sambor

To o czym piszesz to zajęcie na kilka tygodni sezonu grzewczego. Rury powinny być Cu28 od samego kotła do rozdzielacza, o tym już kilka razy pisałem w tym temacie Brak regulacji hydraulicznej układu- woda idzie tam gdzie są mniejsze opory przepływu

Przecież pisałem że przepływy już nie wzrosną! Ograniczeniem jest wydajność pompy i średnice rur zasilających. Jak będziesz grzał wodę z 30C do 42C zamiast do 35C, to pójdzie więcej gazu i tu jest wada tego rozwiązania, może się okazać ze po 1-2 sezonach nowe rury zarobiłyby na siebie, a delta wynika z odbioru ciepła ( zapotrzebowania) i przepływu. Instrukcja kotła w tym przypadku nie ma nic do powiedzenia.

Prosta sprawa - delta x przepływ x ciepło właściwe wody = moc Ciepło właściwe - stała, nie zmienisz przepływ jest ograniczony przez średnicę rur więc zostaje delta - im większa to tym większa moc grzania podłogi. W twoim przypadku większa delta to wyższa temp na zasilaniu - nie 35C czy 38C jak się liczy podłogówkę a 40C lub nawet 42C Tą temp trzeba doświadczalnie ustalić - potrzeba czasu i zimy, takiej prawdziwej z -10C lub niżej. Podłogówka wolno reaguje , więc zabawa będzie trochę trwała.

To co z tego że 2, mogą być i 4, byle dały efekt. Zaw sprężynowy z metalowym grzybkiem w środku, średnica taka jak rury - pewnie 1". Producent dowolny.

I widać efekty. Daj ZZ na powrocie z CO , najlepiej jak najbliżej kotła i nic się nie będzie wracać .

Z zawór zwrotny na obiegu CO gdzie masz? Inst otwarta, zamknięta?

Co tu tłumaczyć? Projekt wygląda na OK, zrób wg niego. Nie wiem tylko czy kocioł to wprost uciągnie?

Z przodu zawsze jest takie same, trzeba z boku zmierzyć

To pytanie dotyczy oczywiście sterowników prod polskiej do kotłów na paliwo stałe, sterowniki kotłów gazowych często mają taką opcję wprost lub poprzez rozbudowanie firmowymi modułami.

I po problemie.

Są bojlery Biawara https://www.biawar.com.pl/produkt/mega-wezownica-100-1000l/ z nich np W – E 125.81 - ma on miejsce na grzałkę . Tylko będzie inne podejście rury, w Biawarze są wprowadzone z boku. Podobnie będzie w Galmecie https://galmet.com.pl/pl/produkt/mini-tower Biawar trochę lepszy, natomiast galmet tańszy. Ja polecałbym bojler z nierdzewki Termiki https://www.termica.pl/produkt/3-wymienniki-z-jedna-wezownica np 125l , który ma podejście od góry i wejście na grzałkę. Grzałkę wtedy trzeba też u nich nabyć - do bojlera nierdzewnego powinna być ich dedykowana grzałka.

W tych bojlerach nie było miejsca na grzałkę elektryczną, może warto pomyśleć o wymianie na taki w którym można opcjonalnie wstawić taką grzałkę.

A jak zaczniesz po pijaku palić to od ilu ‰ jesteś karany za wykroczenie, a od ilu ‰ za przestępstwo?

Te przepisy nic nie dadzą, gdyż i tak będą kosmiczne ceny paliw - podobna sytuacja była jak w latach 80- tych nie było benzyny na rynku -- ograniczali sprzedaż samochodów dla "pospólstwa", gdyż nie starczy dla nich paliwa. Zrobić ceny realne dla naszego kraju - węgiel po 500, pellet po 400 i kary za nie właściwe palenie nie 500, a 5000, wtedy nikt nie będzie palił syfem, gdyż nie będzie się to opłacało.

Niesamowicie światły wniosek, z niego wynika, że albo DTR-ki się polepszyły, albo na forum już nikt nie chce się bawić w odpowiedzi bardziej rozwinięte. Całymi latami ludzie palili latem w podajnikach , często dużo gorszych niż obecne i raczej nie było z tym problemu. A teraz nagle wymyślacie FL-e, cuda wianki - potrzeba słabszego paliwa to przecież dodanie biomasy osłabi moc paliwa, a temp i tak będzie przeciągać w górę- taki palnik nie może przerwać swojej pracy ot tak - musi przejść przez cały cykl wygaszania , a przy niewielkiej pojemności wodnej kotła i braku odbioru przez instalację temp kotła musi wzrosnąć nad zadaną i to o kilka dobrych stopni.

Reflex będzie najlepszy do tego celu, a pojemność zależy od pojemności bojlera i od ciśnienia w instalacji ZW

Warto sprawdzić jak będzie się zachowywała mieszanka ekogroszku z biomasą np dodać do zbiornika zrębki lub taniego pelletu - powinno być lepiej.

Masz tak od początku Czy teraz się tak zrobiło?

Jak woda płynie to najprawdopodobniej uszkodzona membrana, jak tylko trochę kapło to nie ma problemu - czasem wypływają skropliny wilgoci z powietrza pompowanego do naczynia. Ten przypadek trzeba sprawdzić - najlepiej upuścić z wentyla ustawionego do dołu- jak leci albo powietrze, albo trochę wody i powietrze , jak leci sama woda to złom. Należy pamiętać,że do ZW naczynie jest inne niż do CO, Przede wszystkim musi być do 10bar a nie do 6bar i mieć atest higieniczny do instalacji z wodą pitną.

To zaworek do wymiany, kupić na stacji benzynowej i wymienić i znowu nabić .

To tak samo jak oponą samochodową - czasem puści zawór. Jakby była dziurka w przeponie to podczas pompowania leciałaby z naczynia woda. Uszkodzoną przeponę można sprawdzić też na wbudowanym naczyniu przez naciśnięcie zapałką wentyla - jak z wentyla woda leci to uszkodzona przepona , jak leci powietrze to nieszczelny wentyl i warto go wymienić.

Ciekawa sprawa - miejsce na uzdatniacz wody masz a na bojler nie! Wiele bojlerów jest stawianych prawie pod kotłem, czyli praktycznie zajmuje tyle miejsca w obrysie co kocioł. Ponadto są wiszące zasobniki z wężownicami np prod Biawara.

Domek nieduży, przeciętnie ocieplony + grzejniki , więc moc kotła to sprawa drugorzędna. Czujnik temp zewnętrznej powinien być . Najważniejsze jest to że kocioł z zasobnikiem nie pożyje więcej niż 10 lat albo i mniej. Rok temu wymieniałem zasobnik w kotle Wolfa - koszt praktycznie równy nowemu kotłowi bez zasobnika, Powód - kiepska jakość wody w naszych wodociągach lub studniach.

Jak jest grzana podłogówka? Zaw 3-D + pompa?, zawory RTL? Jakoś inaczej?