Skocz do zawartości
IGNOROWANY

@ Palnik rynnowy "witkowski"


abcde

Rekomendowane odpowiedzi

To był niedopalony węgiel, takie prawie koksiki ale to już przeszłość, teraz z takimi samymi ustawieniami idzie Stabek i jest OK, pewnie nawet nieco zmniejszę powietrze bo ciutkę się spieka a poza tym mój wymiennik z SWK21 nie jest zbyt rozbudowany i nie chcę by w komin szło ciepełko. A skoro jest siwo to nie będę polepszał.

Dzięki za sugestie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Amanda  -  Ile Ci wychodzi groszku na dobę?  Oczywiście przy dzisiejszej temperaturze na dworze....

W dwustanie wychodzi mi jakieś 7kg/dobę groszku ~26MJ

Palę na rynnie, zasypałem 2 worki ekogroszku, czyli ~50kg w sobotę w południe i dzisiaj na dnie pojemnika jest jeszcze jakieś 2-3 kg.

Tak że muszę dosypać woreczek wieczorkiem. Źle nie jest.... gdyby tyle brał w mrozy....  :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ok, 15kg ale...

- wymiennik to piec zasypowy Zębiec SWK21 więc jako wymiennik to szału nie ma (cały zestaw do dorobiona podstawa do startego kotła a w niej APP). Rozwiązanie tymczasowe, zapewne tylko na nadchodzący sezon.

- póki co brak pompy kotłowej i CWU, niebawem będą

- żeńska część domowników nie potrafi określić pojęcia "jest ciepło", ile to stopni, jest to pojęcie bardzo płynne zależne od osobistego nastroju/odczucia/.... Gdy termostat na grzejniku zamknie przepływ to słyszę - że grzejnik nie grzeje bo pewnie zapowietrzony/popsuty. Grzejnik ma grzać, nieważne ile jest w pomieszczeniu. Wszelkie próby uświadomienia, zwłaszcza po dłuższej konwersacji, zmierzają do stanów stresowych ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak.... za ludzką psychiką nikt nie nadąży,,, :D 

Ja mam jedną pompę z autoadapt , żadnej kotłowej a więc bez cudów.

Ale mam termostat pokojowy i zainstalowanie spowodowało radykalny spadek zużycia paliwa

Ustawiona temperatura 21*C

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam najprostrzą instalację. Jedna pompa na dom i bojler. Termostaty w pokojach. Zero problemów. Niskie spalanie a do tego nie ma się co popsuć :)  W każdym pomieszczeniu temperatura jaką chcę dzięki zaworom termostatycznym

  • Zgadzam się 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Kurka wodna, utrzymuje mi się wysoka temp podajnika, rzędu 55-60 czasem podchodzi pod 70, kilka razy zadziałało zabezpieczenie - wypchnęło żar i STOP.

Pouszczelniałem wszystkie klapki/pokrywy, dodałem piankę na klapę, sprawdzałem dymem z papierosa (przy dmuchawie ustawionej na maxa) ew miejsce przedmuchu/nieszczelności w okolicach zbiornika, samego podajnika, wygląda na szczelne.

Ki grzyb?

A może temperatura przenosi się z zewnętrzenej części/osłony palnika, elementu który jest na zewnątrz kotła.

Bo ten jest gorący - ????        

Testowo skierowałem wylot wentylatora kanałowego na rurę obudowy ślimaka i w ciągu ok 10 min temp spadła z 68 do 37st i tak się utrzymuje (przy włączonym wentylatorze), więc może jednak temp przenosi się po obudowie/osłonie a nie wewnątrz.

Może zamontuję jakiś mały termostacik który będzie załączał wentylator  (taka proteza, która oczywiście nie rowiąże istoty problemu) ;)

apr.jpg

Edytowane przez Amanda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amanda musisz zmienić ustawienia,dobrać takie aby podajnik był bezpieczny.U mnie jest non stop temp.podajnika 31 stopni a palnik jest zamontowany do żeliwnego kotła camino

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za sugestie, " ustawienia,dobrać takie aby podajnik był bezpieczny " to dość ogólne wskazanie.

"Przesunięcie" żaru (np zmniejszenie kaloryczności) bardziej w stronę wylotu powodowało wysypywanie do popiołu niedopalonych kawałków węgla, i spadaniu do popielnika żarzącego sie popiołu, powietrze raczej OK, bo tworzyły sie kalafiory co prawda rozpadające się ale zawsze.

Po dwudniowym dmuchaniu wentylatorem na rurę podajnika temperatura utrzymywała się na poziomie ok30-35 st.

Od wczoraj, po spadku temp na zewnątrz i związaną z tym większą potrzebną mocą palinka temp na podajniku utrzymuje się w okolicach 24-28 (bez extra wentylatora chłodzącego)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz przybliżyć pojęcie zaworu balansującego? Jak to praktycznie jest rozwiązanie?

Nie wiem czy w moim przypadku ma taka sytuacja miejsce - mam dorobiony "dosuszacz", wężyk od wylotu dmuchawy do górnej części zbiornika.

