Semy Opublikowano 1 Grudnia 2019 #1 Opublikowano 1 Grudnia 2019 Cześć. Jestem tu nowy i miło mi jest Kolegów i Koleżanki powitać. Mam nadzieję, że będziecie mi w stanie jakoś pomóc. Otóż od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem kotła Junkers ZSB 14-5c, który taktuje wg mnie za często, na 2-4 godziny grzania potrafi taktować do 15 razy. Szczególnie na początku, kiedy podłoga jest wyziębiona (ok. 20 stopni). Ogrzewam 95 m2 podłogi, oprócz tego mam 2 ręcznikowce w łazienkach zasilane tą samą temperaturowo wodą, co podłogówka. Używam CW400 jako modułu obsługowego i regulatora temperatury wg pomieszczenia, nie mam czujnika pogodowego. Od uruchomienia nie ruszałem większości ustawień kotła, poza parametrami: 2.1A (z 14 kW zjechałem na 7,6 kW) 2.3B (z 10 min. przedłużyłem na 45 min.) 2.3C (z 6 kelwinów podniosłem na 12 kelwinów) Ogółem od początku na 999 h grzania taktował 345 razy. Macie Koledzy / Koleżanki jakieś porady? Pozdrawiam Serdecznie, Semy
KubaSko Opublikowano 1 Grudnia 2019 #2 Opublikowano 1 Grudnia 2019 Przy samej podłogówce, sterowanie pogodowe niezbędne. Na jaką temp. masz teraz ustawiony kocioł ? Akurat na początku grzania podłogi nie powinien wogóle taktować bo wtedy instalacja bierze najwięcej ciepła. Jakie masz przepływy na pętlach ?
Kamilbezkotla Opublikowano 2 Grudnia 2019 #3 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Mam podobnie jak już zacznie chodzić to pracuje płynnie zauwazylem że grzanie wody bierzacej pracuje poprawnie....
Semy Opublikowano 2 Grudnia 2019 Autor #4 Opublikowano 2 Grudnia 2019 9 godzin temu, KubaSko napisał: Przy samej podłogówce, sterowanie pogodowe niezbędne. Na jaką temp. masz teraz ustawiony kocioł ? Akurat na początku grzania podłogi nie powinien wogóle taktować bo wtedy instalacja bierze najwięcej ciepła. Jakie masz przepływy na pętlach ? W CW400 mam ustawioną temperaturę 19 stopni z obniżeniem na noc na 18,5 stopnia. Posiadam sterownik TECHa, model i2, na nim zasilanie podłogówki ustawiłem na 35 stopni, natomiast na kotle mam ustawione 45 stopni. Nie jestem na tą chwilę dokładnie określić przepływów, bo jestem poza domem, natomiast z tego co pamiętam mam równowagę przepływów na wszystkich pętlach i oscylują one w granicach około 2 l/min.
Semy Opublikowano 2 Grudnia 2019 Autor #5 Opublikowano 2 Grudnia 2019 4 godziny temu, Kamilbezkotla napisał: Mam podobnie jak już zacznie chodzić to pracuje płynnie zauwazylem że grzanie wody bierzacej pracuje poprawnie.... Samo grzanie CWU też u mnie pracuje w miarę poprawnie. Nie wiem natomiast czy do końca, bowiem podczas grzania CWU kocioł pracuje na początku z mocą ok 15 - 20% , natomiast dopiero po ok 3 - 4 min. zaczyna grzać na 100%.
KubaSko Opublikowano 2 Grudnia 2019 #6 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Nie rozumiem twojej koncepcji, ta instalacja chyba jest kolejnym kwiatkiem. Zrob zdj rozdzielacza. Po co na kotle masz 40 stopni a na techu obniżasz to ? To po co na kotle podwyższać zeby później obniżyć. Po co ci wogóle te siłowniki na 95 m2 ?? Wywal tego techa, wywal siłowniki, jesli masz podmieszanie na rozdzielaczu to go wybebesz i puść wszystko pogodowo prosto z kotła. Instalacja prosta jak budowa cepa, a hydraulik ci ją skomplikował. Czujnik temp zewnętrznej masz w zwstawie z cw400. Zamontuj go na ścianie północnej lub zachodniej
Semy Opublikowano 2 Grudnia 2019 Autor #7 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Zdjęcie zrobię wieczorem, jak wrócę do domu. Nie mam siłowników. Mam zwykłe rotametry. Na kotle mam ustawioną temperaturę o 10' większą jako zapas (zalecenia instalatora). Sterownik steruje pracą pomp (jedna na podłogę, druga na ręcznikowce), oraz zaworem 4D, którego otwiera bądź zamyka w zależności od osiągnięcia temperatury zasilającej podłogę (dopóki podłoga nie osiągnie zadanych 35' zawór otwarty jest na 100%, a jak osiągnie 35' to powoli się przymyka, a temperatura zostaje utrzymywana na poziomie zadanej). Wszystko przelatuje poprzez sprzęgło, na którym za pomocą termometrów również mogę obserwować temperaturę zasilania i powrotu Co do pogodówki, dałem ciała nie zostawiając peszla przed ociepleniem, nie bardzo mam ochotę dziurawić ściany w nowym domu. Nie spotkałem się z czujnikiem AF2 w wersji bezprzewodowej.
