sambor

Po pierwsze jak koledzy zauważyli - woda stygnie, po drugie zaw ochrony powrotu przy pewnej temp się zamyka i odcina kocioł od bufora, po trzecie w pewnej ustawionej temp kotła wyłączana jest pompa między kotłem a buforem po czwarte kocioł szybciej stygnie niż bufor - mniejszy zład wody, słabsza izolacja, dodatkowo ciąg kominowy robi swoje i wychładza dod kocioł. Podczas rozpalania pompa się załącza przy 36C na kotle i miele na krótkim obiegu do 58C , kiedy zaw ochrony powrotu zaczyna puszczać wodę na bufor.

Mam bufor i ochronę powrotu z VTC 60C , ale temp w kotle podczas rozpalania mam 24-28C i to jest normalne.

Ciekawe kto komu co wmawia: https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-na-swiecie,kolejki-do-krematorow-w-chinach--prognozy-mowia-o-milionie-ofiar-covid-19,artykul,07597816.html

Jest, ale jak pamiętam to ma 1/2" , czyli tylko na odpowietrzenie, natomiast to na dole jest do ewentualnej grzałki 6/4

Chłopie! Jak instalacja jest zrobiona niechlujnie , jak te rys to dziwne że coś w ogóle działa. Daj wreszcie porządny schemat z zaznaczeniem gdzie wpięta pompa i naczynie przelewowe

Narysuj jeszcze ta drugą część instalacji ( miedzy buforem a kotłem)

Nie działa od początku? Czy od jakiegoś czasu? Jak jest zamontowanie naczynie przelewowe?

Ja mam kocioł na pellet z buforem z przerobionym sterowaniem - temp na buforze jest temperaturą na kotle, ot taki wybryk natury- kocioł jako taki nie ma specjalnej ochrony powrotu, a pracuje w zakresie 45-65C. Wszystko jest OK od ponad 11 lat.

Powinien grzać, wiele zależy od średnicy rur między grzejnikami i konstrukcji samego grzejnika. Ja proponowałbym zrobić powrót do pionu z tego drugiego grzejnika- wtedy na pewno będzie grzał.

Max 5m w poziomie , licząc po długości rury spalinowej, zależnie od modelu kotła. PS Instalacji gazowej nie zrobisz bez oficjalnego projektu i najpierw szukaj takiego , kto to na papierze zrobi , on na wszystkie twoje pytania i wątpliwości odpowie.

Da radę dołożyć

Będzie, tylko trzeba pomyśleć i poszukać , np tego, choć na pewno nie tej firmy, są lepsze https://www.dostudni.pl/lazienkowa-przepompownia-sciekow-sanibo5,id2003.html?---GOGINI-PL-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------=1&gclid=Cj0KCQiA14WdBhD8ARIsANao07hfqPjz00ibeG7k7nTcFVn7OxTyl7i4T_adcr dodatkowo musi być instalacja dobrze wykonana

Schemat dobry, tylko po grzyb ten bufor? Oczywiście grzanie bojlera wprost z kotła.

Jak zrobisz porządnie i zgodnie ze sztuką to nic nie pęka Pęknięcia są od przegrzania np pożar sadzy lub źle dopasowanego czopucha

To zależy od producenta

Do węgla ta stal się nie nadaje, do drewna tak, ale na sucho, a w klasie 5 komin będzie mokry. Tylko ceramika.

No , zaczyna się.

Do niczego.

Układ powinien się sam odpowietrzać przez naczynie wzbiorcze Dodatkowo można dać odpowietrznik na zasilaniu przed samą nagrzewnicą

Pompę dajesz za trójnikiem na nagrzewnicę i musisz nagrzewnicę i rury zasilające obniżyć, pompę też daj w miarę nisko. Dodatkowo załączanie pompy przy odpowiedniej temp kotła.

Może tak być, tylko nagrzewnica niżej naczynia i jakieś 30-50cm, i pompa startuje jak kocioł porządnie ciepły( ponad 60C na kotle to minimum)

To spróbuj dać bez zaw 3-D, powrót z nagrzewnicy powinien być gorący, jak na kotle będzie ponad 65C to dopiero wtedy włączaj pompę nagrzewnicy, a dół naczynia musi być min 30cm nad górą nagrzewnicy, inaczej będzie nadal wodę wyrzucać. Obejście naczynia powinno być, ale jak dasz bez niego to też będzie działać.

Tak jak teraz narysowałeś, tylko jest potrzebne jak największe przewyższenie naczynia nad nagrzewnicą- 1m to mało, może 1,5m będzie w porządku.

Nie tak, pompa musi być na powrocie, tylko wtedy naczynie musi być dużo wyżej

Jeżeli tak, to daj pompę na odcinku miedzy rozejściem a buforem, np tak gdzie czerwone kółko-