Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wyspawałem sobie taką eksperymentalną konstrukcję pod panele PV . Chciałbym tu zdać relację, jak to się sprawdzi w dłuższym okresie użytkowania, może to się komuś do czegoś przyda 🙂 . Panele bifacjalne 18 sztuk (szkło z obu stron) Jinko 550W Srebrna Rama Bifacial Glass-glass JKM550M-72HL4 oraz  Falownik FoxESS T10 G3. Całkowita moc instalacji to 9,9 kWp. Konstrukcja z ocynkowanych profili stalowych 60x40x1,5. Konstrukcja bez poprzeczek pod panelami, aby nie zakłócać/zacieniać modułu pv od spodu przy odbieraniu światła odbitego od ekranu z folii alumniowej. Półmetrowe przerwy między rzędami paneli, aby zwiększyć dopływ promieni słonecznych pod spód na ekran, a także, aby umożliwić łatwy zrzut śniegu zimą, no i napór wiatru na konstrukcję jest mniejszy.

Jak na razie instalacja spisuje się bardzo dobrze, chociaż ciężko ocenić, bo wydajność wszystkich instalacji w tym rekordowym roku jest duża.

Do screeanów z wydajnością dodam taką uwagę, że ten ekran z folii aluminiowej pojawił się dopiero pod koniec października. Instalacja uruchomiona 28lipca 2024r.

Niech nikogo nie zmyli całkowity dochód w złotówkach pokazywany na zrzucie wydajności 🙂 , po prostu nie mając rozeznania podczas uruchamiania aplikacji wpisałem realną cenę 1,20 zł za kWh, czyli tę, którą płacę PGE, natomiast oni mi płacą ok. 0,25 zł za kWh, czyli pięć razy mniej! Ale nadrabiam to auto konsumpcją i zwiększoną produkcją.

Jeśli nie liczyć własnej roboty, to koszt tego eksperymentu wyniósł około 17tys. zł, ale mam nadzieję, że mi zwrócą 6tys. z programu Mój Prąd 6.0, no i od podatku odpiszę około 1,7 tysiaka.

pv_front.jpg

ekran.jpg

rok24.jpg

listopad24.jpg

Edytowane przez szpenio
  • Przydało się 1
Opublikowano

Dobra robota.

Jak byś to zlecił jakiejś firmie to pewnie kosz z 40k.🫣

Opublikowano

@szpenio fajnie ze masz zaciecie do takich rzeczy. Brawo.

Szkoda, ze nie zrobiles:

- regulacji pochylenia (zima do pionu, latem do kata)

- skrecane profile, przy spawaniu ocynk sie uszkodzil?

Opublikowano (edytowane)

Pięknie. 
Z tym zrzutem śniegu przy takim nachyleniu jest rzeczywiście problem? Wygląda ze sam powinien zjechać.
Ale wygląda zachęcająco, jedna osoba z umiejętnością jako-takiego posługiwania się głową i narzędziami jest w stanie dużo zwojować.
Do mnie przemawia trochę inna konstrukcja - panele ale jako dach, pod spodem wiata/garaż (tzn do szkieletu dodane jeszcze ściany z płyt)  - tak żeby wyłączona z użycia część działki była jednak używalna do czegoś innego. Tylko ciekawe czy wtedy nie stało by się to budynkiem wymagającym zezwolenia na budowę.
No właśnie, jakieś specjalne formalności urzędowo-energetyczne są potrzebne przy samodzielnej budowie PV?

Edytowane przez nightwatch
Opublikowano

Też się biję z myślami, gdzie postawić kolejną instalację. Nie mam za dużo miejsca na działce pod taką zabudowę, a dostępny dach ma spadek na północ. Ostatnio często widuję konstrukcje stawiane na blokach betonowych jako kotwy, choć wbicie kształtownika w ziemię, chyba nie jest połączeniem trwale związanym z gruntem i nie wymaga pozwolenia na budowę.

Opublikowano

W sumie to można by i wszystkie sciany zrobić z paneli - jak już kogoś interesuje światło odbite od ziemi to na ścianie pionowej też powinno być ok.  I założę się że używane panele PV da się kupić taniej niż deski albo płyty OSB 🙂

Opublikowano

Miałem w planach zrobienie ściany paneli jako ogrodzenie, lecz okazało się że będzie zbyt duży cień rzucany przez budynek. Na mikro inwerterach by poszło, ale ekonomicznie to słaby pomysł. Kąt padania promieni słonecznych zimą na pionowe panele jest prawie idealny.

