Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

powiem wam że troszkę zaczynam sie martwic : 

mam ustawiony kocioł na 65 stopni , cwu na 55 z histerezą 20 stopni ( zasobnik 220l )  podłogówka na około 70m2 , grzejniki w 4 pomieszczeniach ( pokoje po około 10-12m2 )  plus grzejnik drabinka w łazience , 

regulator pokojowy ustawiony na 22 stopnie z histerezą 0,3  w centralnym punkcie domu , na grzejnikach pozakładane głowice termostatyczne . 

kocioł sterowany od temperatury na pokojówce odpala się 2 razy na dobę , czasem 3 , i tu zaczynają się schody , bo kocioł odpala się i do zadanej temp dochodzi ze 2-3 godziny , ( temperatura spalin okolo 100s stopni ) zawór trój drogowy na grzejniki z siłownikiem ustawiony teraz na 45 stopni , zawór na podłogówkę trój drogowy z siłownikiem ustawiony na 30 stopni )   pompa kotłowa ustawiona na auto-adapt i  utrzymuje powrót 10 stopni niżej niż jest na kotle , 

 

dom parterowy z roku 2014, 110m2 cześć mieszkalna + garaż w bryle razem z kotłownią około 35m2 

kocioł Defro bio slim 10kw , 

na dzień dzisiejszy przy obecnych temp około 10stopni średnia w ciągu doby , kocioł spala około 10kg na dobę wraz z grzaniem cwu. 

 

Pale z PID , troszkę skorygowałem dawkę powietrza w pracy maksymalnej 

 

jak kocioł już osiągnie temp 65 praktycznie mam dom dogrzany i kocioł się wyłącza , 

 

martwi mnie długie dochodzenie do temp zadanej kotła , jeżeli jeszcze dojdzie grzanie cwu to praktycznie osiągniecie temp zadanej 65 jest mało prawdopodobne w ciągu 3 h 

Edytowane przez majdan1986
Opublikowano

Witam

Ja nie zauwazylem problemu z dochodzeniem do zadanej temp. Robi to dosyc szybko tylko ze ja mam instalacje z buforem. Na powrocie z bufora mam zawor termostatyczny VTC lub cos takiego ktory pilnuje mi temperatury powrotu. Temp zadana 70 st, cwu 55 st z ustawionym sterowaniem tygodniowym temp spalin ok 100 st. Pale jak narazie caly czas z PID i jedyne co zauwazylem niepokojacego chociaz mysle ze to jest spowodowane pelletem ktory kupilem na probe (na wczesniejszym z certyfikatem tego nie zauwazylem) to ze czasami po rozpaleniu po jakims czasie wentylator zwalnia i spada poziom jasnosci plomienia i sie wygasi pomimo ze jak otworze drzwi to widac ze sie pali, po automatycznym wyczyszczeniu rozpali sie na nowo i jest ok. Wczesniej myslalem ze zostaje jakis spiek na palniku i dlatego moze tak jest ale jak jestem w kotlowni i otwieram piec jak jest wygaszony  to nigdy nie zauwazylem spiekow zostajacych na palniku, jak narazie z wszystkimi radzi sobie. Po wykresie widze ze czasami tak sie zdarza nie za kazdym razem.

 

Spalanie jak narazie 8-10 kg/dobe, bufor podgrzewa raz dziennie. Po Ksawerym jak nie bylo pradu i temp spadla w domu do 19 stopni(dookola brak zabudowan w "szczerym polu" dodatkowo niedokonczone jeszcze ocieplenie, zostala jedna sciana) to zeby dogrzal do zadanej 23 st na dole i 22 u gory musial dwa razy dogrzewac bufor.

Opublikowano

Czytam forum od dłuższego czasu i większość poleca żeby podlogowka pracowała cały czas może w tym jest problem ze piec dochodzi tak długo. Nie wiem tego na pewno na wiosnę montuje Ogrzewanie także się okaże jak jest najlepiej

Opublikowano

Ja mam podlogowke sterowana z sterownika pokojowego z histereza 0,2 stopnia. Przy obecnych temp mysle ze jest to dobre rozwiazanie, nie wiem jak bedzie zima bo to pierwszy rok w nowym domu takze przekonam sie. Jesli nie bedzie to dobre rozwiazanie to zrobie tak zeby pompa pracowala caly czas. Napewno przetestuje sobie w mrozne dni oba rozwiazania i zobacze ktore szybciej rozladuje mi bufor.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam wszystkich.

