Olcia0903 Opublikowano 12 Kwietnia 2021 #1 Opublikowano 12 Kwietnia 2021 (edytowane) Witam, mam problem z osiągnięciem zadanej temperatury w kotle protech st-480n. Stało się to po tym gdy wsypałam bezwiednie mokry ekogroszek. Po powtaniu spieków i osmoleniu scian wygasilam piec wyczyściłam wymieniłam węgiel na suchy po rozpaleniu temperatura nie chce wzrosnąć nawet do 45st zatrzymuje się na 44. Pali si ładnie. Nawiew mam ustawiony na 40% czas podawania 20 sekund przerwa w podawaniu 60sekund. Wcześniej nie było takich problemów. Proszę o pomoc nie wiem juz co robić boje się że kociol będzie do wymiany przez ten mokry węgiel. Dodam że temp podajnika ma 40-43 stopnie Edytowane 12 Kwietnia 2021 przez Olcia0903 . Cytuj
pochłaniacz Opublikowano 13 Kwietnia 2021 #2 Opublikowano 13 Kwietnia 2021 Czy zawsze kocioł pracował na takich ustawieniach ? Nazwa którą podałaś, to prawdopodobnie nazwa sterownika. Podawanie wydaje się być zbyt duże względem przerwy. Cytuj
bercus Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #3 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 (edytowane) I nie po rozpaleniu ponownym wlaczony tryb PID,czy fuzzy,czy jak tech tego nazywa? To jest trzymanie tylko takiej mocy,ktora utrzymuje temp.pobliž zadanej przy pracy ciaglej palnika z brakiem potrzymania.Bo przy takim ustawieniu podawania/przerwa byloby rakietowe pieklo na palniku. Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez bercus Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Autor #4 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 16 godzin temu, pochłaniacz napisał: Czy zawsze kocioł pracował na takich ustawieniach ? Nazwa którą podałaś, to prawdopodobnie nazwa sterownika. Podawanie wydaje się być zbyt duże względem przerwy. To są ustawienia po przywróceniu ustawień fabrycznych. Wcześniej mialam ustawione 40s podawanie 180s przerwa a nawiew 60proc 14 minut temu, bercus napisał: I nie po rozpaleniu ponownym wlaczony tryb PID,czy fuzzy,czy jak tech tego nazywa? To jest trzymanie tylko takiej mocy,ktora utrzymuje temp.pobliž zadanej przy pracy ciaglej palnika z brakiem potrzymania.Bo przy takim ustawieniu podawania/przerwa byloby rakietowe pieklo na palniku. Co to jest tryb PID czy fuzzy? Owszem jest piekło na palniku a temperatura stoi. Wcześniej nie było żadnych problemów temperatura rosła utrzymywała się podtrzymanie sie załączało. A teraz dogrzeje się do 45 stopni (ustawiłam sobie temepratute zadania 45 stopni by wchodził w stan podtrzymania bo jak było na 50 st to kociol caky czas pracował az włączył się alarm "temperatura nie rosnie" ) włączy się podtrzymanie i po chwili temperatura spadnie do 43 to stopni i znów włącza się tryb pracy. Wygląda to tak jak by te ciepło gdzies uciekało. A może to być przez to ze piec się osusza po tym mokrym węglu? Cytuj
bercus Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #5 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 (edytowane) I nie w tym kotlu po czysczeniu cos opomniete,jakas klapa gdzies w droze spalinowej w wymienniku i cieplo z palnika leci szybko w komin i mija czesc wymiennika? Edytowane 14 Kwietnia 2021 przez bercus Cytuj
FAFAŁ Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #6 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Pokaż co tam na tym palniku się dzieje . Daj info jaką masz mocy dmuchawe . Ogólnie lepiej jest częściej podawać w mniejszych porcjach niż raz nasypac i czesc . Więc podawanie do czasu przerwy to często stosunek 1do10 . Jednak to są wyjsciowe nastawy . I tak podajesz po 5 sekund i czekasz około 50 . Tu ma duzy wplyw jaki wegiel czy potrzebuję czasu by poleżeć i nie mieć spiekow . Wszystko rozbija sie i tak o powietrze . Ogień z palnika nie może być biały . W przypadku retorty nie powinien być prostym białym slupem , ma miec barwe lekko żółtą . Tu dmuchawa wiele ma do gadania i ok jesli jest to 40watowa to taki nastaw nie jest zly . Jesli 70 czy 80 to jest za duzo powietrza . To że był mokry węgiel nie wnosi nic do dalszej pracy . Blacha to nie papier nie naciaga wody . Reszta co by zostala w podajniku to przejdzie przez palnik i się spali , nieco gorzej ale spali sie . Cytuj
