Kocioł zasypowy z innej planety

[DzonyZerg]

13 minut temu, Jamjestcichy napisał:

 

Te kilkanaście tygodni+soboty to lepiej wziąć nadgodziny w pracy i wyjdzie to samo.A jak jeszcze liczymy rodzinę to już w ogóle koszt nie jest wcale taki mały...

Myślę że to słaba opcja. Nie wiem na czym polega czyszczenie ale wątpię. 

Jak sprzyja las to taka przyczepę bez problemu natniemy z tesciem w jedną sobotę i jeszcze kilka godzin układania. 5-6 kubków czyli 7 - 8.5 mp jest. Ładnie poukładane to 150pln max. Fajnie trochę isc do lasu. Łańcuchy nie są drogie jak wiesz jak używać. Kupiłem husqvarne 360tke i mało pali. Nie wiem ile bo nie liczę. 10 zbiorników na to by zeszło, choc na gałęziówce bardzo dużo bierze. Gdzieś 5l trzeba na to liczyć.

[Gość]

7 minut temu, DzonyZerg napisał:

Myślę że to słaba opcja

Odniosłem się do postu,więc według mnie słabą opcją jest robić drewno kilkanaście tygodni plus soboty i stąd te porównanie.

Sam robiłem w lesie i osobiście wolałem poświęcić tydzień urlopu niż po pracy lecieć na 2-3godziny bo zanim się człowiek rozbujał to już zwijał sprzęt. A dojechać też trzeba było...

[DzonyZerg]

1 minutę temu, Jamjestcichy napisał:

 

Sam robiłem w lesie i osobiście wolałem poświęcić tydzień urlopu niż po pracy lecieć na 2-3godziny bo zanim się człowiek rozbujał to już zwijał sprzęt. A dojechać też trzeba było...

Zgodzę się. Mam blisko. Mam możliwość w tygodniu isc na 5-6 więc to mysle jednak lepiej. Można wziąć się za grubizne. Szybkie i mało paliwa schodzi. Udało mi się w tym roku wyrobić 3 kubki w 4h z dwoma przerwami, choc piła mocna, ma coś 3,2KM . Mało układania, tylko cięcie:) do takiego czegoś sosna wychodzi lepiej a do tego kotła to nawet lepiej bo możesz skracac czas palenia i modulowac. Tylko krócej będzie palić. 

Ciekawią mnie zrzyny. Tanie i do transportu można trocin dopakowac. 

[DzonyZerg]

Dorzucam link do nowego kotła który nie wymaga bufora (powiedzmy...) 

https://www.blazeharmony.com/cs/www/kotle-na-drevo/zplynovaci-kotel-blaze-praktik#head

Parametry w tabeli dla kotła 25kW są niestety nieprawidłowe :(

 

[DzonyZerg]

@Piecuch19 tutaj się przeniesmy. Wersja lux i wersja bez kołnierza. Nowsza jest wersja bez kołnierza a kocioł ogólnie sprawniejszy i certyfikowany na modulacji 50%. Bankowo przy modulacji do 30% będzie identyczny. Chyba faktem jest że ilość szamotu nie jest ważna, tylko jej umiejscowienie ale i... wymienik i komora. 

[Piecuch19]

@DzonyZerg Mam podobnie w swoim kotle zrobione z tą różnicą że u mnie spalanie idzie w poziomie i bez dmuchawy. Też jest częściowo komora zasypowa w izolowanym  szamocie, a powietrze wtórne podawane w otwór wejścia do palnika co pozwala spalać z większą sprawnością także na małych mocach.

Tu można zobaczyć, ale bez kosmicznej muzyki :

 

 

[DzonyZerg]

Rozumiem że dobrze to oceniasz. Choc w sumie to bardziej chciałam spytać o komore spalania. Jest w pierwszym poście. Powietrze musi tam przeskoczyć ten mniej z szamotu na końcu. Dobrze to rokuje? Jak oceniasz cała konstrukcje? Sprawność HG na polu bitwy niby niby nie jest trudna do utrzymania. Będzie tutaj z tym dobrze? Od 25kW 9 rur w wymienniku, niżej 6. To raczej dość dużo.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Piecuch19]

Tam calowo są zrobione te wydrążone kanały w szamocie by drewno nie blokowało jego przepływu. One będą w trakcie palenia najbardziej przedmuchiwany - drewno tego nie będzie blokować, a większość powietrza znajdzie się przed wylotem do palnika. 

