Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Chciałbym się doradzić w innej kwestii. Mój kocioł ma dwa lata i okrutnie zżera go korozja. Można ten proces jakoś ograniczyć do minimum lub całkowicie zahamować? Jeszcze ze dwa lata i kocioł trafi szlag.

Wrzucam kilka zdjęć aby pokazać jak to u mnie wygląda...

 

 

Zacznę od tak przyziemnej rzeczy jak popielnik:

fxfoqp.jpg

 

 

Dno pieca. Miejsce na popielnik. Jest nierówne i nie wiem z czego to wynika, czy odpadają kawałki blachy, czy skraplająca się woda wymieszała się z sadzą i teraz od wysokiej temperatury po prostu odpada:

2nrzn93.jpg

 

 

Odpadają właśnie takie kawałeczki:

i5cchv.jpg

 

 

Czopuch:

149qjyh.jpg

 

 

Tył pieca:

a15kr8.jpg

 

 

Wyczystka z tyłu pieca. JESZCZE szczelna:

vh99b6.jpg

 

 

Dół pieca z tyłu (korozja na szarych krawędziach):

969kax.jpg

 

 

Górne drzwiczki. Korozja lekka na krawędziach. Przy okazji mam pytanie, co to za ciemna plama? Jest to jakaś dziwna kleista maź, ktoś wie może, cóż to za twór?

2djz0nk.jpg

 

 

 

Co teraz? Piec jest na tą chwilę wygaszony przez to, że dolne drzwiczki nie wiedzieć czemu przestały się domykać.

Też macie aż taką korozję? Przecież to jakaś totalna porażka.

Nigdy w tym kotle nie było palone mokrym, czy wilgotnym ekogroszkiem. W lecie, było w nim często przepalane żeby uniknąć skraplającej się wody i wygląda na to, że wszystko na nic.

Edytowane przez eSz
Opublikowano

Hey!

mój ma tez dwa lata i chodzi non stop - w lato na ciepła wodę i muszę powiedzieć ze jakbym szmatka z płynem piec przejechał to wyglądałaby jak nowy, no może prawie. ale u Ciebie to wyglada nieciekawie - zżera go na maxa! Jaką masz ustawioną temp? Może rzeczywiście za niska... Palisz na reszcie awaryjnych? Jak przepalalem na reszcie to blachy dostawały podpalić - farba na szufladzię popielnika się spaliła i komórka spalania cała w smole.

Pozdrawiam!

 

Opublikowano

Z temperturą zadaną to różnie. Wiadomo - zależy od pogody. Na ogół robiłem tak - 55stopni przy temperaturze koło zera i 65 jak już się przymrozek pojawia.

W lecie różnie - często mi wygasało jak chciałem grzać samą wodę więc różnie to bywało. Jak mi się chciało rozpalać to przepalałem kilka razy w miesiącu na ruszcie jakieś kartony i suche drewno, czy puszczałem podłogówkę aż nie wygasło. Na pewno nie było tak, że piec stał całe lato nie ruszany...

Masakra generalnie:(

Opublikowano (edytowane)

Witam. Już kiedyś pytałem, czy mieliście taki problem, że wegiel zawieszał na wałku od retorty przy wlocie do podajnika ślimakowego i piec wygasał?

Edytowane przez rupper
Opublikowano

Cześć:)

 

Ja tak miałem:) Ekogroszek zawieszał się i nie dostawał się do podajnika przez co w końcu kocioł wygasał.

Od pewnego czasu mam nawyk, że podczas czyszczenia kotła biorę pogrzebywacz i wbijam głęboko w zasobnik (oczywiście w granicach zdrowego rozsądku).

Opublikowano

Mi się tylko raz tak zdarzyło a przyczyną był bardzo mały kawałek drewna - prawie jak taka 2 razy dłuższa wykałaczka - to wystarczyło żeby węgiel utknął w miejscu - piec wygasł mimo że zasobnik 2/3 pełny.

Pozdrawiam.

