Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaczynam poznawać tajniki działania instalacji c.o w moim domu kiedy ojciec przekazał mi szlachetny obowiązek "palenia w piecu" :)

Ogólnie piec wygląda jakby był od ruskiego czołgu z II wojny światowej oderwany, obsługa całkowicie ręczna, do tego waży chyba z tonę bez wody ale mniejsza o to. Instalacja jest oczywiście otwarta, grawitacyjna. Naczynie "na oko" z 10l. Dom ma jedno piętro, rury najpierw rozchodzą się pod podłogami na parterze, a potem pionami idą w górę. Łącznie są 4 piony i naczynie na strychu, na oko z 10-15 litrów. 13 grzejników, w tym 3 w tej chwili wyłączone. Rury "poziomo" są dosyć dużej średnicy, piony są węższe takie jak w blokach. Jeden pion zasila max. 2 grzejniki.

 

Nie wiem czy w przypadku takiej instalacji taka sytuacja jest normalna, ale grzejniki górne zaczynają dobrze grzać dopiero po osiągnięciu około 45C. Wcześniej są wyraźnie zimniejsze od tych na dole, na bank nie mają 45C i jeśli grzeję na ~40C to rozgrzewają się dużo później niż dolne do tej "zimniejszej" temperatury. Po przekroczeniu 45C, a najlepiej 50C jest już wszystko ok, temperatura dolnych i górnych zrównuje się. Tak jest na wszystkich pionach i grzejnikach. Naczynie pełne. Czy to jest normalne w przypadku instalacji grawitacyjnych czy to jakaś wada instalacji?

Opublikowano

widocznie te górne są za mocno skryzowane ale to nie jest wadą ,dobrze działjący układ grawitacyjny działa na rózicy temp 15-20st czyli jak masz temp 40st to moze byc jescze cyrkulacja zakłucona ,taki urok instalacji trzeba nauczyć sie używac ,a temp na grzejniku jak i nadole i do góry jet na pewno taka sama chyba ze rury sa puszczone w murze i zabetonowane bez izolacji ,jedyne co moze byc chłodniejsze to dół grzejnika

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Obserwuję to jakiś czas i ciągle nie mogę odeprzeć wrażenia, że grzejniki górne są zimniejsze przy temperaturach około 40C. Jeden tylko nagrzewa się szybko i jest gorący - w pomieszczeniu nad kotłownią, idą do niego dodatkowe rury, które mają niewielką odległość od pieca. Reszta buja się wyraźnie wolniej. Nie wiem - może jakbym grzał kilka godzin na 40C to i góra by się rozbujała, ale tak to jakoś nie za bardzo chce współpracować ;)

 

Może być tak, że przy niskiej mocy pieca dolne grzejniki szybko zabierają temperaturę i woda nie ma już siły popłynąć na górę tak szybko? To by tłumaczyło dlaczego grzejniki rozgrzewają się wolniej i są zimniejsze.

 

Po rozbujaniu do ponad 50C jest już normalnie - wszystkie grzejniki są jednakowo gorące i góra startuje dużo szybciej jeśli rozpalam od "zera" (~18C).

 

 

Jeszcze jedna sprawa - mam jeszcze kocioł gazowy i termometr jest przy nim w "nietypowym" miejscu. Czy może przekłamywać temperaturę podczas palenia w drugim piecu na paliwa stałe?

Wygląda to tak:

post-2375-1258748102_thumb.png

Opublikowano
Może być tak, że przy niskiej mocy pieca dolne grzejniki szybko zabierają temperaturę i woda nie ma już siły popłynąć na górę tak szybko? To by tłumaczyło dlaczego grzejniki rozgrzewają się wolniej i są zimniejsze.

 

Po rozbujaniu do ponad 50C jest już normalnie - wszystkie grzejniki są jednakowo gorące i góra startuje dużo szybciej jeśli rozpalam od "zera" (~18C).

 

 

Jeszcze jedna sprawa - mam jeszcze kocioł gazowy i termometr jest przy nim w "nietypowym" miejscu. Czy może przekłamywać temperaturę podczas palenia w drugim piecu na paliwa stałe?

Wygląda to tak:

post-2375-1258748102_thumb.png

 

Witam.

Twoja instalacja jest sprawna.Obiegi grawitacyjne pracują prawidłowo przy temp. zasilania powyżej 50 st.C.Z tą wodą jest trochę inaczej - ciepła woda zawsze ma tendencję płynąć do najwyżej położonych grzejników.Jeżeli rozregulujesz instalację i zacznie ona grzać od najwyżej położonych grzejników to w zimie będziesz miał niedogrzane partery.

Czy podłączone równolegle kocioł gazowy i węglowy mają zawory odcinające na powrotach?Jeżeli nie to praca inastacji może być zakłócona.Każdy kocioł powinien mieć swój termometr.

Pozdrawiam. M.

Opublikowano

OK dzięki za odpowiedź :)

Skoro to normalne to się nie przejmuję ;)

 

Co do rozregulowania instalacji to wszystkie zawory przy grzejnikach są i tak otwarte na full :)

 

Kotły nie mają żadnych zaworów odcinających, w kotłowni nie ma nic poza zaworem do dopuszczania wody. 20 lat to jakoś działa, ten termometr też, ale nie wiem czy nie przekłamuje.

Opublikowano
Co do rozregulowania instalacji to wszystkie zawory przy grzejnikach są i tak otwarte na full ;)

 

Kotły nie mają żadnych zaworów odcinających, w kotłowni nie ma nic poza zaworem do dopuszczania wody. 20 lat to jakoś działa, ten termometr też, ale nie wiem czy nie przekłamuje.

 

Rozregulowanie instalacji to nie tylko otwarcie zaworów.

Jeżeli kotły są w piwnicy i wszystko działa bez zaworow odcinających to ok.W czasie palenia w kotle węglowym termometr na kotle gazowym coś tam pokazuje bo jest niewielki obieg grawitacyjny między kotłami.Jeżeli chcesz wiedzieć czy ten termometr nie przekłamuje - zamontuj osobny na kotle węglowym.

 

Pozdrawiam - M.

Opublikowano

Planowałem tak zrobić, ale dopiero po sezonie grzewczym. Na piecu na węgiel jest taka wypustka którą można chyba odkręcić i wkręcić w to miejsce termometr. Także bez spuszczenia wody się nie obejdzie. Chyba, żeby zamontować termometr "zewnętrzny" na rurze wychodzącej z pieca, który będzie pokazywał temperaturę zewnętrzną rury, wtedy obejdzie się bez spuszczania wody.

 

Obieg to wiem że jakiś tam jest, termometr reaguje dosyć szybko, tylko ten powrót z pieca gazowego który idzie "pod górę" pewnie powoduje zakłócenie przepływu.

 

Kotły są w kotłowni która jest niżej niż dom.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.