Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
11 godzin temu, igor090 napisał:

może jakoś super szczelny nie jest ale wydaje mi się że ciągle coś nie gra z tym spalaniem

Kolego igor090 na pewno nie gra i to chyba coś z budynkiem..

Ja również nie mam żadnych fajerwerków z ociepleniem budynku, obecnie to nie zima tylko taka popierdółka (chodzi o temperatury), palę śmieciową mieszanką owsa i miału 1:1 ok.(wychodzi ok.19MJ) bo groszku na razie nie widzę potrzeby , grzeję 300 metrów stała temp.23stopnie w całym domu . Na obrazku zużycie całkowite od 19 grudnia. Palnik skręcony na 15kW.

Yaro.

20190109_080501-1.jpg.b9ce76c6dfa48878a0396cf4ba39adda.jpg

Edytowane przez YaroXylen
Opublikowano
7 minut temu, YaroXylen napisał:

Kolego igor090 na pewno nie gra i to chyba coś z budynkiem..

Ja również nie mam żadnych fajerwerków z ociepleniem budynku, obecnie to nie zima tylko taka popierdółka (chodzi o temperatury), palę śmieciową mieszanką owsa i miału 1:1 ok.(wychodzi ok.19MJ) bo groszku na razie nie widzę potrzeby , grzeję 300 metrów stała temp.23stopnie w całym domu . Na obrazku zużycie całkowite od 19 grudnia. Yaro.

20190109_080501-1.jpg.b9ce76c6dfa48878a0396cf4ba39adda.jpg

No to jak nie znajdę rozwiązania problemu to kiepsko to widzie. Nic tylko zazdrościć. Szkoda, że u mnie nie pokazuje aktualnej mocy. A tak na marginesie, to jaki to sterownik? 

Opublikowano
3 minuty temu, igor090 napisał:

Nic tylko zazdrościć.

Ty mi nie zazdrość....... tylko bierz się za szukanie dziury w domciu :))

Tak pomyślałem że jak masz wysoką chatkę ciekawe czy wentylacja nie jest przesadzona ://?? A do tego jak rejon wietrzny .......

Yaro.

 

 

 

Opublikowano (edytowane)

Wentylacja nie, to nie to. Tylko łazienka i okap. Z czego łazienka przymknieta. 

Zaczynam od wlazu od piwnicy, na pewno trochę to da. Bo dmucha tam strasznie 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Ja mogę dodać od siebie że  tak jak pisałem wcześniej 200m2 prawie bez ocieplenia, też ma piec 25kW, w tej chwili podawanie 4s/60s i piec regularnie sie odstawia co 20-25minut i stoi 10m w podtrzymaniu, a u Ciebie Igor ocieplone i moc większa na piecu a i tak nie może dobić do zadanej, więc ewidentnie widać że dom dużo potrzebuje, druga kwestia jaki opał masz, u mnie z lokalnego składu niby 26MJ ale pewności nigdy nie będzie

Opublikowano
9 minut temu, mafik napisał:

... z lokalnego składu niby 26MJ ale pewności nigdy nie będzie

Święte słowa Panie...święte słowa.... :))

Yaro

Opublikowano
11 minut temu, mafik napisał:

Ja mogę dodać od siebie że  tak jak pisałem wcześniej 200m2 prawie bez ocieplenia, też ma piec 25kW, w tej chwili podawanie 4s/60s i piec regularnie sie odstawia co 20-25minut i stoi 10m w podtrzymaniu, a u Ciebie Igor ocieplone i moc większa na piecu a i tak nie może dobić do zadanej, więc ewidentnie widać że dom dużo potrzebuje, druga kwestia jaki opał masz, u mnie z lokalnego składu niby 26MJ ale pewności nigdy nie będzie

U mnie teraz niby 24MJ. Podawanie 15/50 czyli dużo dużo więcej. Już się rozglądam za termowizja. No i sam podejrzane miejsca uszczelnie. Może pomału troszkę obnize ilość. 

Teraz pytanie. Czy próbować schodzić z tego podawania lub wydłużac czas przerwy? Bo od czasu jak dobijalem do temp to tak zostało. 

Opublikowano

Wydaje mi się że zmniejszysz 1-2s, na zużyciu jakoś wybitnie się to nie odbije, a moc może być niewystarczająca żeby piec trzymał zadaną, ale możesz spróbować, a nadmuch na ile masz ?

