Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dym przy otwieraniu szyby kominka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Od kilku lat mam kominek, niestety montowal go ktos bez doswiadczenia. Kominek od poczatku bardzo puszczal dym , wystarczyło na kilka sekund otworzyc drzwiczki i juz gryzacy dym dostawal sie do domu. Domek to domek na dzialce rod, dwupoziomowy (dol mieszkania 1m nizej, 20m salon z kominkiem jest na poziomie wyzszym). Ktos doradzil montaz nasadki kominowej 1m ze stali ocynkowanej, w sumie duzo pomogla, dymu podczas owierania szyby wchodzi zdecydowanie mniej ale nie jest tak ze nie wchodzi nic ? 

 

Sasiedzi maja otwarty kominek i nigdy im dym nie wchodzi. Czy w przypadku kominkow z szyba tez tak powinno byc iz gdy otworze szybe to moge rozgrzac salon i nie dostanie sie dym?

 

Nie znam sie, co by tu zrobic, czy przedluzyc komin, jesli tak o ile .. czy moga to byc jeszcze inne usterki na etapie projektu. 

 

W zeszlym roku byl nawet spec od kominkow i w nizszym poziomie zamontowal mi turbine, ktora ogrzewa nizszy poziom domku. 

Co do ciagu to nic nie poprawil mowil ze niby te kominki z szyba maja puszczac dym ...? 

 

Dzisiaj 16 stopni na zewnatrz, kominek palil sie z 8h non stop i ogrzal salon tylko z 6stopni wiecej w dzien. W pokoju temp sie podniosla do 16stopni (+Dodatkowo chodzil ciągle grzejnik elektryczny nadmuchowy)

 

W salonie mimo calego dnia grzania (8h) mi jest zimno i musze siedziec doslownie 1m od szyby azeby sie rozgrzac?  Nie wiem czy to tak ma byc, salon ma z 20m , czy te kominki sa tak malo wydajne? Sasiedzi maja kominek typu otwartego i duzo szybciej nagrzewa sie wieksza powierzchnia. A tu tylko salon. 

 

Jak otworze na chwile szybe to czuje duza roznice od razu cieplej ale wchodzi mi dym. Wiec w ten sposob nie moge dogrzac pokoju

received_565977371050319.jpeg

IMG_20210411_141537.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajoma miała podobne ustrojstwo (tyle że podpięte pod grzejniki) ogrzewało toto mieszkanie ok 50 metrów bez większego problemu

trza w tym było dość delikatnie palić i żarło sporo drewna..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fioletowa Nie możesz dogrzać bo za dużymi kawałkami drewna palisz ( jak takie jak na zdjęciu). Duży kawałek drewna by się dobrze palił musi mieć solidną podstawę ( żaru i tempetatury), więc drobniejszym drewnem trzeba palić, a jak się już solidnie rozpali to dopiero można dorzucić 1-2 grubsze kawałki ( nie do pełna - max do połowy objętości komory kominka). Wtedy nie będzie się bździło tylko prawidłowo paliło. Drewno ma być suche - co najmniej rok sezonowane. Jak porąbiesz to co w wiaderku na zdjęciu: na 4 części to szybko będzie ciepło w salonie.

Drzwiczki można uchylać, ale po odgazowaniu drewna ( jak każdy kawałek drewna będzie czerwony/żółty), więc jak drobniejszym drewnem rozpalisz to szybciej będziesz mogła to zrobić. 

Nie wiem czy masz doprowadzone powietrze do kominka - potrzebne do spalania. Jeśli nie to rozszczelnij/uchyl okno bo wtedy wytwarza się dodatkowy/mocniejszy ciąg i dym będzie mocniej wciągany do komina ( pomocne przy rozpalaniu). 

Dodatkowo możesz zwiększyć tempetatury w kominku za pomocą 4 cienkich cegiełek szamotowych 3,8 zł/sztuka, które stoją luźno wsadzone w metalowym ceowniku ( szerokość wewnętrzna metalowego ceownika 3,5 cm , grubość 3 mm). Tak jak na filmiku poniżej:

Podwyższy to znacznie temperaturę paleniska, poprawi spalanie i szyba się nie będzie brudzić ( nie trzeba myć szyby po takim usprawnieniu bo wszystko ładnie się na niej wypala). 

Dodatkowa końcówka metalowa komina powinna być ocieplona ( np  wełną + blacha) co także poprawi ciąg ( lepsze/mocniejsze wciąganie dymu do komina, bo na razie działa to jak chłodnica dla spalin. 

Spróbuj wskazówek jak wyżej i daj znać czy jest lepiej? Czy gorzej? 

Edytowane przez Piecuch19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy są w zasadzie dwa . Po pierwsze to ciąg kominowy , prawdopodobnie ograniczony przez ( dwie możliwości ) zapopielony dopalacz nad paleniskiem jeśli jest w tej konstrukcji lub poziomy odcinek czopucha między paleniskiem a kominem a niestety nie widzę możliwości aby sie tam dostać bez rozbierania nadbudowy  kominka .

Drugi problem to wymiana ciepła . Ten wkład ma radiator na zewnątrz obudowy który podgrzewając opływające go powietrze do temperatury sporo powyżej 60 C i taki salonik to powinien ogrzać bez problemu . Problem to zbyt mały przepływ tego powietrza na wskutek za małej kratki do cyrkulacji ( powinny być 3 sztuki minimum ) wielkości jak ta na zdjęciu  pod warunkiem że pod wkładem jest również dostęp powietrza do cyrkulacji w pomieszczeniu ( pomiędzy nogami podstawy ) Jeśli taka cyrkulacja wewnętrzna wokół wkładu nie jest zrobiona to nie ma mowy o wydajnym grzaniu a cała konstrukcja do rozbiórki .