pochłaniacz Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #7 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Podawanie ustaw 8s. przerwę 40s. nadmuch 35%. Temperaturę zadaną min. 55stopni. Jak możesz, to wklej zdjęcia palnika podczas pracy, oraz popiołu. Pokaż również wentylator tak jak kolega powyżej wspomniał. Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Autor #8 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 7 godzin temu, FAFAŁ napisał: Pokaż co tam na tym palniku się dzieje . Daj info jaką masz mocy dmuchawe . Ogólnie lepiej jest częściej podawać w mniejszych porcjach niż raz nasypac i czesc . Więc podawanie do czasu przerwy to często stosunek 1do10 . Jednak to są wyjsciowe nastawy . I tak podajesz po 5 sekund i czekasz około 50 . Tu ma duzy wplyw jaki wegiel czy potrzebuję czasu by poleżeć i nie mieć spiekow . Wszystko rozbija sie i tak o powietrze . Ogień z palnika nie może być biały . W przypadku retorty nie powinien być prostym białym slupem , ma miec barwe lekko żółtą . Tu dmuchawa wiele ma do gadania i ok jesli jest to 40watowa to taki nastaw nie jest zly . Jesli 70 czy 80 to jest za duzo powietrza . To że był mokry węgiel nie wnosi nic do dalszej pracy . Blacha to nie papier nie naciaga wody . Reszta co by zostala w podajniku to przejdzie przez palnik i się spali , nieco gorzej ale spali sie . Teraz, Olcia0903 napisał: Czas podawania 10s przerwa 100s Było też w menu instalatora takie takie jak zawór wbudowany i mialam zaznaczone "wyłączony" włączyłam "zawór co" i włączyłam ochronę powrotu 8 minut temu, Olcia0903 napisał: Czas podawania 10s przerwa 100s Było też w menu instalatora takie takie jak zawór wbudowany i mialam zaznaczone "wyłączony" włączyłam "zawór co" i włączyłam ochronę powrotu Praca podtrzymania 5 sekund Przerwa podtrzymania 15min Wentylator w podtrzymaniu: Czas pracy 10 sekund Czas przerwy 7min Załączenie pompy 40 stopni 15 minut temu, Olcia0903 napisał: Czas podawania 10s przerwa 100s Było też w menu instalatora takie takie jak zawór wbudowany i mialam zaznaczone "wyłączony" włączyłam "zawór co" i włączyłam ochronę powrotu Praca podtrzymania 5 sekund Przerwa podtrzymania 15min Wentylator w podtrzymaniu: Czas pracy 10 sekund Czas przerwy 7min Załączenie pompy 40 stopni Alarm temperatury mam ustawiony na 3 godziny. Może ustawie na 6h i wtedy nie będzie mi się kociol wyłączał. Teraz zrobilam podawanie/przerwe na 5/50s i czekam co dalej, obserwuje Cytuj
FAFAŁ Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #9 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Nie widze dobrze ale chyba tam jest 80 . W takim razie powietrze daj 26 . I obserwuj co się dzieje na palniku . Najlepiej zerkac po kilku cyklach podania by widziec już rozpedzony palnik . Na fotkach płomień wyglada fajnie jednak strzelam ze to było tuż po starcie . Widac tam spieki popiolu spowodowane zbyt dużym nadmuchem . Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Autor #10 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 (edytowane) Było to około 4 godzin po starcie. Zrobilam tak jak piszesz nawiew 26 czas podawania 5s przerwa 50s pali się ładnie. Myślę że to przez alarm temperatury ustawionej na 3h zmieniłam na 6. Może potrzeba więcej czasu by cala woda w grzejnikach się nagrzała Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez Ryszard Proszę nie cytować ostatniego postu Cytuj