Opublikowano (edytowane)

Hey. Ja podobnie jak eSz jak jestem przy piecu to walnę w dolną część podajnika. Jak na razie to sezon rozpoczęty, ale przy tych temperaturach na zewnątrz to grochu z podajnika nie ubywa (jak na razie to 150 kg na 13 dni). Ale pewnie w styczniu-lutym to nadrobię.

Edytowane przez rupper
  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

 

Montowanie deflektora w kotle BAWARIA jest bezcelowe ponieważ kocioł ten posiada komorę paleniskową bez odprowadzenia spalin do góry (spaliny są zmuszone do powrotu w dół oraz przepływ do tyłu kotła). Rozwiązanie to powoduje rozbicie płomienia czyli spełnia tę samą funkcję co deflektor.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

pytanie do kolegi SEKO

czy to rozbicie płomienia o płaszcz wodny kotła nie powoduje przerwania spalania i osiadania smoły na powierzchni wymiennika??? - zjawisko podobne jak w przypadku kontaktu spalin z rurami rusztu wodnego

Opublikowano

Witam,

 

Nie powoduje to przerwania spalania dlatego, że wdmuchiwany płomień w zamkniętą komorę paleniska nie styka się ze ściankami a jest zmuszony do powrotu w dół i do tyłu paleniska. Spróbuj dmuchnąć w szklankę, to powietrze zostanie skierowane z powrotem w Twoją stronę, jest to ten sam efekt.

Opublikowano

to w takim razie proszę o komentarz do załączonych zdjęć

przedstawiają komorę spalania kotła w około dobę od czyszczenia.

Co twoim zdaniem spowodowało taki efekt w tak krótkim czasie i co należy poprawić aby uniknąć tak szybkiego zarastania komory i obniżenia sprawności wymiany???

 

post-32729-0-29266100-1356021133_thumb.jpg post-32729-0-01268700-1356021155_thumb.jpg

Opublikowano

To co widzę jest to zabrudzenie pyłem i jest to normalne zjawisko, że takie zabrudzenia się osadzają na ściankach. Ja od kilku lat palę w kotle SEKO model EKO-R z deflektorem i otwartą komorą ( stary typ) dokładnie tak samo się zabrudza jak na powyższych zdjęciach.

Opublikowano

szkoda że tak ogólnie i bez odpowiedzi na zadane pytanie

sądząc po nick-u kolega pracuje w firmie i powinien mieć nieco większą wiedzę

chociaż mogę się mylić ale nawet jeśli to stan na zdjęciach nie jest zjawiskiem normalnym powstałym podczas prawidowej pracy kotła. z czego ono wynika?? to kolejne pytanie do Kolegi SEKO

Opublikowano

Osadzanie się pyłu na ściankach jest normalne, a to z takiego powodu iż ścianki kotła mają za zadanie odbierać ciepło generowane przez palnik w wyniku czego następuje przyklejenie się cząstek zawartych w spalinach do ścianek kotła. Inną sprawą jest jak szybko się to dzieje, jeżeli kolega twierdzi że u Niego dzieje się to zbyt szybko to może to być wynikiem złych ustawień palnika. Problem niestety jest z ustaleniem tego faktu przez forum czy telefon, gdyż wpływ na ustawienie palnika ma nie tylko węgiel czy siła nadmuchu ale również wiele innych zmiennych takich jak ciąg kominowy.

Opublikowano (edytowane)

Witam. Ja miałem ostatnio małą niespodziankę-pękła końcówka ślimaka. I tutaj wielki plus dla firmy SEKO. Serwis z nowym ślimakiem był u mnie w ciągu godziny, a po następnych 30 minutach piec już pracował.Serdeczne podziękowania dla Pana Zbigniewa Sitka za cenne porady odnośnie pieca oraz dla serwisanta Pana Wojtka.