Czy komora powietrzna wkładu jest wyłożona wełną kominkowa ( ścianki , nadbudowa ) ?

Najlepiej wyjmij kratkę nad paleniskiem i zrób fotkę kominka od góry , a druga fotka pod paleniskiem ( ta komora pomiędzy nogami podstawy )  tak żeby było widać podstawę kominka od spodu to wiele wyjaśni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kratka zdecydowanie za mała, a raczej nie kratka tylko przekrój pod kratką. Jest 3 x mniejszy niż kratka, więc już samo powiększenie przekroju pod kratką do wymiaru kratki powinno poprawić sytuację, lub powiększenie kratki X2 by zbyt brzydko nie było - przy takiej zabudowie. 

3 sztuki? to ciężko z tym będzie przy tak skopanej konstrukcji zabudowy kominka. Widać że robił to ktoś nie mający o tym pojęcia. Kratek do chłodzenia górnej części zabudowy też brak :-(( 

Bardzo ważnym jest chłodzenie i izolacja górnej części zabudowy kominka, bo kiedyś ogień może być na dachu od tak skopanej zabudowy.

Ciekawe jak zrobiona jest izolacja górnej części zabudowy kominka? i czy jeszcze jest? Ale może zabudowa kominka jest połączona z pomieszczeniem za ścianą? Za mało danych - zdjęcia wskazane - co jest z tyłu za kominkiem? Czy ściana za kominkiem zmienia kolor/barwę? 

Jak jakiś fachowiec od kominków zrobił turbinę do niższego poziomu to może jakaś cyrkulacja tam jest? ( czy faktycznie fachowiec?).

Takie pomieszczenie 20 m' to przy prawidłowym paleniu taki kominek szybko nawet przez szybę bez jej otwierania nagrzeje. 

Znów prawidłowe palenie bez prawidłowej izolacji i prawidłowego chłodzenia górnej części zabudowy to niebezpieczeństwo pożaru. Pojemność zabudowy jest bardzo mała/za mała. 

Jak kominek jest rozgrzany to zabudowa też? - można ręką sprawdzić - szczególnie w części  nad kratką. 

Deflektor w takich kominkach jest wyjmowany od środka komory paleniska. Tylko trzeba wiedzieć że od czasu do czasu ( w zależności od czystości palenia) trzeba go wyciągnąć/oczyścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiększyłem sobie tę kratkę i wygląda że to kratka do turbo pod rurę spiro i turbinę  . Na grawitacji to nie ma opcji żeby to grzało pomieszczenie za mały przepływ powietrza . Doraźnie usunąć maskownicę razem z podstawą . Kwestia jeszcze dołu czy jest dostęp powietrza do cyrkulacji, same kratki z przodu obudowy to za mało . Wkład wygląda na jakieś 10-12 kW tam powinno być gorąco jak w piekarniku po odpaleniu tego wkładu  Sam miałem wkład 14 kW który z turbiną i rozprowadzeniem  ogrzewał dom 180 m2 .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na moje oko to jest jeszcze jeden problem. Szyba chyba okopcona, coś wspominasz o dymie ale przecież jak drewno jest już mocno rozżarzone to nie ma prawa dymić. Przyczyny To tak jak ktoś tu napisał więcej powietrza na wejściu plus rura na kominie zakończona daszkiem która zmniejsza ciąg (chodzi o ten daszek). Czy kominek nie ma przypadkiem szybra zamkniętego? Poza tym taka rura na kominie powi nabyć ocieplona, zwykła pojedyncza może szybko zakończyć żywot.

Wysłane z mojego JNY-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.05.2021 o 15:38, Piecuch19 napisał:

 

1.Takie pomieszczenie 20 m' to przy prawidłowym paleniu taki kominek szybko nawet przez szybę bez jej otwierania nagrzeje. -

 

 

Jak dlugo powinien sie nagrzewac salon 20m a ile caly domek przy takim kominku z rozprowadzeniem? 

Z moich obserwacji to o 12:00 poludnie odpalam kominek na pelna moc i

-z 11 stopni do 16 ok 6h,

-po 24h temp skoczyla do 21stopni ale przy ciaglym paleniu.

 

Mowa o salonie. Dolny poziom to

 lazienka cieplutko (male pomieszczenie) 

pokoj na dole gdzie doprowadzona jest rura w sumie chlodno, nawet po dobie ciaglego grzania pewnie ok 16-18 stopni.

Pokoj jest na koncu rury, jednak kuchnia przedpokoj i pokoj na dole to jakby wspolne pomieszczenie bez drzwi pomiedzy.  

 

Drzewo na ogół pale w mniejszych kawalkach , jest sezonowane (tym razem sie skonczylo i kupilam jakie mieli) ale szyba zawsze sie kopcila mniej lub wiecej. Bez wzgledu na drzewo kawalki itp. 

 

Doprowadzenie powietrza- fachowiec od kominka na moja prosbe doprowadzil mi czerpnie, ale ...zrobil dziure w scianie z metalowa rura wylot za kominkiem , srednica 10cm ale ona nie jest bezposrednio doprowadzona do kominka bo sie niby nie dalo jej podlaczyc, i w sumie taki skutek ze mi wialo po nogach zza kominka, i dlatego wlozylam tam te poduszki azeby jakos to oddzielic. 

