Skocz do zawartości

Vlad24

Stały forumowicz
  • Postów

    3503
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez Vlad24

  1. z grubsza małe grzejniki 1-2, średniej wielkości 3-4, duże 4-5 na wkładce zaworowej bawiąc się w aptekarza po zdemontowaniu głowic ustaw stałą temp zasilania np 60C i tak poustawiaj przepływy by na każdym grzejniku bez względu na odległość od kotła i wielkość temperatura powrotu była taka sama np 45 - 50C. Zwróć też uwagę na CWU, bo u niektórych z jedną pompą w instalacji 80% pompowanej przez nią wody, właśnie tamtędy wraca z powrotem do kotła.
  2. Jak by komuś po gwarancji zaczął szwankować impulsator - tzn pokrętło z przyciskiem Potrzebny śrubokręt gwiazdkowy, lutownica, odsysacz do cyny, chęci. Kupujemy IMPULSATOR ENKODER OBROTOWY OŚ ŚCIĘTA Typ: EC-11 za 2,8 zł Wlutowujemy stary, na jego miejsce wlutowujemy nowy i nie zawracamy głowy serwisantom :D
  3. wymiana całej nie jest konieczna, ale skoro klamka i tak już zapadła więc ciepła życzę ;)
  4. musisz się zdecydować, albo grawitacja i wszystko co się z tym wiąże średnice, spadki itd, albo obieg wymuszony z pompą CO wtedy możesz stosować rozdzielacze, trójniki, pexy i głowice termostatyczne. Pamiętaj też, że samo dołożenie pompki też może nie rozwiązać problemu, bo trzeba będzie jeszcze zrównoważyć przepływy, czyli trochę ograniczyć starszą cześć instalacji, by dla nowszej nie brakowało "flow"
  5. sam sobie odpowiedziałeś "woda jest na tyle leniwa ze nie ma zamiaru sie pchac przez mniejsza srednice"
  6. robisz układ zamknięty z kotłem gazowym i wpiętym wymiennikiem ciepła, do niego z kolei wspinasz układ otwarty z śmieciuchem i naczyniem wzbiorczym. Ale ja bym śmieciucha zawiózł na złom, a za otrzymana kasę kupił piwo na mecz Polska-Niemcy na Ojro 2012 :P
  7. poprzez płytowy wymiennik ciepła
  8. całkiem nieźle, nawet bym powiedział jak na ten kocioł bardzo dobrze. palisz od góry, czy dorzucasz mniejsze porcję?
  9. Od kiedy grzejesz? Ile i czego spalasz?
  10. nie śmiem pytać, czy masz żonę i dzieci ale jak by kto miał, to nich ociepla, choć by po to by za 15 - 20 lat jego dzieci nie musiały tego robić.
  11. dorzuce jeszcze takie pytanie: Dom lepiej zbudować, czy przez całe życie wynajmować? Dla mnie absurdalność tego pytania jest taka sama, jak 'ocieplać, czy nie'.
  12. szkoda, ze nikt nie chce uwzględniać inflacji i związanym z tym wzrostem cen energii taki drobny szczegół sprawia, że z jednej strony realne zyski z lokaty mieszczą się między 0-2,5%, a nieraz nawet można stracić (2011r.) z drugiej strony po ociepleniu suma realnie zaoszczędzana co rocznie rośnie. Jak spojrzeć na 10 lat wstecz, to ceny energii rosły znacznie szybciej niż inflacja. Ale może ja jestem stronniczy, bo mnie ocieplenie kosztowało mało: ok 2000 zł styropian, 2000zł pianka/kołki/siatka i klej, 1300zł dla fachowca do siatki, 2200zł tynk/grunt i ze 2000zł będzie kosztowała farba silikonowa fasadowa. Fachowiec wołał 6,5 zł za metr tynku x ok 500 m2 > podziękowałem. Własna praca bezcenna :D
  13. proszę jeszcze uwzględnić w kalkulacji coroczny wzrost cen energii i inflację
  14. kotłów tłokowych o tak małych mocach nie ma, już nie mówiąc o dobrych tłokach. Tak naprawdę potrzebujesz kotła nie większego niż 10-12 kW i nie przejmuj się garażem. Nic mu się nie stanie jak przez 2 tygodnie największych mrozów nie będzie dogrzany do 20C. Z małymi kotłami jest spory problem i tak naprawdę dopiero co niektórzy producenci dostrzegają popyt i starają się coś sensownego wyprodukować. Wcześniej każdemu był upychany 25 kW i nikt ze sprzedawców się nie przejmował brudnym dachem, śmierdzącym kominem, czy spalaniem 5t na sezon. Wielkiego pola manewru nie masz, jak ma być dobry miał, groszek i ew tzw orzech 2: to tylko kotły z palnikami żeliwnymi burner-s. Tu chyba tylko dwa kotły Ogniwo Eko + 10 kW i RBR-Ekouniwersal 11kW na same ekogroszki ze zwykłą retortą fajkową wybór będzie większy np Galmet, Defro, Heiztechnik, HEF. Może watro pomyśleć o większej bezobsługowości i czystości za trochę wierszą cenę i zastanowić się na Mini Bio / Luxury 10kw na pellet, lub CompactBio 10 KW z dodatkowym paleniskiem na drewno. dodam jeszcze taką orientacyjną kalkulację: zapotrzebowanie na CO wyjdzie ok 11000 kWh na rok + 3500 kWh na CWU na rok to ok 3500 kg ekogroszku x 870zł/t = 3000 zł przy pellecie na CO + CWU spalisz niecałe 4 t x 900 zł/t = 3600 zł Różnica tylko ok 600 zł rocznie, za to bez tych wszystkich uciążliwości związanych z węglem.
