Skocz do zawartości

Pieklorz

Stały forumowicz
  • Postów

    3 312
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    54

Treść opublikowana przez Pieklorz

  1. Swój prywatny, starszy dom łącznie 270mkw ogrzewam kotłem TechnixPellLux 19kW Z SV300 pracuję od 2sezonów (jeden z pierwszych sztuk z SV300 jeszcze przed wprowadzeniem do sprzedaży) Kocioł zbadany na pellet wg nowej normy PN-EN 303-5:2021, badania z 2023r Polecałbym z modelem sterownika Timel SKZP-05 z obsługa pompy kotłowej czy bufora Jak spalasz 4tony ekogroszku, to powinieneś patrzeć na kocioł 15kW z modeli nowszej generacji a idelanie by się wstrzelił w takie spalanie 12kW kocioł (15ka z zapasem). Technix Pell Lux 15kW – zgłoszenie KB-701979 Technix Pell Lux 19kW – zgłoszenie KB-501980 Technix Pell Lux 24kW – zgłoszenie KB-301981
  2. Uważam,że lepiej dobrać moc optymalną, czyli 14kW Zobacz jeszcze PellPal Duo 14kW Pellpal DUO 14kW – Lista ZUM KB-701620 13500zł brutto z 23%VAT jest też opcja zamówienia z montażem na 8%VAT - zapraszam do kontaktu na priv
  3. Masz zestaw do przejścia? tj dostawkę pelletową i jaki sterownik? Zapis masz z SPPv2... a to już dawno było, pewnie 2017-2018r Od bodajże marca 2020 SV-ki mają tył z wyjściem na zapalarkę, jak nie masz gniazda do zapalarki, to wymiana tyłu palnika. https://kotly24.com/nowy-tyl-palnika-sv200-z-zapalarka-15-25,id37.html Sterownik tez musi być z obsługa dwóch podajników i aktualnie można pójść w dwie strony Argos Plus Pellet czy Mkolor 4,3cala pod SV200 pellet/ekogroszek i dostawka pelletowa czyli takie 1600+1050 dostawka pelletowa i + ten tył palnika z grzałką lub Argos Plus Pellet soft 2,56 lub lepiej SKZP-05 wersja pod SV300 i zamiast dostawki pelletowej zmieniasz tylną rurę, ze swojego przekładasz motoreduktor. Rury z 1motoreduktorem od SV300 to bodajże 1550zł plus skzp-05 zależy czy z netem czy bez. Jakby co, to można pisać na maila [email protected]
  4. Te palniki były badane na pellet, uzyskują lepsze wyniki jak np. ecomat czy podobne tzw szufladkowe pelletowe. Zbliżone emisyjnie i sprawnościowo do rurowych pelletowych , czyli coś w stylu kipi
  5. Pellpal to marka, która została stworzona i jest prowadzona przez Domer. Tutaj możesz poczytać: https://www.pellpal.pl/webpage/o-projekcie-pellpal.html Na liście ZUM mają być producenci, czyli firmy, które w przypadku marki Pellpal mają podpisane umowy Franczyzy Nie wiem, który Pellpal Cię interesuje i jaka moc? Wrzutkowy Pellpal Pellpal 8kW – Lista ZUM KB-201608 Pellpal 12kW – Lista ZUM KB-001609 Pellpal 18kW – Lista ZUM KB-301617 Pellpal DUO palnik boczny: Pellpal DUO 14kW – Lista ZUM KB-701620 Pellpal DUO 18kW – Lista ZUM KB-501621 Pellpal DUO 24kW – Lista ZUM KB-301622
  6. Wchodzisz na swój woj. fundusz i patrzysz, co jest w Twoim woj wymagane. Najczęściej: - atest Ecodesign potwierdzający podwyższony standard (emisja pyłu-cząstek stałych <=20mg/m3) - DTR - etykieta energetyczna - karta produktu - jak wymiana bezklasowego jeszcze dokument potwierdzający jego złomowanie wystawiony na właściciela domu Zasady co parę miesięcy się zmieniają, najbliższa zmiana wchodzi od 01.04.2024, od 1kwietnia tylko kotły z zielonej listy ZUM będą dotowane w programie czyste powietrze. Kotły, których na liście ZUM nie będzie mogą być dotowane w lokalnych, gminnych programach
  7. Shogun póki co, to widać, ze mają z tym więcej problemu, ale pracują. Wieszający się na wrzutce pellet, problemy z softem, czy wybuchy gazów opisywane przez pierwszych użytkowników (przy wyciągowej). Wg mnie więcej plusów ma Pellpal (poprawiona komora spalania, lepsze oprogramowanie względem sztokerbio czy wcześniejszy qmpell). Sterownik kwestia wyboru albo prosty albo bardziej rozbudowany dotykowy.
