MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #76 Opublikowano 9 Listopada 2017 Niestety tracę nadzieję.... Kupiłam dziś po worku Janiny ORZECH i Worek Sobieskiego Orzech 2, naładowałam Sobieskiego, wszystko ładnie pięknie się pali, zrobiło się ciepło w domu, ale po ok 4h, on znowu stygnie.... no nie wiem co jest, zachodzę do pieca, tam już 50, węgiel się żarzy, tył całkiem do D.... czysty węgiel nieruszony ogniem... więc pomieszałam, ale temperatura nie rośnie... dorzuciłam brykietu no i póki brykiet jest jest spoko, jak się brykiet wypali to od nowa stygnie. Ręce mi już opadają, bo wygląda na to, że co chwilę będę musiała chodzić do pieca... no cóż :( :( Nie rozumiem z tego już nic, może coś jest z piecem nie tak? Albo już ze mną... sama nie wiem co mam robić. Oglądam te wszystkie filmiki ludzie daja parę deseczek rozpalają i mają spokój, a ja kombinuję cuduję, brykiety drewno a i tak wszystko daje ten sam rezultat. Nie wiem co to będzie jak na dworze zapanuje porządna zima :/
drewniak Opublikowano 9 Listopada 2017 #77 Opublikowano 9 Listopada 2017 Może ciąg kominowy jest mały, sprawdź szczelność połączenia kotła z kominem i wyczystkę. Po otwarciu drzwiczek popielnika powinno rwać a nie palić.
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #78 Opublikowano 9 Listopada 2017 Właśnie komin był czyszczony przed sezonem i wszystko było ok, teraz byłam znowu i jak pogrzebałam na przodzie węgiel zaczyna się hajcować, tylko ten tył... tam jest hmm no martwo. Nie wiem może ja jakiś błąd popełniam? Z rozpalaniem nie ma problemu cug ciągnie bardzo mocno. Kurczę sama już nie wiem. Bo nic nie kopci nic nie dymi wszystko zaczyna się dobrze tylko po czasie jest klops. Próbuję się pocieszać, że t przez dodatnią temperaturę... no ale boję sie jak nie wiem.
drewniak Opublikowano 9 Listopada 2017 #79 Opublikowano 9 Listopada 2017 Nic nie napisałaś o szczelności połączenia kotła z kominem i wyczystka. Może też być czopuch nie całkiem drożny. A pod tym niepalącym się węglem ruszt jest odpopielony. Może być też dużo popiołu, który zatyka ruszt.
PostępowyRolnik Opublikowano 9 Listopada 2017 #80 Opublikowano 9 Listopada 2017 Zakryj ruszt pionowy. Rwać? Podpal z tyłu. Otwórz dolne drzwiczki na full jak przygaśnie. Albo masz brak ciągu w kominie albo powieteze leci obok opału.
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #81 Opublikowano 9 Listopada 2017 Nic nie napisałaś o szczelności połączenia kotła z kominem i wyczystka. Może też być czopuch nie całkiem drożny. A pod tym niepalącym się węglem ruszt jest odpopielony. Może być też dużo popiołu, który zatyka ruszt. Bo nie wiem jak to sprawdzić, był kominiarz wszystko mówił, że jest dobrze.
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #82 Opublikowano 9 Listopada 2017 Zakryj ruszt pionowy. Rwać? Podpal z tyłu. Otwórz dolne drzwiczki na full jak przygaśnie. Albo masz brak ciągu w kominie albo powieteze leci obok opału. No fakt dziś nie zakryłam rusztu pionowego i jutro od tyłu podpalę i dam znać. Metoda prób i błędów może przyniesie rezultat.
