Adam29 Opublikowano 23 Lutego 2011 #1 Opublikowano 23 Lutego 2011 Mam takie pytanie jaki kocioł polecacie do domu nieocieplonego o powierzchni 190 m2. Obecnie w kotłowni pracuje kocioł SWK Zębiec o mocy 28 Kw. Poszukuję czegoś z dolnym spalaniem do tej pory moimi faworytami wśród kotłów są Opal 30kW firmy Żywiec, oraz SAS 29 KW. Szukam czegoś bardziej ekonomiczniejszego od mojego Zębca. Cytuj
Szejq07 Opublikowano 24 Lutego 2011 #2 Opublikowano 24 Lutego 2011 Witam! A może warto pomyśleć o jakimś kociołku żeliwnym? Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #3 Opublikowano 24 Lutego 2011 Sąsiad ma żeliwnego Viadrusa i mówił, że czyszczenie tego kotła to istna droga przez mękę. Wiem, że trwałość kotłów żeliwnych jest na pewno lepsza. Cytuj
vr5 Opublikowano 24 Lutego 2011 #4 Opublikowano 24 Lutego 2011 Witaj! Pomyśl o dociepleniu budynku. Za cenę kotła tj. około 3 tys. zł będziesz miał na ocieplenie strychu oraz trochę na mury. Jest wysoce prawdopodobne, że uzyskasz z tego większe oszczędności, niż z innego pieca. To będzie zachętą do dokończenia docieplenia. Potem warto kupić ekonomiczny piec, ale będziesz potrzebował o niższej mocy (pewnie nie większej, niż 20 kW). Pozdrawiam Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #5 Opublikowano 24 Lutego 2011 W pierwszym poście zapomniałem napisać, że strych mam już ocieplony. Okna wymienione. Grzejniki typu Purmo z konwektorem. Mój Zębiec od początku sezonu grzewczego spalił już ok 7 ton węgla (orzech). Temperatura w domu waha się w granicach 24 - 25 stopni (lubię jak w domu jest ciepło :rolleyes: ). Szukam kotła który spalił by ok tony mniej. A tak z ciekawości jakie wy macie temperatury w domu? Cytuj
krisb Opublikowano 24 Lutego 2011 #6 Opublikowano 24 Lutego 2011 Jak zmniejszysz temp. do 22, max 23 st, to i tona węgla Ci zostanie. Ostro grzejesz, to ani zdrowe, ani ekonomiczne. W nocy tez tak hajcujesz, czy zmniejszasz temp.? Ja utrzymuje temp. na poz. 21-22 st. w nocy 18-19 i jest ok. Ale jak masz dom nieocieplony i od ścian ciągnie, to uczucie zimna jest upierdliwe, to fakt! A wietrzyć trzeba, bo jak masz szczelne okna, to kłopot murowany. Zacznij od ocieplenia budynku, a zobaczysz efekty! Przerabiałem to w domu moich Rodziców! Po ociepleniu strychu, ścian i piwnicy z 6 ton zjechałem do niecałych 3,5t orzecha i 4 m przestrzennych drewna. A rekuperator i mech. wentylacja to kolejne ok. 700 kg węgla do przodu. Budynek 100m2, siporeks|cegła|styropian. I palenie non stop, aby się budynek nie wychładzał. Przez zalanie piwnicy i demolkę kotła i zalanie opału, pewnie na koniec sezonu wyjdzie więcej opału zużytego, ale to inna broszka! Pozdrawiam 1 Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #8 Opublikowano 24 Lutego 2011 a jaki ma model Viadrusa? Jakiś z serii U. Chyba moc 28 KW. Ja mam taki sam problem jak sąsiad ma ze swoim kotłem. W Zębcu są takie kanały i co jakiś czas trzeba je oczyścić. Kiedyś żona poszła dołożyć węgla. Po chwili przychodzi i mówi mi, że nie potrafi wyjąć szczotki. Ze szczotki kapała smoła. trzeba było użyć dość dużej siły aby szczotkę wyjąć Jak zmniejszysz temp. do 22, max 23 st, to i tona węgla Ci zostanie.Tyle to ja wiem. Jednak czy taki SAS NWG 29 KW wersja bez nadmuchu nie był by choć odrobinę oszczędniejszy. Jak podaje producent spala on 1,7 kg węgla na godz przy połowie mocy nominalnej. Cytuj
SanitSystem Opublikowano 24 Lutego 2011 #9 Opublikowano 24 Lutego 2011 Mam takie pytanie jaki kocioł polecacie do domu nieocieplonego o powierzchni 190 m2. Obecnie w kotłowni pracuje kocioł SWK Zębiec o mocy 28 Kw. Poszukuję czegoś z dolnym spalaniem do tej pory moimi faworytami wśród kotłów są Opal 30kW firmy Żywiec, oraz SAS 29 KW. Szukam czegoś bardziej ekonomiczniejszego od mojego Zębca. No normalnie wariactwo kup sobie kocioł 50 kW i bedziesz miał spokój i dopiero wtedy bedziesz miał małe żużycie opału. Opisz troche technologie wykonania domu jakość stolarki ew ocieplenia scian dachu itd i dopiero wtedy można się zabrać za dobieranie kotła ale w twoim wypadku max to kocioł 25 kW a najlepszy bedzie 20 kW i dopiero wtedy odczujesz oszczedności. Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #10 Opublikowano 24 Lutego 2011 Budynek z lat 80 ubiegłego wieku zbudowany z cegieł otynkowany nieocieplony. Ocieplony jest tylko strych styropianem 10 cm. Okna jak już pisałem są plastykowe wymienione jakieś 7 lat temu. Drzwi wejściowe są jeszcze drewniane myślę o ich wymianie. Cytuj