mistalova Opublikowano 2 Grudnia 2019 #8 Opublikowano 2 Grudnia 2019 15 godzin temu, Semy napisał: Ogółem od początku na 999 h grzania taktował 345 razy. Macie Koledzy / Koleżanki jakieś porady? To nie jest żadne "taktowanie", nie popadajmy w paranoję. O "taktowaniu" możemy mówić jak w ciągu doby przekroczy minimum 100 startów.
Semy Opublikowano 2 Grudnia 2019 Autor #9 Opublikowano 2 Grudnia 2019 Mówisz Kolego mistalova że nie mam się czym przejmować? Weźmy pod uwagę fakt że do tych startów nie zaliczyłem załączania palnika na podgrzanie CWU, a ma to miejsce około 3 - 5 razy dziennie. Wszędzie na forach (również na tym) piszą Koledzy, ze najzdrowiej dla kotła (i najoszczędniej) aby ten chodził non stop na "wolnych obrotach", więc ja staram się do tego dążyć poprzez jak najlepsze ustawienia.
mistalova Opublikowano 3 Grudnia 2019 #10 Opublikowano 3 Grudnia 2019 Owszem, najlepiej jest jak kocioł chodzi non-stop na jak najniższej temperaturze czynnika, ale w praktyce jest to mało realne - m.in ze względu na relatywnie wysoką moc minimalną kotła i/lub wykonaną instalację. W sumie kilkanaście czy kilkadziesiąt startów na dobę nie ma znaczenia. Może co najwyżej trochę szybciej zużyć się elektroda zapłonowa/trafo, ale to są groszowe sprawy.
Semy Opublikowano 3 Grudnia 2019 Autor #11 Opublikowano 3 Grudnia 2019 4 godziny temu, mistalova napisał: Może co najwyżej trochę szybciej zużyć się elektroda zapłonowa/trafo, ale to są groszowe sprawy. No i zużycie gazu większe przez to.
Kamilbezkotla Opublikowano 3 Grudnia 2019 #12 Opublikowano 3 Grudnia 2019 W dniu 2.12.2019 o 13:22, Semy napisał: Wszędzie na forach (również na tym) piszą Koledzy, ze najzdrowiej dla kotła (i najoszczędniej) aby ten chodził non stop na "wolnych obrotach", więc ja staram się do tego dążyć poprzez jak najlepsze ustawienia. Jaka masz modulacje kotła ?ja mam od 6.5kw i tu może być problem lub woda w obiegu jest ciepła pompka słabo pompuje zawór przymknięty ale tylko gdybam mam też sterownik tech i 2 jak możesz wstaw fotę instalacji
mistalova Opublikowano 4 Grudnia 2019 #13 Opublikowano 4 Grudnia 2019 19 godzin temu, Semy napisał: No i zużycie gazu większe przez to. Nie. Teoretycznie minimalne straty mogą być na procedurze przedmuchu komory przed zapłonem, ale nie sądzę, żeby był to nawet metr w skali miesiąca. Mierzalne straty mogą być przy niewyregulowanej instalacji (przegrzanie źle skryzowanego pomieszczenia).
Semy Opublikowano 4 Grudnia 2019 Autor #14 Opublikowano 4 Grudnia 2019 2 godziny temu, mistalova napisał: Mierzalne straty mogą być przy niewyregulowanej instalacji (przegrzanie źle skryzowanego pomieszczenia). W moim przypadku to jest raczej niedogrzanie, np w salonie z kuchnią i jadalnią mam dużo niższą temperaturę. Kryzować te pomieszczenia rotametrami na rozdzielaczu? Jeśli zwiększę przepływ do tych pomieszczeń, wówczas nie zachowam równego przepływu na wszystkich pętlach, a wg mojego instalatora - takowy powinien być.
mistalova Opublikowano 4 Grudnia 2019 #15 Opublikowano 4 Grudnia 2019 Kryzujesz (ograniczasz przepływ) te obiegi, gdzie jest za ciepło. Czyli w twoim przypadku odkręcasz salon z jadalnia na maksymalny przepływ i w miarę potrzeby przykręcasz pozostałe. Ten Twój instalator albo nie wie co mówi, albo zastosował skrót myślowy - przepływy mają być takie jak na projekcie, czyli zapewniające osiągnięcie w pomieszczeniach temperatur założonych. W praktyce identyczny przepływ jest mało realny.
