Dobór kotła Jaki kocioł i czym palić?

[SONY23]

Wygoda+ czystość przemawia za pelletem. Tylko przyszłość niewiadoma co z jego cenami. " Mój" instalator wstawił w okolicy około 30 pelletowców. Załóżmy optymistycznie, że każdy spali tylko 3 tony, to już prawie 100 ton... Mamy w okolicy sporo tartaków ale czy aż tyle mają trocin, to sam nie wiem... Reasumując popyt na pellet będzie tylko wzrastał więc ceny raczej spadać nie będą... 

[arturwin87]

Godzinę temu, Trener40 napisał:

Czyli rozumiem, że coś w stylu Kostrzewa /Tekla lub jeszcze coś w podobie...czy do tego będzie bufor, czy chcesz kocioł prowadzić non stop (bez wygaszania) co wiąże się z kiszeniem opału na palniku, lub ewentualnie praca z czujnikiem pokojowym co wiąże się z gorszym komfortem w domu... 

Czemu czujnik pokojowy to gorszy komfort? 

[Gość Trener40]

54 minuty temu, Visitor1230 napisał:

@Trener40 przecierz napisal, ze z podajnikiem. Czyli wegiel, wiec jaka Kostrzewa? A moze sie myle? … 

Napisał... Z podajnikiem na górze, czyli się pomyliłeś, ale to mniej ważne... 

Ja wam powiem tak : Jezeli ma być to kocioł z buforem, to nie jest wcale potrzebny palnik samoczyszczacy. Testowałem u siebie różne pellety i przy pracy auto, gdzie co jakiś czas jest wygaszanie / rozpalanie następuje przedmuchanie palnika. Nigdy nie miałem żadnych spiekow czy coś w podobie. Po każdym wygaszaniu na ruszcie nic nie zostaje. 

Artur... Praca z czujnikiem pokojowym polega na tym,że ustawiasz sobie temp w mieszkaniu... Kocioł ma za zadanie dogrzac chatę i się wygasić. I teraz w zależności jaką ustawisz histereza tego czujnika ( czyli dojdzie do ponownego rozpalania kotla) w chacie robię się chłodno... Jeżeli ustawisz zbyt mała histereze kocioł będzie się rozpalał bardzo często. Wszystko zależy od temp zewn, a także o temp w domu. 

[Gość Visitor1230]

@Trener40 a prosciej nie mozna ?:) Uzytkownicy robia z termostatem pokojowym z reguly tak:

Kociol pracuje. Do kotla podpiety jest termostat pokojowy. Temperatura w domu osiagnieta. kociol sie wygasza a pompa obiegowa ( dla oszczednosci ) sie wylacza. Grzejniki stygna i choc w domu niby cieplo. To wlasnie ten brak komfortu. Moja Frau zawsze mowi ( niewazne ile tych stopni w domu jest) ze jak grzejnik zimny to marznie :). Potem temp w domu spada. kociol sie odpala, pompa uruchamia i grzejniki robia sie cieple. I tak w kolo Macieju. 

[Gość Trener40]

No właśnie tak miałem... Temp w domu spadła o jakieś 0.7-0.8 st i to było odczuwalne.  Teraz spada o 0.2, ale grzejniki cały czas promieniują... Delikatnie, ale są ciepłe... 

[Gość Visitor1230]

No wlasnie tu swoje zalety wykazuje bufor. Kociol odpala sie cyklicznie. Zaladuje bufor i czaka na rozladowanie i nastepny cykl. Za buforem jest mieszacz np 4 D podpiety pod  pogodowke kotla. Pompka pracuje non stop. Mieszacz puszcza tyle na grzejniki co pogodowka mu zapoda. Oczywiscie mozna to spiac jeszcze ze sterem pokojowym. Ktory w zadany sposob bedzie korygowal w dol lub w gore to co zada pogodowka w przypadku nieuzyskania lub przekroczenia temp w domu. Grzejniki zawsze sa cieple i jest komfort jakiego sobie zyczymy.

Bez bufora tez mozna sobie zalaczyc stala pompke. Osobiscie nie mam tak ale koledzy meldowali, ze kociol odpala sie wtedy zbyt czesto a zuzycie pelletu wzrasta.

[Gość Trener40]

No właśnie... Sam kocioł +stała pompa to ilość rozpaleń katastroficzna, na dodatek kocioł będzie pracował na majej mocy, bo nie bedzie miał jak się rozbujać, a to wiąże się z syfem w wymienniku.

P. S. No może trochę z mocą się bujnie :) a to na krótki czas. 

[Gość Visitor1230]

40 minut temu, SONY23 napisał:

Wygoda+ czystość przemawia za pelletem. Tylko przyszłość niewiadoma co z jego cenami. " Mój" instalator wstawił w okolicy około 30 pelletowców. Załóżmy optymistycznie, że każdy spali tylko 3 tony, to już prawie 100 ton... Mamy w okolicy sporo tartaków ale czy aż tyle mają trocin, to sam nie wiem... Reasumując popyt na pellet będzie tylko wzrastał więc ceny raczej spadać nie będą... 