Mam trochę inaczej to rozwiązane ale efekt jest ten sam.

Nie wiem ile chcesz metrów domu ogrzać tym kotłem 25 kW ? ale HG z nadmuchem są ciężkie do opanowania bez bufora - trzeba dobrze dobrać do zapotrzebowania energetycznego budynku by palić bez bufora. Tu raczej upatrywał bym problemów - w odbiorze.

U siebie udało mi się to dopasować do zapotrzebowania energetycznego zniejszeniem powierzchni rusztu i zmniejszeniem objętości opału by palić ciągle i z wysoką sprawnością bez bufora ( palę w 18 kW na 1/3 powierzchni rusztu więc on już  nie ma  18kW tylko znacznie mniej, a ogrzewam ok 350m'). W tym kotle z taką wielką komorą i nadmuchem raczej będzie to trudne zadanie jeśli chodzi o zmniejszenie mocy.

Bardziej skupił bym się na trafnym określeniu zapotrzebowania energetycznego budynku bo to jest największy problem w wyborze kotła.

[DzonyZerg]

Ogarnąłem to. Biorę 12-40kW z buforem 800l. 580 będzie jednak za mały. Kocioł ma postój z podtrzymywaniem zaru by rozładować akum i modulacje mocy. Ten o którym mowie nie będzie wymagał bufora. Oczywiście przy odpowiednim doborze obciążenia. Zależy mi na 50cm planach. A na mocy minimalnej to powinien mieć jeszcze większą sprawność - pierwowzór tak ma - drugi Schemat który wkleiłem. Zobaczymy. Certyfikaty się robią.
Czytam ten twój wpis o MPM przeglądając filmiki. ***  że jest ten wizjer w MPM. To teraz standard? We Viadrusie U22 eco/U68 tego nie widziałem.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 

[mikkei]

  

Godzinę temu, DzonyZerg napisał:

Zajebiscie że jest ten wizjer w MPM. To teraz standard?

Cały czas to standard.

Stary nie wierz w wszstko co piszą w ulotkach - to jest tylko po to aby zwabić klijenta - poszukaj raczej w czechach czy w niemczech kogoś kto ma ten kocioł aby pogadać z nim jak to sie wszystko ma do rzeczywistości. PS a co do certyfikatów - musisz sie też zrozumieć coś - cetryfikaty na 5 klasę  dla wegla i drewna to 2 inne światy i inna ilość cząstek szkodliwych w spalinach.

PS aby zrozumieć HG czy dolne spalanie musisz zrozumieć kilka rzeczy - takich jak idealnym paliwem bedzie drewno lisciaste - najlepiej dąb , bo sosna juz nie bardzo a mokre drewno to wogóle masakra. Aby ten piec spalał idealnie musisz dokupić w nim albo tę sondę lambda albo mieć wizjerek taki jak mamy my w MPM - dzieki temu małemu zmyślnemu patentowi możemy regulowac kocioł jak nam sie podoba - bo widzimy jaka jest jakość płomienia w palniku. Kolejna sprawa to spalanie drewna - czy nie bedzie za gwałtownie (a z reguły zawsze tak jest bo taka juz natura spalania drewna - dlatego do drewna bufor to idealna sprawa - bo łatwo odprowadzić tę energie która szybko sie wytworzy z bzikniecia drewna 

Tu wklejam mój filmik gdzie uzyskałem idealne czyste i bardzo wydajne spalanie drewna - 100% naturalny ciąg i kocioł bez żadnych bajerów z usprawnień ma tylko wyłożony ruszt płyteczkami szamotowymi i dodaną małą płyteczkę z szamotu nad palnikiem wirowym aby dłużej płomien wirował w palniku. 

 

 

[DzonyZerg]

Wizjer w MPM? :) od lat 90tych na pewno, wizjerki to w normalnym HG bardziej niż standard. Bez wizjera to hebel. Najdroższa wersja Bazę to chyba najlepszy bez lusterka jaki widziałem w kotlach. Duży i wysoko, nie jak Defro HG.
W MPM zajebiscie go mogli umieścić. Konstrukcje HG niestety to utrudniają. Pytałem o inne kotły węglowe.
Co do wymiany doświadczeń użytkowników to by było dobrze. Czytałem tylko dwóch Czechów na podobnym forum. Bardzo im pasuje i wszystko chodzi jak trzeba. Ogólnie to z tego co widzę to użytkownicy HG raczej na neta nie wchodzą, jest ich mało ale stawiam tezę że poprostu sobie pala i juz.
Mowilem o lisciastym opalę. Dodana jest tania a zrzyny czy trociny to nikt nie ukrywa że nie będzie szału no ale da się taniej popalić.