Semy Opublikowano 10 Grudnia 2019 Autor #16 Opublikowano 10 Grudnia 2019 Dalej walczę z tym taktowaniem, w związku z tym mam pytanie do Kolegów. Czy mogę podłączyć pogodówkę do kotła za pomocą dwóch żył ze skrętki RJ45, a dodatkowo w miejscu okna za pomocą przejściówki płaskiej RJ45? Pytam ze względu na zalecenia w instrukcji dla instalatorów, dotyczące przekroju żyły - do 20 metrów zalecają przekrój 0.75 mm, natomiast skrętka ma przeważnie 0.5 mm. Czy zastosowanie przewodu o takim przekroju może nieść za sobą jakieś konsekwencje będące źródłem problemów z kotłem lub z samym czujnikiem AF2?
sambor Opublikowano 10 Grudnia 2019 #17 Opublikowano 10 Grudnia 2019 Tam czujnik jest oporowy, więc nie powinno być większych kłopotów, najwyżej daj po parze połączonej równolegle na docelową żyłę - wtedy masz ok 1mm2
Semy Opublikowano 10 Grudnia 2019 Autor #18 Opublikowano 10 Grudnia 2019 No racja Kolego sambor, nie pomyślałem o tym. Mały przekrój pozostanie tylko na przejściówce płaskiej okiennej, ale może nic się nie stanie. Dzięki za wskazówkę.
Semy Opublikowano 2 Stycznia 2020 Autor #19 Opublikowano 2 Stycznia 2020 Witam Kolegów w Nowym Roku. Podpowiedzą Koledzy - czy można w CW400 wyłączyć sterowanie CO i zostawić sterowanie tylko CWU? (CO chciałbym spróbować kontrolować innym sterownikiem - a dokładnie TECH'em i2.)
teres Opublikowano 3 Stycznia 2020 #20 Opublikowano 3 Stycznia 2020 Jak chcesz tylko sterować on/off, to podłączasz tego Techa pod wejście termostatu w kotle.
Semy Opublikowano 3 Stycznia 2020 Autor #21 Opublikowano 3 Stycznia 2020 Rozumiem Kolego @teres, niekoniecznie tylko on / off - model i2 posiada również funkcję pogodówki, natomiast czy CW400 sam wyłączy sterowanie CO? Czy trzeba mu jakoś pomóc? Zależy mi co by dalej wisiał na ścianie w celu sterowania samym CWU.
gbbsoft Opublikowano 3 Stycznia 2020 #22 Opublikowano 3 Stycznia 2020 Włącz tryb letni od najniższej możliwej temperatury Wysłane przy użyciu Tapatalka
teres Opublikowano 3 Stycznia 2020 #23 Opublikowano 3 Stycznia 2020 1 godzinę temu, Semy napisał: Rozumiem Kolego @teres, niekoniecznie tylko on / off - model i2 posiada również funkcję pogodówki, natomiast czy CW400 sam wyłączy sterowanie CO? Czy trzeba mu jakoś pomóc? Zależy mi co by dalej wisiał na ścianie w celu sterowania samym CWU. Musisz zostawić sterowanie na CW 400 (przynajmniej sterowanie pogodowe bym zostawił), a z I2 wysterujesz sobie kolejny raz pogodowo. Ale I2 podłączasz jako termostat. Jakby Ci CW400 wyłączył ogrzewanie, to już I2 by go nie włączył. Choć jak dla mnie takie kombinacje są raczej bez sensu.
Semy Opublikowano 3 Stycznia 2020 Autor #24 Opublikowano 3 Stycznia 2020 Może i racja. Może szkoda kombinować. Szukam "złotego środka". Niektóre pomieszczenia mam niedogrzane mimo prawidłowego kryzowania (przynajmniej mi się wydaje że prawidłowego), kocioł jak stratuje to taktuje kilka razy zanim się na dobre rozpędzi, a później przez większość grzania pracuje z mocą ok. 30%, dopiero gdy osiąga zadaną temperaturę - wówczas moduluje do minimum i się wyłącza. Pompy pracują w automacie jeszcze przez kilka minut po wyłączeniu kotła, wychładzając instalację (ręcznikowce momentalnie robią się zimne).
teres Opublikowano 4 Stycznia 2020 #25 Opublikowano 4 Stycznia 2020 To zmniejsz przepływ na tych pomieszczeniach, które są teraz dogrzewane. Przepływy wcale nie muszą być równe. Ty masz tylko podłogówkę? Pytam, bo nie wiem jakim cudem kocioł Ci taktuje na początku. Najlepiej napisz coś więcej o instalacji. Może ten I2 robi taki zamęt i odcina kocioł od instalacji?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.