Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jak Palić W Kotle Z Palnikiem Rynnowym Defro Duo Uni


thepablo

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Widzę że  nikogo narazie nie ma na forum.

Ja zauważyłem jeszcze jedną rzecz majsterkując przy ustawieniach kotła.

Co do zachowania sie kotła z podanymi wyzej post ustawieniami - ( chciałbym dodać iż pompe od co miałem ustawioną na 3 biegu a pompkę od cwu na 1 biegu, skala ustawień pomp to od 1 do 3)

PRZED CHWILĄ zmieniłem ustawienie pompki od co z biegu 3 na 2 i praca pieca w "stanie uspienia" wydłużyła sie z 25 minut na 52 minuty. :D

Zaznaczam iż podczas tych moich testów nie była uzytkowana ciepła woda, wiec piec w chiwli korzystania z ciepłej wody przez użytkowników bedzie pracował " inaczej" no ale na to to juz chyba niema wpływu.

Proszę o wasze sugestie co do tych ustawień?

Opublikowano

ja mam pompke na 1 biegu . Czy uzywasz zaworu 4D lub 3D? To temp w kociolku bedzie spadac jak pisales nawet do 49st bo zbyt chlodna woda wraca na powrot do pieca no i chwile trzeba aby ja podgrzac. Kilka osob w tym temacie sie wypowiadalo ze kociolek powinien jak najkrocej stac w podtrzymaniu i dluzej pracowac  z mniejsza moca wtedy sie mniej syfi w srodku.

 

Ja pale retopalem, no i strasznie sie wedzi w kociolku, musze kilka razy sypnac lyzeczke sadpalu bo inaczej sie caly zaklei :) . Juz probowalem palic z mniejsza moca i dalej tak samo.

 

Co do twoich ustawien to mam podobne z tym ze dmucham 28% i podtrzymanie mam ustawione na przerwa 26min praca podtrzym 20sek. Piec trzyma okolo 30 min. Temp na powrocie okolo 51 do 56 st. Mam zawor 4D. Bez silownika i regulatora pokojowego.

 

Powiedz jak wyglada u ciebie piec w srodku i czy sie dymi wewnatrz pieca.

 

Balzak kiedys mowiles ze kupiles akcesoria do czyszczenie pieca . Mozesz linka zapodac cos to kupil?

Opublikowano

bit52

Probowalem palic na rynnie z pidem ale za bardzo groszku nie dopalal.Palnik byl caly zwalony wiec przeszedlem na sterowanie manualne.Ale to byla wesola ktora sie dlugo wypala.Z weglem mniej kalorycnym moze pojdzie lepiej jescze nie testowalem.

A jesli chodzi o sens sterownika pokojowego to zalezy od ukladu  stalacji i rozmieszcenai pomieszczen w domu.U mnie dobrze sie sprawdza podwojny system.Pietro 3 pokoje grzejniki plus termostaty  lazienka podlogowka i grzejnik pompa chodzi caly czas.Ogrzewaniem parteru gdzie jest tylko podlogowka steruje pokojowka.

Silownik do zaworu przedatny.Jesli  w domu jest cieplo po co puszczc niepotrzebnie wode na dom.Wtedy zawor sie przymyka i piec ma mniej roboty.Ja ma firmy afrisso do niego jest osobna puszka sterujaca.Jak narzie dziala prawidlowo.Regulator pokojowy ma tez jakis zwykly firmy salus sprawuje sie dobrze.Pokojowk dero fajny gadzet ale troche kosztuje.Jesli ktostakie gadzety lubi i nie szkoda mu funduszy jak najbardzie.Ale ta sama robote zrobi zwyktly steownik

 A z czasami dochodzenia do zadanej i podtrzymania juz dalem sobie spokoj W domu jest cieplo.Popiol jak dla mnie wyglada ok.Spalanie w normie wiec nie kombinuje

A to ze spada temp kotla bardzo duzo widocznie  wdanej chwili jest takie zapotrzebowanie i tyle. U mnie jak sie rano pompa od parteru wlalczy piec chodzi chyba ze 2 godziny nie dobijajac ale nie sprawdze tego bo najczesciej o 6 rano spie.

