Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Proszę o wdanie się w dyskusję na temat umieszczenia pompy przy zaworze 4-dr.

Otóż piszę to na podstawie swojej instalacji.

Mam zamontowany zawór 4-dr, i pompę umieszczoną za zaworem na wylocie do grzejników.

temp zasilająca wynosi 60C wyjście na grzejniki 45C powrót z grzejników 42C i wylot do pieca tyle samo co powrót z grzejników czyli 42C. zawór 4-dr ustawiony na pozycję 6( z 10 ).

 

Ciekawostka polega na tym że w momencie gdy chcę podnieść temp. na powrocie do pieca to muszę podnieść temp wychodzącą na grzejniki natomiast w momencie gdy obniżam temp na grzejnikach spada również temp na powrocie z grzejników i automatycznie do pieca. Wydawało mi się że zasadą działania zaworu mieszającego 4-dr jest mieszanie temp zasilania i powrotu, co stanowi że w momencie zmniejszenia temp zasilania powoduje napływ większej temp do powrotu a zarazem jej wzrost.

Wnioskując z mojego przypadku jednak nie jest tak do końca ponieważ biorąc pod uwagę ilość wody przepływającą przez zawór a przede wszystkim umiejscowienie pompy woda powracająca z grzejników jest na tyle ciepła że wody z pieca jest potrzebne niewiele do ogrzania wody wychodzącej do grzejników.przez ten fakt ilość wody powracającej do pieca jest również nie duża a jej przepływ zbyt mały aby pociągnąć gorącą wodę z pieca przez co temp powrotu z grzejników=temp powrotu do pieca.

 

Wcześniej myślałem że zmniejszając temp na grzejnikach zwiększam tą na powrocie do pieca ( logicznie patrząc na budowę zaworu) lecz wydaje mi się to możliwe jedynie przy ustawieniu pompy na powrocie do pieca.?

 

Proszę o konwersację bo nie wiem czy może coś nie tak z moją instalacją. Ale jeśli tak to będzie już inny temat.

Opublikowano

Problem jest bardzo często spotykany i omawiany, a wynika ze słabego obiegu kotłowego. Zawór 4d dzieli instalację c.o na dwie części: obieg grzejnikowy napędzany pompą obiegową i kotłowy działający grawitacyjnie. Jeżeli prędkość przepływu wody w obiegu grzejnikowym jest dużo większa niż w obiegu kotłowym to mamy taki efekt ja wyżej.

Jeżeli zawór ustawiony jest w połowie (na 5) i prędkości przepływu wody w obiegach są jednakowe, to przy temp. 60 na kotle i 42 na powrocie z grzejników, na zasilaniu grzejników powinno być 51 st., a przy ustawieniu na 6 jeszcze więcej. A u Ciebie jest 45 st. Według moich wyliczeń, na podstawie danych które zamieściłeś wynika, że prędkość przepływu wody w obwodzie grzejnikowym jest co najmniej 6 razy większa niż w obwodzie kotłowym! Przy takich przepływach zawór nie działa prawidłowo, gdyż prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę i prawie nic nie trafia na powrót.

Przyczyna tego stanu rzeczy to zapewne źle skonstruowany grawitacyjny obieg kotłowy: długie i cienkie rury, niewłaściwe spadki, mały zawór 4d - dobry do pompy, ale nie do obiegu grawitacyjnego.

Pokaż zdjęcie instalacji, pewno potwierdzi to moją teorię.

Opublikowano
prawdopodobnie masz źle zalozony zawór 4d tzn przekrecony np o 90'. Powinno byc tak jak piszesz im mniej na grzejniki tym wiecej na kacioł i odwrotnie. Pokaz zdjecie tego zaworu w instalacji.

Jak już to raczej o 180*.

Zawór 4D ma specyficzną budowę mieszacza, znaczy się z obu stron mieszających jest inny...

Opublikowano
Przy takich przepływach zawór nie działa prawidłowo, gdyż prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę i prawie nic nie trafia na powrót.

to dlaczego na grzejniki idzie 45 st a nie ~60 " prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę"

 

ot zagadka

Opublikowano
Jak już to raczej o 180*.

