Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3510
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. Fuzzy logic w tłokowych kotłach nie ma z racji nie precyzyjnego podawania paliwa tam jest ecomax 800T, IFL mają ecomax 800R retortowe główna wada to popielnik ale tak jak pisałem pewnie teraz są jeszcze większe, podobno okładzin ceramicznych palnika starcza na kilka sezonów, u niektórych na jeden. Moim zdaniem jak się tego mechanicznie nie uderzy nic nie powinno pęknąć, a przepalić się po kilku latach faktycznie może. Nowe ponoć kosztują 150zł u producenta, ale ja już kombinuję na przyszłość, można by tu kupić beton żaroodporny i samemu takie okładziny wylać. Dość trudno popiół z pod rusztu a z nad płyty ceramicznej palnika usunąć, ale da się zrobić. Nie wiem co jeszcze złego napisać, osłony przednie ładne ale mało praktyczne. Z zalet to głównie palnik i wymiennik, mało zajmuje miejsca i bardzo łatwo i szybko się czyści. Co do podłączenia to różnicy ślimak czy tłok nie ma, ale jak będzie zawór 4d(polecam) to minimum 5/4" i cały obieg kotłowy także. Ja mam tak Na kocioł musiałem czekać, ale robili pod mają kotłownie dźwignia z drugiej strony i czopuch do góry. Spalanie nie miarodajne bo jeszcze budowa, przeważnie chodzi na mocy min. worek starcza na 2 dni.
  2. To może jak już tłokowiec, zamiast stalmarka taki jak mój multikomfort lazara. Ma ceramiczny palnik i powietrze wtórne, co zmniejszy ci produkowanie sadzy i sterownik o niebo lepszy ecomax 800t. Z wad to jak zwykle mały popielnik, choć z tego co teraz podają w instrukcji to MK21 ma już 12l i ma to wystarczyć na czły zasobnik paliwa. Ja mam z 5 litrowym też trochę powiększonym bo wcześniejszy miał 3 litry.
  3. Wygaszanie kotła powinno się odbywać w ten sposób, że zgarniasz cały żar do popielnika dop. wtedy stop. Jak zostawisz to może się zapalić, a może i nie, ale nie o to chodzi by to sprawdzać tylko minimalizować ryzyko. Jak nie będzie żaru nie będzie wzrostu temp kotła i nie będzie potrzeby jego odprowadzenia. Robisz to w 1 min i już cie nie ma w kotłowni. Z pompą mieszacza to rozumiem chcesz poczekać aż wystudzi kocioł. Po zaniku prądu powraca w stan w którym był przed zanikiem, kalibruje zawór i dalej jazda. Po termostacie jak go będziesz używał też nie musi być wylaczana pompa bo wystarczy obniżenie na zaworze, a dla cwu ew podwyższenie temp kotła. Tak jak pisałem raczej nic nie zyskujesz i nic nie tracisz podłączając jedna czy drugą pompę.
  4. to po co w taki razie zatrzymywać pompę kotłową przy grzaniu CWU czy przy zadziałaniu termostatu pokojowego? a już zupełnie nie rozumiem dlaczego miała by stać przy rozgrzewaniu kotła do 40C te dwie pompy to w zasadzie jest to samo, z małymi różnicami przy włączonym sterowniku "Stop" pompa CO stoi, pompa mieszacza chodzi pracuje też przy rozgrzewaniu kotła, bo zawór jest zamknięty CWU i termostat nie mają na nią wpływu przy awaryjnym schładzaniu i tak chodzą obydwie aż do śmierci:) różnią się tym, że nad CO masz większą kontrolę i kontrolkę na panelu gdy działa, pompa mieszacza działa cały czas gdy włączony sterownik Wybierz sobie jaką chcesz, a taką będziesz miał, jak się nie spodoba podłącz do innego gniazda i też będzie dobrze.
  5. nic w sumie powodzenia i zdrowia życze
  6. trudno mi ocenić wiem, że z tego powodu naczynia przeponowe sa montowane na zasilaniu zasobników i wiem, że groźne to jest dopiero po namnożeniu tej bakterii do pewnej ilości w wodzie, od jednej bakterii nic nikomu nie będzie dla spokoju oczywiście lepiej zaślepić ten odcinek tuż przy przepływającej wodzie.