Od poprzedniego postu temp utrzymywała się w granicach 26-33stC.

Wczoraj wieczorem dosypywałem groszku (z użyciem "Pauza") i po tym ponownie wzrosła do nieco ponad 60, wszystko szczelne a tu znów niespodzianka. "Popchnąłem" nieco poprzez Dodaj paliwa, i trochę się obniżyła temp ale i tak jest powyżej 50st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Amanda jest ciepło na zewnątrz i w takim przypadku ja mam ustawiony czas przekroczenia na 5min. Co z tego że się piec odstawia? Temp. pdajnika będzie niższa i to znacznie. 

Jak cały czas u ciebie moduluje a jest ciepło to żadziej podaje opał i przez to żar cofa się w stronę żmijki.

Jest ciepło więc jak wejdzie w czuwanie to się świat nie zawali. Jak przyjdą mrozy to podkręć czas przekroczenia. 

Zaoszczędzisz przy okazji trochę opału :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@juozas49, ten "zawór balansujący" to tzw dosuszacz?

Mam takie coś, dorobiłem by dosuszać groszek w zasobniku.

@8010, od mojego ostatniego postu temp podajnika w normie (26-28), w ostatinich dniach nieco się podniosła 30-33

Przypuszczam że to efekt zmniejszonego zapotrzebowania na ciepło bo temp. na zewnątrz też nieco wyższa.

Czas przektroczenia mam na 20min, i to nie ze względu na oszczędności czy "ładny wykres", ot tak przyjąłem sobie taką wartość i tyle.

Kocioł moduluje non stop, nie ma dłuższych momentów by szedł na mocy minimalnej więc i ew. te 5 min przekroczenia nie "zaskoczy"  ale dzięki za sugestię, jak ew zacznie się podnosić temp podajnika spróbuję zastosować takie ustawienie.

 

Edytowane przez Amanda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zawór balansujący" to ne dosuszacz.Ta rurka do zasobnika do wyruvnania  ciśnienie powietrza   v zasobniku.Jezeli zasobnik bezciśnieniowyj  , rosnie temperatura palnika.U mne w czuwaniu temperatura palnika 27 C. Podawania opalu w trybe modulaiaciji ja ustanowylem 10sekund. Mnej nez 10 sekund , rosnie popiol w rynnie.IMG_20191118_100257.thumb.jpg.829640a083bf3c834bf3f16ccca5c1fa.jpg

Edytowane przez juozas49
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>"Zawór balansujący" to ne dosuszacz

Jak zwał, tak zwał ale działa tak samo - powodując wytwarzanie lekkiego nadciśnienia w zasobniku jednocześnie "wdmuchuje" wilgoć z groszku w kierunku palnika.

Obecnie (od wczoraj)  u mnie też obniżyła się temp podajnika do ok 27stC a nic nie zmieniałem, trochę to dziwne, takie "pływanie" temperatury ( jak pisałem wyżej w ostatnich dniach bylo nieco wyżej)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coraz bardziej zawile nazywają kawałek blaszki z przeciwwagą. Jeszcze niedawno był to zwykły wentylator "z klapką" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spacer.png, na to nie wpadłem że chodzi o tą śrubkę do wyważenia klapki którą widać na filmiku

 

Ale posiadanie lub nie posiadanie tego "zaworu balansującego" nie ma wpływu na temperaturę podajnika gdy palnik pracuje non stop, nie wchodzi w czuwanie a tak jest u mnie

Edytowane przez Amanda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@juozas49 dobrze że nie dwumas :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 22.09.2019 o 21:46, Amanda napisał:

Cześć.

Od kilku dni palę prawie nowym zestawem od witkowskiego (zasobnik, palnik, negros) z sterem SKZP, zestaw podgrzewa starego zasypowca Zębiec SWK21, ogólnie jest OK ale zauważyłem że w popiele jest nieco niespalonego, skoksowanego groszku.

Patrząc na palnik płomień wydobywa się z górnej części z pod deflektora, natomiast dolna warstwa jakby tylko rozżarzona.

Co może być przyczyną?

Możliwe zatkane otwory od dołu/boku?

Tymczasowo palę Dragonem Premium z Brico 24MJ, w kotle siwo.

Dmuchawa DM80

Powietrze 5-24

 

większego dziadostwa jak dragon nie znam. pelet ma więcej kalorii. kiedyś kupiłem z ciekawości na ciepłą wodę. pół dnia piec mi temperaturę łapał. o sadzy i pyle nie wspomnę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 8 miesięcy temu...

Może być stary koc azbestowy. W sklepie żelaznym na pewno kupisz  jakąś  płytę  odporną na temperaturę. U Witkowskiego możesz kupić muszelki oryginalne. Jak stara mocno nie pękła to można ją założyć. Trochę popiołu wpadnie to ją doszczelni :) Ja czyszczę raz w roku i od 3 sezonów uszczelka jeszcze fabryczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.