Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, po dziesięciu latach od wprowadzenia do budynku wykończyliśmy łazienkę na poddaszu (był stan surowy) podpięliśmy wannę i czapka z daszkiem, woda spływa ale bardzo powoli (woda z całej wanny spływa w 12 godzin), hydraulik stwierdził ze jest gdzieś syfon, proponuje nową rurkę i kucie w płytkach https://forum.muratordom.pl/images/smilies/rant.gifhttps://forum.muratordom.pl/images/smilies/rant.gifhttps://forum.muratordom.pl/images/smilies/rant.gif co tu zrobić??? pomocy, mój pomysł to wyjście rurką fi32 na zewnatrz budynku (przez ścianę, styropian) i podpięcie do rynny (przesadziłem?)

Opublikowano

Rynna to woda deszczowa, a wanna to woda do kanalizacji. Zrób to jak należy, kuj w płytkach. Może wprowadź jakiś drut wcześniej i zobacz, czy mniej więcej określisz gdzie jest zator.

Opublikowano (edytowane)
W dniu 7.07.2023 o 13:57, tomszar napisał(a):

woda spływa ale bardzo powoli (woda z całej wanny spływa w 12 godzin), hydraulik stwierdził ze jest gdzieś syfon

Syfon nie zatrzyma wody na 12 godzin.

U mnie po fachofcach w poziomej setce PCV został gruz. Na szczęście sprawdziliśmy instalację przed zalaniem podłóg.

Każda rura jak kij - ma dwa końce. Spróbuj jej zrobić lewatywę z dołu i z góry. Najlepiej sprężyną. Być może inwestor podpadł wykonawcom i zostawili mu niespodziankę. Takie powolne sączenie wody w odpływie wygląda na szmatę w rurze. Sprężyna ją złapie.

Poza tym nie znamy średnicy ani przebiegu rury.

Edytowane przez Gregor887
Opublikowano

Wystarczy kawałek gruzu, zaprawy i odpływ "stoi".

Opublikowano



Syfon nie zatrzyma wody na 12 godzin.
U mnie po fachofcach w poziomej setce PCV został gruz. Na szczęście sprawdziliśmy instalację przed zalaniem podłóg.
Każda rura jak kij - ma dwa końce. Spróbuj jej zrobić lewatywę z dołu i z góry. Najlepiej sprężyną. Być może inwestor podpadł wykonawcom i zostawili mu niespodziankę. Takie powolne sączenie wody w odpływie wygląda na szmatę w rurze. Sprężyna ją złapie.
Poza tym nie znamy średnicy ani przebiegu rury.


Mój dziadek tak robił, jak widział, że będzie problem z kasą, wkładał szmatę i za dwa dni kasa była.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.