 

ROBERT 18

Jak dla mnie ustawienia masz ok.Sprawdz tylko jak piec wchodzi w stan pracy ile jest wegla na palniki i czy piec ma  z czego wystartowac.Jak nie zwieksz troche prace podtrzymania 

Opublikowano

yogi440  skoro wylanczasz pompe to jak sie piec rano wlaczy to sciagnie zimna wode do pieca i co wtedy z temp powrotu? nie bedzie za niska ? ja juz wymiekam , nie mam ani silownika na zawor 4D, ani reg pokojowego. Wszystko ustawiam recznie i tyle ze w domu zawsze cieplo w dzien i w nocy.

 

Myslalem o wylanczaniu pompy CO , napewno zuzycie grochu sie zmniejszy ale co wtedy z piecem, z kominem?  Jak przejdzie w stan podtrzymania to jak nie ma odbioru ciepla to piec bedzie w trybie podtrzymania np co 25 min wyrzucal nie spalony wegiel do popielnika chyba ze przerwe podtrzymania wydluze. A co wtedy gdy piec bedzie grzal normalnie przez dzien? Trzeba bedzie pewnie skrocic czas przerwy w podtrzymaniu???

Opublikowano

Ja czyszczę palnik raz na miesiąc, lecz u mnie trzeba wygasić bo dostęp od dołu palnika.

 

Ja też mam dostęp od dołu ale nie wygaszam tylko przełączam na tryb letni albo w tryb ręczny i ok godzin czekam żeby trochę przestygł i wtedy czyszcze cały piec a na końcu ładuję się do połowy do pieca (mam 186 cm wzrostu :P) i odkręcam magiczne 4 śrubeczki, wysypuje zawartość i przykręcam... czynność czyszczenia tego "popielnika" pod rynną zajmuję dosłownie 30 sekund a pieprzenia się i brudu że szkoda mówić

Opublikowano

Walek

Rano jak jak ta cala zimna woda zjedzie  z instalcji to piec chodzi caly czas do momentu az pokojowka odlaczy pompy i dop wtedy piec dobija do zadanej.Dzisiaj ogrzewie wlaczylem o 8 rano wiec moge opisac jak sie piec zachowuje.A wiec tem spada bardzo mocno.Nawet do 48 st i wtedy wylaczaja sie pompy.Piec zaczyna nabijc temp pompy sie wlczaja  tak kilka razy.Ale mysle ze swoje zrobila tez pomka od cwu ktora aktualnie tez chodzila.Fakt powrot jest wtedy bardzo zimny ale sie tym nie przejmuje .Te 2 godziny dziennie chyba zbytnio nie zaszkodzi piecowiAprzy pompie od podlogowki chodzacej non stop ciezko bylo by kontrolowac temp na parterze.Ogolnie jade na malej mocy jakies 7kw wiec to tez swoje robi.Ale nie ma problemow z niedopalonym weglem.Spieki sa ale jak dla mnie akceptowalne 

 

A jak zabiora prad nic sie nie stanie.Z tego palniczka pieca nie zagotujesz bez zasilania . poza tym u mnie na pietro cieplo w razie potrzeby pojedzie sobie grawitacyjnie.Gdyby nie podlogowka w lazience pompa od grzejnikow moglbym wogole nie uzywac

Opublikowano

yogi440

 

a czy ten twoj piec nie zarasta sadza? Bo jak pompa przestaje dzialac to piec dluuugo stoi w podtrzymaniu i wtedy zadymia kociolek. A juz wiadomo na tym forum ze piec powinien byc w podtrzymaniu mozliwie najkrocej a pracowac dluzej np. na malej mocy, tylko po co taki duzy kociol ??? Ja tez mam przewymiarowany i z tym jakos trza zyc , lub sprzedac lub zamienic na mniejszy, hmm.

 

Ja podaje 3 do 4 razy dziennie lyzke sadpalu na rynienke. Pale retopalem i chyba juz go nie kupie bo z niego strasznie duzo syfu jest i sadzy, obrasta kociol niemilosiernie !

 

U mnie pompa od CO i podlogowa chodza non stop. Temp zad mam na 65 st i powrot  okolo 54 do 59 st. Nie mam regulatora pokojowego. Brakuje mi tez silownika na zawor4D , wkoncu musze go kupic :)

Opublikowano

Do WalekDDU25

Piec oczywiście zarasta u mnie sadzą, równiez dosyć mocno się dymi. Piec jedanak nie obrasta jakąś klejącą sadzą jak to niektórzy piszą na forum. Co 2 dni jednak ściągam sadzę ze ścianek kotła ( łatwo odpada ze ścianek)- cóż taki chyba urok tych piecy.