  8. Pod jakim względem? Camino jak można przeczytać zbadane było w Czechach a nie w Polsce, dlaczego? Na stronie producenta badania z Czech Na internecie można znaleźć wcześniejsze instrukcje z badaniami z ichpw, gdzie emisja pyłu była lekko poniżej 40mg/m3 https://kotlycamino.pl/templates/images/files/29597/1656055963-ioim-camino-4-z-dnia-01.02 Wymiennik żeliwny teoretycznie dłuższa żywotność, ale jak na tym forum oraz wielu innych od lat jest pisane i mówione (pewnie od 2006r i najcześciej była mowa o Klimoszu i chyba Tekli). Wymienniki żeliwne to najczęściej w 99% adoptowane stare odlewy od zasypowych kotłów na koks, gdzie spaliny fizycznie sa wyższe i w realu taki składak pali więcej od kotłów konstruowanych ze stali z myślą o podajniku i nowych wymogach. Najczęściej większość wcześniej robionych żeliwnych pod retorty na ekogroszek opierała sie o tą sama konstrukcję odlewaną we Włoszech oryginalnie pod koks. Nie wiem czy tutaj jest ten sam wymiennik, czy nieco inny i czy historia jest podobna tj był kiedyś zasypowcem na ciągu naturalnym na koks, do którego włożono podajnik. Archiwum internetu mówi,że wcześniej były to dokładnie wymienniki na koks. https://kotly.com.pl/produkty_pliki/dokumentacjaCamino.pdf Tu jednak kwestia, aby sobie samemu dokładnie poszukać, poczytać, porównać. Prawdopodobnie ten wymiennik został ładniej ubrany z dołączonym palnikiem i dzisiaj jest modelem pelletowym. Jego genezy to nie zmieni, to była konstrukcja na koks, więc paliwo o dużej temp. żaru, ale krótkim płomieniu, dlatego krótki i nieskomplikowany wymiennik nadążał odbierać ciepło. Pellet jest paliwem o niskiej temp żaru a długim płomieniu i tutaj wymiennik musi lepiej odbierać ciepło, prawdopodobnie dodano przeszkody w postaci jakiś ceramicznych półek czy innych przewałów, aby zatuszowac braki wymiennika koksowego. Palnik na 10kW jest kipi, obrotowy, jedni chwalą - inni nie. Pozwala na spalanie gorszej jakości pelletu. Może być ze sterownikiem opartym o czujnik spalin albo o czujnik jasności płomienia (tak robi spora częśc producentów chcących przed Kowalskim ukryć rzeczywiste temp. spalin małych wymienników). Nie mniej teoretycznie obrotowy kipi jest lepszy od wrzutki pod względem uniwersalności paliw. Wrzutka jest na pellet A1. Pali dobrze i ładnie. Obrotowy wymaga więcej opieki i serwisu, kipi co roku nalezy rozebrać, w odpowiednich miejscach nasmarować, jak trzeba wymienić dane elementy i złożyć. Wrzutka jest prosta jak budowa cepa i jedyne, co może wymagać wymiany to koszyczek paleniska czy po dłuższym czasie jak w każdym innym zapalarka. Koniec końców jest jeszcze cena, żeliwny wymiennik, obrotowy palnik i dotykowy sterownik swoje kosztują, ale wymiennik jest trwały. Stalowy z wrzutką na podstawowym sterowniku będzie prawie 50% tańszy pewnie (można dołożyć do fajnego dotykowego sterownika), sam musisz policzyć plusy i minusy danych kotłów i podjąć decyzje pod siebie pamiętając jeszcze o gabarytach jednostek
  9. Można spojrzeć na konstrukcje Pellpal 8kW z koszem z boku Gabaryty: Wysokość 1150mm Szerokość 930mm Długość/głębokość 830mm Prosta wrzutka, obsługa sterownika to tylko podawanie, pauza, siła nadmuchu, nie trzeba ważyć pelletu i mierzyć przesypu
  10. Jak to 130m2 jest dobrze ocieplone, to ogarniesz kotłem 10kW, jak gorzej to taki max 12kW będzie OK Napiszę na priva, sprawdź wiadomość
  11. Dobrze Ci serwisant podał, po co kombinujesz jak koń pod górę? Przesyp małego jest w granicy 5kg/h jak ktoś usilnie chce mieć aktywny licznik spalania i nie jest ważny do niczego innego, tylko statystyki, nie wpływa na pracę. Dla 100%mocy a niżej to sobie już sterownik dobierze Podawanie 10sekund, pauza w zależności od pelletu 15sekund (+,-3sekundy) nadmuch max 40-43 w zależności od pelletu nadmuch min 20-25% w zależności od pelletu i ciągu komina moc minimalna 25%
  12. Spróbuj zmniejszyć deltę spalin (wykrycie palenia) na 3st.C to chyba minimum jak pamiętam Po sezonie można odkręcić panel sterownika i wysłać na aktualizację lub przy serwisie rocznym poprosić serwisantów, aby zaktualizowali oprogramowanie.
