Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

faktycznie może i masz racje że stalowe będą dobrym rozwiązaniem i dzięki za pomysł poszukiwania

jeszcze została kwestia łączności rurka<-->a puszka drzwiczek czyli rurka otwór.

sznur może nie wytrzymać temp. panującej w komorze ,może wełna skalna?

 

kurcze my sobie tak piszemy a zaraz przemek nas przegoni :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo sambor dokładnie takie.

widzę że ceny do przyjęcia ,wystarczy jedna i rurki będe miał z głowy

a jaki sposób byście dali mocowania ich do szamotu (część sufitową narożną lewa i prawa strona) z możliwością regulacji ze względu przylegania do łącznika z puszka drzwi zasypowych.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobrze Przemku ze idziesz w strone wymiennika z rurowymi płomienówkami. Pierwsze bardzo dobry odbiór ciepła, drugie łatwo się spawa, trzecie zawsze mozna naprawić jedną rurę ( w razie draki ).

Poza tym mając z tyłu wymiennik płomienówkowy, to pierwszą komorę można zabudować całą z szamotu celem ładnego dopalenia a w płomieniówkach mamy już tylko odbiór ciepła.

Jeden z fajnych kociołków akurat Viessmanna ale widziałem kilku niemieckich producentów robiących podobne kotły:

http://www.najciekaw...y/633-index.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też nie jeden kocioł naszych zachodnich i północnych sąsiadów widziałem i są to nie głupie konstrukcje, ale aby to odtworzyć to potrzeba by było więcej "dudków" a jak wiemy nie każdy chce się z nimi rozstawać tym bardziej na coś czym nie można się pochwalić swoim gościom ;)

 

Powiem szczerze że bawią mnie sytuacje że ludzie wydając 3-4k na kocioł lamentują i wymagają dożywotniej gwarancji a lodówkę wymieniają co 2-5lat bo jej się gwarancja zakończyła, albo kupuje kolejny iPhone za krocie i to ich nie rusza. Kocioł to niby prymitywne urządzenia ale te nowe są coraz bardziej sprawne i wrażliwe przy tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja powiem więcej, poskąpią 1000 zł na kupnie kotła i kupią gorszy (w tym przypadku mniej ekonomiczny) i tą różnicę, którą pozornie zaoszczędzili puszczą w komin z opałem już w trakcie pierwszego sezonu grzewczego.

 

Jeżeli koszt kotła odpowiada wydatkom na opał na 1, góra 2 sezony grzewcze to z pewnością warto się zastanowić i kupić dobrze, a oszczędzać zacząć po zakupie kotła (analogicznie jak z instalacjami LPG do samochodów).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając o tych plomieniówkach to przypomniałem sobie mój poprzedni kociolek DS w którym były 3 rzędy podwójnie wspawanych rur hydrantowych 110mm zamiast tradycyjnych kanałów.Pomyslałem teraz czy faktycznie nie wrócić do tego rozwiązania w nowym kotle i tak jak radzicie wczesniej,zrobić pierwszy kanał w szamocie, a reszta w postaci wspawanych pionowo rur o różnych średnicach w celu stopniowania objetosci kanałów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że takie rozwiązanie ma wiele zalet, w rury mozna włożyć zawirowywacze, właśnie ten pierwszy kanał zabudować szamotem z redulowany PW. Ideał.

Załączyłem wcześniej link do kociołka którego budowa jest dla mnie idealna. Duża komora załadunkowa, palnik z szamotu, PW , i wymiennik z płomieniówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie jeszcze sposób podania PW w kotłach Irlech.Na przekroju widać że idzie ono od góry w samą szczelinę palnika,nie zatyka sie popiołem.Szukam podobnego sposobu na zrobienie kanału PW w nowym kociołku,jak dla mnie to idealne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że takie rozwiązanie ma wiele zalet, w rury mozna włożyć zawirowywacze, właśnie ten pierwszy kanał zabudować szamotem z redulowany PW. Ideał.

Załączyłem wcześniej link do kociołka którego budowa jest dla mnie idealna. Duża komora załadunkowa, palnik z szamotu, PW , i wymiennik z płomieniówek.

Jest to Viessmann Pyromat ale kocioł musi być z wyciągiem.

 

Płomieniówki faktycznie są bardzo dobrym odbiornikiem ciepła ale muszą mieś w sobie turbulatory bo inaczej wszystko smaruje środkiem strugi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesuje mnie jeszcze sposób podania PW w kotłach Irlech.Na przekroju widać że idzie ono od góry w samą szczelinę palnika,nie zatyka sie popiołem.Szukam podobnego sposobu na zrobienie kanału PW w nowym kociołku,jak dla mnie to idealne rozwiązanie.

Przy dobrym ciągu PW niema prawa się zatkać popiołem albowiem powstaje tam podciśnienie które wysysa popiół do kanałów nawrotnych i niema wiekszego znaczenia czy są one doprowadzone po bokach z dołu czy z góry ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popiół to tylko nazwane umownie,mam na mysli kawałki opału które mogą dostać sie w otwory PW wychodzace od dołu,nawet jeżeli sie dopalą moga pozostawic resztki zatykajace skutecznie otwór.Postaram się ułożyc szamot pod kątem 45*zeby zminimalizować zatykanie jednak dążenie do perfekcji nie daje mi spokoju.

 

Przemku a co myślisz o zastosowaniu rur w wymienniku zamiast tradycyjnych kanałów,chodzi mi głównie o efektywnośc odbioru ciepła w połączeniu z zawirowaniem strumienia gazów.Jest sens zabawy z takim rozwiązaniem,bo jeśli chodzi o czyszczenie to dla mnie na pewno bedzie to skuteczniejsze przy zastosowaniu okrągłej szczotki drucianej.

 

Kondensatu nie bedzie bo skuteczniejszy wymiennik moze byc nieco zmniejszony na długości co zmniejszy opory a czyste spalanie i wysoka temperatura daje czyste wymienniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytałem tylko ze zrobiłeś cos takiego,nie wiem jednak jaki to zdaje egzamin czyli jak wyglada w praktyce.Jak wcześniej pisałem miałem taki wymiennik w swoim kociołku,jednak wtedy nie przykładalem uwagi do jego sprawności i teraz nie mam porównania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Postaram sie policzyć pow.grzejną obecnego kociolka i przeliczę to na odpowiednik rurowy.Obecny wymiennik jest dla mnie wystarczajacy a nawet delikatnie przewymiarowany,jednak powierzchnia rusztu też jest dosyć spora bo 40x28 i muszę ją zmniejszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Policzyłem dzisiaj pow.wymiany w moim kotle i po wyłączeniu pow.samego zasobnika wyszlo niespełna 1m2.Zakupiłem juz krótsze ruszta sztabkowe 26cm zamiast 40cm i pozostało mi dorobic mini-popielnik do podawania PW pod szamot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja też nie bo kocioł jest już u kol.@panczo88 ale z tego co wiem na niską temp spalin nie narzeka ;)

Nie narzekam :P Na poczatku myslalem ze jest cos nie tak, bo komin cieply jak nigdy przedtem podczas palenia w miom gorniaku :o Czlowiek musial przezyc 40 lat zeby dowiedziec sie co dobre dla nas i dla srodowiska :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory latam popatrzec przez magiczne szkielko Przemka :D zona mi mowi zebym sie przeprowadzil do piwnicy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.