Gość berthold61 Opublikowano 10 Grudnia 2018 #251 Opublikowano 10 Grudnia 2018 A ja co mam powiedzieć że się nie da spalić każdego węgla ? skoro dziś zasypałem resztką ekogroszku zrobionego z węgla silnie koksującego o spiekalności 80 Ri , spala sie na sypki popiół , być może nawet zatęskinie za nim bo się skończył i za tydzień będę palił Piastem to retopal chyba się nazywa , 60kg zasyp wystarcza średnio na ok 7 dni jak cieplej to nawet 8 dni , na Piaście może już tak kolorowo nie być zobaczymy . Cytuj
zimny90 Opublikowano 10 Grudnia 2018 #252 Opublikowano 10 Grudnia 2018 W dniu 10.12.2018 o 07:41, lubelskisamuraj napisał(a): A jakie masz podawanie, przerwe, podtrzymanie? Nie wierzę w takie spieki, każdy węgiel da się doprowadzić do w miarę bezproblemowego spalania. Rozwiń Kocioł chodzi w trybie automatycznym, nie odstawia sie. Modulacja mocy 5-100%. Wiatr na tą chwile 5-30. Pojawiło sie światełko w tunelu po dosypaniu kapki wapna. Obym rano zaglądając do kotła sie nie przeżegnał jak to ostatnio bywało;) Pozdr Cytuj
zimny90 Opublikowano 10 Grudnia 2018 #253 Opublikowano 10 Grudnia 2018 W dniu 10.12.2018 o 16:36, berthold61 napisał(a): A ja co mam powiedzieć że się nie da spalić każdego węgla ? skoro dziś zasypałem resztką ekogroszku zrobionego z węgla silnie koksującego o spiekalności 80 Ri , spala sie na sypki popiół , być może nawet zatęskinie za nim bo się skończył i za tydzień będę palił Piastem to retopal chyba się nazywa , 60kg zasyp wystarcza średnio na ok 7 dni jak cieplej to nawet 8 dni , na Piaście może już tak kolorowo nie być zobaczymy . Rozwiń Spieki koksowe a posklejany popiół to chyba dwie troche różne bajki wydaje mi sie? Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 10 Grudnia 2018 #254 Opublikowano 10 Grudnia 2018 (edytowane) Na spieki rada jest zmniejszenie powietrza oraz wydłużenie przerwy podawania i to musi działać , dam przykład z mojego kotła , mam miec 18sek podawania na 42 sek przerwy (wolny podajnik) a mam 12 sek podawania na 70 sek przerwy i jak widać totalnie odjechałem ale wredny koksujący ekogroszek spala się na sypki popiół jak z papierosa . Edytowane 10 Grudnia 2018 przez berthold61 Cytuj
YaroXylen Opublikowano 10 Grudnia 2018 #255 Opublikowano 10 Grudnia 2018 (edytowane) W dniu 10.12.2018 o 16:36, berthold61 napisał(a): A ja co mam powiedzieć że się nie da spalić każdego węgla ? skoro dziś zasypałem resztką ekogroszku zrobionego z węgla silnie koksującego o spiekalności 80 R Rozwiń Rydułtowy w moim palniku szedł spalając się w taki piasek-kaszkę i ja również pisałem na forum... uwierz mi widziałem jak w dużym kotle z mechanicznym rusztem , wylewała się lawa żaru po ruszcie i poniżej rusztu a po zastygnięciu chłopaki kuli ten płynny koks (zastygły) na mechanicznym ruszcie uszkadzając co drugi element. U kolegi w retorcie ten sam węgiel zrobił się spiek wielkości piłki do siatkówki o wadze ok4-5kg zrzucił deflektor w końcu zerwał zawleczkę i kocioł wygasł. Po podgrzaniu i rozpoczęciu spalania stapiał się płynną masę zlepiając wszystko w około. Napisałem koks ale to było takie czarne szkło, gdyż koks jest porowaty jak pumeks a to było lite. Potem wyszło na jaw że węgiel był przeznaczony do kotłów pyłowych i przed spalaniem był mielony w młynach kulowych i jako pył spalany w elektrociepłowni tam radzili sobie z klejeniem dodając tlenochlorku miedzi przed mieleniem i to umożliwiało spalenie bez szlakowania płomieniówek... Znów się rozpisałem niepotrzebnie. A ile tego na rynek w okolicach poszło? tego i górale nie wiedzą :/ Yaro Edytowane 10 Grudnia 2018 przez YaroXylen Cytuj
