Skocz do zawartości

Andrzej_M_

Stały forumowicz
  • Postów

    2739
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    56

Treść opublikowana przez Andrzej_M_

  1. Witam. Ja na Twoim miejscu najpierw bym BARDZO DOKŁADNIE przeczytał warunki gwarancji jakie narzucił producent tego kotła. Wspominam o takim niuansie dlatego, iż pomagając ostatnio jednemu z użytkowników forum w podpięciu sterownika pokojowego przeczytałem w instrukcji eksploatacji jego kotła takie zalecenia: Punkt - 10 Kocioł powinien być eksploatowany przy różnicy temperatur zasilania i powrotu w zakresie 10 ÷ 15*C (wyregulować obroty pompy obiegowej c.o.) z temperaturą powrotu nie mniej niż 55*C. Podczas pracy kotła poniżej temperatury 55*C, może dojść do roszenia wymiennika stalowego ( zwłaszcza przy króćcu powrotu i w pobliżu kanału spalin przed czopuchem),co jest powodem zwiększonej korozji i skrócenia żywotności kotła. Nie skopiowałem tego tekstu z instrukcji eksploatacji kotła dla ostrzeżenia Ciebie przed korozją kotła, ale po to aby pokazać jak producent dba o własny TYŁEK. Co się tyczy tematu ustawienia temperatury w sterowniku, to zapewne te ustawienia zmienisz w trybie serwisowym Pozdrawiam Andrzej
  2. Witam To się cieszę iż mogłem Ci pomóc. Jak już ochłoniesz to napisz za jakiś czas jak to u Ciebie te sterowanie kotła termostatem pokojowym się sprawuje. Pozdrawiam Andrzej
  3. Witam Blackbird chociaż lubię z Vernalem prowadzić zwady to tym razem poprę jego wywody. Twoje rozumowanie jest poprawne tylko do momentu, że do danego obiektu należy dostarczyć odpowiednią ilość energii. Twój błąd polega na tym, iż myślisz że jak spalisz paliwo w palniku Twojego kotła to energie otrzymaną bezpośrednio transformujesz do ogrzewanego obiektu. Niestety po drodze są pośrednicy ( np. wymiennik ) a pośrednicy pobierają marżę. Im większa różnica temperatury pomiędzy wymiennikiem a spalinami to sprawność większa. Im większa temperatura wymiennika tym większe straty kominowe Pozdrawiam Andrzej
  4. Tutaj jak nabardziej muszę się z Tobą zgodzić Tym bardziej się z Tobą zgadzam Waćpan mijasz się z prawdą i bzdury opowiadasz. Nim termostat grzejnikowy całkowicie zamknie zawór to upłynie pół dnia. A termostat pokojowy zrobi PSTRYK i odłączy pompę CO na pół dnia lub uśpi kocioł także na pół dnia. Tutaj się zgadzam, ale musi to być przemyślane i dostosowane do konkretnego obiektu Vernal sterowanie podłogówką zacznie dopiero poprawnie działać jak będzie możliwość podłączenia sterownika do internetowej POGODYNKI
  5. Witam. Robert nie wiem czy zauważyłeś, ale Ty pracujesz lepiej niż najlepszy regulator pogodowy. Co prawda nie pracujesz w trybie automatycznym tyko w półautomatycznym ale nie zauważyłem żeby Ci to bardzo przeszkadzało a wręcz jesteś zadowolony z swoich spostrzeżeń. Będzie trochę cieplej to ograniczysz zaworem trój-drogowym temperaturę podłogówki, potem możesz ją wyłączyć całkowicie i zdasz się na Twoje grzejniki z zaworami. Naucz się jeszcze zmieniać MOC w Twoim kotle. Nie myl MOCY z temperaturą na kotle Pozdrawiam Andrzej
