Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Ale zanim klient dokonuje zamówienia omawiane są wszystkie szczegóły wraz z informacja o właściwym doborze jak i właściwej eksploatacji. Ale masz rację taka wzmianka przecież mnie nic nie kosztuję jednak z obserwacji i rozmów z klientami wnioskuję że konieczność stosowania ochrony powrotu działa jak straszak. Dodatkowo kłuci sie to z moimi obserwacjami albowiem często właśnie ochrona powrotu wprowadza chaos w pracy kotła a ten głupiejąc przechodzi w częste podtrzymanie powodując zdymiania paliwa. Lepiej doinwestować w buforek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hah i tu się z przemem zgodzę jego KDS MAXXX + bufor u mnie będą śmigać i musi być ***. A swoją drogo moim zdaniem trochę nie bardzo żeby Przemo w DTR pisał jeszcze jak zorganizować ochrone powrotu wszak On kociołki nam spawa a nie odpowiada za ogarnięcie kotłowni, co nie znaczy że nie pomaga bo ile ja go już umęczyłem i chłopak zawsze skory do pomocy. Pozdro Przemo i reszta ekipy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smoła, dużo smoły...

Smoła w dolniaku opalanym drewnem to norma, pozatym duzo smoły to jest wtedy jak drzwiczek nie idzie otworzyć :)

Dzięki uprzejmości Andrzeja mam kilka jego filmików i fotek i wcale to tak źle nie wygląda zwłaszcza wziąwszy pod uwagę fakt że ta nasza zima jest taka kapryśna a kocioł na drewno powinien chodzić na mocy nominalnej którą to nieczęsto osiąga

post-13940-0-90875000-1360488699_thumb.jpgpost-13940-0-97395400-1360488698_thumb.jpgpost-13940-0-77128500-1360488700_thumb.jpg.

 

Ja jestem z efektu zadowolony i Andrzej z tego co wiem też a tylko to się liczy

 

Tu pierwszy filmik Andrzeja niestety jest częściowo odwrócony ale myślę że będzie wiadomo o co chodzi

http://youtu.be/ISo6nhKn4Bk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drobniejsze drewno spala się szybciej , grube kawałki palą się dłużej. z mniejszą mocą.

Duże kawałki, sześćdziesiąt parę stopni na kotle i jest smoła. Zdarzało mi się w starym kotle spalać całe metry niedosuszonego drewna i nie miałem grama smoły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta w wymienniku też mnie martwiła być może to jeszcze pozostałości po poceniu kotła ale Andrzej mówi że teraz wymiennik jest suchy.

Kocioł ma 18-20kW i nie jest podłączony do bufora dlatego gdy miarkownik zamyka PP to mogą dziać się takie cuda.

Z własnych obserwacji zauważyłem że kotły z pionowymi kanałami są bardziej odporne na smołowanie z czego to wynika to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzaj. Największą zmorą tego kotła jest praca ze sterowaniem (miarkownik) z tego co wiem Andrzej ma też bufor i solary i zamierza kocioł wpiąć pod bufor. Wówczas radzę zapomnieć o miarkowniku.

Z drugiej strony kocioł jest chwilowo zbyt duży albowiem planowana jest zabudowa poddasza co też nie pozostaje bez znaczenia.

Sam Andrzej przyznaje że w kotle dopiero się uczy palić więc nie podchodził bym do tego tak krytycznie.

Patrząc na moje wcześniejsze fotki też widać kupę smoły w kotle a w rzeczywistości jest tego niewiele a wymiennik mam suchy jak pieprz, to po prostu może być częściowo efekt odbicia światła. Skoro Andrzej mówi że wymiennik jest suchy to nie mam podstaw by mu nie wierzyć, dodatkowo chciałbym zauważyć ze na filmikach nie widać dymu w wymienniku więc chyba jednak spalanie jest prawidłowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siema, ja czekam aż odpalę swojego KDS MAXX, jestem przekonany że w moim przypadku czyli połączenie go z kolegą buforem będzie gites. Trochę innaczej sprawa wygląda gdy z kotła lecimy bezpośrednio na instalacje. Tu trzeba jak najbardziej się zbliżyć do wymaganej mocy kotła podyktowanej zapotrzebowaniem domku na ciepło i moim zdaniem najlepiej zacząć od OZC. A jeżeli chodzi op smołę to ja bym nie przesadzał, żeby wszystkie kotły tak wyglądały to by było zajebiście. Jak bym Wam pokazał zdjęcie kociołka mojego wujka to wtedy było by widać co to znaczy dużo smoły. Kocioł tak zawalony że smoła drzwiczkami cieknie, kiedyś jak chciałem je otworzyć bałem się szarpnąć co by nie wyrwać ich całkiem. A tak jak Przemo napisał nie ma dymu w komorze załadowczej więc dla mnie konstrukcja i działanie na plus.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

ja też się jeszcze uczę palić, a praktyka czyni mistrza no i ten odbiór do którego jest kocioł przewidziany to podstawa, będzie lepiej

 

pozdrawiam RedEd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.