Opublikowano (edytowane)

Nadmuch teraz mam na 25%. Wlot dmuchawy na pół zasloniety

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)
53 minuty temu, igor090 napisał:

Czy próbować schodzić z tego podawania lub wydłużac czas przerwy? Bo od czasu jak dobijalem do temp to tak zostało. 

Witam.

Zaraz sobie polepszysz..... pomyśl co będzie jak zrobi się 15-20 mrozu...... idź szukaj dziurek w domciu , bo teraz to sitko bardziej przypomina, tylko że z małymi oczkami..  :))

Jak chcesz zmniejszyć spalanie to obniż temperaturę w domu :))) a wtedy kobieta pogoni ciebie szybciej do szukania ...tych dziurek....   :))  ( taki żart:))

A poważniej to próbuj jeszcze wiatr ograniczać i znajdź punkt w którym zaczyna być płomień kopcący, o d tego miejsca trochę dodać wiatru aby nie kopcił i to jest ten punkt w którym można już mówić o w miarę ekonomicznym spalaniu, Niestety to wymaga troszkę czasu i obserwacji.... dalej to już proporcja....

Yaro

 

Edytowane przez YaroXylen
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Też tak myślę, że raczej ustawieniami nic nie zwojujesz, takie masz zapotrzebowanie to tyle piec łyka

Opublikowano
49 minut temu, YaroXylen napisał:

Witam.

Zaraz sobie polepszysz..... pomyśl co będzie jak zrobi się 15-20 mrozu...... idź szukaj dziurek w domciu , bo teraz to sitko bardziej przypomina, tylko że z małymi oczkami..  :))

Jak chcesz zmniejszyć spalanie to obniż temperaturę w domu :))) a wtedy kobieta pogoni ciebie szybciej do szukania ...tych dziurek....   :))  ( taki żart:))

A poważniej to próbuj jeszcze wiatr ograniczać i znajdź punkt w którym zaczyna być płomień kopcący, o d tego miejsca trochę dodać wiatru aby nie kopcił i to jest ten punkt w którym można już mówić o w miarę ekonomicznym spalaniu, Niestety to wymaga troszkę czasu i obserwacji.... dalej to już proporcja....

Yaro

 

Wiadomo, dziurki są ważne :) a żona lubi akurat ciepelko więc nie ma co ryzykować :)

Tylko co do wiatru to jak mówiłem. Na 10% czyli najniższej mocy nadal nie kopci. Chyba że jeszcze bardziej przyslonie wlot powietrza 

Opublikowano (edytowane)
11 minut temu, igor090 napisał:

 Na 10% czyli najniższej mocy nadal nie kopci. Chyba że jeszcze bardziej przyslonie wlot powietrza 

A widzi...że dyplomy nie zwalniają z myślenia :))

Kierunek dobry.... Możesz mocniej przesłonić wlot wentylatora za to troszeczkę obrotów podnieść, wtedy dmuchawa w razie "przypchania" złoża ma troszkę większy spręż(ciśnienie) i może np.palnik oczyścić... nie powodując większego sumarycznego przepływu powietrza...bardzo ważny parametr aby równo się paliło przy różnorodnej granulacji paliwa... i nie tylko :))

Pamiętaj że jak już zaczyna płomień leciutko kopcić to za daleko jesteś....

Zasłoń tak 3/4 a jak będzie podkopcać to zwiększ powolutku dmuchawę aby przestało.....

Yaro

Edytowane przez YaroXylen
  • Zgadzam się 1
Opublikowano (edytowane)

Z tym zmniejszaniem nadmuchy to trzeba uważać bo niby nie kopci a wyminnik zaraz syfem zacznie zarastac. A kolega yaro to ma ster skzp02, bardzo fajna maszynka. 

A jest w stanie zmierzyć temperature spalin albo samego czopucha? Bo wtedy było by wiadomo ile kominem ci ucieka

Edytowane przez klapoluchy
Opublikowano

Jak mierzylem temp czopucha przed modyfikacjami, na początku to było ok 65-70st. Także nie najgorzej. 

Będę musiał ostrożnie pokombinować z nadmuchem zgodnie z waszymi wskazówkami :) 

Opublikowano
Godzinę temu, klapoluchy napisał:

Z tym zmniejszaniem nadmuchy to trzeba uważać bo niby nie kopci a wyminnik zaraz syfem zacznie zarastac. A kolega yaro to ma ster skzp02, bardzo fajna maszynka. 