 

Pod pokojem jest piwnica ale fachowiec stwierdzil ze bez roznicy czy czerpnia bedzie z piwnicy czy ze sciany, a ciezej bylo by dla niego przebic sie przez strop.

 

Komora powietrzna- wyizolowal, plyta sie nie nagrzewa a z kratki w sumie leci raczej zimne powietrze. Niby tak ma byc ze grzeje wylacznie szyba,...to po co ta kratka ?

3.  Przedluzka komina - czy mozna ja docieplic jakos ta welna czy kupic kolejna docieplona?

Czy ten komin nie jest ogolnie za krotki? Czy moze lepiej dobudowac komin? 

Porobie wiecej zdjec i tu wrzuce. Dziekuje wam tyle odp 

Cytat

 

Edytowane przez Fioletowa
Blad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda że najwięcej ciepła idzie na górę  ( w sumie to logiczne bo fizyka robi swoje )czy kratki na pięterku są z regulacją przepływu ?  Czerpnia z zewnątrz jest OK bo palenisko również potrzebuje powietrza . Kolejna ważna rzecz to cyrkulacja w samym budynku , ciepło idzie rurami ale musi jakoś wrócić do pomieszczenia z kominkiem , bez cyrkulacji takie ogrzewanie nie działa . Zazwyczaj powietrze jak się schłodzi  wraca ciągami komunikacyjnymi tylko drzwi jeśli są po drodze muszą być otwarte albo z podcięciami lub kratkami .

Musiała byś sobie posprawdzać jak to powietrze cyrkuluje w budynku . Najlepsza zapalona świeczka . Przystawiasz do kratki i wiesz jak mocno dmucha . Prawdopodobnie największy przepływ będzie na pięterko i tam jeśli kratki sa bez regulacji trzeba będzie ograniczyć ich przepływ . Kartonik na pół kratki i dalej pomiary na dole ( wszystko na gorą cym kominku )

Z kratki nad kominkiem piszesz że idzie zimne powietrze . Ona tam raczej jest zasysane  z pomieszczenia ( świeczka pokaże ) ale jeśli tak jest to problem w przepływach na górę , są za duże i ciepło jest wyciągane z salonu . Recepta jak powyżej przysłonić  górne kratki .

Co do komina jak ma 5 m od paleniska do końca to powinno wystarczyć . Być może problem z dymieniem wynika ze złej techniki palenia . Proponuję ułożyć grube drewno na spodzie paleniska a im wyżej to coraz drobniejsze a potem na samej górze rozpalić drobnicę . Dokładać do paleniska jak już zostanie tylko żar bez płomienia . Komin już będzie wygrzany więc będzie miał dobry ciąg a drewno ( nawet wilgotne świeżo zakupione ) w tak wysokiej temperaturze paleniska  nie powinno nadmiernie dymić . Przy układaniu drewna przy uruchomieniu kominka trzeba zwracać uwagę na ułożenie tak aby podczas wypalania nie zsunęło się na szybę .

Dodatkowe fotki mile widziane . Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast świeczki zawołać kogoś z anemometrem i masz wszystko jasne.

 Dokładając do paleniska nigdy nie otwierać zbyt szybko szyby bo to powoduje wyciąganie dymu z paleniska.

Edytowane przez szakallo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fioletowa czy w podstawie na której stoi wkład kominka jest otwór do cyrkulacji powietrza? Czy nie? Powinien być ok 30 x 10 cm ( powyżej tych poduszek - pod wkładem - może być większy). Przekrój dolnego otworu powinien być 2 X większy od przekroju kratki - wtedy grzanie będzie lepsze. Chodzi o to by powietrze wchodząc od dołu opływało wkład w zabudowie ogrzewając się i swobodnie wychodziło przez kratkę - czy tak masz?.

Z kratki powinno walić gorące powietrze - ręki nie da się przyłożyć. 

U siebie mam taki sam wkład z Castoramy ( widać na filmiku) i 48m' salon połączony drzwiami z 24 m' kuchnią rozgrzewa (ok 70m') po ok 2 godzinach tak że wszyscy domownicy narzekają bym nie palił bo jest za gorąco. Dlatego dziwnym jest że nie można 20m' nagrzać?  -  przy prawidłowej cyrkulacji powietrza w zabudowie kominka 1 godzina ostrego palenia powinna wystarczyć na 20 m'.

Grzanie kominkiem odbywa się poprzez cyrkulację powietrza w zabudowie kominka, a nie przez szybę. Grzanie przez szybę to taki maleńki bonus w porównaniu do grzania poprzez cyrkulację w zabudowie kominka. Trzeba to zrozumieć i do tego dostosować kominek. Szyba to do walorów wzrokowych jest dobra, a nie do ogrzewania i nie trzeba jej otwierać by nagrzać pomieszczenie.