  15. http://www.stalmark.pl/dobierz-moc-kotla
  16. widzę, że chcesz sobie kuku zrobić :) i być bogatszy o własne doświadczenie no cóż ...
  17. bla, bla, bla ... dla 50 kW pewnie potrzeba 8 otworów a dla 5 kW 1 :D mocno ta ich teorYja naciągana
  18. diabeł tkwi w "zwężce" palnika przy tym samym ciągu DS po prostu osiągnie minimalnie niższą moc niż kocioł GS powszechnie uważa się, że ciąg zależy od średnicy i wysokości komina, ale precyzyjniej to od tych wartości zależy zdolność komina do odprowadzania spalin w ich OBJĘTOŚCI sam ciąg zależy głównie od różnicy temperatur (a dokładniej gęstości) spalin i powietrza ponad dachem. Np komin fi 10 przy temp spalin 150C może spokojnie mieć - 20 Pa, a komin fi 200 przy temp spalin 50C może i - 10 Pa nie wyciągnąć. Najważniejsze jest jak napisał kol. reded: właściwe dobranie mocy kotła do zapotrzebowania! Jak nie będzie zmuszał tego komina do pracy z temp spalin poniżej 100C, to spokojnie może montować DS. Niech jeszcze autor tego wątku napisze ile w największe mrozy spalał w poprzednim kotle, bo tak na oko to max 13-15 kW ten nowy musiał by być. Jak jego dobowe spalanie nie przekraczało 50 - 60 kg, to wystarczył by mu nawet 10-12 kW kocioł faworyci moim i nie tylko zdaniem: DAKON DOR12 i jego tańszy odpowiednik JUNKERS Supraclass K 12
  19. z tymi palnika to też maja "kreatywna księgowość" różnica miedzy 10/16/25 kW to tylko odpowiednio 2/3/4 rowki napowietrzające w 4 członach palnika. Nie mam jak tego sprawdzić w praktyce, ale co najmniej z teorią spalania w warstwie takie sterowanie mocą się kłóci.
  20. od zachodnich sąsiadów w pdf-ach trochę zdjęć, rysunków i danych technicznych tego typu kominków http://www.gast.co.at/cm/index.php?option=com_remository&Itemid=407&func=select&id=7
  21. ze skrajności w skrajność w tym zasypowym z dmuchawą na bank spalisz więcej, do tego jego obsługa i zimne poranki. W myśl postulatu ze stopki, odradzam ten pomysł, a radzę przejechać się po okolicznych składach z opałem i poszukać w miarę dobrego nie nadmiernie spiekającego się miału. Te kotły są stworzone do miału, tylko trzeba nie dać sobie wcinać piachu, ani czegoś mocno koksującego. Kupić po woreczku każdego rodzaju w domu przetestować i będzie wiadomo, który najlepszy. A tak obecnego sprzedasz może za połowę ceny, a za pół roku będziesz pluł sobie w brodę, że jest jeszcze gorszy. ps: komina nie zajechać sobie przez te dwa sezony? Smoła, wykwity, pęknięcia od zapłonu sadzy?
  22. jak na 250m2 nieocieplonego budynku i przy takich temperaturach, 36kg / doba, to bym powiedział rewelacyjny wynik faktem jest, że z mocą przesadziłeś więcej niż dwa razy, ale z mniejszym kotłem, dużo mniejszego spalania to bym się nie spodziewał. Co planujesz w jego miejsce?
  23. moje skromne zdanie: nawet traktując go jako nie ocieplony ze stratami 1.1 W/m2/K, to przy mrozach -25C pracował by na mocy 12-13 kW a że Zawijany spokojnie pędzili te kotły do 20 kW z minimalnymi stratami sprawności, to spokojnie "możesz poszukać innego hydraulika".
  24. jaki dom tym grzałeś i ile ci spalał?
  25. jak masz pionowe nacięcia naokoło, to ich zatykanie będzie równoznaczne ze zmniejszeniem nadmuchu. pojawi się dymienie i po pewnym czasie przeciwległa ślimakowi strona palnika zacznie spiętrzać i nie dopalać. Jest pewne minimum nadmuchu poniżej którego pali się źle, ale nie o nadmuch tu chodzi. Funkcją nadmuchu jest temperatura złoża i powinienem napisać poniżej pewnej temperatury ( tu już niezależnie od palnika, tylko od paliwa) każdemu będzie paliło się źle. Zatem chcąc utrzymać temperaturę musisz utrzymać nadmuch, a chcąc zmniejszyć moc musisz zmniejszyć pole powierzchni złoża. Czyli prościej mniejsza dziura :P Możesz tez pójść w drugą stronę: zrobić tak, by przy mniejszym nadmuchu temperatura złoża nie spadała poniżej krytycznej. Jak? Pokombinuj sam :) w ramach doświadczenia: weź 1-2 kg koksu i spróbuj go w tej ilości spalić (nie w podajniku by nie było wątpliwości)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.