Pieklorz

To jest konstrukcja, gdzie głównym paliwem jest miał węglowy. Możesz palić tez węglem, ale raczej drobniejszym sortymentu groszek (typ Gk.I w granulacji do 31,5mm) Jak chcesz palić miks z drewnem, to powinno się to robić tak: Na dół rusztu zasypujesz trochę węgla (zasypujesz warstwę) Na to dajesz warstwę drewna Na to ponownie zasypujesz warstwą węgla itd. po dolną krawędź drzwiczek zasypowych. Następnie na wierzchu układasz podpałkę, rozpalasz od góry. Wciskasz start na sterowniku i zamykasz drzwiczki. Rozpalając na ruszcie i zasypując to drewnem i węglem produkujesz tylko sadze, substancje smoliste itd. Robisz w ten sposób syf w kotle, syf w kominie i zadymiasz oraz trujesz całą okolicę Sterownika magnat nie znam.

hmmm czytam, czytam i powiem,że wymyślono.... Kilka sezonów do tyłu dumając nad praca tłoka z producentem sterownika Titanic wykonaliśmy coś, co nazwaliśmy między sobą umownie algorytmem przejścia. Działa to mniej-więcej tak (pomijam w tej chwili powietrze): mamy stan grzania a w nim: - przerwę podawania np. 1minuta i 30sekund między dawkami mamy stan podtrzymania a w nim: - co ile dmuchnąć np. co 10minut - jak długo dmuchnąć np. na 20sekund (miękki start dmuchawy) - z jaką krotnością dodać paliwa, aby palenisko w uśpieniu nie zgasło (np.6) krotność 6 razy przerwa przedmuchu 10minut = dawka przed wygaszeniem co 60minut. I teraz mamy owy algorytm przejścia: 1. Przykład wejścia na końcu strefy: Jesteśmy w trybie grzania, zadane 50st.C, mamy na kotle 49,9 a od dawki minęło 1minuta i 15sekund, osiągamy stan podtrzymania Zadane mamy przedmuchy co 10minut i krotność 6, co oznacza podanie za godzinę... teoretycznie natomiast na palenisku mamy wypalony opał (zostało tylko 15sekund w trybie grzania do nowego cyklu tłoka).... więc algorytm przejścia wyliczy, że w trybie grzania wykorzystaliśmy 99%mocy grzewczej i skoryguje krotność na 1, podanie dawki na podtrzymanie pójdzie przy pierwszym przedmuchu za 10minut a dopiero kolejne sztywno w/g nastawy 60minut. 2. Przykład wejścia na początku strefy: tryb grzania, temp. 49,9 i właśnie zakończyliśmy podanie świeżej dawki paliwa i wchodzimy w podtrzymanie..... algorytm wyliczy,że w trybie grzania wykorzystaliśmy tylko 1% paliwa, więc nie skoryguje krotności i nie pozwoli na podanie paliwa wczesniej jak po tych 60minutach.... 3. Przykład powrót z podtrzymania do grzania Mieliśmy 5przedmuchów a na 6 dopiero miało dojść paliwo, więc po powrocie do trybu grzania dawka paliwa podana będzie automatycznie zaraz po spadku o poziom histerezy 4. Przykład powrót z podtrzymania do grzania po krotności Mieliśmy 6cykl, nastąpiło uzupełnienie paleniska świeżą porcją, temp. jednak spada poniżej histerezy i ster ma wracać do grzania Sterownik wykona zwłokę czasową zanim poda nową dawkę, pozwoli na nieco większy spadek temp. jak tylko histereza zanim doda paliwa.... Więc Panowie takie sterownik dwustanowy jest. Funkcjonalność dotyczy też ślimaka, ale tam działanie jest praktycznie niemierzalne gołym okiem.