 

Edytowane przez Piecuch19
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.05.2021 o 18:09, Piecuch19 napisał:

@Fioletowa czy w podstawie na której stoi wkład kominka jest otwór do cyrkulacji powietrza? Czy nie? Powinien być ok 30 x 10 cm ( powyżej tych poduszek - pod wkładem - może być większy). Przekrój dolnego otworu powinien być 2 X większy od przekroju kratki - wtedy grzanie będzie lepsze. Chodzi o to by powietrze wchodząc od dołu opływało wkład w zabudowie ogrzewając się i swobodnie wychodziło przez kratkę - czy tak masz?.

zdjęcia jak to u mnie wygląda bo ciężko mi powiedzieć .... możesz przesłać swoje zdjęcia jak u ciebie taka podstawa wygląda? jutro rano podesle zdjęcia pod kominkiem ale jak wyciagne poduszki to tam jest tylko ta podstawa z cegiel na której stoi kominek, z tyłu za nią jest czerpnia, i taka przestrzen spora za kominkiem, tam nic nie ma.

W dniu 7.05.2021 o 18:09, Piecuch19 napisał:

Z kratki powinno walić gorące powietrze - ręki nie da się przyłożyć. 

- nie z kratki leci zimne powietrze, tzn jak wyłącze turbine to coś tam ledwo leci ciepłe powietrze, ale delikatnie.

 

W dniu 7.05.2021 o 18:09, Piecuch19 napisał:

U siebie mam taki sam wkład z Castoramy ( widać na filmiku) i 48m' salon połączony drzwiami z 24 m' kuchnią rozgrzewa (ok 70m') po ok 2 godzinach tak że wszyscy domownicy narzekają bym nie palił bo jest za gorąco. Dlatego dziwnym jest że nie można 20m' nagrzać?  -  przy prawidłowej cyrkulacji powietrza w zabudowie kominka 1 godzina ostrego palenia powinna wystarczyć na 20 m'. - WOW ?

 

 

 

IMG_20210509_134431.jpg

IMG_20210509_134445.jpg

IMG_20210509_134502.jpg

IMG_20210509_134519.jpg

IMG_20210509_134525.jpg

IMG_20210509_134538.jpg

IMG_20210509_140707.jpg

Kolejne zdjęcia

to są ujęcia ze srodku  po zdjęciu kratki nad kominkiem, na dole widac kawalek rury czerpni i podłogę która jest za kominkiem

IMG_20210509_131804.jpg

IMG_20210509_200746.jpg

IMG_20210509_200838.jpg

IMG_20210509_200429.jpg

IMG_20210509_200448.jpg

IMG_20210509_200753.jpg

a to sa takie drzwiczki w piwnicy do komina, dosc sporo sadzy udało mi sie wybrać.

 

Ostatnia noc bardzo bardzo wietrzna i zimna, i w nocy obudziłam się i było dosć sporo dymu czuć w mieszkaniu. Jak są silne wiatry to tak bywa.

IMG_20210509_141210.jpg

IMG_20210509_140819.jpg

rozpalanie kominka, uczę się rozpalać od góry, nawet mi wychodzi. Jedyny problem jest taki ze jak kupię drzewo to przewanie ono jest jeszcze wilgotne, zanim dobrze przeschnie to nie mam nic innego do palenia. Co byście polecali na ten okres ...kiedy drzewo ma przeschnąć? Mozna palić czyms innym? Widzialam na yt jakieś filmy ze niektorzy proboja palic peletem, ale moze jest jeszcze cos innego ?

 

Ale kominek uzytkujemy juz pod 15 lat, rozne drzewo bylo, i zawsze byly problem z ciagiem. Na początek myśle nad dobudowaniem 1m komina - co sadzicie? zdjąc to metalowe i dobudować, 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Komin i ciąg .

Ten komin powinien wystarczyć trzeba jednak usunąć z końca rury ten nieszczęsny daszek . Spaliny jak sie rozpędzą w kominie muszą mieć wolne wyjście a w tej chwili się odbijają od przeszkody . Jeśli się nie poprawi to możesz zamontować to https://allegro.pl/oferta/przedluzenie-komina-kwasoodporne-fi-150mm-strazak-9300914638?bi_s=ads&bi_m=showitem%3Aactive&bi_c=MmE5YTZiMjItYWQzZS00MDAwLTg2MzAtNDVkODAwZTg4NWNhAA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=1253c736-546e-491b-8e82-3b66ff10fedd

Komora gorącego powietrza .

Wspomniałaś coś o turbinie gdzie zamontowana , skąd bierze powietrze , jak jest zrobiona dystrybucja powietrza . Jeśli jest turbina to prawdopodobnie jest również rozdzielacz wielootworowy  nad wkładem kominka .

Przy turbinie kolejność podłączenia rozprowadzeń powinna być następująca : Rozdzielacz ( wykorzystujemy tylko 1 otwór) > turbina > rozgałęzienie na salon i pozostałe obwody . W salonie zostawiamy pełny przepływ na kratce we wszystkich pozostałych pomieszczeniach obowiązkowo anemostaty  https://armatura24.pl/pl/p/AWENTA-Anemostat-uniwersalny-fi-100-AUN100/3432?gclid=CjwKCAjwv_iEBhASEiwARoemvPh3WhWMVWPuyUZgieylf5oN4SseNLRFlcfq_QmTNirrk4bEOWnuWxoC1ZwQAvD_BwE

Z Twojego wcześniejszego opisu wynika że kratka nad kominkiem została błędnie podłączona . Powinna zostać podłączona za turbiną a jest wpięta do rozdzielacza nad wkładem i stąd problem z z cyrkulacją powietrza w komorze powietrznej wkładu .bo powietrze jest zaciągane przez kratkę nadmuchową nad kominkiem zamiast przez otwory cyrkulacyjne wokół wkładu .