Co robicie z piecami jak jest taka temperatura jak przez ostatnie dni ( w ciągu dnia nawet 12 stopni na plusie)

Zastanawiałem się czy niezmnienić pracy na: tryb letni. Nie chce wygaszać pieca bo w nocy jednak temperatura dosyć mocno spada- więc nie chce mi się codziennie rozpalać pieca.

Jakie zmieniacie ustawienia, kiedy po sezonie grzewczym uruchamiacie tryb letni ?

I jeszcze jedno , jest jakiś prosty sposób na obliczenie zużytego ekogroszku na dobe. Nie mam ostanio zbyt duzo czasu, więc nie sprawdzam tego na bieżaco.

 

Z góry dziękuje za podpowiedź !!!

 

Opublikowano

mam zawor 4D firmy LK i potrzebuje do niego silownik + sterownik  i do tego chcialbym regulator pokojowy, moze mi ktos pomoze ?

Opublikowano

mam zawor 4D firmy LK i potrzebuje do niego silownik + sterownik i do tego chcialbym regulator pokojowy, moze mi ktos pomoze ?

Mam do sprzedania wszystko w dziale forum ogloszenia drobne;-)
Opublikowano

No oczywiscie ze kociol zarasta sadza .Ale komfort w domu jest d la mnie wazniejszy.Zreszta pompa od grzejnikow chodzi wiec jakis tam odbior ciepla jest.A ze piec taki duzy no z podajnikiem  mniejszych nie robia.Jest ich bardzo malo.Pamietam rok temu jak bylo kilka dni minus 15 i kociol zaczal wygladac  w srodku calkiem przyzwoicie zreszta  drugi piec jest 19 kw na 200 m w starym budownictwie.kociol wlacza sie duzo czesciej i pracuje naprawde dlugo.A sadza i tak jest.Jest jej mniej ale i tak sa to duze ilosci jak dla mnie.

Opublikowano

Co taka cisza  na forum.

 

Defro wypuscilo nowy model DDU z zapalarka.sterownik PID no i powrocili do zagietych baranich rogow.

Co o tym myslicie?

Więcej jest tego.Sprawność podają ponad 90% na rynnie .

kotly.jpg

 

 

Rynna nie lubi przewymiarowania.

Opublikowano

podobno nie lubi.

 

Patrzac z drugiej strony to im czesciej piec jest w pracy a mniej w podtrzymaniu to nie ma co i tak bedzie spalal wieksze ilosci grochu. Ja walcze z osadzaniem sie warstwy powiedzmy smoly na sciance nad palnikiem, dozuje na palnik co jakis czas lyzke kopiata sadpalu.

Byl u mnie niedawno kominiarz , wyczyscil komin ( 1 wiadro ocynkowane sadzy bylo) i powiem ze przy ustawieniu wiatru na 27% to rura co wchodzi do komina jest goraca i komin tez, wczesniej tego nie bylo (byla lekko cieplawa). Przeslona na wentylatorze na 2 cm otwarta.

 

Jest nawet czysciej w piecu. Piec pracuje okolo 7 min a w podtrzymaniu stoi okolo 35 min.

 

Temp zadana mam na 72 st i histereze na 2 st. Powrot okolo 63 do 67 st

Opublikowano

. Piec pracuje okolo 7 min a w podtrzymaniu stoi okolo 35 min.

To zejdź z mocą jak się da i ustaw odwrotnie czyli praca 35 min a w podtrzymaniu niech stoi  7 min.

Opublikowano

To zejdź z mocą jak się da i ustaw odwrotnie czyli praca 35 min a w podtrzymaniu niech stoi  7 min

mam takie ustawienia

 

temp zad 73st

czas podawania 8 sek

przerwa 52 sek

wiater 26%

podtrzym praca 20 sek

przerwa 25 min

 

i ten cholerny went w podtrzymaniu ( tutaj nie wiem jak go ustawic hmm )

praca 25 sek

przerwa 13 min

 

hist kotla 2 st

 

co bys tu zmienil w tych ustawieniach, mowisz o zmniejszeniu mocy, wiec?? jakas podpowiedz?