Zawór 4D ma specyficzną budowę mieszacza, znaczy się z obu stron mieszających jest inny...

w tym przypadku nie masz racji bo jest ona taki sam gdybym obrócił go o 180.strona producenta : Womix M

 

 

A jeśli chodzi o wypowiedź neokowal1

Problem jest bardzo często spotykany i omawiany, a wynika ze słabego obiegu kotłowego. Zawór 4d dzieli instalację c.o na dwie części: obieg grzejnikowy napędzany pompą obiegową i kotłowy działający grawitacyjnie. Jeżeli prędkość przepływu wody w obiegu grzejnikowym jest dużo większa niż w obiegu kotłowym to mamy taki efekt ja wyżej.

Jeżeli zawór ustawiony jest w połowie (na 5) i prędkości przepływu wody w obiegach są jednakowe, to przy temp. 60 na kotle i 42 na powrocie z grzejników, na zasilaniu grzejników powinno być 51 st., a przy ustawieniu na 6 jeszcze więcej. A u Ciebie jest 45 st. Według moich wyliczeń, na podstawie danych które zamieściłeś wynika, że prędkość przepływu wody w obwodzie grzejnikowym jest co najmniej 6 razy większa niż w obwodzie kotłowym! Przy takich przepływach zawór nie działa prawidłowo, gdyż prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę i prawie nic nie trafia na powrót.

Przyczyna tego stanu rzeczy to zapewne źle skonstruowany grawitacyjny obieg kotłowy: długie i cienkie rury, niewłaściwe spadki, mały zawór 4d - dobry do pompy, ale nie do obiegu grawitacyjnego.

Pokaż zdjęcie instalacji, pewno potwierdzi to moją teorię.

 

Właśnie o to mi chodziło ale nie wiedziłem jak to opisać :) .Spadki są na pewno ok bo prosto w dół do pieca rury chyba też poza jednym wyjątkiem:

instalacja jest robiona na dwa piętra na parterze centralka na 3 grzejniki i u góry centralka na 5 grzejników, natomiast w tym momencie nie ma jeszcze centralki na piętrze jest tylko ta dolna zasilana rurką 22 i chyba dlatego nie ma takiej wartości przepływu zwłaszcza że piony są u góry zaślepione?

 

Przepraszam za zdjęcie ale mam tylko takie:

post-3678-1262625337_thumb.jpg

 

Marek to dlaczego na grzejniki idzie 45 st a nie ~60 " prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę"

 

ot zagadka

Też racja, z tym że to "całe wessanie" to trochę przesada ale prędkości przepływu to raczej fakt.

Opublikowano

Wymiennik 2-płaszcz 120l zasilany jak na wcześniejszym obrazku przez rurę Cu 22 przed zaworem 4-dr. a na powrocie pompa z tym że boiler nie jest załączany.

Ale chyba mnie olśniło- na powrocie do pieca z zaworu 4-dr zamontowałem zawór zwrotny zwykły który na pewno nie przepuści obiegu grawitacyjnego, ale czy to pompa nie powinna pchać tej wody a nie grawitacja?

 

post-3678-1262627826_thumb.jpg

Opublikowano
Ale chyba mnie olśniło- na powrocie do pieca z zaworu 4-dr zamontowałem zawór zwrotny zwykły który na pewno nie przepuści obiegu grawitacyjnego, ale czy to pompa nie powinna pchać tej wody a nie grawitacja?

No i wszystko jasne, w obiegu kotłowym (wyjście z kotła - zawór 4d - powrót do kotła) nie ma żadnej pompy, a więc ten obieg jest grawitacyjny i nie pokona oporów zaworu zwrotnego.

Opublikowano
Ale chyba mnie olśniło- na powrocie do pieca z zaworu 4-dr zamontowałem zawór zwrotny zwykły

w którym miejscu i w jakim celu ?

czy w obwodzie bojlera jest zawór zwrotny , ?

Opublikowano
to dlaczego na grzejniki idzie 45 st a nie ~60 " prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę"

 

ot zagadka

Dlatego jest 45 bo na każdy 1 litr wody z kotła o temp. 60 zaciąga jeszcze 5 litrów wody z powrotu grzejników o temp. 42.