Mocniej z oG tj. na 5 Dalej dobrać przerwę, aby nie przesypywało. Zadane na 75, więc trzeba poczekać na efekty korekcji

Nic nie mówię :) Zgadłem po tym dodatku 95, bo za skarby nie wiem czego dotyczy a już któryś raz to słyszę... Wyżej pisałeś o mocy 25kW, taka moc widnieje na tabliczce znamionowej? Palnik na miał i groszek to obrotowy duo marki pancerpol. Dom rozumiem nowy? Cp - Czas Przedmuchu to możesz zrobić na standardowe 10sekund cb - Czas przerwy przedmuchu spokojnie dla nowego domu 10minut (przy dużych stratach np. wygrzewanie budowy można zrobić 5minut) PP - krotność podawania w podtrzymaniu, jak cb=10minut to można zrobić 1 lub max.2 od - obroty dmuchawy w podtrzymaniu, sugeruję coś koło 4-5biegu tP - standardowo jest 35st.C jako temp. startu pompy c.o. oG - obroty dmuchawy w trybie grzania, spróbuj podobnie koło 5biegu cu - czas między podawaniem zacznij od ok. 45sekund i rozciągaj, aż uzyskasz zadowalające spalanie, ważne, aby kopiec się nie zapadał i aby nie odsłaniać szczeliny na koronce obrotowej cd - czas podawania zostaw 10sekund i dobieraj początkowo tylko przerwę między dawkami Czy coś regulowałeś szczeliną na dmuchawie? Możesz opisać jak się obecnie pali, jaki jest płomień i jak wygląda kopczyk?

np. rozpalasz kocioł, to masz w kolejności kilka ikonek z obrazkami i odpowiadsz na pytania, a) wybrano pracę z podajnikiem i odpowiadzasz czy zmienić, czy idziemy dalej b)wyskakuje symbol kociołka i napis napełnij zasobnik opałem i wybierasz albo wstecz albo dalej c) nowa ikonka z symbolem dopychania węgla na palenisko i napis " gdy opał wysunie się na palenisko kliknij dalej" d) nowa ikonka i napis "rozpal opał i ustaw moc nadmuchu" i znowu dalej e) nowa ikonka i pytanie "czy palenisko jest równomiernie rozżarzone tak/nie?

Podaj jakiej mocy jest zainstalowany palnik, z całą pewnością masz za niskie nastawy wydajności dmuchawy tylko 1 i 2bieg..... Aby coś doradzić, podaj moc palnika. po oznaczeniu kotła strzelam,że to wyrób p.Tomczaka

Expert ma wyświetlacz graficzny system podpowiedzi można do niego dołączyć moduł sterujący zaworem mieszającym Jest nieco bardziej rozbudowany od perfekta.

Podaj jaki masz typ palnika w tym kotle 25kW tj. zwykły palnik ekogroszkowy pancerpola na ekogroszek, czy jakiś z głowica obrotową, czy jakiś model palnika rynnowego? jaka jest dmuchawa?

Titanic dobry sterownik. Producent tego stera ma u siebie podłączony także taki zestaw w celach testowych. tj. palnik Ekoenergia oraz Titanic..... Jak się nauczysz podstawowej obsługi, to możesz wbic hasło "10" i przełączyc sobie tryb pracy na strefy czasowe, trochę zmieni się wyświetlacz i uzyskasz opcję korekcji temperatur c.o.i cwu w skali dobowo-tygodniowej. Strefy mogą być identyczne przez 7dni lub różne dla okresu pon-pt. oraz sob-niedz.

Retorty obrotowe jak nazwa wskazuje mają elementy ruchome, przeciez to nie chodzi na łożyskach i pracuje w środowisku zapylonym, bezszelestne nigdy nie będzie. Dobrze ustawione spala jednak opał nawet spiekający dużo lepiej jak retorty bez elementów ruchomych. Ten palnik AZP-MR masz w wersji całej stalowej, czy w wersji z głowica żeliwną -MRŻ ? Ta druga pracuje ciszej. W obu jednak głowica obrotowa pracuje na takich 4-ech nitach. Obrót jest częściowo w lewo i częściowo w prawo za pomoca dźwigni mocowanej na końcu ślimaka już na zewnątrz palnika. W talerzu obrotowym masz 2rowki, jak jeden wytarł się mocniej, możesz to przełożyć na drugi rowek, po to jest w rezerwie, Piszczenie pewnie też zależy od groszku, który używamy.....