Teraz jeszcze jedno . jak masz turbinę DGP z nastawa temperatury bo jest tam takie pokretło to ustaw pokrętło na ok 55 C . Taki układ na grawitacji może mieć problem z grzaniem bo rury spiro stawiają spory opór i  maja za małe średnice dla obiegu grawitacyjnego .Jeśli jest turbina to układ jest ciśnieniowy i tak go trzeba eksploatować .

Jak dasz radę to zrób jeszcze fotkę góry kominka przez otwór na kratkę nad paleniskiem , Tylko niech Ci telefon nie upadnie bo trzeba będzie rozbierać kominek .

Co do paliwa może być brykiet RUF kostka jako zamiennik drewna . Trzeba go tylko tak układać w palenisku żeby całkowicie nie zatkać otworów do popielnika i również można go palić od góry . Pelet w specjalnych koszyczkach w palenisku  raczej mało wydajny dla ogrzewania bardziej dla klimatu/nastroju  jak ogrzewania .

 

 

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kratka nad kominkiem, jak dla mnie nic tam nie jest podlaczone, jest to jak dla mnie tylko dziura w tej obudowie, po zerknieciu za kratke po lewej widze otwor (bylo wczesniej na zdjeciach) w ktorym widze wierch wkladu kominkowego i kawalek podlogi za kominkiem. 

Pierwsza proba palenia z tymi kostkami, dodalam troszke pelletu do drewna, zdecydowanie lepiej sie pali, nie gasnie tak latwo jak wczesniej.

 

Minimalna Dlugosc komina 5m- czy to tyczy sie takze dlugosci komina nad kominkiem, czy od piwnicy? Nad kominkiem ciezko mi wyliczuc ale tak pewnie 3m...1.5 m nad kominkiem + troche strop + ten kawalek komina na dachu...pewnie z 1m (nie licze tej matelowei przedluzki)

 

IMG_20210514_122147.jpg

IMG_20210514_122152.jpg

IMG_20210514_122158.jpg

Turnina jest na poziomie -1. W kuchni. Rozprowadzenie jedna rura do kuchni, lazienki, pokoju.

IMG_20210514_181446.jpg

IMG_20210514_181606.jpg

IMG_20210514_181520.jpg

IMG_20210514_181504.jpg

IMG_20210514_181458.jpg

IMG_20210514_181448.jpg

IMG_20210514_181446.jpg

IMG_20210509_131650.jpg

IMG_20210508_174357.jpg

IMG_20210508_174406.jpg

IMG_20210508_155056.jpg

IMG_20210508_155035.jpg

IMG_20210508_155142.jpg

IMG_20210508_155119.jpg

IMG_20210508_155110.jpg

IMG_20210508_154723.jpg

IMG_20210508_154719.jpg

IMG_20210508_154744.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długość komina liczy się od rusztu paleniska .

No to już chyba wiem w czym problem.

Kratka nad kominkiem nie służy niczemu prócz wentylacji za kominkiem stąd zimne powietrze . Przez kratkę widać rurę spiro  ( z prawej strony ) która idzie prawdopodobnie do ( za ścianę czy gdzieś do góry na pięterko czy poddasze ) czy jest to czopuch kominka z rury spiro nierdzewki ?

Faktycznie to zrobione bez pojęcia bo salon nie ma w tej chwili żadnego ogrzewania prócz szyby w drzwiczkach  za to ma super wietrzenie przez czerpnie powietrza za kominkiem ale bez niej pewnie by się wogóle nie paliło . . Wydajność cyrkulacji wokół wkładu również żadna bo brakuje otworów w podstawie  po bokach popielnika jedynie po kilka szparek a powinno być min 200 cm 2 a to co pójdzie na rurę spiro to i tak za mało żeby ogrzać cały budynek .

Znalazłem taki pokaz slajdów krok po kroku jak to powinno wyglądać już od podmurówki . Układ całkiem podobny do Twojego również w rogu pomieszczenia

Rozebrał bym ten kominek z całej góry , wyciągnał wkład wywiercił otwornica otwory w podstawie po prawei i lewej podestu na przeciwko tych szparek z przodu na dole wyizolował całą komore potem półka p. poz pod sufoitem i dwie duże kratki z przodu dla wentylacji pod sufitem a niżej półki p.poz dla cyrkulacji gorącego powietrza  i po sprawie . Góra dwa dni roboty .

Nawet jak byś postawiła sam ten wkład na 4-ech pustakach bez żadnej obudowy to ogrzał by wszystko w 20 minut . Sam tak grzałem na budowie dom 180 m2 wkładem 14 kW i można było w majtkach biegać a jak człowiek usiadł gdzieś w pobliżu to zasypiał .