Edytowane przez rupper
Opublikowano

Może dla niektórych to pierdoły, ale przy ustawieniu pieca na 60 0C po osiągnięciu zadanej rosła jeszcze o kilka stopni ale później spadała do nawet 45 0C. Po przestawieniu temp. zał. pomp z 45 na 55 0C problem sie skończył. A odnośnie zawieszania węgla na wałku to była wycinana rura osłony wałka w gardzieli zasobnika. A jak na razie to spaliło mi 2 razy kondensator, teraz wymieniam trzeci i jak go spali to dzwonię po pomoc.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam,

 

mam pytanie do użytkowników Bawaria SEKO 25kw. Chodzi mi o górną wyczystkę przez którą jest dostęp do pionowych wymienników. Otóż u mnie jest taka niedogodność. Po zdjeciu górnej osłony oraz zdjęciu waty izolacyjnej mamy pokrywą na 2 śruby + uchwyt. Pokrywą strasznie ciężko ściągnąć. Wielkośc pokrywy jest ciut wieksza niż wycięty otwór. Aby wyciągnac pokrywę musze delikatnie "odginać blachę obudowy. Ponadto pokrywy nie mogę ot tak wyciągnąć do góry ponieważ wycięty otwór jest jakby delikatnie przesunięty względem położenia pokrywy. Pokrywa wchodzi ~1cm pod obudowę.

U mnie jedna osoba nie jest w stanie otworzyć i wyciągnąć pokrywy. Ktoś musi delikatnie "odpychać" jakaś brechą pokrywę do tyłu + odginać obudowę.

Oczywiście jedna osoba byłaby w stanie na siłę ściągnąć ale pewnie mocno naruszyłaby obudowę + zerwała gwint na śrubach. Chyba nie jest to normalne. Jak jest u was?

Opublikowano

Hey. U mnie nie ma z tym problemu. Po odkręceniu blachy mam tak samo pokrywę na dwie śruby z kółkiem wkręcanym do podniesienia. Nie schodzi lekko, ale nie podchodzi bod nic. Nie słyszałem aby ktoś miał taki problem. zadzwoń do SEKO, a jak możesz to zrób i zamieść zdjęcie.

Opublikowano

Odnośnie mojego postu wcześniejszego, to kondensator był sprawny. Wina była po stronie za mało wsadzonego ślimaka(moja wina-podałem do wymiany za małe wymiary)i blokował sie węgiel na kolanku przy wyjściu do retorty.

Opublikowano

Witaj Rupper,

 

U mnie wygląda to tak, że najprawdopodobniej źle wycięty jest otwór w obudowie. Dekiel wchodzi mi pod obudowę na około 1-1,5cm. A że sruby są pionowe to ciężko wyciągnąc.Aby nie zjechać gwintu trzeba odginać blachę.

 

Pewnie sam sobie to zrobię - po prostu "gumówką" powiekszę otwór.

 

Problem jest tylko taki, ze jak ktoś składał piec na produkcji to z pewnością widział, że coś jest nie tak i po prostu wbił dekiel na siłę aż się śruby powykrzywiały. Zero wyobraźni.

 

Rozmawiałem z SEKO. Pozwolili naciąc obudowę. Jesli to nie pomoże to wtedy przyjadą.

post-46080-0-18996500-1358324136_thumb.jpg

Opublikowano

wotam, pytanie do forumowicza SEKO, pisałeś że seko montowało deflektor w modelu eko-r. Jestem posiadaczem takiego kotła od pol roku i jakoś nie mam tego deflektora, jak to możliwe ??

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam,

 

Tak w modelu EKO-R z początku produkcji czyli do lat 2005-06 był montowany deflektor, po zastosowaniu konstrukcji kotła z dolnym spalaniem deflektor stał się zbędny i nie jest montowany.

Opublikowano

Witam,

 

Tak w modelu EKO-R z początku produkcji czyli do lat 2005-06 był montowany deflektor, po zastosowaniu konstrukcji kotła z dolnym spalaniem deflektor stał się zbędny i nie jest montowany.

 

Witaj SEKO

 

Jeżeli można, to uchyl rąbka tajemnicy i opisz w dwóch zdaniach o zaletach tego Waszego rozwiązania.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.