Od 13.09.2017r. również użytkuję kocioł jak w temacie. Mój jest mocy 20kW, który ma ogrzać dom średnio ocieplony o powierzchni 196 m2 i bojler 100l. W tej chwili faktyczna ogrzewana powierzchnia to około 160 m2 i oczywiście bojler. W związku z tym, że lubię majsterkować kocioł zamontowałem sobie sam jak i sam wykonałem całą instalacje (nie mam zbyt skomplikowanej). Poniżej załączyłem zdjęcia mojego kotła. Do wygodniejszego załadunku opału dokupiłem widoczny na zdjęciu stopień (koszt 70 zł z przesyłką). Z tyłu kotła zamontowałem wieszak na narzędzia. Jednak najpotrzebniejszym urządzeniem do czyszczenia tego typu kotłów i zachowania czystości w kotłowni jest odkurzacz do popiołu. Do kotła podłączyłem również internet, który przeniosłem do kotłowni wykorzystując przewody elektryczne (widoczne podłączenie do gniazdka na 2 zdjęciu). Na początku miałem problem z mechanizmem podawania paliwa do palnika, a właściwie z tą elastyczną rurą. Kompletując kocioł zamontowałem taką długość rury jaka została dołączona do zestawu. Po tygodniu miałem problem, zaczęł mi się w tej rurze zapychać pellet co powodowało jej zsunięcie z króćca od góry. Mocniejsze przykręcenie opaski nic nie dało. Myślałem wtedy, że pellet zrobi mi dziurę między zwojami drutu w tym elastycznym tworzywie. Nawet nie myślałem, że podajnik ma taką siłę. Zapychanie pelletu powodowało to, że zaraz po wyjściu od góry pellet nie zlatywał w dół tylko miał do pokonania 10 cm prostego odcinka tej rury i zatrzymywał się między zwojami. Zauważyłem, że obroty ślimaka podającego paliwo są w odwrotnym kierunku jak zwoje drutu na elastycznej rurze. Myślałem, że obrócenie jej i zamontowanie drugim końcem spowoduje, iż zwoje rury będą wtedy zgadzały się z kierunkiem pracy ślimaka, a to spowoduje swobodne wykręcanie pelletu. Niestety obrócenie tej rury nic nie dało bo zwoje i tak są w przeciwnym kierunku co do kierunku obrotu ślimaka podającego paliwo. Dopiero gdy obciąłem tą rurę i nagiąłem ją prosto w dół problem z zapychaniem zniknął. Tylko, że teraz troszkę mam problem z otworzeniem drzwiczek kotła na 90 stopni np. do czyszczenia. Sporo napisałem o tej rurze ponieważ uważam, że jest to wada konstrukcyjna i jej zwoje powinny byś zgodne z kierunkiem obracania ślimaka.

Palę pelletem premium firmy Poltarex. Temperaturę jaką utrzymuję w domu to 21-22 stopnie. Od wyżej wymienionego okresu do dnia dzisiejszego spaliłem 600 kg opału. Troszkę mnie zaskakuje zużycie pelletu kolegów do ogrzania CWU. Mi do ogrzania bojlera 100 l i zużyciem dziennym około 150 l. ciepłej wody na 12 dni kocioł spalił 90 kg pelletu.

Moje ustawienia kotła:

- Kocioł od samego początku pracuje w PID.

- Temperatura kotła ustawiona na 65 stopni. Procedurę podgrzania kończy mi na 74 stopniach. Pan z serwisu powiedział mi, że w PID tak może  być. Gdy miałem ustawioną temperaturę kotła na 60 stopni to zauważyłem pod wentylatorem wyciągowym krople czarnej mazi (zaczął wydzielać się kondensat). Po podwyższeniu temperatury na 65 stopni problem zniknął.

- Histereza kotła 2 stopnie.

- Moc kotła 50%.

- Maksymalna temperatura spalin przy tej mocy to 80 stopni.

- Temperatura CWU to 57 stopni.

- Histereza CWU 5 stopni.