Opublikowano

aby zmusić kocioł do pracy musisz mu dać jak najmniejszą moc tak żeby nie produkował nadmiaru który sprawia że sie odstawia.

najlepsza metoda to wydłużanie przerwy i do tego odpowiednie skorygowanie nadmuchu w dół

co do wentylatora w podtrzymaniu to jesli w czasie postoju nie gasnie to ja bym go całkiem odstrzelił ustawiając czas przedmuchu dłuższy niż czas który kocioł jest w podtrzymaniu. jeśli zatem jest w tym trybie 35 minut to zrób mu co 40 minut

jak połaczysz to z obniżeniem mocy to kocioł będzie stał krotko i żeby nie wiem co nie wygaśnie i nie trzeba będzie sobie głowy podtrzymaniem zaprzątać do lata.

 

jak chcesz podpowiedzi to 

czas  podawania 5sek

przerwa podawania 40sek 

nadmuch 22% 

to na poczatek

potem zależnie co na palniku albo najpierw korekta nadmuchu albo korekta przerwy podawania

Opublikowano

oświeć ich zatem

Opublikowano

Niedawno zaproponowałem w tym temacie, by palnik tzw. rynnowy czy też samoczyszczący,  przekręcić o kąt 90 stopni.

Wcześniej, bodajże w okresie Wielkanocnym tłumaczyłem, że spalanie w tego typu palnikach nie jest prowadzone, według Prawideł Boskich.

 

Amen.

Opublikowano

Jak Ty zaczynasz mieszać w to Boga to ja się dyskusji dalszej nie podejmuję

Opublikowano

Jak Ty zaczynasz mieszać w to Boga to ja się dyskusji dalszej nie podejmuję

 

Pamięć moja już nie jest w dobrej formie, przede wszystkim pomyliłem Święta, ale pamiętałem luźną formę mej wypowiedzi.

 

 

,,,, Ponieważ palnik typu rynna jest wytworem grzesznym, być może jest dziełem szatana.

 

Grzech tego palnika polega na sposobie niezgodnego z naturą spalania opału stałego.

Para wodna powstała w trakcie suszenia opału, a także gazy i opary powstałe w procesie termicznego rozkładu opału stałego nie przechodzą przez czyściec, tylko bezpośrednio udają się najkrótszą drogą do wymiennika kotła.

 

następny mój post w tym temacie

 

Ja nie widziałem nigdy takiego palnika w trakcie pracy, ale wydaje mi się (podkreślam wydaje mi się), że w trakcie pracy tego palnika także niedopalane są do końca węglowodory powstałe w wyniku pirolizy opału.

Nie widać gęstego dymu ponieważ jest on rozrzedzony nadmiarem powietrza wydostającym się z tych "Diabelskich Rogów".

 

Tak ja to widzę w mojej wyobraźni.

 

 

 

 

Tutaj nie rozchodzi się o centralne umieszczenie palnika w komorze spalania kotła, czy też o to, że gazy wydostające się z palnika spalają się przy ściance kotła lub centralnie (chociaż ta druga opcja jest zdecydowanie lepsza).

 

 

W retorcie na samym dole następuje najpierw suszenie węgla. Para wody przedostając się przez złoże koksu rozkłada się na gaz wodny.

 

W następnej warstwie patrząc od spodu, następuje piroliza węgla. Gazy i ciężkie węglowodory ( pary smół) powstające wskutek termicznego rozkładu węgla muszą przedostać się poprzez górną warstwę koksu. Tam w warstwie koksu ciężkie węglowodory w sprzyjających warunkach (wstrzeliwane powietrze) rozkładają się na węglowodory lżejsze o miej skomplikowanych wiązaniach (mniejszej ilości atomów węgla) i następnie wydostając się nad palenisko jako gazy spalają się prawie do końca.

 

 

W Twoim palniku przedstawione procesy powyżej zachodzą    nie w warstwie pionowej    a    w warstwie poziomej.

 

Suszenie paliwa następuje z boku a para wodna ulatuje nad żarem wychładzając strefę dopalania.

Produkty termicznego rozkładu węgla także ulatują do góry omijając warstwę rozżarzonego koksu , gdzie nie ma tak dobrych warunków do rozkładu na lżejsze węglowodory i całkowite ich dopalenie.

 

 

O wszystkich tych procesach, możesz przeczytać tutaj : http://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/4-proces-spalania/

Opublikowano

co bys tu zmienil w tych ustawieniach, mowisz o zmniejszeniu mocy, wiec?? jakas podpowiedz?

Włącz pompę od C.O. do gniazda 230V z pominięciem sterownika ma pracować cały czas najlepiej na 2/3 biegu.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.