceglane. Od środka jest warstwa 20 do 40 cm cegły reszta to kamień. Ten rok zamknę 5-cioma tonam węgla brunatnego. Podejrzewam że kamiennego bym spalił max 3 tony. W domu mam ciepełko bardzo długo się wychładza. Latem mam przyjemny chłodek. Tak więc jak myślicie jest sens ocieplać? pozdrawiam jameess
  21. Palenie od dołu to dymienie! amen! W paleniu od góry ma się wypalić i rozpalasz od nowa. Przy "przepalaniu" to przecierz nie przeszkadza, ładujesz np. pół pieca i się pali, wypali i jest ok. Orzch przy paleniu od góry dobrze by było troszkę z miałem zmieszać, inaczej szybko zajmie się cały wsad. Palenie od góry powoduje że nie syfisz pieca i komina. W twoim przypadku masz kanały "napowietrzające i niejako zmuszony jesteś do palenia z dmuchawą. Ale gdybyś chciał węglem palić od góry z użyciem miarkownika, to trzeba by było przerabiać drzwiczki popielnikowe i zasypowe, zaślepić wejście dmuchawy itd., a nie wiem czy by cię się chciało w to bawić......... Genaralnie teraz piece są ładne, super pomalowane, wyglądają jak mebel, elektronika, szmery bajery tylko że nie za bardzo się w nich dobrze pali ;) pozdrawiam Jameess
  22. Witaj, Masz piec typowo miałowy, a więc najlepiej w nim spala się miał, oczywiście przy miale rozpala się od góry i masz spokoj przynajmniej na kilkanaście a moze i do 24 godzin. Oczywiscie można w takim piecu palić inne sorty, ale to tak raczej "w razie W" Czyli krótko: kupiłeś miałowca to pal miałem. Poza tym o takich piecach na forum jest tyle lektury że starczy na kilka wieczorów ;). Tak że szukaj i czytaj, bo na pewno warto. pozdrawiam jameess
  23. @def Jak twóje modyfikacje KWKD? Coś nowego może? Czy mozna liczyć na fotki i jakieś szkice twoich ostatnich modyfikacji? Chodzi mi o dolot powietrza wtórnego. pozdrawiam Jameess
  24. Jak będzie w kotłowni -8 to każdy kocioł się rozszczelni, rury zresztą też. I oczywiście nie miał byś gwarancji i jest to oczywista oczywistość! Wode dopuszcza się na wygaszonym piecu!!!! I to też oczywista oczywistość. Piec żeliwny wytrzymuje większe ciśnienia niż stalowy, ale przy zamarznięciu pęknie jak szklanka. Stalowy ( jakieś chwilowe ) zamarzniecie czasami wytrzyma, ale może go troszke "powypychac". A prawie zawsze jest tak że jak zamarznie piec to się z nim żegnasz. Jak cię nie bedzie kilka dni w domu to może piec z podajnikiem? I radziłbym się wysilić i poczytać forum bo tutaj są odpowiedzi na twoje pytania. pozdrawiam jameess
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.