- Ochrona powrotu ustawiona na 40 stopni, której pilnuje zamontowany siłownik. Przy ustawionej wyższej temperaturze ochrony kotła strasznie długo nagrzewał mi dom więc zmieniłem na najniższą wymaganą.

Co jakiś czas zaskrzeczy mi ślimak podając paliwo. Mam nadzieję, że to odgłos pelletu, który podejdzie pod ślimak podający.

Zbyt szybko dostaję też raporty o rezerwie paliwa bo już przy 43% pojemności zbiornika. Robię teraz kolejną kalibrację zbiornika. Może coś się zmieni i raporty będą przychodzić później.

To tyle informacji i uwag. Jak na razie jestem z kotła zadowolony tylko, że nie dostałem jeszcze rachunku za prąd.

Mam pytanie do kolegów, czy dwie klapy od zbiornika pelletu mają rączki, czy tylko jedna? U mnie tylko jedna, a na rysunku w instrukcji mają obydwie. Pozdrawiam

 

post-75516-0-00720000-1509619316_thumb.jpgpost-75516-0-53018500-1509619345_thumb.jpg

Opublikowano

Witam

jestem nowym członkiem na tym forum.

Mam do Was pytanie: od 2-m-cy mam piec Defro Bio Slim 10kw

I np. taka sytuacja : mam regulator pokojowy defro spk lux, temteratura zadana w domu 22C , spada do 21,5C i piec się rozpala by podgrzać dom do 22C. Zauważyłem ze piec rogrzewa się do 70C (na piecu 65C ustawione) i przechodzi w stan wygaszania choć dom jeszcze nie jest zagrzany do 22C tylko tam np. jest 21,7C. Histeryza na piecu 12C, temperatura spadnie do 53C i piec ponownie się rozpala by zagrzać dom do zadanej temteratury. Można coś mienić by piec się nie wygaszał tylko pracował aż osiągnie zadaną temperaturę w pomieszczeniu ? Bo po co ma się rozpalać dwa razy..
Będę wdzięczny za podpowiedź jak to u Was działa.

Ogólnie z pieca jestem zadowolony. Chętnie odpowiem na wasze pytanie

Opublikowano

Witam wszystkich.

Od 13.09.2017r. również użytkuję kocioł jak w temacie. Mój jest mocy 20kW, który ma ogrzać dom średnio ocieplony o powierzchni 196 m2 i bojler 100l. W tej chwili faktyczna ogrzewana powierzchnia to około 160 m2 i oczywiście bojler. W związku z tym, że lubię majsterkować kocioł zamontowałem sobie sam jak i sam wykonałem całą instalacje (nie mam zbyt skomplikowanej). Poniżej załączyłem zdjęcia mojego kotła. Do wygodniejszego załadunku opału dokupiłem widoczny na zdjęciu stopień (koszt 70 zł z przesyłką). Z tyłu kotła zamontowałem wieszak na narzędzia. Jednak najpotrzebniejszym urządzeniem do czyszczenia tego typu kotłów i zachowania czystości w kotłowni jest odkurzacz do popiołu. Do kotła podłączyłem również internet, który przeniosłem do kotłowni wykorzystując przewody elektryczne (widoczne podłączenie do gniazdka na 2 zdjęciu). Na początku miałem problem z mechanizmem podawania paliwa do palnika, a właściwie z tą elastyczną rurą. Kompletując kocioł zamontowałem taką długość rury jaka została dołączona do zestawu. Po tygodniu miałem problem, zaczęł mi się w tej rurze zapychać pellet co powodowało jej zsunięcie z króćca od góry. Mocniejsze przykręcenie opaski nic nie dało. Myślałem wtedy, że pellet zrobi mi dziurę między zwojami drutu w tym elastycznym tworzywie. Nawet nie myślałem, że podajnik ma taką siłę. Zapychanie pelletu powodowało to, że zaraz po wyjściu od góry pellet nie zlatywał w dół tylko miał do pokonania 10 cm prostego odcinka tej rury i zatrzymywał się między zwojami. Zauważyłem, że obroty ślimaka podającego paliwo są w odwrotnym kierunku jak zwoje drutu na elastycznej rurze. Myślałem, że obrócenie jej i zamontowanie drugim końcem spowoduje, iż zwoje rury będą wtedy zgadzały się z kierunkiem pracy ślimaka, a to spowoduje swobodne wykręcanie pelletu. Niestety obrócenie tej rury nic nie dało bo zwoje i tak są w przeciwnym kierunku co do kierunku obrotu ślimaka podającego paliwo. Dopiero gdy obciąłem tą rurę i nagiąłem ją prosto w dół problem z zapychaniem zniknął. Tylko, że teraz troszkę mam problem z otworzeniem drzwiczek kotła na 90 stopni np. do czyszczenia. Sporo napisałem o tej rurze ponieważ uważam, że jest to wada konstrukcyjna i jej zwoje powinny byś zgodne z kierunkiem obracania ślimaka.