  6. A nie mówiłem, że nie tedy droga. Jak będzie jeszcze cieplej to zaczniesz palić okresowo.
  7. Skoro niema połączenia pomiędzy złączem 'L' i 'COM' ODBIORNIKA termostatu pokojowego, to podłączaj: - styki 'L' i 'N' do czegokolwiek co ma na stałe napięcie 230V - styki 'NO' i 'COM' do złącza gdzie była zworka
  8. W instrukcji, którą podałeś widzę tylko jakieś gniazdo cztero-pinowe z ogólnym opisem 'termostat pokojowy'. Czy tam jest też napięcie 230V tego w instrukcji niema. Nawet nie znalazłem pod które piny należy podłączyć sterownik pokojowy
  9. Co to znaczy WOLNO REAGUJE. Czy Ty widziałeś gwałtowne zmiany temperatury zewnętrznej. Przypuszczam iż ta powolność spowodowana jest nie BEZWŁADNOŚCIĄ czujnika a celowym zabiegiem programisty sterownika zainstalowanego w kotle. Co do dokładności nie będę się wypowiadał bo to Długiiiiiiiii temat
  10. Tomek zaraz dostaniesz reprymendę od Admina za to że powielasz całe posty. Na pewno 'za bardzo nie skłamie' jak powiem że w życiu nie widziałem innego kotła poza własnym. Dlatego pytałem Cię o dokumentacje, ewentualnie co tam producent raczył w niej napisać. Więc wybacz, ale nie jestem jasnowidzem i nie wiem co tam masz na kotle. Podałeś mi typ regulatora pokojowego to znalazłem dokumentacje w internecie i Ci opisałem w miarę przystępny sposób co masz zrobić aby sprawdzić czy nadajnik z odbiornikiem współpracują prawidłowo. Sam z pewnością zauważyłeś, że każde urządzenie elektryczne czy też elektroniczne wymaga zasilania. W Twoim przypadku nadajnik-regulator zasilany jest z baterii. Natomiast aby zadziałał odbiornik wymagane jest zasilenie go napięciem 230V, które podłączamy pod zaciski 'L' i 'N'. Co prawda żadnej dokumentacji z kotła i jego sterownika nie podałeś, ale na tyle obrazowo to opisałeś, iż można się domyślić że w tej Twojej CZARNEJ SKRZYNCE jest wejście na podłączenie regulatora pokojowego z wyłącznikiem typu NC i wyjście zasilania 230V. Widzę problem. W Twoim zakupionym sterowniku pokojowym jest wyłącznik tylko typu NO. Nie jestem pewien (zachowania sterownika pokojowego ) ale będzie to prawdopodobnie działało odwrotnie jak powinno. WAŻNE. BARDZO WAŻNE. Nim podłączysz odbiornik regulatora pokojowego do Twojej CZARNEJ SKRZYNKI należałoby sprawdzić jakimś miernikiem czy nie ma przejścia pomiędzy zaciskami w odbiorniku 'L' i 'COM' Jak nie będzie połączenia to zaciski 'NO' i 'COM' podłączamy do zacisków gdzie była podłączona zworka ( zworkę zdejmujemy ), a zaciski 'L' i 'N' podłączamy do zacisków napięciowych w czarnej skrzynce. Powinno zadziałać. Ale może działać ODWROTNIE
  11. Witam Po Twoim opisie boje się cokolwiek Ci doradzać, abyś czasem NIE NAROZRABIAŁ. Ale spróbuje. 1 - nie napisałeś nic o sposobie podłączenia sterownika pokojowego do Twojego kotła ( dokumentacja kotła i sterownika kotła ) 2 - Na spokojnie zrób sobie kawę lub herbatę. Zrób miejsce na jakimś stole. Postaw tam filiżankę z ulubionym napojem, obok połóż swój nowy nabytek. 2a - Nadajnik domniemam iż już uruchomiłeś, bo piszesz że coś Ci tam się KRĘCI na wyświetlaczu. 2b - Odbiornik należy podłączyć do zasilania 230V. W tym celu najlepiej mieć przewód zakończony oryginalną wtyczką, drugi koniec przewodu obrabiamy i podpinamy do zacisków odbiornika oznaczonych jako 'L' i 'N'. Po podłączeniu przewodów do odbiornika wkładamy wtyczkę do gniazdka. Następnie przełączamy wyłącznik w odbiorniku w pozycje 'WŁĄCZ'. ( Myślę iż po przeczytaniu instrukcji prawidłowo ustawiłeś przełączniki DIP do ustalenia kodu adresowego ) 3 - następnym krokiem będzie obserwacja dwóch sygnalizatorów LED na odbiorniku i relacja z tego doświadczenia na naszym FORUM
  12. Dodam jeszcze okiem niefachowca, iż w pewnych sytuacjach pompa może powodować przelew wody CO przez naczynie wzbiorcze.