FAFAŁ Opublikowano 14 Kwietnia 2021 #11 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Bardziej chodziło mi po wyjściu z czuwania . Obserwuj i wstawiaj fotki jak coś . W przypadku zapadania sie kopca masz dwie opcje : zmniejsz nadmuch lub przerwe pomiędzy podaniami . W przypadku gdyby pojawiły się niedopalki : zwieksz nadmuch lub przerwe . Mozesz tez podnieść czas podawania . Tak palnik też dostanie wiecej paliwa . Gdyby płomień robił się bardziej pomarańczowy też dajemy wiecej powietrza jednak tu mogą pojawić się spieki i w tym wypadku zwiekszamy przerwę bez korekt powietrza . Teraz jest dość cieplo więc te podanie 5 sekund może być ok . Co prawda kocioł będzie dłużej dobijal do zadanej jednak ważne by to zrobił .dłuższa praca kotla też nie oznacza strat. Po prostu się pali i kociolek uzupelnia straty . Stanie w podtrzymaniu oznacza że żar wygasa bez dodatkowej ilości tlenu , przez co generuje sadze . To chyba tyle co mogę tak na szybko napisac ? Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 Autor #12 Opublikowano 14 Kwietnia 2021 (edytowane) Dzięki wielkie za poświęcony mi czas bede postępować według tych rad i mam nadzieje ze dojdę z tym piecem do ładu. Puki co ładnie się pali grzejniki powoli robią się ciepłe pompy coraz częściej się załączają także woda w obiegu się nagrzewa. Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez Ryszard Proszę nie cytować ostatniego postu Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Autor #13 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 (edytowane) 9 godzin temu, FAFAŁ napisał: Bardziej chodziło mi po wyjściu z czuwania . Obserwuj i wstawiaj fotki jak coś . W przypadku zapadania sie kopca masz dwie opcje : zmniejsz nadmuch lub przerwe pomiędzy podaniami . W przypadku gdyby pojawiły się niedopalki : zwieksz nadmuch lub przerwe . Mozesz tez podnieść czas podawania . Tak palnik też dostanie wiecej paliwa . Gdyby płomień robił się bardziej pomarańczowy też dajemy wiecej powietrza jednak tu mogą pojawić się spieki i w tym wypadku zwiekszamy przerwę bez korekt powietrza . Teraz jest dość cieplo więc te podanie 5 sekund może być ok . Co prawda kocioł będzie dłużej dobijal do zadanej jednak ważne by to zrobił .dłuższa praca kotla też nie oznacza strat. Po prostu się pali i kociolek uzupelnia straty . Stanie w podtrzymaniu oznacza że żar wygasa bez dodatkowej ilości tlenu , przez co generuje sadze . To chyba tyle co mogę tak na szybko napisac ? Temperatura dalej nie rośnie. Cała noc n obrotach i nie może dobic do 55stopni. Pompa się załączy woda pójdzie w obieg temperatura spadnie, pompy się wyłączą, dogrzeje się do temperatury zalaczenia pompy i tak w koło macieju.. chyba trzeba dzwonic na serwis Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez Olcia0903 Cytuj
Jozefg1 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #14 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Jaką temperaturę ma czopuch? Dasz radę położyć na nim rękę? Na który bieg jest przełączona pompa? Cytuj
FAFAŁ Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #15 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Spróbuj zmniejszyć mu odbiór .tj skręć np dwa grzejniki lub odlacz cwu . Tu faktycznie jest coś nie tak . I bardziej trzeba to organoleptycznie obadac . Jeszcze opcja skasowania ustawień przez co sterownik nie steruje np zaworem 3lub 4 drogowym tak jak powinien . Na palniku jest całkiem całkiem ładnie . Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Autor #16 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 (edytowane) 53 minuty temu, Jozefg1 napisał: Jaką temperaturę ma czopuch? Dasz radę położyć na nim rękę? Na który bieg jest przełączona pompa? Pompa jest na 3 zawsze tak chodziła i nie było z tym problemu. Czopuch? Ten okrąg nad palnikiem? 16 minut temu, FAFAŁ napisał: Spróbuj zmniejszyć mu odbiór .tj skręć np dwa grzejniki lub odlacz cwu . Tu faktycznie jest coś nie tak . I bardziej trzeba to organoleptycznie obadac . Jeszcze opcja skasowania ustawień przez co sterownik nie steruje np zaworem 3lub 4 drogowym tak jak powinien . Na palniku jest całkiem całkiem ładnie . Jak próbuje cokolwiek zmienić w ustawieniach zaworow nic nie mogę zrobić w ogóle nie wybiera mi tej opcji tak jak bym tych zaworów nie miała pomijając zawór wbudowany. Nigdy tam nie zagladalalam jak wszystko działało dobrze ale znaczona jest opcja "wyłączony" nigdy nie mialam wszystkich grzejników odkręconych ale po odkręcaniu dodatkowego raz na jakis czas nic się nie działo woda się nagrzewała. Wszytko się zaczęło po tym mokrym węglu. Oglądałam już ten piec ze wszystkich stron wszędzie jest wyczysczony komin ma cug nie wychodzi wilgoc nigdzie. Jak skasować te ustawienia ? Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez Olcia0903 Cytuj