Opublikowano

Na króćcu powrotnym do pieca jest taki sam "kolektor" zrobiony z trójników 5/4" jak na wylocie założyłem zawór zwrotny na rurce Cu 28 z zaworu 4-dr żeby w momencie załączenia się pompy CWU nie wpychała ona wody do zaworu mieszającego, ale jak widać przedobrzyłem. Na obwodzie Cwu jest też zawór zwrotny przed pompą CWU w/g zaleceń producenta (kospel)

 

Więc prawdopodobnie usunięcie zaworu zwrotnego powinno skutkować prawidłowym działaniem mieszającego.

Myślałem ewentualnie o połączeniu pionów idących do góry tak aby zwiększyła się ilość krążącej w obiegu wody lecz na razie sprawdzę jak będzie po usunięciu zaworu zwrotnego.

Opublikowano
Więc prawdopodobnie usunięcie zaworu zwrotnego powinno skutkować prawidłowym działaniem mieszającego.

Myślałem ewentualnie o połączeniu pionów idących do góry tak aby zwiększyła się ilość krążącej w obiegu wody lecz na razie sprawdzę jak będzie po usunięciu zaworu zwrotnego.

 

 

też tak myślałem na początku, mam ten sam zawór 4d i u mnie był siłownik w stosunku do zaworu o 45 stopni przesunięty. Zgrałem siłownik z zaworem i mimo że mam na obiegu grawitacyjnym zawór zwrotny, to obieg kotłowy się nagrzewa bez problemu. (rura 35mm)

Opublikowano

Zawór mam ustawiony na pewno ok. choćby dlatego że po przekręceniu na 0 woda z pieca nie idzie na grzejniki.

A jak sam napisałeś masz rurę 35mm więc sama masa wody jest w stanie ugiąć sprężynkę zaworu natomiast u mnie jest rura 28 a przepływ tak naprawdę taki jak w 22 bo druga część układu jest zamknięta.

zresztą okaże się po przeróbce.

Opublikowano
Problem jest bardzo często spotykany i omawiany, a wynika ze słabego obiegu kotłowego. Zawór 4d dzieli instalację c.o na dwie części: obieg grzejnikowy napędzany pompą obiegową i kotłowy działający grawitacyjnie. Jeżeli prędkość przepływu wody w obiegu grzejnikowym jest dużo większa niż w obiegu kotłowym to mamy taki efekt ja wyżej.

Jeżeli zawór ustawiony jest w połowie (na 5) i prędkości przepływu wody w obiegach są jednakowe, to przy temp. 60 na kotle i 42 na powrocie z grzejników, na zasilaniu grzejników powinno być 51 st., a przy ustawieniu na 6 jeszcze więcej. A u Ciebie jest 45 st. Według moich wyliczeń, na podstawie danych które zamieściłeś wynika, że prędkość przepływu wody w obwodzie grzejnikowym jest co najmniej 6 razy większa niż w obwodzie kotłowym! Przy takich przepływach zawór nie działa prawidłowo, gdyż prawie wszystka gorąca woda z kotła zostaje wessana przez pompę i prawie nic nie trafia na powrót.

Przyczyna tego stanu rzeczy to zapewne źle skonstruowany grawitacyjny obieg kotłowy: długie i cienkie rury, niewłaściwe spadki, mały zawór 4d - dobry do pompy, ale nie do obiegu grawitacyjnego.

Pokaż zdjęcie instalacji, pewno potwierdzi to moją teorię.

Kolego ! Montując zawor 4D trzeba niestety montować dodatkową pompę mieszającą kotla.Przy wysokich temp. pieca i malej różnicy temp. pieca i obiegu Co jakoś się kręci ale gdy temp. na kotle np.70st a obieg grzewczy np. 45 st. to nigdy nie będzie działać prawidłowo.Ja miałem podobnie jak wysiadła mi pompa kotłowa i zawór 4D w pewnym momencie zamknął się calkowicie i zimno na grzejnikach.U mnie rury przy kotle i zawor 4D -60mm. I co ty na to?

Opublikowano

Kolego nie mogę się z tobą zgodzić ponieważ woda chłodniejsza szybciej opada i wraca do pieca niż woda gorąca.

poza tym nie słyszałem jeszcze o tym żeby montowano 2 pompy( przed i za zaworem 4-dr)

Opublikowano
Kolego ! Montując zawor 4D trzeba niestety montować dodatkową pompę mieszającą kotla.Przy wysokich temp. pieca i malej różnicy temp. pieca i obiegu Co jakoś się kręci ale gdy temp. na kotle np.70st a obieg grzewczy np. 45 st. to nigdy nie będzie działać prawidłowo.Ja miałem podobnie jak wysiadła mi pompa kotłowa i zawór 4D w pewnym momencie zamknął się calkowicie i zimno na grzejnikach.U mnie rury przy kotle i zawor 4D -60mm. I co ty na to?