  13. Moim zdaniem to najlepszy pomysł. 1 - Nieinwazyjny. 2 - Można sobie przewodem licznik doprowadzić do innego pomieszczenia 3 - Można nawet sterowanie bezprzewodowe zastosować 4 - Przy okazji dostajemy namiastkę statystyki zużycia opału ( to dla APTEKARZY ) 5 - A gdy skończy się sezon grzewczy, demontujemy licznik z kotła i montujemy go do naszego BICYKLA Pozdrawiam Andrzej
  14. Witam A może trochę więcej wiadomości o tym regulatorze bezprzewodowym. Bo producent (a raczej importer ) trochę typów tych regulatorów oferuje. Przypomnij jak należy według dokumentacji sterownika Twojego kotła podłączyć sterownik pokojowy. A przy okazji napisz czego oczekujesz po tym regulatorze pokojowym Pozdrawiam Andrzej
  15. Witam Tomek przepraszam, że nie na temat ale możesz mi zdradzić czym kreślisz plany swojego kotła
  16. Witam Ja co prawda nie pale 'dolnie', ale chwilami udaje mi się na palenisku z retortą zaobserwować jak powinno wyglądać prawidłowe spalanie. Twój kierunek myślenia uważam za prawidłowy, a moim wzorem wirtualnym, małego kociołka jest kominek, który znalazł kolega HP79. Przejrzyj temat kolegi DEFA 'Palenisko, strefa dopalania czy palnik' ja tylko wkleję to co wtedy napisałem. Użytkownik HP79 dnia 11.01.2011, 09:17 napisał Ostatnio chodziła mi po głowie sprawa kominków z dolnym spalaniem. Czy nie dałoby się zrobić "atmosa z szybą"? Chciałem dodać tylko iż znalazłem w sieci więcej danych na temat tego pieca zagazowującego drewno. Ulotka reklamowa: http://www.thermotec.co.uk/uploads/Wallthe...nfo%20sheet.PDF Proszę zwrócić uwagę iż to maleństwo ma moc prawie 15kW, w tym podajże 4,3 kW mocy rozpraszanej przez konwekcje i promieniowanie podczerwone. A tu strona producenta, okazuje się iż to Włosi a rdzenne pochodzenie firmy to Dania: http://www.wallnoefer.it/ Oczywiście zamiast szyby można zwykłe drzwi do komory zasypowej, a wielkość komory dostosować do własnych potrzeb. Jako wymiennik to ja proponuje stary kaloryfer żeliwny, oczywiście umieszczony poza paleniskiem. Pozdrawiam Andrzej
  17. Emus będę uszczypliwy, bardzo cienki masz ten strop nad piwnicą
  18. Może być cieplejsze lub zimniejsze Heso na pewno oczekujesz odpowiedzi iż będzie cieplejsze. No bo to prawda. Ogrzane powietrze z pomieszczenia będzie wydostawało się do ośrodka o niższej temperaturze ( czyli na zewnątrz ) przy okazji ogrzewając nasz niedogrzany narożnik. Oczywiście zyskamy dogrzanie narożnika, ale kosztem utraty energii cieplnej domu. Zimniejsze, nie będę zadawał Ci podchwytliwych pytań ale co się stanie z tym otworem w narożniku gdy w budynku będziemy mieli sprawną wentylacje grawitacyjną
  19. Witam To ja dodam jeszcze trzecią wersje. Co prawda nigdy jeszcze się nie bawiłem taką kamerą termowizyjną, nie mówiąc już o analizie tych obrazów, ale w tym przypadku wydaje mi się iż balkon od spodu podgrzewany jest przez jakieś okno lub drzwi. Świadczyć o tym może także trochę cieplejszy tynk pod balkonem i obok z prawej strony Pozdrawiam Andrzej