  13. @piokus na górze jak sie logujesz masz taki symbol koperty, zobacz wiadomości.
  14. Pytanie czy masz w tym SV200 zapalarkę. Jak posiadasz, to wybierz skzp02 zapalarka, tu masz zawór mieszający i max 4pompy. Jak nie posiadasz zapalarki a lubisz dotychczasowe rozwiązania, to Argos Plus też jest od Boleckiego na nowszej wersji płyty i tak samo obsługiwany przez e-kotlownia jak Twój dotychczasowe SPPv2. On jest na zawór mieszający i max 3pompy. Wg mnie bez zapalarki biorąc pod uwagę dzisiejsze węgle na rynku lepiej podtrzymanie ustawisz w argos plus, w skzp podtrzymanie idzie zawsze z podawaniem paliwa, co nie sprawdzi się na wszystkich opałach. W swoim domu mam model na pellet z sv300 na Plusie pelletowym, ale to zupełnie inny soft jak wersje węglowe sv200 Generalnie, co Tobie bardziej odpowiada, jak masz ochotę przejść na skzp02, to jest to urządzenie warte polecenia.
  15. Do DUO jest wybór 2 sterowników, podstawowy oraz rozbudowany mocniej kolor 4,3cala dotykowy z większa ilością wyjść. Nie mniej w podstawowym można wszystko ustawić, moc minimalna nadmuchu też - menu serwisowe kodowe. Nie będę tego opisywać na otwartym forum, podam w wiadomości prywatnej co i jak. Ja mam podstawowy, do niego Termomiz radiowy oraz moduł internetowy Safe IT (jest jeszcze opcja Termomiz LCD Kolor, ale on jest przewodowy, tyle,że więcej z niego da się zrobić i rysuje wykresy pracy) Panel w menu sterownika wybieramy dla wartości obniżenia -- zamknie zawór, wyłączy pompe i wygasi kocioł na czas utrzymania t.powietrza albo jak zadamy jakąś wartość obniżenia np. 5st.C, to wówczas o tyle obniża nastawę za mieszaczem na czas utrzymania t.powietrza Jak bierzesz dotację, to nie możesz korzystać z żadnego rusztu czy palić innym paliwem, bo Ci przy kontroli dowalą karę z cofnięciem dotacji.
  16. Prototypem tego 18kW ogrzewam swój zakład. Dokładnie 18kW Przed mrozami 10 podawanie, 22sek.pauza, nadmuch max 65% W mrozy pod -14 pauza 14 sek a nadmuch 75%... Mam zawór 4d I pompę kotłową. Sterownik jak Twój, do niego panel Termomiz oraz moduł Safe IT internetowy. W menu serwisowym podniesiona wyżej moc minimalnego nadmuchu na 25% I dzięki temu czysto. (Też świeższy testowy soft z poprawionym wygaszaniem) Palnik nie jest jak SV200, jest od właściciela patentu, ale to inny pomysł. Stalowa obudowa, zeliwny wkład, okrągłe wyjście na paliwo, inne miejsce montażu dyszy zapalarki, inny wyrób, który oceni czas. Fizycznie da się groszkiem. Masz wybór w menu serwisowym. Jednak ze względu na sposób podania paliwa na palnik węgla tak dobrze nie spalisz. Wyprodukuje spieka, który bedzie wysuwany. Wg mnie lepiej sam pellet lub miks groszku z pelletem jak.juz tak bardzo chcesz próbować paliwo węglowe i nie brałeś na to dotacji.
