Wybór kotła na pellet Mały, kompaktowy kocioł na pellet - prośba o pomoc w wyborze.

[tomlisanczuk]

Cześć,

Proszę Was o pomoc w wyborze małego, kompaktowego kotła. Kocioł będzie pracował z buforem 1000l i zbiornikiem CWU 300l.

Na razie takie opcje wybrałem:

 1. Pellux Slim 12,

 2. RED Selecta 15,

 3. Ferroli Biopellet Premium 12

Pozdrawiam,

Tomek

[Puławiak]

Kepo AC lub MC

Ostatnio je montuję i są bardzo fajne a i cena też przyzwoita

[sambor]

2 godziny temu, tomlisanczuk napisał(a):

Kocioł będzie pracował z buforem 1000l i zbiornikiem CWU 300l.

Po kiego grzyba tak duży bufor - dla pelleciaka wystarczy 300- max 500l.

[Przemyslaw85]

Też mam bufor 1000L do pelleciaka sas bio compakt plus 12kw.
Pelleciak jest głównie na największe mrozy. W okresie z temperaturami do -5 będzie ładowany bufor grzałkami w drugiej taryfie.

[PioBin]

10 minut temu, Przemyslaw85 napisał(a):

Pelleciak jest głównie na największe mrozy. W okresie z temperaturami do -5 będzie ładowany bufor grzałkami w drugiej taryfie.

Identycznie u mnie (bylo). Tylko na te chwile przy cenach pradu po przekroczeniu limitu to juz nie jest uzasadnione ekonomicznie. Gdyby byly PV i stary system rozliczania to prad OK ale wtedy z kolei nie ma potrzeby dwoch taryf i buforowania.

4 godziny temu, sambor napisał(a):

Po kiego grzyba tak duży bufor - dla pelleciaka wystarczy 300- max 500l.

Zalezy od budynku, uzytkownikow i przyjetego sposobu ladowania/rozladowania. Nie jestem zwolennikiem sztywnych regulacji typu 20 lub 50l wody na 1kW i tym podobnych bez analizy potrzeb inwestora. No i druga sprawa to z 1000l zrobic 500l to najprostsza rzecz w calej ukladance ale w druga strone sie nie da.

[Przemyslaw85]

Tylko na te chwile przy cenach pradu po przekroczeniu limitu to juz nie jest uzasadnione ekonomicznie. Gdyby byly PV i stary system rozliczania to prad OK ale wtedy z kolei nie ma potrzeby dwoch taryf i buforowania.

Mam PV i trochę nadprodukcji będzie na okres grzewczy.
W tamtym roku za drugie półrocze musiałem dopłacić za 1800kWh. Za pierwsze półrocze tego roku dokupiłem całe 420kwh. Co łącznie kosztowało mnie ok 960zl + abonament.
Do durnego limitu daleko, tym bardziej że przysługuje mi aktualnie 4000 z racji na KRD.

Co do tematu. Co do SASa którego mam będę mógł się wypowiedzieć po pierwszym sezonie grzewczym. Póki co pierwsze próby odpalenia wyglądają obiecująco. Znacznie lepiej niż kocioł na groszek którego miałem pomimo mniejszej mocy. Sas 12kwh vs groszkowiec 16kwh.