Uwierz, ze cena wegla tez nie bedzie stala w miejscu. Cala prowincja ogrzewa drewnem nie tyle je spalajac a utylizujac. 10mp drewna to okolo 5-6 ton pelletu. Zgadza sie? Tyle spalalem w dawnych czasach. Do tego jeszcze troche( 1-2Ton ) wegla. W domu mialem na d ranem zawsze zimno. Teraz spalam 2,5 - 2,6 tony pelletu.  Czyli ok 4 do 6 mp drewna. Obciazam lasy panstwowe o polowe mniej. W domu temperatura cala dobe jednakowa.

[arturwin87]

Znalazłem coś takiego 

[Gość Visitor1230]

Tu chodzi o kociol podajnikowy na wegiel. I to sie wszystko zgadza.

[arturwin87]

Czyli kotłów na pellet to nie dotyczy? 

[Gość Trener40]

Artur... O tym pisał już wcześniej Visitor1230...kocioł na groszek również podgrzeje bufor, a potem co? Będzie się kisił kilka godzin w zależności o temp zew i zapotrzebowania na grzanie domu... 

Pelletowy się wygasza i czeka... 

[Gość]

@SONY23

Nie zdziwiłbym się,gdyby zużycie drewna z roku na rok malało mimo większego popytu na kotły pelletowe.

Nie wiem jak w miastach,ale na prowincji/wioskach to większość pali drewnem-często mokrym,więc i zużycie duże i w tym przypadku zmiana jest na plus.

[arturwin87]

Godzinę temu, Trener40 napisał:

... kocioł na groszek również podgrzeje bufor, a potem co? Będzie się kisił kilka godzin w zależności o temp zew i zapotrzebowania na grzanie domu... 

Pelletowy się wygasza i czeka... 

Panowie a są zasobniki 2w1? Taki bufor i boiler do cwu? Bo ciężko pomieścić kocioł, zasobnik i do tego kolos bufor. 

[Gość berthold61]

Czegoś tu nie kumam artur chce kocioł na ekogroszek to po kiego ta dyskusja o peleciaku ? szkoda czasu , pyta o dobry kocioł to ja podpowiadam jako pierwszy skamp 9kw z palnikiem sv , no i jeszcze jedna sprawa to ten wielokrotnie powtarzany bufor że to poplątanie z pomieszaniem bo kociołek podajnikowy tego ustrojstwa nie potrzebuje do niczego  , moc sobie moduluje wg zapotrzebowania a latem tak samo podgrzewa wodę w bojlerze koszt chyba poniżej 7 tys zł , nie widzę powodów aby wydawać kase większą .

jeszcze raz bufor w podajnikowcu to jak pięść do nosa .

[SONY23]

To może podajnik na ekogroszek z zaplarką ?

Tutaj coś o tym było. Największa zagadka to trwałość takiej zapalarki...

https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/19531-palnik-z-zapalarka-do-ekogroszku-ktos-ma/#elComment_217062

[SONY23]

4 godziny temu, Visitor1230 napisał:

Uwierz, ze cena wegla tez nie bedzie stala w miejscu. Cala prowincja ogrzewa drewnem nie tyle je spalajac a utylizujac. 10mp drewna to okolo 5-6 ton pelletu. Zgadza sie? Tyle spalalem w dawnych czasach. Do tego jeszcze troche( 1-2Ton ) wegla. W domu mialem na d ranem zawsze zimno. Teraz spalam 2,5 - 2,6 tony pelletu.  Czyli ok 4 do 6 mp drewna. Obciazam lasy panstwowe o polowe mniej. W domu temperatura cala dobe jednakowa.

Dla mnie wychodzi, że mp drewna ( dobrej jakości-papierówka) to około 440 kg pelletu. Podkreślam papierówki ! Jak ostatnio, bodajże 3 czy 4 lata temu chciałem w LP kupić opału, to jak zobaczyłem co sprzedaje się jako opał, to zrezygnowałem i kupiłem właśnie dużo droższej papierówki. W opale może być określony normami procent próchnicy, sinizny i jeszcze innego barachła, jak mawiają francuzi... I tutaj zaczynają się wałki i loteria. Równiejsi za tą samą kasę kupią lepsze drewno a mniej równi takie śmieci z jakich ja zrezygnowałem. Do czego dążę ? Z takiego opału dla mniej równych w najlepszym razie będzie tyle energii co w 400kg pelletu a ja obstawiam, że góra 350...  I już wychodzi, że Twoje obecne 2,5 tony pelletu to jakieś 7mp takiego opału kupionego przez Ciebie w LP. Zaznaczam kupionego przez Ciebie osobiście ! Bo jak kupisz u handlarza to może to już być 8 czy nawet 10 mp. Tak cudownie może się to drewno rozmnożyć przez pączkowanie... Z jednym się zgodzę. Większość palących drewnem w swoich kotłach robi to z mierną sprawnością. A już ci co mają jeszcze nadmuch, to w większości z tragiczną. Mam i takich sąsiadów to wiem. Dla takich w nagrodę państwo powinno dać urzędowy nakaz montażu np. pelletowca.