  17. Myślę,że z 5ej klasy akurat będzie model 19kW, większego jak 24kW bym nie wstawiał. Wyślę informacje na wiadomośc prywatną
  18. Rozpalania i wygaszania nie bierze się pod uwagę, jeżeli chodzi o certyfikat. Miałem okazję wcześniej być w paru instytutach i są różnice w samym sposobie badania. W jednym zawsze sprawności były wyższe jak w innych (metoda pośrednia i bezpośrednia) za czasów 3ej klasy. Myślę,że obecnie już tak nie jest, obecnie badamy głównie w ZETOM. Był okres,że wolałem napis z jednego z 84% jak z drugiego 90%... zobacz np. mega wysokie "papierki" z żeliwnego wymiennika, gdzie to na koksiaku takie rzeczy..... no ale nie o tym.... Pewne rzeczy jesteś w stanie oszacowac i wstępnie policzyć pod koniec badania. Czekac trzeba na: zbadanie paliwa z danego dnia, zbadanie popiołu z danego dnia oraz zbadanie sączków (z pyłem) Różnice np. w badaniach: Badając w jednym labo w idealnych warunkach zajmie to 5dni, pierwszy dzień próba i ustawienie wszystkiego pod 100%. Na drugi dzień po wstępnych obliczeniach do kosza wsypywana jest dana ilośc obliczeniowa paliwa (np. zostawia się do skosu i dosypuje wyliczoną dla 100% porcję). Dalej jest podobna procedura dla 30% czyli dzien próby i kolejny dosypanie paliwa na 30%... Uważam,że dla certyfikatu jest to najgorsze badania ale bliżej życia. Ubywający w kg opał z kosza ma wpływ na gęstość zasypową paliwa i zmienia pod koniec cyklu wyniki (niekorzystnie). Taka próbka jest tez opisana jak pobiera się z pryzmy próbkę paliwa do badania (określa jego kaloryczność, wilgotnośc itd) i podobnie opisana jest próbka pobrania popiołu. Inne labo przeprowadza ten test inaczej, kotły na stanowiskach stoją na wagach i kosze sa zasypane konkretnie, ilośc ubywającego paliwa odczytamy z wagi, dla procesu i certyfikatu lepiej, bo nie zmienia się znacząco gęśtość zasypowa i można badanie przeprowadzić w bardziej optymalnych warunkach. Dalej kwestia badania pyłu. Jedno z labo miało bardzo nowoczesny sprzęt i pył był badany w sposób ciągły bez sączków, tylko rodzajem lasera. Jak paliwo dobre i nie wykrzaczy większych 3-4spieków w ciągu 6h, to wynik jest miarodajny i bardzo dobry. Druga metoda grawimetryczna polega na pobraniu próbek pyłu 3 testy co 2h na pół godziny wsadzany w komin jest sączek. To jest o tyle gówniana sprawa, że samo wsuwanie sondy musi być bardzo delikatne i generuje wysoki pik pyłu, który trzeba w ciągu 30minut zbić, tyle,że to łącznie jest 1,5h pomiaru pyłu i bardziej kwestia szczęścia wg mnie. Sprawa jest tez o tyle kiepska, że sączki sa różne a norma określa jakie frakcje należy mierzyć, sączek ściąga od "kurzu", który nie powinien być badany. itd itp. dane labo dużym kiedyś pomagało dalej montując pomiar spalin czy inaczej pobierając próbke popiołu itd. SVka tutaj jest o tyle fajna,że pracuje z niską lambdą i podczas 6h badania prawie nie ma popiołu z węgla a z pelletu to już sam lotny pyłeczek w ilościach śmiesznych. Nawet jak się tworzy spiek, co jest do pewnego stopnia wskazane, to zostanie on w palniku, a z retorty spadnie glucior.