HarryH Opublikowano 9 Listopada 2017 #83 Opublikowano 9 Listopada 2017 1) Czy komin jest szczelny - wszystkie wyczystki, połączenia czopucha itd maja być szczelne idealnie 2) Jaki jest ciąg kominowy - płomień zapałki przyłożonej do rozetki powietrza wtórnego musi być mocno wciągany do środka pieca, aż do zgaśnięcia. Jeśli nie jest - DOBRY kominiarz. 3) Czy ruszt jest czysty i drożny - jeśli zaświecisz latarką do popielnika musisz widzieć światło we wszystkich szczelinach rusztu
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #84 Opublikowano 9 Listopada 2017 2) Jaki jest ciąg kominowy - płomień zapałki przyłożonej do rozetki powietrza wtórnego musi być mocno wciągany do środka pieca, aż do zgaśnięcia. Jeśli nie jest - DOBRY kominiarz. Czy mogę to teraz sprawdzić jak się pai w piecu?
radik81 Opublikowano 9 Listopada 2017 #85 Opublikowano 9 Listopada 2017 Stawiam na zapopielony ruszt.Spróbuj rozpalić tak jak kolega @PostępowyRolnik pisze tzn.rozpal z tyłu kotła.
grybos1 Opublikowano 9 Listopada 2017 #86 Opublikowano 9 Listopada 2017 Niestety tracę nadzieję.... Witam. Napisz jak masz połączony czopuch kotła z kominem, czy jest to prosty odcinek rury czy są tam może kolana? Instrukcja kotła podaje jakie warunki powinna spełniać kotłownia aby zapewnić potrzebną ilość powietrza do spalania. Jak u Ciebie jest to rozwiązane?
drewniak Opublikowano 9 Listopada 2017 #87 Opublikowano 9 Listopada 2017 Po odgazowaniu węgla tą rozetkę pw zamknij bo zmniejsza ciąg pp i wychładza kocioł. Przerusztuj od strony popielnika wszystkie szczeliny rusztu.
HarryH Opublikowano 9 Listopada 2017 #88 Opublikowano 9 Listopada 2017 Tak, możesz przyłożyć zapałkę, najwyżej lekko strzeli.
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #89 Opublikowano 9 Listopada 2017 Witam. Napisz jak masz połączony czopuch kotła z kominem, czy jest to prosty odcinek rury czy są tam może kolana? Instrukcja kotła podaje jakie warunki powinna spełniać kotłownia aby zapewnić potrzebną ilość powietrza do spalania. Jak u Ciebie jest to rozwiązane? Komin to prosta rurka może z 40centymetrów, nie wiem jak podaje instrukcja nie mam jej, piec jest w piwnicy, gdzie jest kilka okienek 2 z nich są ciągle otwarte. Co do cugu to jest dbry, bo zapałeczka gaśnie w mgnieniu oka tutaj filmik https://drive.google.com/file/d/1Lhn5s5W3bW4qhdtEO2ujhoNCzQCkORH7/view?usp=sharing Zastanawia mnie ten ruszt, bo ta wajcha od rusztowania jest jakby zablokowana, boję się z nią szarpać, jutro siądę do tego poprzeczyszczam każdą szelinę, bo może to przyczyna, jutro to zbadam. Kiedy następuje odgazowanie węgla, czyli po prostu kiedy zamknąć rozetkę?
HarryH Opublikowano 9 Listopada 2017 #90 Opublikowano 9 Listopada 2017 Rozetką się na razie nie martw, na złażeniu do piwnicy i zamykaniu rozetki oszczędzisz węgla za 20 gr. Stawiam na zapopielony ruszt, trzeba to dokładnie wyczyscić pogrzebaczem, jeśli dźwignia jest uszkodzona. Musisz dokładnie widzieć wszystkie szczeliny w ruszcie. Teraz wypala się węgiel tylko przy drzwiczkach, prawda?
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #91 Opublikowano 9 Listopada 2017 Tak, i to wypala się ładnie, tył nieruszony
radik81 Opublikowano 9 Listopada 2017 #92 Opublikowano 9 Listopada 2017 No właśnie,z przodu się wypala a z tyłu nie bo ruszt jest zawalony (zapchany). Jutro wyczyść go dokładnie i sprawdź ten mechanizm od odpopielania. Po wyczyszczeniu na pewno będzie lepiej.