Zresztą nie wiem co by miało nie grać z tym kotlem ? Stalozar? Naprawić go sobie naprawie. Bez dźwigni detekcji opalu będzie chodził jak zwykły HG. ECONET będzie.
Możecie mi powiedzieć? Serio. Próbuję się od 2 tygodni przekonać czemu nie i nie widzę czemu. Oni raczej do połowy roku wejdą do Polski. Więc to nie będzie egzotyka, zresztą dla mnie Czechy nie były nigdy. *** kraj, bardzo fajni ludzie i *** republika, której im bardzo zazdroszczę. Jak kogoś do sądu bym miał wziąć to szybciej w sądzie w Ostrawie niż Katowicach.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 

[Piecuch19]

@DzonyZerg ile metrów zamierzasz ogrzać? Sprawdzałeś na "ciepło właściwe" zapotrzebowanie na moc kotła? Zwróć uwagę na "przeciętną moc grzewczą" - bo ten parametr jest wiarygodny jeśli chodzi o palenie ciągłe ( inne to lipa - zalecany dla mnie kocioł to 24 -29 kW, a palę w 18 kW zmniejszonym o 2/3). U mnie tylko ten parametr się sprawdził - " przeciętna moc grzewcza".

Przy kotle z buforem to jedynie kwestia dopasowania bufora do kotła - żadnej filozofii nie ma.

Też możesz sobie zamontować wizjer w dolnych drzwiczkach. Przecież to nie problem tylko pozycja do obserwacji płomienia trochę kiepska :-))

 

[DzonyZerg]

Mam 25kW. Docelowo po ociepleniu 9 z przeciętna mocą 4,3kW przy temp 1,6kW.
Z mocą 12kW na dobrym paliwie spokojnie mogę zejść z mocą średnia do 2kW. Pewno da się sprytnie poukladac i jeszcze niżej zejść. Liczę się z tym że październik i listopad może będę palił bez stalozaru.
Audyt będzie po nowym roku bo i tak trzeba do banku i na czyste powietrze w sumie też.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Piecuch19]

2 kW z dmuchawą? - raczej wątpię. Bez dmuchawy na naturalnym ciągu bardziej realne. Obniżenie ciągu na mniejszych mocach pomaga w spowolnieniu pracy kotła, a dmuchawa choć ma regulację to jednak cały czas dmucha więc dlatego 2 kW w tym kotle przy takiej komorze zasypowej wydaje się mało realne.

[DzonyZerg]

Nie. Kocioł ma zupełnie nową filozofię. Dajesz mi paliwa ile trzeba. Ładuje bufor na mocy 12 - 40kW. Gdy wyczerpie paliwo podtrzymuje żar od 10 do 24- 30h (zależy od paliwa). Przychodzisz i dorzucasz na zar. Jak zgaśnie to zar zostawi i wtedy szybki rozruch (sprawdziłem na niedopalach co tydzień produkowalem). Gdybym wziął 7, 7,5-25kW to niby bufora by nie było trzeba.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Piecuch19]

Kupuj - i zdaj relację na ile reklama pokrywa się z rzeczywistością. Chętnie będę obserwował.

Dla mnie w tym kotle żadnych rewelacji nie ma. Mam podobne rozwiązanie, ale nigdy nie dążyłem by utrzymywać żar przez 24 czy 30 godzin bo moim zdaniem to strata jest - choć ta strata ma niwelować niedogodności czy niewygodę z rozpalaniem. Palę ciągle więc bardzo rzadko rozpalam, ale niedogodnością czy niewygodą tego bym nie nazwał.

[DzonyZerg]

Stalozar to jego magia. Strata to rozpalanie, chyba to jest te 3%które na certyfikacie ED odejmuja. Odpalanie na weglu to będzie też co innego. Nie oszukujmy się. Z małym buforem ciężko o ciągle palenie. A kocioł ma 7 lat gwarancji i bufor nawet 3 razy mniejszy. (biorę 800l bo minimalna dawka paliwa przy 12kW/2kW obciążenia tego wymaga)
Cena bycia prężna a w wersji minimum jest to tyle co Klimosz /Atmos. Plus trociny i ładowanie z góry jest zajebiste.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 

A i ładowanie bufora grawitacyjne z wbudowana ochrona potworu. To też koszta...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
 

[Piecuch19]

O buforach nic Ci nie powiem bo nie mam i nie jestem zwolennikiem.

