Niunius Opublikowano 3 Lutego 2020 #1 Opublikowano 3 Lutego 2020 Witam. Mam problem z zacinającym się ślimakiem podajnika, chodzi o to że jak wsypę grubszy ekogroszek zacina się ślimak. Wymieniłem ślimak na nowy wraz z nim zamontowałem mocniejszy silnik do motoreduktora i dalej jest to samo. Nie zrywa zawleczki tylko zacina się ślimak a silnik tak jakby nie miał siły pokręcić. Piec już też ma swoje lata. Może ktoś podpowie jak pozbyć się tego problemu. Pozdrawiam.
Niunius Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor #3 Opublikowano 4 Lutego 2020 Jak montowałem nowy mocniejszy silnik to kondensator już był przy silniku.
Jozefg1 Opublikowano 4 Lutego 2020 #5 Opublikowano 4 Lutego 2020 Kondensator z tego silnika nie musi być dobry - podmień na próbę. Tylko dlaczego blokuje a nie zrywa zawleczki?
Niunius Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor #6 Opublikowano 4 Lutego 2020 No właśnie raz tylko mi zerwało zawleczkę. Spróbuję podmienić kondensator i zobaczę wtedy. Ktoś napisał też że może przekładnia szwankować.
PioBin Opublikowano 4 Lutego 2020 #7 Opublikowano 4 Lutego 2020 2 minuty temu, Jozefg1 napisał: Tylko dlaczego blokuje a nie zrywa zawleczki Nie ma wystarczajacego momentu na osi slimaka. Doloze do tych dwoch mozliwosci jeszcze przekaznik w sterowniku.
Niunius Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor #8 Opublikowano 4 Lutego 2020 15 minut temu, PioBin napisał: Nie ma wystarczajacego momentu na osi slimaka. Doloze do tych dwoch mozliwosci jeszcze przekaznik w sterowniku. Dzięki z rady posprawdzam pozamieniane i zobaczymy co z tego będzie.
FAFAŁ Opublikowano 4 Lutego 2020 #9 Opublikowano 4 Lutego 2020 A może ten wegiel najzwyczajniej koksuje . Puchnie i blokuje Ci podawanie . Zawleczki nie zrywa bo mocno trzyma mocniej od silnika . Jak zdiagnozować objawy hmm . Po dłuższej przerwie slychac ze ciezko idzie . Czasem potrafi piszczec tak jak drzwi od starej szafy :) . Po kilku podaniach już idzie dobrze . Mozna też przyglądać się niedopalka . Powinny mieć strukturę pumeksu . No i kolejna sprawa wzrost temperatury rury podajacej . U mnie pare dni temu właśnie tak blokowalo slimaka . Tyle że ja znalazlem kilka koksikow w popiele . Po przysluchaniu się pracy podajnika było pewne że musi przepchac ten koks by później szło dalej bez problemów .
Jozefg1 Opublikowano 4 Lutego 2020 #10 Opublikowano 4 Lutego 2020 1 godzinę temu, PioBin napisał: Nie ma wystarczajacego momentu na osi slimaka. Przepraszam - to po co jest ta zawleczka? To mi przypomina zdarzenie sprzed lat jak facet zamiast bezpiecznika wsadził gruby gwóźdź i potem był zdziwiony że chałupa się spaliła! (fakt autentyczny)
krisgie Opublikowano 4 Lutego 2020 #11 Opublikowano 4 Lutego 2020 20 godzin temu, Niunius napisał: (...) jak wsypę grubszy ekogroszek zacina się ślimak. (...) Może ktoś podpowie jak pozbyć się tego problemu. Ja bym sprawdził i ew zbił nagar z rury/kolana a do kosza sypał mniej jeśli jeszcze nie próbowałeś (tak z pół kosza na początek). Miałem 2 lata temu podobny efekt na grubszym paliwie.
Niunius Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor #12 Opublikowano 4 Lutego 2020 Godzinę temu, FAFAŁ napisał: A może ten wegiel najzwyczajniej koksuje . Puchnie i blokuje Ci podawanie . Zawleczki nie zrywa bo mocno trzyma mocniej od silnika . Jak zdiagnozować objawy hmm . Po dłuższej przerwie slychac ze ciezko idzie . Czasem potrafi piszczec tak jak drzwi od starej szafy :) . Po kilku podaniach już idzie dobrze . Mozna też przyglądać się niedopalka . Powinny mieć strukturę pumeksu . No i kolejna sprawa wzrost temperatury rury podajacej . U mnie pare dni temu właśnie tak blokowalo slimaka . Tyle że ja znalazlem kilka koksikow w popiele . Po przysluchaniu się pracy podajnika było pewne że musi przepchac ten koks by później szło dalej bez problemów . Hmm... Może i też ten ekogroszek jest gorszej jakości ale biorę od jednego. No i w sumie jest różnica bo jedna dostawa się spala super a kolejna się trochę szlakuje. A niby jeden i ten sam rodzaj.
Niunius Opublikowano 4 Lutego 2020 Autor #13 Opublikowano 4 Lutego 2020 3 minuty temu, krisgie napisał: Ja bym sprawdził i ew zbił nagar z rury/kolana a do kosza sypał mniej jeśli jeszcze nie próbowałeś (tak z pół kosza na początek). Miałem 2 lata temu podobny efekt na grubszym paliwie. Ostatnio właśnie jak zmieniałem silnik na mocniejszy to cyscilem rurę retor kolano. Próbowałem wsypywać właśnie cały zasobnik albo tylko worek i też się tak działo.
PioBin Opublikowano 4 Lutego 2020 #14 Opublikowano 4 Lutego 2020 @Jozefg1 ja tylko odpowiedzialem dlaczego sie nie zrywa "zawleczka". Ten przyklad z "gwozdziem" jak najbardziej jest rowniez mozliwy. To podobny przypadek jak klient zglasza/pyta dlaczego "korki" mu wywala. Odpowiadam ze plynacy prad w czasie przekracza zainstalowane zabezpieczenie. Po czym pada pytanie: to co mam wieksze "korki" wstawic? ;)
marcus312 Opublikowano 4 Lutego 2020 #16 Opublikowano 4 Lutego 2020 21 godzin temu, Niunius napisał: Nie zrywa zawleczki tylko zacina się ślimak a silnik tak jakby nie miał siły pokręcić. Co to za zawleczka jaka twardość , może nie ma zawleczki tylko klin?
HarryH Opublikowano 4 Lutego 2020 #17 Opublikowano 4 Lutego 2020 Zasil silnik na krótko, jeśli będzie kręcił bez zakłóceń - wina sterownika.
YaroXylen Opublikowano 4 Lutego 2020 #18 Opublikowano 4 Lutego 2020 11 godzin temu, Niunius napisał: Ostatnio właśnie jak zmieniałem silnik na mocniejszy to cyscilem rurę retor kolano. Próbowałem wsypywać właśnie cały zasobnik albo tylko worek i też się tak działo. Witam. Wlej oleju rzepakowego na groszek i ognia.... YARO
Animus Opublikowano 16 Lutego 2020 #19 Opublikowano 16 Lutego 2020 W dniu 4.02.2020 o 08:49, Niunius napisał: Ostatnio właśnie jak zmieniałem silnik na mocniejszy to cyscilem rurę retor kolano. Próbowałem wsypywać właśnie cały zasobnik albo tylko worek i też się tak działo. Rura się wytarła jest szerszej średnicy z jednego końca.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.