Palę pelletem premium firmy Poltarex. Temperaturę jaką utrzymuję w domu to 21-22 stopnie. Od wyżej wymienionego okresu do dnia dzisiejszego spaliłem 600 kg opału. Troszkę mnie zaskakuje zużycie pelletu kolegów do ogrzania CWU. Mi do ogrzania bojlera 100 l i zużyciem dziennym około 150 l. ciepłej wody na 12 dni kocioł spalił 90 kg pelletu.

Moje ustawienia kotła:

- Kocioł od samego początku pracuje w PID.

- Temperatura kotła ustawiona na 65 stopni. Procedurę podgrzania kończy mi na 74 stopniach. Pan z serwisu powiedział mi, że w PID tak może  być. Gdy miałem ustawioną temperaturę kotła na 60 stopni to zauważyłem pod wentylatorem wyciągowym krople czarnej mazi (zaczął wydzielać się kondensat). Po podwyższeniu temperatury na 65 stopni problem zniknął.

- Histereza kotła 2 stopnie.

- Moc kotła 50%.

- Maksymalna temperatura spalin przy tej mocy to 80 stopni.

- Temperatura CWU to 57 stopni.

- Histereza CWU 5 stopni.

- Ochrona powrotu ustawiona na 40 stopni, której pilnuje zamontowany siłownik. Przy ustawionej wyższej temperaturze ochrony kotła strasznie długo nagrzewał mi dom więc zmieniłem na najniższą wymaganą.

Co jakiś czas zaskrzeczy mi ślimak podając paliwo. Mam nadzieję, że to odgłos pelletu, który podejdzie pod ślimak podający.

Zbyt szybko dostaję też raporty o rezerwie paliwa bo już przy 43% pojemności zbiornika. Robię teraz kolejną kalibrację zbiornika. Może coś się zmieni i raporty będą przychodzić później.

To tyle informacji i uwag. Jak na razie jestem z kotła zadowolony tylko, że nie dostałem jeszcze rachunku za prąd.

Mam pytanie do kolegów, czy dwie klapy od zbiornika pelletu mają rączki, czy tylko jedna? U mnie tylko jedna, a na rysunku w instrukcji mają obydwie. Pozdrawiam

 

attachicon.gifWP_20171102_002.jpgattachicon.gifWP_20171102_004.jpg

Czesc Piotrku,

powiem Ci ze z tą rurą zsypową pelletu to tez miałem identyczny problem, takała się pellem i trocinami i pewnego niedzielnego poranka syrena , zachodzę do kotłowni a tam pellet koło piec się wysypuje. Wg mnie źle to jest skonstruowane i powinno być kolano tam 90stopni i dopiero podpieta ta rura. Tez obciołem trochę rurę by ją naciągnąć w dół.

ja zamontowałem 15.09 i spaliłem to tej pory jakieś 360kg, (109m2 + 140bojler na 5 osób) ale sporo kontroluje i się bawie jeszcze by to dopracować, w domu tak 21,5stopnia mam.

A zerknij na moje pytanie co tam zamieściłem, może znasz odp ?

Opublikowano (edytowane)

Witam

jestem nowym członkiem na tym forum.