Jest inaczej mocowana dmuchawa i dospawana inna komora powietrzna, powietrze jest inaczej rozdzielane. Część powietrza trafia też bardzo malutką dziurką na koniec rury w przekrój średnicy ślimaka. Tak z pamięci, to palnik z poduszką jest o jakieś 7cm dłuższy.

W sumie odpisałem na drugim wątku, ale w skrócie: ten drugi to raczej produkt stalkot-u i nie ma dysz powietrza wtórnego. Często, także na tym forum opisywany, bo produkowany od kilku lat. Ten APPS-r firmowany jest przez Ewmar-Ness i pasowany z ich przekładniami. Występuje w dwóch rodzajach, tańszy i prostszy typowo do miału, ekogroszku czy ekogroszku brunatnego oraz droższy o ok.200zł z tzw poduszka powietrzną do pelletu czy owsa. Dobra instrukcja urządzenia. Ja aktualnie mam też prototyp rynny pancerpola. Nie miałem jednak czasu ze względu na święta palnika wyczyścić po testach w laboratorium. Chcę go jednak potestować przez końcówkę tego sezonu u siebie w domu. Więcej chyba zdradzić na jego temat nie mogę. Wersja produkcyjna ma być jakoś na początku nowego roku.

Ten palnik ma dysze powietrza wtórnego. Wychodzi w dwóch modelach, ten ze zdjęcia jest do paliw węglowych czyli groszku, miału, eko z węgla brunatnego co najwyżej do spalanie mieszanki z pellet czy owsem. Jak ktoś myśli o nastawieniu się na samodzielne spalanie pellet czy owsa trzeba wybrac jego droższą o 200zł wersję z inną konstrukcją dystrybucji powietrza z tzw poduszką powietrzną, warto też dobrać wówczas układ strażaka z zaworem zalewowym. O spalaniu w nim zrębek informuje DTR tego palnika, sam tego nie widzę, ale pellet czy owies spala, kwestia zabaw ze sterownikiem.

Ten palnik nie ma dysz powietrza wtórnego. Może mocniej przykopcić. Patrząc na fotkę, to chyba wyrób stalkot-u

Wyjściowo możesz zrobić Czas podawania 8sekund Czas pauzy podawania 40sekund Będziesz dalej lekko rozciągał lub skracał przerwę podawania, aby opał był dopalany a pelenisko jedynie lekko wypukłe dla palnika typu Brucer Powietrze w skali 24biegów na ok. 9bieg, to jednak musisz dobrac doświadczalnie Szczelina na przysłonce wentyla na ok. 1,2 do jakiś 1,6cm w zależności od ciągu kominowego W sterowniku Menuet wchodzisz jeszcze w menu Dmuchawa i tam zmieniasz parametr o nazwie obr.dm.wzrost na 2 lub góra 3biegi. To pomocne w brucerze, na czas pracy podajnika lekko podbije nadmuch. Przedmuch to już Twoja zabawa związana ze stratami cieplnymi budynku, jak szybko studzi to co ok.5minut na 10sekund i krotność na 2-3, jak dłużej stoi to ok. 10-15minut na 10sekund i krotność ok.2, jak zapada palenisko, to 1.

Ze starego zostaje: - sterownik - dmuchawa - motoreduktor z silnikiem - rura podajnika z mocowaniem kosza. Nowe będzie: - kolano - wianek obrotowy - zabierak - ślimak z prętem do końca za kolano (dłuższy, inaczej zakończony) - nie pamiętam czy zewnętrzna obudowa palnika w palenisku zostaje, czy też do obrotówki jest lekko inna. Na 70%jest inna z takim pierścieniem centrującym palenisko...