Co do rozpalania to się zgadzam że strata bo wszystko od nowa trzeba rozgrzać na dużej mocy - komin też. Jeszcze żeby ten kocioł przez 30 godzin utrzymywał ciepły komin to by było coś.

Ciągłe palenie to takie że cały czas się w kotle pali - mniejszym płomieniem lub większym, ale zawsze płomień w palniku jest. Co do rozpalania przy paleniu węglem to zawsze rozpala się drewnem.

Jak chcesz palić trocinami to żar z trocin jest nie trwały i nie będzie tak różowo z tymi 30 godzinami podtrzymania żaru.

[DzonyZerg]

Wracając to tego wcześniej to bym się coś dowiedział gdybym po makaroniarsku pogooglowal. Szybciej bym coś znalazł o CTM Ecowood. To model Harmony który CTM sprzedaje pod swoją marka. CTM ma ładne produkty i ładne ceny. To chyba o czymś świadczy. Choc to jest w sumie drastycznie przerobiona konstrukcja firmy Verner która chyba wycofała już swój model. Jest filmik na necie jak palenie wygląda. Tutaj są jeszcze podobne i chyba tutaj się kończy.

Co do trocin to zgoda. Dlatego pytam tu i tam co jest twardsze od grabu bo na domieszke będę musiał.
Przy 7,5-25 to w zasadzie znowu palenie bez bufora wraca do gry - wtedy nie wymaga bufora. Niestety ja nie mam innej opcji i chyba nie ma. Lepiej z zaru niż z zimnego kotła. A wszyscy będą musieli bo niestety bez bufora nie ma ciągłego palenia na wszystkich innych kotlach. I to jest już magia^2 że ogarneli pierwszy zasyp bez bufora.


Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[Piecuch19]

Zwróć uwagę na wygląd popiołu. Wygląda na to że spalanie nie jest takie różowe, a kawałki niedopalone są wydmuchiwane do popielnika. Popiół z drewna dobrze dopalonego inaczej wygląda ( jest drobny i sypki jak mąka). U mnie z węgla popiół dużo lepiej wygląda ( w takich gabarytach nie przeleciał by nawet przez ruszt).

Ale może ten ma źle ustawiony ten kocioł lub coś innego próbował zgazować? Popiół lipnie wygląda i to widać na filmiku, a to nie świadczy o dobrym spalaniu.

 

[mikkei]

całe to podtrzymanie żaru to pic na wodę....

[DzonyZerg]

Rzeczywiście. Ostatnio nie umialem tych filmików znaleźć. (kilka ich było w serii)
Może to co się sypinie to jest dopalane pozniej. Przeciez to jakiś kuzwa dramat co on tam wyciąga. Fakt, faktem tam jest osuwanie się popiołu na dół a komory zasypowej nigdy nie czyścisz. Popiol z brzozy taki potrafi być zlepia się jakby naelektryzowany. Tylko papier jest papier. Kocioł jest regulowany jedna wajcha. Płynie od twardego drewna przez miękkie do trocin/grubych/mokrych. - przesuwa listwa z przyslonami kanałów które są obokDowiem się. Wielkie dzięki za spostrzeżenie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[DzonyZerg]

Tapatalk coś szwankuje. Youtube też bo tych filmików 2 dni temu nie było.

10 min zimny odpal. Trochę dużo :/ choc nie pamiętam ile w Atmosie. Szedł po partyzancku non stop.

 

 

 

[mention=76225]mikkei[/mention].?

 

 

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[DzonyZerg]

Powiedzcie mi co o tym myśleć? To pozytywnie o tym sprzęcie świadczy czy nie? 

Benkov o dziwo jest czeski. Pewno je klepie. 

 

Tutaj piszą o Benkov. Początkiem raczej pochlebnie. Powoli dziobie z tłumaczem.

https://www.energoportal.cz/forum/biomasa/benekov-d-a-verner-v-125950/?kotva=benekov-d-a-verner-v-126946

 

 

[Gość berthold61]

A na co ci ten tłumacz przecież jego dobrze rozumieć idzie ,