Kominek Batchbox

[szakallo]

Witam,

Czy jest tu ktoś kto ma taki kominek i podpowie mi czy warto budować coś takiego w salonie?

 

[zizi]

Zapytaj np. Artura Milickiego czy robił komuś w Twojej okolicy. Albo może szkolił kogoś, kto potem coś robił?

 

ps. imho o ile kominek sam w sobie jest dyskusyjny (zawsze kopci), to batch box jak najbardziej ok, ale to opinia teoretyka ;-)

Edytowane 22 Listopada 2017 przez zizi

[szakallo]

Myślałem nad taką trochę hybrydą batch boxa

coś podobnego do tego

ale z szybą załadunkową znajdującą się z boku paleniska. coś jak ten ale drzwiczki z boku https://youtu.be/Ls_eqNB6d0Y?t=5m41s

[zizi]

A to Peter na tym filmiku  :). Fajny pomysł na taki filmik.
I widzę że heat riser robią cienki i do tego izolacja. Chciałem nawet Arturowi Milickiemu zaproponować, żeby takie rozwiązanie sprawdził, ale to człowiek pracy, więc nie zawracam mu głowy eksperymentami.
Skontaktuj się z nim, wiele takich konstrukcji popełnił. 
Jeszcze mam jeden pomysł przeciw ucieczce promieniowania, ale może najpierw samemu go obejrzę w działaniu.
 

ale z szybą załadunkową znajdującą się z boku paleniska

 
Coś jak drzwiczki do rozpalania w Viadrusie U24? Kilka razy widziałem pytanie o takie coś piecach DS, samemu mam DS i myślę sobie, czy by nie było tak lepiej, ale nikt tak nie robi. (U24 jest żeliwny i to zapewne z tym związane)
Batchboxa takiego też nie widziałem. Może kwestia, że wtedy płomień i wszystkie smoły blisko drzwiczek? Ale może jakiś patent na to by się znalazł.
U24 ma swój wątek, trzeba by poczytać, co użytkownicy piszą na ten temat.
Z innych pomysłów chodzi mi jeszcze po głowie, żeby spaliny spod dzwonu albo jeszcze dalszego miejsca z powrotem do komory załadunkowej skierować. Kwestia ciśnień powinna być ok. Ciekawe, czy by to zmniejszyło czy zwiększyło prędkość spalania?

Edytowane 23 Listopada 2017 przez Ryszard

[szakallo]

Witam,

Zamysł mam taki - Drzwiczki FS 8 lub 10 nie wiem jeszcze jakie wymiary będzie miało palenisko. Na pewno wypadałoby odsunąć szybę o około 10cm w stosunki do normalnych wymiarów z batch boxa.

Przyznam że też zastanawiam się jak będzie się zachowywała szyba ze strony wylotu z paleniska czy nie będzie cały czas zakopcona.

Zastanawiam się też czy nie oddzielić spodu paleniska od szyby czymś podobnym jak szamotowe kliny jak przy ściankach.

Będę miał chwilę to postaram się narysować jak mi to po głowie chodzi.

[Ziolek512]

Jeżeli to nowy dom i ten kominek ma służyć tylko do popatrzenia na ogień to chyba nie warto. Ten system ogrzewania jest bardzo wydajny wystarczy powiedzmy 4 godziny palenia a już wszystko nagrzane. Dłuższe palenie zwiększy temperaturę cegieł do 60* a to już nie jest zdrowe więc długo nie po palisz.

[szakallo]

Cześć

też się nad tym zastanawiałem, pomysł jest taki aby nie robić zbyt dużej średnicy dopalacza tak aby spokojnie palić z 4godziny a do tego duża masa kominka bo wszystko planowałem robic z 1 grubości cegły 12cm + pustka i znów cegła osłaniająca już komorę. trochę nie podoba mi się to że robi się duży w stosunku do szyby, robi się taki masywny.

[Ziolek512]

Skoro się tym interesujesz to pewnie stronkę znasz http://batchrocket.eu/pl/building

Jeżeli nie to poczytaj tam masz wymiary co i jak. Teraz van den Berg wymyślił nowy rodzaj batchbox bardziej pasuje do oglądania płomienia

[szakallo]

Bardziej myślałem nad taką modyfikacją jeśli chodzi o palenisko

https://youtu.be/PXfkVRKKQtU?t=1m24s

Edytowane 25 Listopada 2017 przez szakallo

[Ziolek512]

Ja taką koze batchbox będę robił do garażu z podnośnikiem 13cm bo takie mam rury grubościenne na ten dopalacz.

[zizi]

Rury stalowe? To jest dobre na eksperymenty. Po 1 sezonie stal tak wygląda

A jak popatrzysz na resztę filmików, to człowiek się nad tym napracował.

 

 

Bardziej myślałem nad taką modyfikacją jeśli chodzi o palenisko

https://youtu.be/PXfkVRKKQtU?t=1m24s

Ale zauważ, że tylko szyba jest z boku, drzwiczki są normalnie, przeciwlegle do wylotu płomienia.

 

@Ryszard

Może by jakoś w regulaminie napisać, jak mówić o "takich tematach" :-)

Zgadzam się, że jakaś granica przed reklamą powinna być. Czy np. >>poszukaj w google "artur milicki piece"<< jest sformułowaniem ok? Bo myślę, że jeżeli chodzi o pytanie "kto ma piec batchbox" to raczej nie ma lepszej odpowiedzi niż odesłać do człowieka, który ten temat w Polsce zaczął i chyba na poważnie nikt poza nim tego nie robi. Chodzi o to, że komunikatywny, chętnie odpowiada na pytania, a reklamy raczej nie potrzebuje. Znalazłem, że ktoś spod Olkusza robi takie piece, może jakoś się to rozwija, ale na razie raczej jako margines.