  19. Pomiary i było to publikowane, naprawdę wałkowanie tego n-ty raz nie ma sensu, bo za jakis czas wróci w kolejnym poście i się zacznie od nowa. Badanie trwa 8h z czego 2h jest na wstępne wygrzanie i stabilizację a samo badanie musi trwać min 6h. Operator dobiera ciąg, przepływ wody i patrząc na zapisy normy badanie 100% to delta zas-pow 20st.C choć można to jak robiło np. ichpw robic i na delcie 6st ale z inna wartościa przepływu wody.... sprawność to oczywiście sam proces spalania i emisje z palnika a na końcu wymiennka, to strata niepełnego spalania, strata w popiele czy straty do otoczenia. Wyznaczenie sprawności zgodnie z norma może być metodą pośrednia lub bezpośrednią. To co mówisz o spalinach w labo też wygląda inaczej, bo wg wzoru mierzymy mniej -więcej 1metr od kotła, a w domach czujnik mamy zaraz za kotłem, ten metr to tez może być ze 20stopni... nie mówiąc o tym,że czasami w labo opłaca się prowadzić kocioł "na czarno" z niska lambdą i większym niedopałem w popiele, ale niskimi spalinami a w domu raczej każdy dla oka woli, aby było szaro. Zawsze chodzi o warunki , aparature i paliwo. baaa aparatura mierząca spaliny w labo a czujnik PT-1000 i jego wyskalowanie w danym sterowniku, to też inne światy. Nie jestem zwolennikiem przewymiarowania kotła czy kiszenia kotła z niskimi spalinami. Wszystko z głową i dla ludzi, obserwować-reagować.
  20. Sprawnosc to nie sama t.spalin, jak sie uprzesz na jeden element, to nigdy dobrych wniosków nie wyciągniesz. To nie jest kwestia 0-1. Jest promieniowanie, jest strata w popiele itd, ciężko co parę lat wałkowac to samo, no nie chce się już. Jak się na danej retorcie czegoś nie da zrobić - to się ładuje zawirowacze, ceramiki i inne wynalazki. Lepiej mieć bardziej liniowo pracujący palnik, który w szerszym zakresie pracuje właściwie. Ta blacha jest pod badania, aby obniżyć w zasadzie głównie emisje pyłów. Dla kotła i komina zdecydowanie lepiej, jak spaliny sa cieplejsze. Wzrost spalin względem wartości wyznaczonej na stanowisku o 20stC to spadek sprawności zaledwie o 1%, policz sobie koszty remontu komina czy wymiany kotła w szybszym czasie i sam odpowiedz, co będzie lepsze. Ja sugeruję blachę wywalić a Ty rób jak uważasz. Jakby się łatwo dało robić kotły na stanowisko ze spalinami 180 czy 200 na mocy znamionowej, aby pył był <20mg to w ciemno w to wszyscy by poszli, stare kotły 3ej klasy tak były badane i sprawności były po 87, czy też czasami >90, ale jest jeszcze kwestia pozostałych emisji i mamy, co mamy, podobnie w autach filtry mokre, jakies ad-blue itd., potrzebne to do pracy i jazdy, jak rybie ręcznik, taka poprawnośc polityczna kosztem czegoś innego. Sam zapis PN-EN 303-5:2012 czy 2021 mówi jasno i wyraźnie jeżeli t.spalin jest niższa jak 160K + t.otoczenia, to wymagany jest montaż wkładu kominowego. Z tym twierdzeniem jeszcze na podstawie PN-EN 303-5:2002 próbowali mierzyć się Panowie z ichpw i nie chce mi się kopać w zapiskach, ale wg ich testów problemy zaczynały się <120 czy 100st oczywiście stale mówiąc o stanowisku badawczym i w tamtym czasie testach na retorcie żeliwnej, która dużo szybciej pracuje z wielkim nadmiarem tlenu. Ogólnie 5klasa to bardziej rozbudowane wymienniki, inne palniki, i mniejsze przestrzenie między kanałami wymiennika. Jak tylko można w domu wyjąć jakis zawirowacz czy blachę czy inne tałatajstwo- jak ktoś ma za duży kocioł i niskie spaliny, to będzie to z korzyścią dla kotła
  21. Dozy Dwa skrajne przykłady. Kocioł 3ej klasy, ekogroszek,.nastawa zasilania 45, ale wykorzystanie mocy kotła i spaliny 150-180 Drugi Kocioł 5ej klasy źle dobrany, będzie 60 zasilanie I 55 powrót, ale nikłe wykorzystanie mocy i spaliny 80st.C. Najprościej sprawność podnosimy obniżeniem temp spalin, większość pewnie 95% kotłów 5ej klasy ma.na badaniach spaliny do 120 na znamionowej i około 70-90 na obniżonej. Drobne wyjątki to modele pelletowe typu slim, tu często nie ma celowo czujnika spalin a jest fotokomórka, aby Kowalski nie pisał po netach,że ma spaliny 180 czy 200 bo zaraz by dostał durne rady od szpecy. Ze względu na 5ta klasę jedyne co zostało, to sugerowanie 55-60 na zasilaniu i ochrona powrotu. Jak da się podnieść spaliny przez wyjęcie jakiejś blachy czy zawirowaczy, to warto to zrobić. Ciepło przekazywane jest z czegoś o wyższej temperaturze do czegoś o niższej. Jak ta różnica jest większa, to większe jest też przekazywanie ciepła (w logicznych granicach). Ogólnie mówimy o przekazaniu ciepła przez tą różnicę oraz przez proces promieniowania. Kotly 5ej klasy warto nie dobierać z dużych, bo skróci to ich żywotność i ma wpływ na sam komin.