A jest w stanie zmierzyć temperature spalin albo samego czopucha? Bo wtedy było by wiadomo ile kominem ci ucieka

Masz rację ale..... jednak staram się utrzymywać ciupkę ciemniejszy wymiennik niż jasno szary, a to dlatego że z pomiarów wynika że przy szarym zabarwieniu wychodzi już spory nadmiar tlenu a to już jednak strata, jednak pył jest szary. Niebieski kolor w wymienniku to nie dość ze duży nadmiar tlenu to jeszcze coś gorszego....NOx dużo ponad normę.... a to dopiero ścierwo truje i niszczy ...... Koledzy którzy mieli analizator w ręku będą wiedzieli o co chodzi :))

Yaro

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Witam

Koledzy pozwolicie ze zapodam pytanie

Przeslona na wentylatorze

Powinna byc otwarta na maksa czy tez np na polowie

Przy sterowniku z modulacja mocy

Jesli dobrze zrozumialem jesli bedzie przyslona bedzie przymknieta to robi sie wieksze cisnienie ???

I powietrze wpada z wiekszym impetem ???

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, mkaczko napisał:

Jesli dobrze zrozumialem jesli bedzie przyslona bedzie przymknieta to robi sie wieksze cisnienie ???

I powietrze wpada z wiekszym impetem

Witam.

Niestety tak, ..... przesłona wlotu ogranicza ilość powietrza (maksymalną masę powietrza). Klapka uchylna musi być otwarta na maksa. Jeśli ograniczysz częściowo wlot dmuchawy, to aby uzyskać podobny przepływ przy tym zasłonięciu  podnosisz obroty wentylatora. Co to daje? pozornie nic ale.....  weź kartonik i zasłoń wylot dmuchawy który nie jest zasłonięty ale wirnik ledwo się obraca to praktycznie ciśnienie wiatru nie jest w stanie odchylić przytkanego kartonika. Teraz zasłoń wlot i zostaw szczelinkę np.2 cm i obroty podnieś np. na 8 z10 i co??? ilość powietrza bez zasłaniania leci ta sama, jednak.... kartonik zasłaniający wylot mocno się odgina...większe ciśnienie(spręż) powietrza przy takim samym przepływie(masie powietrza)..... co to daje?

A daje..jeśli tym kartonikiem są kawałeczki groszku zatykające szczeliny w palniku czy w złożu palącego się węgla to przy otwartym wlocie i małych obrotach dmuchawy mogą mocno ograniczyć spalanie natomiast po podaniu węgla ruch złoża uruchamia szybki przepływ powietrza ponieważ ziarna się zluzowały i wiatr mocno rozpala palenisko, spieki się sklejają znów zasłaniając otwory czy szczeliny palnika i tak co chwilkę. Przy zasłoniętym wlocie i większych obrotach wirnika nie dojdzie do rozpalenia gdyż przepływ jest ograniczony zasłonięciem (ilością powietrza), natomiast ciśnienie jest na tyle duże ze nie powoduje zatykania otworów i szczelin w  palniku i w strukturze palącego się węgla, a przepływ powietrza jest jednorodny, w miarę stały. Właśnie do tego się dąży.... do stałego napowietrzania....

Taka jest moja interpretacja...być może błędna... a może tylko moja  :))

A do tego zazwyczaj montowane dmuchawy są 3-4 razy za duże wydajnością.... nie ciśnieniem....

Yaro

Edytowane przez YaroXylen
  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Konkluzja

Oslone ustawiam np na 50%

A obroty podnosze z 35 na np 45

Ilosc ta sama powietrza wiekszy impet

Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka
 

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano (edytowane)

To tak mniej więcej... w skrócie...ale tak jest ...ilość wiatru taka sama ale większe ciśnienie w przypadku oporów w palniku czy złożu większa odporność na zatykanie i spowalnianie spalania, a przy spadku oporu w złożu mniejsze rozpalanie i ....... ograniczenie wzrostu temperatury i.....spieków....  :))

Tylko obroty musisz dopasować do takiego samego przepływu, widać to na kopcu żaru.... jak się zapada zdejmij jak rośnie podnieś.... Przypuszczam że to wiesz jednak napisałem to gdyż nie tylko my to czytamy a może się komuś przydać... :))