Edytowane 29 Listopada 2017 przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu

[szakallo]

Zgadza się drzwiczki są z boku co nie świadczy o tym że nie mogą być z boku. Dolot powietrza znajdowałby się z boku aby wywołać taki płomień jak na filmiku.

[rafkoo]

Miło widzieć, że są tu zainteresowani Batchboxem 

@ Szakallo 
I jak tam? Zdecydowałeś  się na jakieś palenisko?
Teraz jest DSR2 w układzie otwartym (nie wymaga drzwiczek)

Dla mnie to jednak są za małe paleniska by cieszyć się widokiem płomienia.
choć górne "okno" z vortexsami mocno upiększa odbiór.
A bez podłączenia do bufora nie popalisz zbyt długo, by nie mieć sauny w domu
 

[szakallo]

Niestety pomysł upadł z powodu rozmiaru i zbyt wielu niewiadomych, zrobiłem kominek z wkładem w ciężkiej obudowie z cegły. Nie jest najgorzej. Można popalić śmiało kilka godzin, wybrałem jeden z najmniejszych wkładów jak dokończę obudowę to wrzucę zdjęcie.

[zip20]

1 godzinę temu, szakallo napisał:

Niestety pomysł upadł z powodu rozmiaru i zbyt wielu niewiadomych, zrobiłem kominek z wkładem w ciężkiej obudowie z cegły. Nie jest najgorzej. Można popalić śmiało kilka godzin, wybrałem jeden z najmniejszych wkładów jak dokończę obudowę to wrzucę zdjęcie.

Jaką obudowę  zastosowałeś ? 

[szakallo]

Obudowa z cegły szamotowej 12cm - bo miałem w dobrej cenie. Jedyny minus jaki widzę to to że nie podzieliłem przyłącza na kanał do dołu i przepustnicę przełączającą lub sam kanał do dołu, bo wydaje mi się że część ciepła wyciąga mimo zamkniętego dolotu w komin.

Po wygaszeniu obudowa jest gorąca ok +12h.

A tak wygląda. Jeszcze fugowanie zostało i płytki na komin.

Edytowane 11 Lutego 2021 przez szakallo

[Panstan]

zastosowałes jakieś kanały czy wkład tylko obudowany? wygląda ciekawie

[szakallo]

Tylko obudowa wkładu choć teraz żałuję że nie zrobiłem kanału do dołu z cegły jako dodatkowej masy zamiast miejsca na drewno.

[zip20]

Mnie interesuje jak długo jest w stanie oddawać ciepło do pomieszczania i jakiej wielkości ? 

[Panstan]

Im większa masa akumulacji,tym dłużej,kwestia wielkości paleniska i ładunku drewna.

 

[szakallo]

W dobrze ocieplonym domu zwykły kominek to problem po pierwsze, mało wkładów do wyboru z małą mocą, po drugie nowe przepisy nie dopuszczają rozprowadzenia ciepła (po to masa akumulacyjna żeby jak najdłużej trwało nagrzewanie i oddawanie) . Salon z kuchnią ok 40m2 ogrzewanie podłogowe nie wyłączam żeby nie była potem zimna podłoga, bo bobas jeździ na brzuchu teraz. Jak palę delikatnie po jednym kawałku drewna ok 4-5h to obudowa ma na zewnątrz około 50st i trzyma wyczuwalne ciepło około +12h. Jak dla mnie super do przepalania rekreacyjnego, nie do ogrzewania.

[Panstan]

Rekreacyjnego czy nie,zawsze masz opcję off grid, w razie braku prądu można się ratować ;). A i w okresach przejściowych jak znalazł te 12h to idealnie na wiosnę i jesień.

Ja mam Kuzniecowa,który ogrzewa parter 70 m2,a pośrednio przez nieizolowany sufit pomieszczenia na górze (coś tam zawsze odda). Jest trochę za mocny,bo przy temperaturze do -5 *C palę co dwa dni, temperatura z 22-23*C spada przez te dwa dni do 20*,ale to wciąż komfortowe ciepło. Kiedy było -13 -16 palenie co 24h pozwalało zachować temperaturę 21-22*C. Tylko wciąż te 20 st zapewniało komfortową temperaturę,jak to promieniowanie. Drewno wiąz 18-20 kg jeden ładunek na 2h palenia.

[szakallo]

Masz rację z tym offgrid bo mieszkam w takim miejscu gdzie co lepsza wichura lub większy mróz sprawia że trafo zasilające okolicę wyłącza się lub resetuje. Nawet jeśli kocioł gazowy uszkodziłby się to zawsze utrzymam jakąś znośną temperaturę w domu

[Gość]

Uważam, że zapasowe źródło ciepła, jakiekolwiek, to bardzo dobry i rozsądny pomysł, nawet jeśli przez kilka lat spełnia jedynie funkcję dekoracyjną. Obecna zima na Podlasiu pokazała, że warto coś takiego mieć. We wsi, w której mam dom weekendowy, w styczniu, nie było prądu od poniedziałku do czwartku. Pechowcy nie mieli tego prądu do soboty. Był totalny blackout. Nie działały telefony, bo btsy nie miały zasilania, a jak nie było prądu, to też nie było wody, bo w większości są studnie głębinowe. Ludzie topili śnieg, żeby mieć się w czym jakoś umyć. Do tego doszły nieprzejezdne drogi. Na szczęście tubylcy mieszkają zazwyczaj w domach ogrzewanych piecami kaflowymi, więc z niską temperaturą mogli sobie poradzić.