 

Z autopsji to mówię, dodatkowa pompa (przy spełnieniu pewnych warunków) wcale nie potrzebna.

Mam działający układ z 4D na 5/4" w tym gałązka powrotna z 4D do kotła 1".

 

I co Ty na to?

Opublikowano
Zawór mam ustawiony na pewno ok. choćby dlatego że po przekręceniu na 0 woda z pieca nie idzie na grzejniki.

A jak sam napisałeś masz rurę 35mm więc sama masa wody jest w stanie ugiąć sprężynkę zaworu natomiast u mnie jest rura 28 a przepływ tak naprawdę taki jak w 22 bo druga część układu jest zamknięta.

zresztą okaże się po przeróbce.

 

 

w takim razie 3mam kciuki, żeby wszystko działało jak należy.

Pozdrawiam

Opublikowano
Kolego ! Montując zawor 4D trzeba niestety montować dodatkową pompę mieszającą kotla.Przy wysokich temp. pieca i malej różnicy temp. pieca i obiegu Co jakoś się kręci ale gdy temp. na kotle np.70st a obieg grzewczy np. 45 st. to nigdy nie będzie działać prawidłowo.Ja miałem podobnie jak wysiadła mi pompa kotłowa i zawór 4D w pewnym momencie zamknął się calkowicie i zimno na grzejnikach.U mnie rury przy kotle i zawor 4D -60mm. I co ty na to?

Więc jeszcze jeden dowód na to jak istotny jest szybki przepływ wody w obiegu kotłowym. Przy obiegu prawidłowo zbudowanym obejdzie się bez pompy, ale jeśli na powrocie do kotła jest zawór zwrotny to taki układ nie ma szans działać prawidłowo. Po usunięciu tego zaworu jest na to szansa choć zawór 4d, 1-calowy to też spora przeszkoda. Optymistyczne jest to że obieg kotłowy jest chyba najkrótszy z możliwych i zawór 4d znajduje się w najwyższym punkcie tego obiegu.

Opublikowano

A więc przemyślałem temat i doszedłem do wniosku że zawór 4-dr rzeczywiście działał by z dodatkową pompą.

Zastanawiam się nad przeróbką w/g rysunku poniżej.

 

Poza tym zdziwiony jestem że temat ten był tak lekceważony, bo wydaje mi się że większość użytkowników zaworu 4-dr ma ten problem i nawet o tym nie wie :) bo po prostu nie interesuje się pracą CO lub nie mierzy wszystkich temperatur.

 

post-3678-1262722102_thumb.jpg

Opublikowano

Jeżeli do prawidłowego działania zaworu 4d chcesz wykorzystać pompę od c.w.u. (rys.2), to zauważ że pompa ta będzie musiała pracować nonstop, a więc temperaturę c.w.u będziesz miał prawie taką samą jak na kotle. Dokładnie taki sam efekt czyli podniesienie temperatury wody powrotnej do kotła, uzyskasz w obecnym układzie (rys.1)przy pompie c.w.u pracującej nonstop. Poza tym przy całkowicie otwartym zaworze 4d (rys.2), dwie pompy będą pracować szeregowo w obwodzie c.o, a w obwodzie c.w.u obieg zaniknie. Chyba nie jest to dobre rozwiązanie.

Na Twoim miejscu wymontowałbym ten zawór zwrotny i jest duża szansa na prawidłowe działanie układu.

Opublikowano
Poza tym zdziwiony jestem że temat ten był tak lekceważony, bo wydaje mi się że większość użytkowników zaworu 4-dr ma ten problem i nawet o tym nie wie :) bo po prostu nie interesuje się pracą CO lub nie mierzy wszystkich temperatur.

 

Witam,

 

Nie mogę się zgodzić, że temat jest lekceważony.

Sam montowałem 4d jakieś 2 mies. temu i na tym forum założyłem temat jak zbudować taki układ prawidłowo.