Mam do Was pytanie: od 2-m-cy mam piec Defro Bio Slim 10kw

I np. taka sytuacja : mam regulator pokojowy defro spk lux, temteratura zadana w domu 22C , spada do 21,5C i piec się rozpala by podgrzać dom do 22C. Zauważyłem ze piec rogrzewa się do 70C (na piecu 65C ustawione) i przechodzi w stan wygaszania choć dom jeszcze nie jest zagrzany do 22C tylko tam np. jest 21,7C. Histeryza na piecu 12C, temperatura spadnie do 53C i piec ponownie się rozpala by zagrzać dom do zadanej temteratury. Można coś mienić by piec się nie wygaszał tylko pracował aż osiągnie zadaną temperaturę w pomieszczeniu ? Bo po co ma się rozpalać dwa razy..

Będę wdzięczny za podpowiedź jak to u Was działa.

Ogólnie z pieca jestem zadowolony. Chętnie odpowiem na wasze pytanie

masz wyłączony PID , i załączoną histerezę kotła , 

 

co do rury od pelletu , to ja nie miałem nigdy z nią problemu , odrazu przy montażu została przycięta tak aby była jak najkrótsza , przy czyszczeniu po prostu ją odpinam ( tam są takie dwa zaczepy przy palniku ) 

 

przy okazji zadam pytanie do Grzeiek Student , co ogrzewasz i ile szło ci pelletu na dobę , i jak możesz podaj jak masz wykonaną instalacje 

Edytowane przez majdan1986
Opublikowano (edytowane)

No ogrzewam dom 109m2 , dwa pietra, ocieplenie 12cm, u góry skosy ocieplone wełną 20cm. Piwnice tez sa ale ich nie ogrzewam. Przy tej pogodzie co teraz mamy idzie tak mniej więcej na dobę 8-9kg pelletu. Kupiłem pellet barlinka 950zł za tone (mega drogo jak za trociny :-)  (znasz cos tańszego i równie dobrego ?)

Instalacja w miedzi, do grzejników pexem. Zawód 4-d jest z siłownikiem podpiętym do pieca (fajna rzecz). Grzejniki mam aluminiowe w domu jakies 75 żeberek, + podłogówki jakies 35m2.

A pisałeś ze mam włączony PID i załączoną histeryzę kotła. No na PID dział piec w sumie chyba ok bo automat pilnuje wszystkiego , a histeryza jak mam 65C na piecu tez jest jakas w góre, ze jak to np. u mnie dobije od 70C i piec zaczyna się wygaszac, można to jakos zmenic ? czy na tej funkcji PID tak to ma działac ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Do GrzesiekStudent. Nie wiem jak rozumieć: "zadana w domu 22C , spada do 21,5C i piec się rozpala by podgrzać dom do 22C. temperatura spadnie do 53C i piec ponownie się rozpala by zagrzać dom do zadanej temteratury." Co ponownie rozpala kocioł czy jak spadnie temperatura na regulatorze pokojowym czy jak osiągnie temperaturę ustawionej histerezy kotła? Chyba to drugie. Trudno mi coś doradzić. A do jaka by była temperatura w domu gdybyś ustawił regulator pokojowy na 22,5 stopnia jeżeli tak się da? Czy masz ustawioną ochronę powrotu i na ile? Może bardziej pilnuje ochrony kotła niż temperatury w domu. Co na to serwis?

Opublikowano (edytowane)

No ogrzewam dom 109m2 , dwa pietra, ocieplenie 12cm, u góry skosy ocieplone wełną 20cm. Piwnice tez sa ale ich nie ogrzewam. Przy tej pogodzie co teraz mamy idzie tak mniej więcej na dobę 8-9kg pelletu. Kupiłem pellet barlinka 950zł za tone (mega drogo jak za trociny :-)  (znasz cos tańszego i równie dobrego ?)

Instalacja w miedzi, do grzejników pexem. Zawód 4-d jest z siłownikiem podpiętym do pieca (fajna rzecz). Grzejniki mam aluminiowe w domu jakies 75 żeberek, + podłogówki jakies 35m2.

A pisałeś ze mam włączony PID i załączoną histeryzę kotła. No na PID dział piec w sumie chyba ok bo automat pilnuje wszystkiego , a histeryza jak mam 65C na piecu tez jest jakas w góre, ze jak to np. u mnie dobije od 70C i piec zaczyna się wygaszac, można to jakos zmenic ? czy na tej funkcji PID tak to ma działac ?