Gość berthold61 Opublikowano 9 Listopada 2017 #93 Opublikowano 9 Listopada 2017 Nie wiem jaki to kocioł ale stawiam piwo że ruszt sięga gdzieś 12 cm przed tylną ścianą , mam tak w moim defro , jak mam szamot na płasko z tyłu to pali się do ostatniego kamyka ale bez szamotu zostaje z tyło trochę niedopaleń bo ruszt nie sięga tak daleko tylko kończy się dokładnie 13cm od końca
HarryH Opublikowano 9 Listopada 2017 #94 Opublikowano 9 Listopada 2017 No to przegrałeś piwo. Z końcem listopada będę w Opolu.
Ziolek512 Opublikowano 9 Listopada 2017 #95 Opublikowano 9 Listopada 2017 Według mnie to przyczyna jest w ruszcie pionowym bo powietrze ma tędy najkrótszą drogę i wypala węgiel przy drzwiczkach. Musi być to bardzo szczelnie zamknięte.
radik81 Opublikowano 9 Listopada 2017 #96 Opublikowano 9 Listopada 2017 Nie wiem jaki to kocioł ale stawiam piwo że ruszt sięga gdzieś 12 cm przed tylną ścianą , mam tak w moim defro , jak mam szamot na płasko z tyłu to pali się do ostatniego kamyka ale bez szamotu zostaje z tyło trochę niedopaleń bo ruszt nie sięga tak daleko tylko kończy się dokładnie 13cm od końca
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #97 Opublikowano 9 Listopada 2017 No to jutro dokładnie to zakryję póki co folią alu Dzięki panowie, powalczę też z rusztami i dam znać ♥
grybos1 Opublikowano 9 Listopada 2017 #98 Opublikowano 9 Listopada 2017 Komin to prosta rurka może z 40centymetrów, nie wiem jak podaje instrukcja nie mam jej, piec jest w piwnicy, gdzie jest kilka okienek 2 z nich są ciągle otwarte. Co do cugu to jest dbry, bo zapałeczka gaśnie w mgnieniu oka tutaj filmik https://drive.google.com/file/d/1Lhn5s5W3bW4qhdtEO2ujhoNCzQCkORH7/view?usp=sharing Zastanawia mnie ten ruszt, bo ta wajcha od rusztowania jest jakby zablokowana, boję się z nią szarpać, jutro siądę do tego poprzeczyszczam każdą szelinę, bo może to przyczyna, jutro to zbadam. Kiedy następuje odgazowanie węgla, czyli po prostu kiedy zamknąć rozetkę? Tego rusztu nie da się użytkować bez sprawnego mechanizmu podnoszenia jego segmentów.. zablokowanie któregoś z segmentów następuje pomiędzy tylną ścianą kotła, rzadziej z przodu Aby ruszt odblokować opróżnij palenisko, stukając lekko małym młotkiem od strony popielnika ustalisz który segment nie porusza się i jest zablokowany. Następnie przy pomocy śrubokręta należy usunąć "blokadę". Jeśli chodzi o rozetę .o w tym modelu kotła lepiej jej nie używać. Powietrze jest zasysane bezpośrednio do wymiennika i nie bierze udziału w spalaniu jedynie wychładzając wymiennik. Używanie rozety byłoby wskazane przy zastosowaniu kierownicy, która spowoduje,że powietrze trafi w zasyp i spełni swoją rolę. W załączeniu fotka kierownicy z mojego kotła
MarysiaRR Opublikowano 9 Listopada 2017 Autor #99 Opublikowano 9 Listopada 2017 dziękuję! Jutro poszperam i zobaczę czy wajcha zadziała. Czuję się jak mechanik, na szczęście lubię to robić i jak coś się udaje to mnie to mega cieszy :) :)
marcus312 Opublikowano 9 Listopada 2017 #100 Opublikowano 9 Listopada 2017 O zaślepieniu rusztu pionowego było juz na 1 stronie pisane i warto to przetestować .Może warto poczytać instrukcje obsługi kotła w instrukcji pisze o tym miedzy innymi że ruszta też należy czyścić punkt 4.4 http://www.ogniwobiecz.com.pl/wp-content/uploads/2015/08/DTR-S7WC-2015.pdf
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.