  22. Szczerze mówiąc powoli nie mam już siły od lat prostować powielanych i wyssanych z palca bzdur na temat temperatury wody. Książkowo na podstawie literatury fachowej a nie widzi-mi-się kogoś tzw wodny punkt rosy dla węgla kamiennego jest w temperaturze między 37 a 43st.C dla lambda między 1,0 a 2,0 zatem uprzejmie proszę, aby głupot nie wałkować. Tak lepiej jak na węglu na ZASILANIU będzie między 50 a 60 i ważna jest sama instalacja z ochroną powrotu. Największym problemem nie jest i nigdy nie była sama temperatura wody na zasilaniu a zbyt duży kocioł I tzw punkt rosy spalin (spalin a nie wody) I tutaj jest bardzo mało fachowej prasy i wiedzy. Na podstawie starych testów panów z ichpw doszli oni do wniosku, że kłopoty zaczynają się, gdy spaliny schodzą poniżej albo 120 albo 100stopni. Dzisiaj to standard dla kotłów 5ej klasy a większość dziwnych specy wszelkiej maści dzisiaj błędnie powiela kolejne mity jak ktoś ma bardzo dobre i zdrowe t.spalin na poziomie 160-180 o puszczaniu energii kominem. Kolejna bujda na resorach...
  23. Na podstawie patentu paleniska Sztoker powstał palnik SV200. Tak w ekogroszkowym Sztokerze większość paleniska jest integralną częścią wymiennika kotła. Jedyny wyjmowany element to sama płytka paleniska. Tutaj mocowo jest jednostka 46kW ostatnie szlify i poprawki były bodajże 2lata temu jak pamiętam. Właściciel Komiz na bazie tego paleniska aktualnie zaoferował rozwiązanie dalej i mamy nowy model pelletowy PellpalDuo, do tej chwili typoszereg 14,18,24kW a teraz kończone badania jednostek bodajże 36 i 48kW, nie wiem jak ostatecznie wyszło i jakie konkretnie moce deklarowano. Swój dom ogrzewam TxPellLux 19kW na SV300 a firma celowo na dobranym na styk PellpalDuo 18kW z paleniskiem palnika Duo od 24kW. sztokera 46kW tez mamy, mozesz napisać na priva.
  24. U nas w zakładzie podobny Układ z wylotem spalin na górze, co prawda celowo mniejsza jednostka na średnim palniku. Co do sv200 I 48kW na dużym SV200, tu trzeba zakładać, ze co 2,5- 3lata wkład paleniska będzie do wymiany. Przy ekogroszku wygodniej z zapalarką, można dać na prostszym sterowniku i zapiąć do tego moduł internetowy do nadzoru. U nas na produkcji podobny zabieg wykonany. Generalnie jednak zastanów się czy przy takiej wymianie nie warto przejść na pellet. Zejdzie go więcej w sezonie, ale popiołu jest 10xmniej , czyściej i tutaj byłby na nowym SV300, ten duży jest mocno zmodyfikowany. Nasz zakład ogrzewany pelletem 3ci sezon. Kupuj lokalny, to bedzie korzystniej. Ceny spadają, dostawa przed świętami od lokalnego producenta była w cenie 1100zl za tonę
  25. @czanklas22 podstawowe dane miałeś ustawione. Tj wyjściowy przesyp, moc, kaloryczność, miałeś ustawioną do wentylatora Skalę i zakres powietrza. Jak sie pogrzebało, to będzie źle. Dane wyjściowe miałeś wpisane długopisem w instrukcji od sterownika, przepisz i będzie dmuchac odpowiednio
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.