  7. drenuje czy nie, te 70C skoro już się nagrzało jeszcze trzeba przepuścić przez wszystkie ujęcia ciepłej wody
  8. moim zdaniem ten zawór będzie miał zbyt mały przepływ jak na zastosowanie go do ochrony kotła
  9. za szybko się spala, tzn za mało węgla za dużo wiatru, rozwiązanie dwojakie: zmniejszasz wiatr moc palinka zostaje taka sama, zwiększasz ilość węgla moc palnika rośnie.
  10. a mógłbyś zrobić takie same trzy przebiegi praca - podtrzymanie, w jednym z przysłoną 2 cm, w drugim z przysłoną 1,5 cm i trzecim 1 cm i zamieścić wykres?
  11. jaki ty masz właściwie kocioł i na jakiej zasadzie sterujesz w nim czasem podawania? Tłok ci się zatrzymuje w pozycjach pośrednich (np otwarty), czy może mylisz czas pełnego cyklu pracy tłoka z czasem podawania? tak jak na mój kocioł i podobne przerwa podawania 45s to maksymalna moc palnika, stąd nie dziwi mnie spalanie i wiatr ustawiony na 5 bez przysłony na dmuchawie.
  12. ale ludziska myślą, że jak długo chodzi to dużo spali, dlatego zamiast pida robią sobie speeda:) a potem narzekają na duże spalanie, spieki i sadze.
  13. jak już dostaniesz ten termometr, to po jakimś czasie obserwując temp spalin sam nauczysz sie palić, właściwie ustawiać wiatr podczas pracy i zobaczysz co lepsze dłuższa praca, czy dłuższe podtrzymanie. Jak narazie to czekać i ładować. ps: możesz też płożyć np dwa albo 4 żeberka rusztu awaryjnego i na to położyć na środku ze dwie cegły szamotowe obok siebie, będzie to niby deflektor. Pozdrawiam
  14. tak by cała ciepła woda wracała do kotła, a spalanie ograniczysz dosyć znacznie.
  15. ten kocioł nie je miodu, ... ;)
  16. a możesz oświecić gdzie był, a gdzie jest wpięty teraz czujnik powrotu.
  17. jedyna na to rada: zmniejsz wiatr. Ma sie palic spokojnie a nie przetapiac popiol.
  18. a autor ma tłok i nieocieplony dom. Przy jego dawce opału tego potrzymania wystarczy na pół godziny albo i dłużej, kociołek natomiast bez zaworu po 5-10 min ma ok 10C mniej od zadanej i po potrzymaniu. Mimo to nadal się martwi o potrzymanie, bo przecież to jest taki magiczny stan w którym oszczędza się paliwo, a o to najbardziej chodzi. Moja rada taka: nie oglądaj się na innych tylko ładuj pan i nie żałuj.
  19. i każdy ze wsi o tym wie, a z miastowymi to bywa różnie:) ps: hehe a cyt został mimo i autor się rozmyślił. Potęga netu! Co się raz stanie już się nie odstanie:D
  20. tak na oko niestety nie uzyskasz dobrych wyników, musisz najpierw wyciągnąć jak najwięcej ciepła z palnika a do tego najlepiej analizator spalin albo zwykła samochodowa sonda z podgrzewaniem. Jak już masz ciepłomierz i niezbyt zadowalające wyniki proponuje pójść dalej i osiągnąć optymalne spalanie
  21. tylko nie kup zaworu calowego i nie oszczędzaj na średnicy rur, bo założysz za jakiś czas tu kolejny temat. zawór i rury min 1 1/4" najlepiej 1 1/2" zawór wyżej króćca wyjściowego i max 50cm od niego jak najmniej kolan, najlepiej jedno na zasilaniu jedno na powrocie
  22. a mierzyłeś temp spalin podczas tego testu na 30% mocy? Może ten kocioł jest za czysty bo za mocno dmucha. Spróbuj ustawić do aktualnego podawania wiatr tak by mieć jak najwyższą temp spalin w pracy ciągłej i dobre dopalanie by nie było żaru w popielniku.
  23. ma tam jeszcze nitkę odchodzącą w bok pewnie na grzejniki, ale moim zdaniem ten zawór powinien być wpięty na powrocie a za nim pompa, bo tak jak teraz to trochę bez sensu, wygląda jak zawór 3d termostatyczny. Pokaż więcej zdjęć najlepiej wszystkich rurek z opisem co do czego.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.