SanitSystem Opublikowano 24 Lutego 2011 #11 Opublikowano 24 Lutego 2011 A w ścianach jest może przerwa powietrzna ??? Cytuj
przemyslaw2ar Opublikowano 24 Lutego 2011 #12 Opublikowano 24 Lutego 2011 zawsze jest przerwa od 3-10cm pomiędzy ścianka zewnętrzną 12 a wewnętrzną nośną 25, chyba że jakiś "fahofiec" to budował ;) Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #14 Opublikowano 24 Lutego 2011 (edytowane) Niestety nie ma. No dobra. To w takim razie z innej beczki. Kocioł górnego czy dolnego spalania. Pompa obiegowa czy nie. Na razie instalacja działa bez pompy. Konkretnie zalety kotłów górnego spalania i zalety kotłów dolnego spalania. Edytowane 24 Lutego 2011 przez Adam29 Cytuj
SanitSystem Opublikowano 24 Lutego 2011 #15 Opublikowano 24 Lutego 2011 Dolengo spalania tylko taki prawdziwy dolnego spalania. Wieksza elastyczność pracy łatwiej sterowalny, możliwość palenia ciągłego.(bez wygaszania kotła) itd. Bez pompy na grawitacji najlepiej Cytuj
Adam29 Opublikowano 24 Lutego 2011 Autor #16 Opublikowano 24 Lutego 2011 A dajmy na to taki Sas NWG czy to jest prawdziwy dolniak? Jak rozpoznać typowego dolniaka od tych niby dolniaków. Cytuj
SanitSystem Opublikowano 24 Lutego 2011 #17 Opublikowano 24 Lutego 2011 z typowych dolniaków to dakon dor opisywany na tym forum sas tez wyglada na dolniaka no i pare drozszych konstrukcji. Duzo tez zalezy od opału z jakiego chcesz korzystać Cytuj
mac65 Opublikowano 24 Lutego 2011 #18 Opublikowano 24 Lutego 2011 A dajmy na to taki Sas NWG czy to jest prawdziwy dolniak? Jak rozpoznać typowego dolniaka od tych niby dolniaków. Witam Bardzo prosto wystarczy spojżec na przekrój kotła . Jeżeli komora załadunkowa jest zamknięta od góry lub ma mozliwość zamknięcia uniemożliwiając przejście gazów spalinowych to jest to kocioł z dolnym spalaniem jeżeli nie ma to jest to kocioł z dolno górnym spalaniem. Dolniaki: http://www.zgoda-wieprz.pl/ofirmie.php http://www.zebiec.com.pl/pl/kotly-co/wybierz-model/kdu http://www.zebiec.com.pl/pl/kotly-co/wybierz-model/kwkd http://www.kostrzewa.com.pl/materialy-do-pobrania-4778.html#tof http://www.kostrzewa.com.pl/materialy-do-pobrania-6414.html#tof Dolno górne: http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/sas-nwg/schemat-konstrukcji.html http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/sas-nwt/schemat-konstrukcji.html http://www.cichewicz.pl/produkty/kotly_grzewcze/na_wegiel/logica1.php To są tylko przykłady jeżeli się dobrze przyjżysz to sam zobaczysz różnice pozdrawiam Cytuj
mops44 Opublikowano 3 Marca 2011 #19 Opublikowano 3 Marca 2011 jest taka miejscowość sidra koło bialegostoku tam facet robi piece . bajka .3tony wegla i nic nie ocieplaj Cytuj
SONY23 Opublikowano 3 Marca 2011 #20 Opublikowano 3 Marca 2011 Ale który facet ? Bo z tego co wiem to jest ich tam przynajmniej trzech !!! Od jednego z nich kocioł ma mój sąsiad i jeżeli dymi to tylko na czarno :angry: Od jednego mam ja i jest dużo lepiej ale czy to szczyt marzeń, no chyba jeszcze nie... Podaj więcej szczegółów. Cytuj
tomcar11 Opublikowano 3 Marca 2011 #21 Opublikowano 3 Marca 2011 Witam Napewno piecem dolnego spalania jest Junkers lub Dakon DOR taki też posiadam jestem zadowolony. Kiedyś napewno HEF robił dobre piece dolnego spalania, jak również FEX nie wiem jak teraz. Znalazłem jeszcze coś takiego http://www.kotly.irleh.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=85&Itemid=70 Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.