Opublikowano (edytowane)

@PioBin Przy dzisiejszych cenach zakupu energii wprowadzonej do sieci 25 groszy za kWh wszelkie trackery są nieopłacalne, chyba że ktoś ma wysoką auto konsumpcję i brakuje mocy z PV przed i po południu albo ma małą działkę, czy jakieś inne uwarunkowania, inaczej to się nie spina finansowo, lepiej paneli dołożyć.
  Jeśli chodzi o spawanie profili ocynkowanych, to najpierw trzeba zedrzeć ocynk taśmówką w miejscu spawania, a potem nałożyć po pospawaniu ocynk w płynie i nawet wtedy spawanie nie jest komfortowe. Natomiast z cienkościennych profili nie da się zrobić w prosty sposób skręcanej konstrukcji, za mała sztywność, a w spawanej ramie styki są spawane szczelnie naokoło, więc sztywność konstrukcji jest największa. Konstrukcja skręcana musiałaby być cięższa dwa razy, co przy dzisiejszych cenach stali robi różnicę.

 

@sambor Gabaryty tak z głowy - długość 13,5m szerokość po skosie razem z panelami 3,6m , wysokość 1,4m na dole i jakieś 3,6m na górze. Wysokość uwarunkowana przez częstą uparwę kukurydzy za płotem no i troska o jak największe nasłonecznienie ekranu pod spodem.

Folia aluminiowa para izolacyjna grubość 1mm i jest to w zasadzie prowizorka, miał być biały grys, ale nie mam na razie dostępu w przyzwoitej cenie, a folia mi została od izolacji dachu, więc jakby za darmo. Zobaczymy ile wytrzyma.

Zakotwiczenie oficjalne to zakopanie konstrukcji w ziemi, żeby nie dawać pretekstu do żądania pozwolenia na budowę, ale przezornie przyspawałem do każdej nogi na samym dole poprzeczki i dałem gruchę z betonu, na górze ubita skoczkiem ziemia.

@nightwatch Ja staram się mieć na wszystko papier, tutaj też mimo że mam uprawnienia elektryka, to jednak wolałem dmuchać na zimne, szczególnie w zakresie gwarancji na falownik i panele dlatego zwróciłem się do firmy, która działa w branży PV od lat i ma wszelkie uprawnienia z rzeczoznawcą p.poż włącznie, bo takiej mocy instalację nawet na gruncie trzeba obowiązkowo zgłosić do Państwowej Straży Pożarnej. Myślałem ,że firma będzie krzywić się na taką współpracę, jednak nie było problemu. Powiedziano mi - krótka piłka, my tylko sprawdzamy, ewentualnie coś doradzamy, odbieramy i wystawiamy fakturę, wszystko inne po pana stronie. 1500zł z VAT. Pasuje? 🙂

@Tuptus Firma powiedziała, że takie coś, to sobie może robić hobbysta, dla nich taka robota jest po prostu nieopłacalna, za bardzo pracochłonna, nikt na rynku nie zapłaciłby więcej.

Edytowane przez szpenio
Opublikowano

@szpenio mialem na mysli pionowy reczny tracker - nawet taki na „korbe”. Taki nadazny obrotowy to inna bajka.

Opublikowano (edytowane)

@PioBin Nie wierz w mity o genialnym wpływie kąta nachylenia  paneli na wydajność instalacji PV. Głównym winowajcą spadku wydajności jest kąt przechodzenia promieni słonecznych przez ziemską atmosferę, która pochłania energię. I jest to zależne od pory roku i pory dnia, rano i po południu oraz zimą, w tym czasie droga promieni przez atmosferę jest długa i to jest główną przyczyną, a nie kąt nachylenia paneli pv. Owszem krzywa mocy w ciągu dnia  bardziej ostro będzie się wspinać i opadać, ale prostokąta nie będzie .I teraz wszystko trzeba policzyć, czy się opłaca, jeśli mamy magazyn energii albo wysoką auto konsumpcję i nie oddamy tej energii do sieci za marne 25groszy za kWh to OK. Ale przez prawie 4 miesiące nasłonecznienie jest słabe i ten tracker niewiele wnosi. Na nowych zasadach rozliczania trzeba się bardzo pilnować, aby nie przeinwestować, stare zasady to była bajka - co wyprodukowałeś to twoje, zabrali tylko 20%.