FAFAŁ Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #17 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Ustawienia fabryczne o tym pisalas na początku, czy bylo to zrobione . Zrób fotki instalacji tej koło kotła od góry czyli od wyjścia aż po powrót . To coś powinno pomóc . Ogolnie palnik jest ogarniety , nie na super jednak powinien dobijac . Tak mi się zdaje że sterowanie coś tu kitrasi . Dla tego trzeba poznac instalacje . Cytuj
Jozefg1 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #18 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Przełącz pompę na 1 i zobacz jak się piec zachowuje Czopuch to ta rura od pieca do komina Cytuj
bercus Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #19 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Taki piekny plomik musi ten dom zagrzac raz dwa. Cytuj
pochłaniacz Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #20 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Czy ten kocioł posiada w środku ruchome części ? Wygląda na to, że ciepło idzie kominem w niebo. Zrób zdjęcie tabliczki znamionowej. 1 Cytuj
shaft7 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #21 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 Może przez ochronę piec głupieje ? Niektórzy narzekają ze piec wtedy głupieje , jak ekogroszek spała się poprawnie to musi łapać temperaturę , a przy ochronie powrotu to będzie tak ze będzie co chwila startował i zwalniał palnik zależnie jak będą pompy się załączać , pompy włączyć na stałe i tyle , No i pytanie czy jest pompa kotlowa ? Cytuj
bercus Opublikowano 15 Kwietnia 2021 #22 Opublikowano 15 Kwietnia 2021 (edytowane) Tak,wszystkie pompki wlacz na stale,niech dogrzewa obiegu na biežaco.Niž dogrzeje kotla,co nagrzal w grzejnikach juž chlodne.I nie wyglada na wentylow XD w instalacji,powrot nie chroni-temp.kotla spada.I piszem ponownie - gdzies to cieplo z palnika ucieka,ja ozgrzewam wiekszy i nieocieplony dom plomikem mniejszym(teraz o 1/2).Na twoim ogniu mialyby grzejniki gotowac. Edytowane 15 Kwietnia 2021 przez bercus Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Autor #23 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Moi drodzy dziękuję wszystkim za bardzo cenne informacje dzięki którym nauczyłam się operować kotłem i zrozumiałam jego prace. Problem tkwił w czym innym. A mianowicie. Panowie którzy zakładali mi piec, napalili w nim nastawili go i powedzieli ze tu jest wszystko ustawione dobrze i cytuje: pani nic nie rusza nie grzebie jest wszystko dobrze ustawione. Pokazali 3 drzwiczki z przodu kotla które mam czyścić lecz nie pomyśleli by mnie poinformować że w kotle pod klapa ochronna i z boku kotla sa dodatkowe drzwiczki przez które mam dostęp do reszty pieca by móc wybrać z niego resztę sadzy... dwa worki po węglu.. jeden gnój za przeproszeniem tam był.. cud ze ten piec się nie rozwalił.. dwa okresy grzewcze nie był wcale z tyłu czyszczony. Dopiero po telefonie do Pana który zakładał piec i wytłumaczeniu mu wszystkiego powedzial ze mam zdjąć klapę i tam będą drzwiczki.. dopiero co rozpaliłam i jeszcze piec nie zdążył dobic zadanej ale to chyba bardziej niż pewne ze to była przyczyna mojego problemu. 1 Cytuj
alf Opublikowano 16 Kwietnia 2021 #24 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Jeśli ten gnój jak powiadasz jest mokry to jest problem. Tam powinno być sucho. Cytuj
Olcia0903 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 Autor #25 Opublikowano 16 Kwietnia 2021 3 minuty temu, alf napisał: Jeśli ten gnój jak powiadasz jest mokry to jest problem. A nie jest tam mokro przez mokry węgiel? Jeżeli nie to co jest powodem tego ze było tam mokro? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.