arti61 Opublikowano 11 Grudnia 2018 #256 Opublikowano 11 Grudnia 2018 W dniu 10.12.2018 o 07:01, zimny90 napisał(a): Przechwaliłem za wcześnie tego greenpala. Nowy big bag, na palniku żużel ze z rynny niechce spaść, twardy że można nim gwoździe wbijać. Pale w automacie na sterowniku skzp02, wiatr mam juz od 2 do 12 i bez zmian........ Rozwiń Witam w klubie. Ja mam kilka ton tego towaru, rynnę i skzp. Nie da się tego spalić normalnie. Kupiłem pellet na domieszkę ale na razie sobie leżą. Cytuj
Janikp80 Opublikowano 11 Grudnia 2018 #257 Opublikowano 11 Grudnia 2018 No to jakiś trefny się trafić musiał, ja spalilem 2 tony i jedyny problem to sadza. Takie ilości sadzy że masakra, co tydzień pół wiadra samej sadzy skrobalem z ścianek kotła. Wysłane z mojego EML-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj
arti61 Opublikowano 11 Grudnia 2018 #258 Opublikowano 11 Grudnia 2018 Sadza też była ale dałem troszkę powietrza od popielnika i pomogło. Cytuj
zimny90 Opublikowano 11 Grudnia 2018 #259 Opublikowano 11 Grudnia 2018 To gorsze niż wyciąganie głazów cegieł i lemieszy z sibugola ruskiego Cytuj
zimny90 Opublikowano 15 Grudnia 2018 #260 Opublikowano 15 Grudnia 2018 Ja codziennie wywalam szlakę z kotła. Nieważne czy mam wiatru 1% czy 50% czy 100%, zawsze jest beton na palniku. Nie pomaga klapka w dmuchawie, wapno etc. Czy to dwustan czy automat ciągle jest szlaka. Gromadzę odlewy rynny że szlaki.....ale jeden plus że duzoooo mniej go idzie u mnie niż ruska. Ograniczcie w pgg spiekalność to będzie lux opal za 700zl Cytuj
tomekdylla Opublikowano 15 Grudnia 2018 #261 Opublikowano 15 Grudnia 2018 U mnie po ciężkich bojach z greenpalem wygląda takWysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj
tomekdylla Opublikowano 15 Grudnia 2018 #262 Opublikowano 15 Grudnia 2018 I przy okazji chciałbym podziękować koledze kłapoluchy, który pomógł mi zrozumieć że trzeba podać więcej powietrza. Wysłane z mojego Redmi 4 przy użyciu Tapatalka Cytuj
zimny90 Opublikowano 16 Grudnia 2018 #263 Opublikowano 16 Grudnia 2018 To jest właśnie to ....retorta. Zaluje że dałem się wpuścić w tą rynnę. Masz małe żużle ale wszystko spada na dół a na rynnie niema szans. Cytuj
arti61 Opublikowano 23 Grudnia 2018 #264 Opublikowano 23 Grudnia 2018 Naleśnik na rynnie wypuszcza korzenie i nie przesuwa się ani trochę.Co kilka godzin trzeba go zrzucić ,bo spaliny spadają nawet do 58 stopni. Cytuj
zimny90 Opublikowano 23 Grudnia 2018 #265 Opublikowano 23 Grudnia 2018 U mnie naleśnik wychodzi z rynny i opiera się o ścianę kotła. Cytuj
janklos12 Opublikowano 1 Stycznia 2019 #266 Opublikowano 1 Stycznia 2019 Mój Grenpal z drugiej dostawy, klucha rośnie i już, dokupiłem innego węgla i jakoś to spalę mieszając. Myślę że wiem dlaczego tak jest , nie mam 100% pewności ale swego czasu na stronie sklepu w specyfikacji Grenpala był parametr R. 15 teraz jest 1 a jak zamawiałem pierwszą dostawę /super opał/ to było R. 0. i tu pewnie jest przyczyna. Cytuj
marcus312 Opublikowano 1 Stycznia 2019 #267 Opublikowano 1 Stycznia 2019 Może by trzeba palnik wyczyścić wygląda jakby miał otwory nadmuchowe niedrożne. Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 2 Stycznia 2019 #268 Opublikowano 2 Stycznia 2019 W dniu 1.01.2019 o 20:27, janklos12 napisał(a): Mój Grenpal z drugiej dostawy, klucha rośnie i już, dokupiłem innego węgla i jakoś to spalę mieszając. Myślę że wiem dlaczego tak jest , nie mam 100% pewności ale swego czasu na stronie sklepu w specyfikacji Grenpala był parametr R. 15 teraz jest 1 a jak zamawiałem pierwszą dostawę /super opał/ to było R. 0. i tu pewnie jest przyczyna. Rozwiń Ten Ri chyba nie o to chodzi , ja spalałem ekogroszek o spiekalności 80 RI bez problemów na sypki popiół a teraz jadę na retopalu i jak bym zostawił ustawienia jak na tym 80RI to też by były kalafiory , te grenpale i retopale z tego co zauważyłem muszą kruciutko leżeć na palenisku nie mogą się wylegiwać za długo , długo mogą wylegiwać się na słoneczku węgle bardziej koksujące , nie wierzycie to kupcie sobie worek orzecha np Rydułtowy 31Mj o spiekalności 80 Ri , potłuczcie na ala ekogroszek i daję głowę że nie będzie spieków tylko sypki popiół . Cytuj
bietka Opublikowano 2 Stycznia 2019 #269 Opublikowano 2 Stycznia 2019 A ta druga dostawa to jaki miesiąc? Cytuj
piterr123 Opublikowano 2 Stycznia 2019 #270 Opublikowano 2 Stycznia 2019 Mało kaloryczne i zamiast palić wegiel palą popiół i dziw, że zlep na palniku się robi, trzeba skrócić i to znacznie przerwę w podawaniu. Wysłane z mojego SM-G965F przy użyciu Tapatalka Cytuj
YaroXylen Opublikowano 2 Stycznia 2019 #271 Opublikowano 2 Stycznia 2019 W dniu 2.01.2019 o 07:19, berthold61 napisał(a): nie wierzycie to kupcie sobie worek orzecha np Rydułtowy 31Mj o spiekalności 80 Ri , potłuczcie na ala ekogroszek i daję głowę że nie będzie spieków tylko sypki popiół . Rozwiń Witam Kolegę Tu mnie nie przekonałeś, powiedziałbym ...... albo nic nie powiem. Kolego berthold61, bardzo szanuję twoje wypowiedzi czemu dałem nie wyraz :)))), jednak nie dawaj głowy bo jak dmuchniesz mocno to węgiel Rydułtowy wraca do stanu pierwotnego w postaci bryły, jak powolutku będziesz dmuchał to spali się na piasek(pyłek), też pisałem o tym i nie tylko ja tu na forum, tylko nie pamiętam czy fotki puszczałem z węgla Rydułtowy czy Bogdanki. Rydułtowy są wiele mocniejsze od Bogdanki, ale jak dmuchniesz mocniej skleją się w bryłę. Kombinuję u siebie aby podnieść kaloryczność ruska dokładać właśnie tego węgla, tylko nie ma groszku i trzeba by samemu rozgnieść. Ale spala się mocno i czysto...przynajmniej u mnie. U ciebie chyba też. Pozdrawiam. YARO Cytuj
Gość berthold61 Opublikowano 2 Stycznia 2019 #272 Opublikowano 2 Stycznia 2019 Tu masz rację z tym dmuchaniem , ja tak pisałem bo mój dom za dużo tego ciepła aż tak nie potrzebuje bo w granicach 4-6kw ale jak ktoś potrzebowałby np 15 czy więcej kw to faktycznie nie wiem moze masz rację , dziś po drodze kupiłem sobie trzy wory Wesołej jak przeschnie to sprawdzam , narazie sama woda w nim. Cytuj
zimny90 Opublikowano 2 Stycznia 2019 #273 Opublikowano 2 Stycznia 2019 Jakby ktoś z kujawsko pomorskiego był chętny kupić greenpal to mogę odsprzedać bo mój palnik tego nie strawi. Kupiłem trochę bartexa golda na otarcie łez przez przypadek i mój kocioł przemówił. Jest moc. Jest sucho w workach. Popiołu tyle co kot napłakał. Zero spieków. Na greenpal nie mogę patrzeć. Na dodatek cena węgli na pgg poszla w górę. Chyba oszaleli. Jak wpisze kod pocztowy to chcą 850 za greenpal haha. Nie wspomnę już o ekogroszku....czyżby zblizal się koniec ery węgla? Cytuj
HarryH Opublikowano 2 Stycznia 2019 #274 Opublikowano 2 Stycznia 2019 Koniec PGG to możliwe, ale wraz ze zbliżającym się spowolnieniem gospodarczym surowce energetyczne w Europie jeszcze potanieją. Już dziś węgiel jest tańszy, niż w Nowy Rok 2017 i 2016. Co nie zmienia faktu, że 850 pln za miał!!! to dzieło krótkowzrocznego ... Cytuj
zimny90 Opublikowano 2 Stycznia 2019 #275 Opublikowano 2 Stycznia 2019 To jest nie do pomyślenia że pod nogami mamy kupę węgla a import sięga 16 mln ton.....żydomasoneria steruje tym wszystkim Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.