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i widze że fotek przybył  tylko opisz mi proszę gdzie jest turbina czy to jest parter po  drugiej stronie ściany czy to jest już pięterko . Tak czy siak turbina musi wrócić nad kominek to co pisałem wyżej do przestrzeni pomiedzy półka p poż a sufitem . Półkę trzeba zrobić od strony kominka ( dołu z wełny kominkowej przyklejonej do czerwonego rygipsa ( najlepiej podwójna płyta sklejona razem utrzyma turbinę jest trudnopalna )  . w płycie wykonać otwór do pobierania powietrza do turbiny uszczelnić połączyć rurą spiro z turbiną i uszczelnić połączenia . Teraz najważniejsze , bezpośrednio za turbina dać trójnik i podłączyć do niego kratkę nadmuchowa tą nad kominkiem a drugie odejście połączyć tak jak było na resztę instalacji . Dlaczego to takie ważne . takie połaczenie pozwala wyrównać ciśnienia w pomieszczeniu co zapobiegnie wyciąganiu ciepła z pokoju i zapobiegnie cofaniu dymu do pomieszczenia ( turbina wytwarzając podciśnienie w pokoju powoduje cofanie dymu do pomieszczenia dlatego dodatkowo trzeba ja wyposażyć w wyłącznik zasilania  przy kominku i pamiętać że jak chce się dołożyć do paleniska to turbinę  na czas otwarcia szyby trzeba wyłączyć) 

 Nastepny temat to dojście powietrza z zewnątrz które w tej chwili wpada za kominek i jest zasysane przez wentylator zamiast trafiać na pokój i trafiać do wentylatora już po podgrzaniu przez kominek . Rurę trzeba przedłużyć i zakończyć zwykła kratka wentylacyjna którą trzeba umieścić w maskownicy pod kominkiem( wylot na pokój )  . Maskownica ma całkowicie zamknąć dopływ powietrza za kominek a obieg jeśli jest turbina musi być wymuszony wokół paleniska . Powietrze z zewnatrz nie ma prawa trafic do turbiny , najpierw musi sie podgrzac wokół wkładu .

Dopiero teraz widać  że masz to pomieszane część zrobione pod grawitacje a część  pod turbinę . Podstawowy błąd to brak wyrównania ciśnień ( brak nadmuchu do salonu z kominkiem)  i drugi to zaciąganie powietrza bezpośrednio z zewnątrz z pominięciem wkładu . Juz samo wyrównanie ciśnień spowoduje mniejszy pobór zimnego powietrza z zewnątrz i zapobiegnie dymieniu do pomieszczenia .

Pasowało by to rozrysować ale już dzisiaj mam dość kompa  . Jak coś niejasne to pytaj .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turnina jest na poziomie -1. (Czyli 1m nizej) tuz za sciana kominka w kuchni przysuficie. Bo dolna czesc domku jest nizej niz salon z kominkiem. Rozprowadzenie jedna ta sama rura do kuchni, lazienki, pokoju.

 

Najgorsze w tym ze ... Ta przerobke zrobil mi fachowiec ktory jest polecany i zajmuje sie tylko kominkami ? wczesniej bez turbiny ciepłe powietrze nie szlo na dolny poziom ale w salonie po 2-3 h palenia bylo goraco. 3 tys przerobka a jest gorzej bo salon slabo i dlugo sie nagrzewa.

Poprzednio inny fachowiec zlota raczka robil kominek i to przedluzenie komina. Ale to co innego bo to nie byl typowy fachowiec od kominkow wiec zrobil jak umial. 

 

Ja juz nie wiem widac ze budowa kominkow to chyba fizyka kwantowa. Kasa wydawana a efekty mizerne. ? Mam porownanie bo sasiadka ma stary kominek co jei robil zdun bez szyby a szybko caly domek nagrzeje i jeszcze szamot cala noc potrafi cieplo trzymac bez palenia. 

 

Ogolnie to sie wkurzylam i zatkalam szmatami te czerpnie bo mi doslownie wialo po nogach zimne powietrze. 

Ale nawet z zapchana czerpnia teraz salon ledwo co sie nagrzewa .

 

Maskownica pod kominkiem- czy masz tego jakies zdjecie jak to powinno wyladac? Czy Od spodu da sie tego jakos zrobic te otwory np wywiercic? , bo to chodzi tobie o bezposrednie podlaczenie czerpni tak?  Tylko czy ten wklad na pewno ma ten otwor do podlaczenia czerpni.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupę kasy wydałaś a te rury spiro drogie nie sa . Zanim coś ruszysz to zrób sobie mały eksperyment , jeśli między kuchnia a salonem nie ma żadnych drzwi to może sie udać a jak sa to zostaw pootwierane wszystkie tak żeby był swobodny przepływ powietrza do salonu  . Potrzeba trochę kartonu i jakaś taśma malarska . . Wytnij z kartonu prostokat trochę wiekszy niż jest cała ta dziura pod kominkiem i przyklej /uszczelnij taśmą . Czerpnie powietrza tez zatkaj w podobny sposób tylko od zewnątrz  budynku będzie chyba wygodniej . Chodzi o to czy żeby wymusić obieg powietrza tylko wokół wkładu kominkowego  .  Nie musisz sie za bardzo przykładać to jedynie eksperyment .Możesz zostawić lekko uchylone okno np w kuchni . Odpal kominek i uruchom turbinę . Dodatkowo jak się kominek nagrzeje to przy uruchomionej turbinie zobacz czy będzie zaciągał dym do salonu . Powtórz to samo przy wyłączonej turbinie .

Juz po tej serii fotograficznej widzę że cyrkulacja wokół kominka była błędzie wykonana a czerpnia jeszcze pogorszyła sprawę . Nie miałaś szczęścia do majstrów każdy zrobił swoje ale nie patrzył czy to będzie do siebie pasowało .  Jesli eksperyment sie powiedzie to koszt modernizacji niewielki . opisze później co zrobić .