  20. Robert dobry przykład doświadczenia ale my tutaj rozmawiamy o przepływie energii cieplnej poprzez promieniowanie a nie przez bezpośredni kontakt. Małomówny jestem i nieśmiały to wkleję tylko to co Wikipedia podpowiada: Sposoby cieplnego przepływu energii Transport ciepła (cieplny przepływ energii) może zachodzić poprzez: Przewodzenie ciepła - bezpośredni kontakt układów, wymiana energii odbywa się w wyniku oddziaływania cząsteczek ciał; Konwekcję - przenoszenie energii w cieczach i gazach nie na skutek ruchu pojedynczych cząsteczek, a w wyniku ruchu makroskopowych ilości substancji. Ruchy te występują na skutek różnicy gęstości substancji w różnych temperaturach (np. w polu grawitacyjnym planety ciepłe masy wody lub gazów unoszone są do góry, a chłodne masy opadają, ponieważ mają większą gęstość w pewnym zakresie temperatur), ruch płynu może być też wywołany inną przyczyną; Promieniowanie elektromagnetyczne - ruch drgający (przyspieszenie) ładunku elektrycznego w drgających cząsteczkach wywołuje promieniowanie elektromagnetyczne, zwane promieniowaniem termicznym (potocznie cieplnym), które może być pochłonięte przez inne ciało. Potocznie sądzi się, że za zjawisko transportu ciepła odpowiada promieniowanie podczerwone, podczas gdy dotyczy ono wszystkich długości promieniowania elektromagnetycznego. Błąd ten wynika zapewne stąd, że ciała w temperaturze pokojowej maksimum energii wypromieniowują właśnie w podczerwieni.
  21. Heso chyba się starzejesz i za proste pytania zadajesz na tym FORUM Tutaj pozwolę sobie wtrącić słowo Nie wystarczy zmierzyć jakiś parametr, nawet najlepszej klasy urządzeniem pomiarowym, ale należy prawidłowo zinterpretować ten wynik w odniesieniu do warunków w jakich tego pomiaru dokonano.
  22. Witam. Powiem krótko, bo nie mam daru do przemówień, kolega Heso pragnie nam uzmysłowić że jest jeszcze coś takiego jak energia cieplna przenoszona drogą PODCZERWIENI. A że kolega Heso ma tą wadę iż nie wykłada prostolinijnie tylko zagmatwanie to należy wziąć na to dużą poprawkę. Pozdrawiam Andrzej
  23. Ale mnie ciekawi jak miernik się zachowa przy pomiarze temperatury ujemnej. A ma możliwość zmierzyć do -20*C
  24. Oj coś mi się wydaje Heso iż dolałeś oliwy do ognia. Swoją drogą do już kiedyś cytowałeś tego Pana Fischera. Może na innym forum. No ale jego pasja to ochrona starego budownictwa.
  25. To chyba logiczne wyczyścić. :lol: Jak będziesz coś grzebał przy swoim kotle i pobrudzisz ręce sadzą to sprawdź co z domowych środków jest najlepsze na te zabrudzenia. Na koniec możesz jeszcze przemyć benzyną ekstrakcyjną lub acetonem. Uważaj aby nie ułamać połączenia pomiarowego. Te zabrudzenia izolacji przewodów termopary mają dopiero bardzo duży wpływ, jak oba przewody mają ze sobą styk np. są skręcone. A swoją drogą jak czytam iż miernik może zmierzyć temperaturę 1100 *C lub 1350 *C to wydaje mi się iż tylko zmierzy to jednorazowo. Przecież zwykła miedź topi się w temperaturze 1083 C a stal zaczyna się topić od 1400C. Ta izolacja przewodów, zapewne wykonana z jakiegoś oplotu włókna szklanego nawet po sobie śladu nie zostawi. Z ciekawości, jeżeli możesz coś dla mnie zrobić to zmierz tym miernikiem temperaturę ujemną. Już mówię o co biega. Z pewnością jakiś termometr cieczowy znajdziesz, którym zmierzysz temperaturę na zewnątrz ( najlepiej jak będzie mróz). Następnie zmierz to samo za pomocą Twojego miernika, nie musisz długo czekać termopara ma bardzo małą bezwładność. Odczytaj i zanotuj. Następnie wyłącz miernik i pozostaw go na zewnątrz np. na 30 minut. Po tym okresie załącz i ponownie dokonaj pomiaru temperatury. Uwaga: po tych badaniach nie załączaj miernika dopóki on nie dostosuje się do temperatury w Twoim domu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.