Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wiem coś na ten temat, ale palnik nie jest konieczny. trochę pogniecionego papieru (2-3 kartki gazety, świetnie się rozpala tekturą), garść chrustu, i ze 3 szczapki lub deseczki (ale dobrze wysuszone) i nie ma mowy żeby nie poszło. Jak się już ropali dorzucam węgiel orzech

 

Jak tylko zaczynam cos innego kombinować, to na mur-beton mam posiadówkę w kotłowni

Opublikowano

No własnie, tylko trzebaby miec ten chrust najpierw. Mam za to 2m3 drobno porobanych łat, desrk, palet.

Z gazetami czasem rozpali sie ładnie, a czasem deski sie nie rozpala. Pewnie to wina tego, ze zawsze mi sie spieszy i nie mam czasu porabac na drobniejsze kawałki.

Opublikowano

Marzy mi się taki palnik gazowy do rozpalania kotła dolnego, który:

- podgrzeje część paliwa i wywoła jego odgazowanie,

- dopali te gazy w komorze spalania (nie byłoby dymienia przy rozpalaniu),

- podgrzeje palnik i komorę dopalającą do temperatury umożliwiającej późniejsze, samoczynne dopalanie gazów z opału,

- zainicjunie ciąg komina ("dmuchnie" w niego i troszkę podgrzeje).

 

Dysza musiałaby być usytuowana gdzieś pobliżu wlotu do komory dopalającej.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.