Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Jaki Piec Zasypowy Górnego Spalania?


alvaro99

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Poszukuję jakiegoś dobrego, sprawdzonego pieca zasypowego górnego spalania do domu ocieplonego. Powierzchnia grzania około 200 m^2.

Głównie będę palił orzechem lub miałem. Na ciepłą wodę drewnem w lecie. Miałem kupować piec z podajnikiem ale gmina nie dostała dotacji, a tym samym ja.

Komin wysoki około 9m zbudowany z cegły, nie ocieplony.

 

Z góry dziękuję za konkretne/sprawdzone modele pieców!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.termixplus.pl/kotly-weglowe-bkw-g?func=productPage&pid=8&cid=1&prid=0&wid=57

Mam ten piec 23KW duży zasyp wchodzi 15 szufli orzecha ,spokojnie starczy na 24h.Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno nie kupuj kotła, który nie ma możliwości podawania PW, tym bardziej jak chcesz też palić drewnem

Lenas mógłbyś wrzucić jakiś filmik z palenia w tym kotle i obraz tego co leci z komina? Tak z ciekawości.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega polecał SASa, mowił, że jest bardzo zadowolony i dopala mu wszystko... Z tym że SAS nie ma PW, ale pewnie można dopytać, czy by nie dorobili.

 

Co sądzicie o kupnie kotła jakiegoś używanego, mało eksploatowanego, który stał gdzieś na budowie, a teraz został zakupiony jakiś z podajnikiem, lub na gaz przeszli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.termixplus.pl/kotly-weglowe-bkw-g?func=productPage&pid=8&cid=1&prid=0&wid=57

Mam ten piec 23KW duży zasyp wchodzi 15 szufli orzecha ,spokojnie starczy na 24h.Pozdrawiam

Moze tobie dobrze służy ten kocioł,ale nie jest to nawet poprawnej budowy kocioł,tyle,że ładny,nie przeczę. Konstrukcja sprzed 100 lat,wiem co mówię,bo miałem podobnej konstrukcji Kocioł SKI 17.5 kw,"pracował" 20 lat i *** go w kosmos,bo pewnie działał by jeszcze ze 20. Połowa opału szła w komin ze względu na krotką drogę do komina,to kocioł na koks. Nie poleciłbym go nikomu,są lepsze GSy: Defro,Setlans.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu masz rację,wystarczy porównać pow. wymiennika Defro Optima 15 kw - 2.0 m2,a podany wyzej SKI 23 kw -też ma 2.0 m2 powierzchni wymiennika. Odpowiedź nasuwa się sama. Szkoda,że takich konstrukcji SKI nie zakazano produkować 30 lat temu, niestety widać,że i w dzisiejszych czasach można spotkać takie coś ubrane w piękna szatę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Tak właśnie coś kojarzyłem, że już widziałem. Spore otwory na popiół i jeszcze skosy w dół. Ciekaw jestem, czy ruch powietrza od dołu przyczynia się jeszcze dodatkowo do samooczyszczania rusztu ? A jak z koksikami w popiele ? U siebie też mam duże szczeliny i jak nie rusztuję to koksików nie ma ale popiół do końca się nie przesypuje. I po wypaleniu zostaje z 10 cm puchu. Węgiel rosyjski, płomienny i popiół lekki jak z drewna. Ja paliłem polskim koksującym popiół był ciężki prawie jak piasek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze tobie dobrze służy ten kocioł,ale nie jest to nawet poprawnej budowy kocioł,tyle,że ładny,nie przeczę. Konstrukcja sprzed 100 lat,wiem co mówię,bo miałem podobnej konstrukcji Kocioł SKI 17.5 kw,"pracował" 20 lat i *** go w kosmos,bo pewnie działał by jeszcze ze 20. Połowa opału szła w komin ze względu na krotką drogę do komina,to kocioł na koks. Nie poleciłbym go nikomu,są lepsze GSy: Defro,Setlans.

 

No ale jak mu służy to po co zmieniać, przecież jak nim pali powiedzmy 4 tony to jak wymieni na Defro to nie spali 2-óch  :)

 

O tym dolniaku to muszę poczytać, który to dokładnie model?

Zależy mi jeszcze na tym, żeby w razie czego można palić miałem, czy ten dolniak też się nada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filmik tego kotła.

Jak piec się sprawuje głównie zależy od przekroju komina i palacza,u każdego inaczej...

No i dobry kocioł oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy MPMie 17-19 kW faktycznie aż tak duży przekrój komina trzeba mieć (200x200)? Ten żeliwniak odpada, nie zagrzeję drewnem na CWU w lecie. Chyba tylko ta Optima się nada, chociaż mam mieszane odczucia co do potentata na rynku, aczkolwiek cena jest zachęcająca (3 tys. zł), a tamte dwa to 4 w górę... to wolę dołożyć drugie 4 i mieć piec bezobsługowy.

 

BTW stosuje ktoś z Was bufor do tych pieców?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

"No ale jak mu służy to po co zmieniać, przecież jak nim pali powiedzmy 4 tony to jak wymieni na Defro to nie spali 2-óch"

 

Odniosłem wrażenie,że to tobie doradzano,ja ci "odradziłem" ;).

Pytałeś o górniaka,najprostsza odpowiedź: Defro Optima,bez nadmuchów,z fabryczną kierownicą powietrza. Cena przystępna,kocioł solidny. Spalisz większosc dostępnych gatunków węgla.Jesli dobrze dobierzesz moc,masz ocieplony dobrze dom to starczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MPM faktycznie fajny, szczególnie ten ładowany od góry, bo strasznie dużo opału wejdzie to tego jakiś bufor 1000 L i można palić. Niestety cena odstrasza i dodatkowo, aż tak duży przekrój komina jest wymagany, no i trzeba w domu być podczas palenia żeby go przerusztować... Górniaka założę i mogę gdzieś jechać, bez obawy że mi się coś przytka na rusztach. Chyba Defro Optima będzie najlepszy, dom ocieplony, masa wody w grzejnikach żeliwnych (nie będę latał do chwile, raz na dobę wystarczy), do tego zapalę na ciepłą wodę bez problemu.

 

No chyba żeby przejść na jakiś z podajnikiem (ale nie 5 klasa, bo dotacji w gminie nie ma), tylko mam problem, musi być to kocioł wąski i długi z boczną komorą spalania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość berthold61

Dobrze kombinujesz z tym podajnikowcem ,  bo np na przeczekanie to bardzo dobry wybór defro optima ale np pakowanie się w drogiego MPM-a a do tego jeszcze bufory to kompletna klapa owszem jak by to było kilka lat temu to tak ale w tych czasach lepiej się nie rozpędzać , kupisz jakiś podajnikowiec to nikt ci do piwnicy długo nie będzie zaglądać bo ani to kopci ani uwagi na siebie nie zwraca a i wygoda nieoceniona w dodatku nie wiele kosztuje wiecej od dolniaka np Pleszewskie kotły są chwalone a kosztują ok 5 tys tym bardziej teraz za darmo dowiozą i negocjować można bardziej , nie pakuj się w zasypowca to moja rada

w podajnikowcu mozesz palić miałem , mozesz zrobić lub kupić maszynkę do mielenia węgla zwykłego np najtańszy jest groszek ten do 35mmm nawet po 560 zł/tona , i masz ekogroszek za grosze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.