Edytowane przez mac65
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fioletowa Wymuszenie obiegu powietrza tylko przez te dziurki obok popielnika to za mało. Lepiej w podstawie pod wkładem kominka wyciąć szlifierką otwór o powierzchni przekroju 2x większym niż przekrój górnej kratki - wtedy będzie grzało.  Otwór ma być pod wkładem, a nie obok. Aktualnie powietrze z tej trójkatnej dziury w rogu u dołu nie opływa wkładu kominka tylko idzie bokiem ( nie ogrzewa się od gorącego wkładu kominka). Chodzi o to aby powietrze opływało wkład i gorące wychodziło kratką - nie potrzeba do tego fizyki kwantowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...
W dniu 7.05.2021 o 18:09, Piecuch19 napisał:

U siebie mam taki am wkład z Castoramy ( widać na filmiku) 

Jak rozwiązałeś podawanie powietrza dopalającego?

Mam jakiś wķład marketowy i brakuje w nim powietrza wtórnego.

Na YT widziałem wyłożone wkłady szamotem i wywiercone otwory w pionowych cegłach.Tymi otworami wylatuje powietrze dopalające.

Co o takim rozwiązaniu sądzisz?

https://youtu.be/0hmuMwW_Mmc

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@g69 moim zdaniem to zła koncepcja, bo kominek oddaje ciepło poprzez ścianki wkładu. Jak się obłoży ciasno całe ścianki wkładu szamotem to gdzie będzie największa temperatura? ( w rurze czopucha i kominie). Nam zależy żeby ścianki wkładu były najgorętsze, a nie komin, bo opływające wkład powietrze zabiera ciepło do pomieszczenia ( nie do komina). 

Ja mam zrobione tak: 

Niski i nie przylegający do ścianek pierścień z szamotek podwyższa temperaturę paleniska i poprawia spalanie, ale ścianki wkładu są gorące i oddają ciepło do pomieszczenia, a nie do komina jak w przypadku filmiku który podlinkowałeś. Można by nawet zrobić trochę niższy ten pierścień, bo w sumie chodzi o izolację żaru i zapewnienie wyższych temperatur i tym samym sprawniejszego spalania. Cegły są wsadzone w ceownik 3,5 cm w środku i luźno stoją z dystansem od ścianek wkładu ok 2 cm i robią dobrą robotę. Kominek dużo lepiej grzeje i czysto spala ( widać na filmiku jaka jest temperatura). Dodatkowo na rurze nad wkładem, a jeszcze w zabudowie mam przykręcony radiator, który polepsza sprawność odbioru ciepła i jest to mocno odczuwalne cieplnie. Coś takiego: 

https://allegro.pl/oferta/radiator-stalowy-do-kominka-rura-zebrowana-120mm-10228291035?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_content=supercena&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrzewanie_pla_ss_sc&ev_adgr=ogrzewanie_sc&ev_campaign_id=14937753730&gclid=Cj0KCQiAoY-PBhCNARIsABcz772u1XEO9wtUI4jjdRzIwnpMxIAxg-jMFkE_xS08EwxmCsE-0H4L92QaAqf0EALw_wcB

Co do powietrza wtórnego to zwróć uwagę na konstrukcję mocowania szyby - tam jest regulacja tego powietrza. U siebie nie zauważyłem potrzeby prowadzenia dodatkowych kanałów na to powietrze. Jest to jednak kwestia indywidualna zależna od ciągu i konstrukcji kominka jak i prawidłowej jego regulacji, oraz palacza. Jeśli np. ktoś naładuje pod sufit grubego opału i ostro rozgrzewa przy wysuniętej szufladzie popielnika żeby szybko rozgrzać to trudno mu będzie opanować to potem, a spalanie i odbiór ciepła będzie nie efektywny ( dobrze rozgrzeje, ale wyłącznie komin). Załadunek opału nie więcej niż połowę wkładu i palimy tak by nie grzać komina tylko pomieszczenie.

Obecnie kominek rozpalę z 2 razy do roku i domownicy są niezadowoleni, mówią że "saunę robię", ale kiedyś jak miałem ogrzewanie olejowe i ceny oleju galopująco wzrastały to często paliłem /wspomagałem się kominkiem, by zaoszczędzić na spalaniu oleju opałowego.  Mam z czopucha wyprowadzone kanały grawitacyjnie na korytarz i do jednego pomieszczenia na piętrze. Teraz jest w razie "W" ale jak bym drugi raz miał podejmować decyzje o kominku to bym go nie założył, bo zajmuje jednak kawałek miejsca, bardzo wysusza powietrze ( futryny, podłoga drewniana się za bardzo rozsycha) i kotłownia w salonie wymusza częste malowanie. A jeśli już to zrobił bym to inaczej. Czopuch i zabudowę nie jak zalecają np w Castoramie - izolowaną. Tylko zabudowę, czopuch z płyt szamotowych na stelażu metalowym i kafli o duże masie. Wtedy po krótkim paleniu i wygaszeniu kominka ciepło zakumulowane w szamocie i kaflach jeszcze długo by nagrzewało pomieszczenie ( podobnie jak w piecach kaflowych) - dużo lepsza sprawność odbioru ciepła. 

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piecuch19 ja swój wkład obmurowałem cegłą i  przykleiłem kamień.Po wypaleniu fajnie czuć promieniowanie cieplne.Ale brakuje PW.

Chyba też zrobiłem błąd z wielkością otworu pod kominikiem.U minie ten otwór jest minimalnie większy od kratki.Czy Twoim zdaniem powiększać ten otwór pod kominkiem?

Też pałę okazjonalnie.Chociaż teraz częściej.Lubię te klimaty.