Kubaza Jak czujesz się na siłach z późniejsza obsługa palnika, to warto, bo spalanie na obrotówce jest lepsze. Ściągnij sobie DTR oraz instrukcję od palnika DUO pancerpola i sam ocenisz, czy dasz radę. Klasyczny ster do obrotówki styka. Pilnować, aby się żar nie zapadał i nie uszkodził koronki obrotowej, to będziesz zadowolony. Pytaj producenta kotła jaki masz palnik, pancerpola idzie przerobić wymieniając kilka elementów.

Bregho patrząc na fotkę z palnika to albo masz wyjątkowo kiepski groszek albo nieszczelne palenisko. Wkleić je raz jeszcze na silicon czarny w rowek pod spodem oraz doszczelnić po nałożeniu na całym obrysie wewnątrz paleniska na łączeniu paleniska z czarnym rantem korpusu palnika.

Jak mam polecić konkretnego producenta oferującego kotły w tym zakresie mocy, to solidny wyrób otrzymasz w: Ardeo/Simar właściciel S.Śliwa, zakład produkcyjny Marszew. lub Grobelny, zakład produkcyjny Kowalew. Tutaj jednak paliwa podstawowe to węgiel sortymentu groszek lub miał węglowy Jak chcesz palić typowo koksem, to musisz czy powinieneś moim zdaniem poszukać konstrukcji kotła wykonanej z żeliwa.

Dla konkretnego groszku ostatnio na tym żeliwnym palniku sprawdziło mi się ustawienie 5sekund podawanie, 20sekund pauza, dmuchawa na 3bieg z 10-ciu możliwych i przysłona na dmuchawie uchylona na ok. 1,7cm

hmmm o tym właśnie wcześniej mówiłem, że jest rozbieżność z doborem dmuchaw. Pracownicy Ekoenergii są współtwórcami pierwszego brucera.... Oni do miału zalecają właśnie albo WBS5kę albo RMS-140.... czyli zupełnie odwrotnie niż druga część twórców brucera. Mają do czynienia z setkami pracujących palników w różnych kotłach i kotłowniach Roczna produkcja dochodzi do 5tys. sztuk palników w obu wielkościach. Jestem ciekaw na Waszą próbę zmiany dmuchawy na zalecany przez Ekoenergię model.

Ta wersja jest już coś od chyba roku czasu, może kapkę krócej... To zaokrąglenie zaadaptowano z małej Ekoenergii właśnie po to, aby nie mylić stron przy montażu.... Z nacięciami to już ich inwencja, twierdzą,że się lepiej w ten sposób pali. To jest dość ciekawa sytuacja, bo tutaj różnice między twórcami palnika brucer leżą na przeciwnych biegunach. Jedna strona sugeruje do tego palnika małą dmuchawę a ekoenergia do spalania typowo samego miału poleca duża dmuchawę m.in. RMS 140..... bo inaczej całego miału nie przedmucha... i dobrze nie spali....

Brucer wychodził tylko w jednej wielkości paleniska. Przeszedł jedną gruntowną zmianę polegająca w zasadzie tylko na zmianie wymiarów zewnętrznych paleniska, ale dziura, którą wychodzi opał została bez zmian. Aby cos przy nim ugryźć musiałbyś najpierw mieć ten mniejszy odlew nakładki paleniska...... Suspenser ma zwykłą retortę fajkową pancerpola z pomniejszonym paleniskiem, bo na oryginalnym mu popiół nie spadał do popielnika.

Jak masz Brucera, to ichpw kombinowało swego czasu z nasadką zmniejszająca dziurę palnika i jego moc. Możliwe, że pisząc do "profesora" będziesz mógł taką nasadkę na próbę za jakies godziwe pieniążki kupić. Jest mi znany jeden egzemplarz kotła, który obecnie na takiej nasadce inaczej napowietrzanej pracuje (od krótkiego czasu)

Ten mały palnik trzeba lekko modyfikować. Nie wiem zresztą, który egzemplarz miałeś na testach, to były trzy jego poprawki. Mam jeszcze na niego jeden chwyt, ale muszę na spokojnie w nim popalić na koniec stycznia czy lutego jak dokonam stosowanych przeróbek i dostanę go do testów.