Edytowane przez szpenio
Opublikowano

@PioBin Jakakolwiek instalacja o większym stopniu skomplikowania generuje dodatkowe niepotrzebne koszty i potencjalne problemy. Traker lub jakakolwiek regulacja, to wyjście dla kogoś nie mającego przestrzeni na dołożenie dodatkowych paneli. To się najzwyczajniej nie spina.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)
1 godzinę temu, carinus napisał(a):

Miałem w planach zrobienie ściany paneli jako ogrodzenie, lecz okazało się że będzie zbyt duży cień rzucany przez budynek. Na mikro inwerterach by poszło, ale ekonomicznie to słaby pomysł. Kąt padania promieni słonecznych zimą na pionowe panele jest prawie idealny.

Musisz to dokładnie przeanalizować, bo powtórzę to co napisałem w innej odpowiedzi, kąt nachylenia paneli zimą ma oczywiście znaczenie, ale głównym sprawcą jest kąt przejścia promieni przez ziemską atmosferę i to on zdecydowanie zaniża wydajność. Poza tym dzień jest krótki, dni pochmurne, więc czy warto się bić za wszelką cenę o każdą kWh z paneli ? Może masz gdzieś pod ręką link do uczciwego eksperymentu typu - mam tracker i robię test - w lecie w słoneczny dzień on pracuje i daję wam wykres mocy, a następnego dnia czy kilka dni później wyłączam go ustawiając w najkorzystniejszym, optymalnym położeniu i też daję wam wykres mocy z tego dnia. I powiedzmy jeszcze kilka takich testów jesienią i zimą. To byłoby wiarygodne porównanie.

Edytowane przez szpenio
Opublikowano

@szpenioTemat trakerów znam od strony bardziej technicznej, gdyż pomagałem koledze z pracy w budowie takiej zabawki. Robiłem na obrabiarkach różne detale do montażu obrotowej głowicy i układów nadążnych. Niezaprzeczalnie zyski całoroczne z takiej instalacji są, latem większe, zimą niestety proporcjonalnie mniejsze. Gdyby na tym trakerze wisiały panele o łącznej mocy 15-20kWp i dodatkowym zysku nawet tych 45%, to jest o co walczyć, ale jego 5kWp to raptem koszt dołożenia kilku dodatkowych paneli żeby uzysk był porównywalny. Nie wspomnę kosztów materiału, robocizny i teraz konserwacji mechanizmów, żeby to sprawnie funkcjonowało. Ja położyłem dodatkową instalację na garażu i śpię spokojnie, bez obawy ze cokolwiek może zagrozić konstrukcji. Wyszło bardziej na to że chciał pokazać że ma coś takiego, co bardziej psuje widok na jego ładny dom, niż dodaje uroku. Ale to już kwestia osobista właściciela.

Większe zapotrzebowanie na prąd wymusza na mnie wykonanie dodatkowych instalacji. W planach jest ładowanie kolejnych samochodów i większa prądożerna obrabiarka. Myślę nawet o przebudowie dachu na budynku gospodarczym, żeby pochylić to z północy na południe i tam będzie miejsce na dodatkowe 15kWp.

Opublikowano (edytowane)

@carinus Dokładnie, na nowych zasadach instalacje PV mają sens jedynie przy większym zapotrzebowaniu na prąd i wysokiej autokonsumpcji. Jeśli chodzi o oszpecanie działki, to też mam podobne zdanie, dlatego wolałem zakupić 100mb kabla i wywalić to straszydło na zadupie  😀 działki, poza tym to jest wiocha i widoki są mniej atrakcyjne niż w miejskiej zabudowie.

Miałem doskonałe miejsca na dachach, ale wolałem drożej, a na gruncie, lepsze chłodzenie, światło od spodu dla bifacjali, łatwy dostęp do okablowania i szukania ewentualnej usterki po latach, mniej problemów ze strażakami, bo żaden kabel nie wchodzi do budynku, miejsca na działce sporo więc nie muszę się ograniczać.

Edytowane przez szpenio
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Gdybym miał do wyboru miejsce montażu paneli, niezaprzeczalnie stawiałbym tylko i wyłącznie na gruncie, tylko takie miejsce zapewnia względne bezpieczeństwo przed ewentualnym pożarem złącza, oraz ułatwia nawet prozaiczne czynności jak odśnieżenie paneli.

  • Zgadzam się 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.