 

 

20220116_084750.thumb.jpg.23997ea4305de84be3e23df7284ac30a.jpg

Edytowane przez g69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak powietrze idzie z pomieszczenia to wytnij/wyjmij uszczelke w gornej czesci drzwiczek.

  • Przydało się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, g69 napisał:

@Piecuch19 ja swój wkład obmurowałem cegłą i  przykleiłem kamień.Po wypaleniu fajnie czuć promieniowanie cieplne.Ale brakuje PW.

Chyba też zrobiłem błąd z wielkością otworu pod kominikiem.U minie ten otwór jest minimalnie większy od kratki.Czy Twoim zdaniem powiększać ten otwór pod kominkiem?

Też pałę okazjonalnie.Chociaż teraz częściej.Lubię te klimaty.

 

 

20220116_084750.thumb.jpg.23997ea4305de84be3e23df7284ac30a.jpg

Co do kratek to przyłóż rękę czy wystarczająco dmucha gorącym powietrzem. Dwa razy większy dolny otwór od kratek wymusi większy przepływ powietrza przez czopuch i lepsze chłodzenie wkładu/ lepszą wymianę ciepła. Na zdjęciu nie widać  czy masz pod sufitem zrobione chłodzenie czopucha? - żeby stropu za bardzo nie nagrzewać. W części oddzielonej - chłodzenia czopucha kratki powinny być umieszczone na różnych poziomach by wymusić ruch powietrza ( nie na tym samym poziomie - konieczne przesunięcie w poziomie, ja mam przesunięcie na ok połowę wysokości kratki).  Ja mam kratki z regulowaną żaluzją co pozwala ten ruch gorącego powietrza regulować. Coś takiego: 

IMG_20220116_162650.thumb.jpg.50b9a2d15bed05ae96f6eb3704f33af7.jpg

Celowo są 2 w różnych poziomach żeby wymusić dodatkowy przepływ powietrza i mieszanie się tego powietrza w czopuchu. Kratki górne do chłodzenia czopucha też w różnych poziomach ( 2 górna kratka do chłodzenia jest z drugiej strony czopucha - nie widać na zdjęciu, te nie regulowane). Kratki regulowane żaluzją w czopuchu pozwalają regulować przepływ i intensywność gorącego powietrza np. pokój w którym jest kominek jest za mocno nagrzany, to zamykamy kratki w chopuchu, a otwieramy na korytarzu lub w pokoju na górze nad kominkiem i  puszczamy tam ciepło, albo otwieramy wszystkie na full jak jest -20'C i grzejemy wszystko razem. Ta żaluzja w kratce pozwala też ukierunkować przepływ powietrza w dół, bo normalnie ciepło ucieka pod sufit, a chcemy nagrzać pomieszczenie, a nie sufit. U mnie dmucha coś tak jak na 1 biegu farelki i w dół, a nie mam żadnych wentylatorów. Dlatego ta prawidłowa cyrkulacja jest ważna, a jak za mały otwór na dole to intensywności przepływu nie będzie. Dodatkowo od strony drzwiczek u mnie wkład ma ok 2 cm luzu po bokach dla lepszego mieszania powietrza w chopuchu i  chłodzenia wkładu ( uznałem że tak będzie lepiej). Chłodzony jest z dołu i po bokach od strony drzwiczek + ma oryginalne otwory nad drzwiczkami i to dobrze się sprawdza, że jak wcześniej pisałem: saunę można zrobić jak się dobrze przypali, ale w sumie o to chodzi by nagrzać chałupę, a nie komin. Było to dobre rozwiązanie na ten czas jak grzałem olejem opałowym, bo kominek nagrzał to głowice termostatyczne na grzejnikach się zamknęły, pompa stanęła bo w pokoju temperatura była wyższa niż na czujniku temperatury pokojowej i kocioł na olej miał przerwę do puki się nie ochłodziło w domu. Jak ktoś ma ostatnio drogi gaz to będzie podobnie działać.

Mankamentem rozprowadzenia ciepłego powietrza do innych pomieszczeń jest to że trochę słychać co się dzieje w pomieszczeniu gdzie jest kominek np. nie zbyt głośny telewizor, co może przeszkadzać późnym wieczorem. Dlatego dodatkowe rozprowadzenie mam tylko na korytarz i do pokoju na piętrze, ale żeby się inne pomieszczenia nagrzały to trzeba wtedy do nich drzwi potwierać. Zimne powietrze z piętra schodzi na dół do ogrzania, a ciepłe idzie do góry i tak to się wszystko kręci. Po takim porządnym nagrzaniu wszyscy z piętra uciekają na dół, albo drzwi zamykają.

Do łazienki bym rozprowadzenia nigdy nie robił ze względu właśnie na te odgłosy z niej :-)), do sypialni też ( wszędzie są jakieś mankamenty).

Z tym wycinaniem uszczelki co kolega powyżej napisał to ostrożnie, bo przy słabym ciągu ( zależy jaki kto ma) może przydymiać na pokój, lub rozpalać się bez kontroli/ regulacji przy dużym ciągu ( czujnik czadu konieczny). W górnej części drzwiczek masz taką blaszkę, która trzyma szybę i tam jest regulacja. Musisz ją przesunąć tak by tylko samymi końcami trzymała szybę np. tylko 2mm ( tam idzie powietrze wtórne). Pewnie nie masz tam żadnego luzu dla powietrza - tam zobacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.