Muszę przyznać, że kolega Neokowal zapodał parę uwag, które wpłynęły na pewne modyfikacje z mojej strony (zawór zmieniłem z 1" na 5/4", maksymalnie pogrubiłem powrót).

Myślę, że to instalatorzy tak na prawdę g o tym wiedzą i trzeba ich dopilnować.

Zawór działa perfekcyjnie w układzie dokładnie takim jak Ty masz obecnie.

Oczywiście na powrocie nie ma żadnych zaworów.

Radzę Ci posłuchaj Neokowala i usuń po prostu ten zawór.

Jak zamontujesz tę pompę dodatkową, to stracisz kontrolę nad cwu.

A zauważyłem, że cwu dość mocno obciąża kocioł i ciągłe krążenie tej wody może Cię trochę kosztować (a jeszcze z tego co widzę to rurki nieizolowane).

 

Zasada jest prosta - obwód kotłowy jest obwodem cyrkulacyjnym i trzeba mu do tego stworzyć odpowiednie warunki. Ja mam np. wyjście z kotła 2", zawór 5/4", na i z instalacji 1", powrót do kotła 2". Długość obwodu kotłowego podobna jak u Ciebie.

I niezależnie od tego czy jest ciepło czy jest zimno zawór pracuje prawidłowo, utzrymując prawie zawsze na powrocie temp bardzo zbliżoną do zasilania.

 

Pozdrawiam.

Opublikowano
Witam.

Proszę o wdanie się w dyskusję na temat umieszczenia pompy przy zaworze 4-dr.

Otóż piszę to na podstawie swojej instalacji.

Mam zamontowany zawór 4-dr, i pompę umieszczoną za zaworem na wylocie do grzejników.

temp zasilająca wynosi 60C wyjście na grzejniki 45C powrót z grzejników 42C i wylot do pieca tyle samo co powrót z grzejników czyli 42C. zawór 4-dr ustawiony na pozycję 6( z 10 ).

 

Ciekawostka polega na tym że w momencie gdy chcę podnieść temp. na powrocie do pieca to muszę podnieść temp wychodzącą na grzejniki natomiast w momencie gdy obniżam temp na grzejnikach spada również temp na powrocie z grzejników i automatycznie do pieca. Wydawało mi się że zasadą działania zaworu mieszającego 4-dr jest mieszanie temp zasilania i powrotu, co stanowi że w momencie zmniejszenia temp zasilania powoduje napływ większej temp do powrotu a zarazem jej wzrost.

Wnioskując z mojego przypadku jednak nie jest tak do końca ponieważ biorąc pod uwagę ilość wody przepływającą przez zawór a przede wszystkim umiejscowienie pompy woda powracająca z grzejników jest na tyle ciepła że wody z pieca jest potrzebne niewiele do ogrzania wody wychodzącej do grzejników.przez ten fakt ilość wody powracającej do pieca jest również nie duża a jej przepływ zbyt mały aby pociągnąć gorącą wodę z pieca przez co temp powrotu z grzejników=temp powrotu do pieca.

 

Wcześniej myślałem że zmniejszając temp na grzejnikach zwiększam tą na powrocie do pieca ( logicznie patrząc na budowę zaworu) lecz wydaje mi się to możliwe jedynie przy ustawieniu pompy na powrocie do pieca.?

 

Proszę o konwersację bo nie wiem czy może coś nie tak z moją instalacją. Ale jeśli tak to będzie już inny temat.

Gdy chcesz podnieś temperaturę na powrocie to musisz przymknąć zawór czterodrogowy. Trudno stać przy kotle i ręcznie regulować zawór. Najprostsze wyjście to założenie siłownika mechanicznego i czujnki temperatury poerotu i c.o.(umieszczony między zaworem a pompą c.o.

Opublikowano
Kolego nie mogę się z tobą zgodzić ponieważ woda chłodniejsza szybciej opada i wraca do pieca niż woda gorąca.

poza tym nie słyszałem jeszcze o tym żeby montowano 2 pompy( przed i za zaworem 4-dr)

to mało kolego słyszałeś jeszcze.Przy ręcznym sterowaniu zaworem 4d to i owszem może i działać ale gdy zamontowany jest sterownik zaworu 4d który dba również o temp. powrotu to już inna bajka.Więc trochę pokory

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.