Yaro

Edytowane przez YaroXylen
  • Lubię to 1
  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Takie tipy (porady) powinny być na górze forum przypięte, dzięki takim jak yaro ludziom żyje się lepiej :)

Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
1 godzinę temu, YaroXylen napisał:

To tak mniej więcej... w skrócie...ale tak jest ...ilość wiatru taka sama ale większe ciśnienie w przypadku oporów w palniku czy złożu większa odporność na zatykanie i spowalnianie spalania, a przy spadku oporu w złożu mniejsze rozpalanie i ....... ograniczenie wzrostu temperatury i.....spieków....  :))

Tylko obroty musisz dopasować do takiego samego przepływu, widać to na kopcu żaru.... jak się zapada zdejmij jak rośnie podnieś.... Przypuszczam że to wiesz jednak napisałem to gdyż nie tylko my to czytamy a może się komuś przydać... :))

Yaro

No faktycznie nie sądziłem, że powietrze może mieć az taki wpływ na spalanie. Dzięki tym wskazówkom naprawdę wiele można się nauczyć. Dobrze ze trafiłem na to forum:) 

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Pragnę jeszcze dodać, że tego typu zabiegi bardzo stabilizują podmuchy wiatru szczególnie jak robi się chwilowy mocny ciąg w kominie, dmuchawa powoli kręci się ale otwarta jest cała przesłona..... zgadnijcie co się będzie działo z żarem na palniku. A pomyślcie co będzie jak wlot będzie przesłonięty......

Po prostu będzie dużo mniej wciągało powietrza szczególnie przy małych mocach i mniej więcej tak samo będzie się palić w dni z małym jak i z porywistym wiatrem, czego efekt jest widoczny w stabilnej wysokości kopca żaru. Wiadomo że nie zabezpieczy to w 100% ale myślę że w 70%...to chyba też dużo. :))

To nie jest panaceum na wszystko, ale zawsze pomaga walczyć z niedoskonałościami opału, palnika, kotła, komina, oraz ...samego palacza :))

Yaro.

 

Edytowane przez YaroXylen
Opublikowano
To tak mniej więcej... w skrócie...ale tak jest ...ilość wiatru taka sama ale większe ciśnienie w przypadku oporów w palniku czy złożu większa odporność na zatykanie i spowalnianie spalania, a przy spadku oporu w złożu mniejsze rozpalanie i ....... ograniczenie wzrostu temperatury i.....spieków....  :))
Tylko obroty musisz dopasować do takiego samego przepływu, widać to na kopcu żaru.... jak się zapada zdejmij jak rośnie podnieś.... Przypuszczam że to wiesz jednak napisałem to gdyż nie tylko my to czytamy a może się komuś przydać... :))
Yaro
Witam

Pierwsze testy zrobione

Ustawienie wyjsciowe
43 % nawiewu, przyslona otwarta 100% - zrobila sie czapa zuzlu od strony podajnika
35 % nawiewu, przyslona otwarta 100% - male kalafiory
43 % nawiewu, przyslona otwarta 50% - duze kalafiory


Przy nawiewie 30% robi sie czarno w piexu duzo sadzy

Jutro zaladuje zbiornike i dokladniej zrobie mieszanke to moze inaczej bedzie sie spalac

Zdziwila mnie ta czapa zuzlu, chyba ze to ta czarna perla tak spieka


Wysłane z mojego LG-M700 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Witam.

Jeśli pamiętam kolega pali mieszanką z czechem, z tego co mi wiadomo czecha za bardzo dusić chyba nie można bo będzie dymić, a do tego chyba wesołą niektórzy właśnie mocno dmuchają aby ją spalić, inni powoli dając jej czasu na wypalenie. A zobacz samą perłą.....

Ta czapa żużlu to chyba za mocno wiało.... A jakie miałeś ustawienia przed rozpoczęciem testu?

Napisz jaką masz dmuchawę? jakiej mocy?, bo jak masz tą mniejszą to bardziej dobrana może być do palnika.

Sam bym się pobawił, ale nie mam nic spiekającego, do testów mam 250kg kolombusa  30MJ ale chyba dopiero jak wrócę, gdyż w Polsce zrobiło się zimno a z kobitką za tydzień w piątek lecimy sami bez wnuczków, ogrzać stare gnaty nad ocean indyjski (patrzyłem dzisiaj 33 stopnie ciepełka :))

Yaro

Edytowane przez YaroXylen
uzupełnienie

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.