 A tutaj bardzo ciekawy link. W pigułce prawie wszystko o drewnie...

http://www.ogrzewamy.pl/paliwo/drewno-opalowe

 

[slawul]

8 godzin temu, Jamjestcichy napisał:

No,ale Ty też nie podałeś konkretnego rozwiązania.Wszystko co napisałeś było pisane wcześniej.

Zrozumiałe jest,że nikt za nikogo nie zdecyduje tym bardziej,gdy autor tematu sam nie wie czego chce.

Konkretnego rozwiązania nie dałem bo nie ma, każdy musi sam dokonać wyboru, i o stronie Ciepło Właściwe - jak i za ile ogrzewać  też wcześniej było nim kolega @arturwin87 do nas dołączył więc mógł nie znać tej strony, ale tam może sobie przeanalizować różne systemy ogrzewania i przynajmniej jak to finansowo może  wyglądać.

Ja za nim dokonałem wyboru też się "bujałem" co wybrać ekogroszek czy pellet i gdy zdecydowałem się na pellet szukałem pieca który spełniał by moje oczekiwania, ale też chodziło mi o wymiary i ustawienie w mojej kotłowni. Chyba jeszcze nie było programu "Czyste powietrze" i nie wiedziałem że za mój kocioł nie dostanę dofinansowania bo nie kwalifikuje się do 5  klasy, ten kocioł nadal jest w sprzedaży, ale tylko na eksport.

4 godziny temu, Visitor1230 napisał:

Popiol raz na miesiac dwa… niewiem 1 kg?. Mozna wrzucic do kompostownika. Nawoz z duza ilosica potasu. Zadej sadzy w kominie po poltora prawie roku palenia. Nawet z wyszczystki nie ma co za bardzo wybierac. Troche pylu ciemnego.

Zgadzam się w 100 % u mnie tak samo jest i myślę że i u pozostałych peletowców. Też już półtora roku minęło jak przeszedłem na pellet i mam święty spokój, a co przedtem się działo gdy paliłem w śmieciuchu to szkoda gadać. 

Powiem jeszcze tak że gdybym miał nowy dom i jeszcze nie miał założonego systemu ogrzewania to bym rozważał dwa rozwiązania - pompa ciepła z fotowoltaiką na dachu lub pellet.

@arturwin87 Powtórzę się jeszcze raz wybór należy do Ciebie, sam musisz rozważyć co będzie najlepsze, bo tak szczerze nie ujmując nikomu wiedzy i dobrych chęci w doradztwie to można nieźle się zamotać czytając nasze rady.

Pomyślności. 

 

[Gość Trener40]

Sony... Autora nie interesują " papierówki", więc może coś byś od siebie mu zaproponował w co ma zainwestować... 

[emigrant]

6 godzin temu, arturwin87 napisał:

Panowie a są zasobniki 2w1? Taki bufor i boiler do cwu? Bo ciężko pomieścić kocioł, zasobnik i do tego kolos bufor. 

Pierwszy lepszy link z googla -> https://www.alplus.pl/pl/c/BUFORY-2w1-do-CO-ze-zbiornikiem-do-CWU/26

[SONY23]

11 godzin temu, Trener40 napisał:

Sony... Autora nie interesują " papierówki", więc może coś byś od siebie mu zaproponował w co ma zainwestować... 

Autor twierdzi, że jest głodny wiedzy więc trochę jej mu podałem. A może przy okazji jeszcze ktoś skorzysta. Ale przyznam, że gdybym był na jego miejscu to też byłbym w przysłowiowej kropce i miał twardy orzech do zgryzienia...

[arturwin87]

Dzięki za wszystkie sugestie. Napiszcie mi jeszcze czy montujac kocioł trzeba dostosować instalacje do przyszłej energii odnawialnej(np solar czy pompa)? Przyjmijmy że za rok czy dwa będę chciał zainwestować w coś co da mi ciepła wodę w lato. 

PS. Czemu nie mogę reagować na posty(laiki czy "zgadzam się")? 

[sambor]

Godzinę temu, arturwin87 napisał:

Napiszcie mi jeszcze czy montujac kocioł trzeba dostosować instalacje do przyszłej energii odnawialnej(np solar czy pompa)?

To tylko zależy od perspektywicznego widzenia inwestora oraz jego finansów.

Jak chcesz grzać CW pompą to możesz  kupić bojler z wbudowaną taką pompą - tylko na potrzeby grzania CW z dodatkową wężownicą do kotła CO - to koszt od 6tys wzwyż.

Chcesz grzać solarami to potrzeba bojler z dwoma wężownicami.

[arturwin87]

Ma ktoś tu na forum jakiś fajny zestaw? Kolektory, wymienniki itd? Jak to się sprawuje? 

Przyjmijmy że jest upalnie po 30stC a my na wczasach. Co wtedy z wodą? Jest możliwość zagotowania gdy nie korzystamy z gorącej wody? 

[Ksieciunio]

Kolega ma kolektory pod cwu 300 litrów, jak to nie wystarcza to pompa ładuje bufor 1000 litrów,.