Jak właczysz funkcję PID to nie będzie możliwości ustawienia histerezy kotła , i będzie kocioł sie rozpalał jak sterownik pokojowy poda mu że pokój jest niedogrzany i pracował aż ten pokój dogrzeje , na funkcji PID kocioł praktycznie będzie dochodził do zadanej temperatury i ją utrzymywał w twojim przypadku 65 stopni . 

 

czyli włacz Funkcję PID 

Edytowane przez majdan1986
Opublikowano

 

"No na PID dział piec w sumie chyba ok bo automat pilnuje wszystkiego , a histeryza jak mam 65C na piecu tez jest jakas w góre, ze jak to np. u mnie dobije od 70C i piec zaczyna się wygaszac, można to jakos zmenic ? czy na tej funkcji PID tak to ma działac ?"

 

Mój piec jest też ustawiony na 65 stopni, a przeciąga mi do 74 stopni. Serwis powiedział, że na PID tak może być.

Opublikowano

Jak właczysz funkcję PID to nie będzie możliwości ustawienia histerezy kotła , i będzie kocioł sie rozpalał jak sterownik pokojowy poda mu że pokój jest niedogrzany i pracował aż ten pokój dogrzeje , na funkcji PID kocioł praktycznie będzie dochodził do zadanej temperatury i ją utrzymywał w twojim przypadku 65 stopni . 

 

czyli włacz Funkcję PID 

funkcję PID mam włączoną. Musze to z kims telefonicznie przedyskutować bo może jak to opisałem nie jest czytelne.

jeszcze raz dziś to spr jak to działa , poobserwuje i się odezwe

Opublikowano

Jak właczysz funkcję PID to nie będzie możliwości ustawienia histerezy kotła , i będzie kocioł sie rozpalał jak sterownik pokojowy poda mu że pokój jest niedogrzany i pracował aż ten pokój dogrzeje , na funkcji PID kocioł praktycznie będzie dochodził do zadanej temperatury i ją utrzymywał w twojim przypadku 65 stopni . 

 

czyli włacz Funkcję PID 

Mój kocioł pracuje na PID i mam ustawioną histerezę 2 stopnie. Kocioł ponownie załącza się gdy osiągnie 63 stopnie czyli histereza na PID działa. Tylko nie mam sterownika pokojowego.

Opublikowano (edytowane)

to jak osiągnie te 65 i histeryze masz 2C to co wtedy się wygasza i jak spadnie do 63C znowu się rozpala (czyli cały ten proces, podsyp grzałka itd. ?

Edytowane przez Ryszard
Nie ma potrzeby cytowania ostatniego postu
Opublikowano

Jak właczysz funkcję PID to nie będzie możliwości ustawienia histerezy kotła , i będzie kocioł sie rozpalał jak sterownik pokojowy poda mu że pokój jest niedogrzany i pracował aż ten pokój dogrzeje , na funkcji PID kocioł praktycznie będzie dochodził do zadanej temperatury i ją utrzymywał w twojim przypadku 65 stopni . 

 

czyli włacz Funkcję PID 

A powiedz mi bo na tą chwile mam moc na 100% ustawioną, a jak dam np. na te 60% to co to spowoduje ? będzie podawał o 40% mniej peletu itd.  będzie w trybie oszczędniejszym jakos działał ?

Opublikowano

to jak osiągnie te 65 i histeryze masz 2C to co wtedy się wygasza i jak spadnie do 63C znowu się rozpala (czyli cały ten proces, podsyp grzałka itd. ?

Dokładnie tak. Tylko jak się bujnie  do 74 stopni to jakiś czas potrzyma temperaturę zanim spadnie do 63 i się ponownie załączy i powtórzy cały proces.

Opublikowano (edytowane)

A powiedz mi bo na tą chwile mam moc na 100% ustawioną, a jak dam np. na te 60% to co to spowoduje ? będzie podawał o 40% mniej peletu itd.  będzie w trybie oszczędniejszym jakos działał ?

Myślę, że nie będzie żadnych oszczędności. Fizyki nie można oszukać. Przy mniejszej ustawionej mocy podaje mniej pelletu ale przy tych temperaturach zewnętrznych jeszcze wystarczająco aby swobodnie osiągnął zadaną na kotle temperaturę. Jak temperatura spadnie i będzie ustawiona zbyt niska moc to wtedy trudno będzie osiągnąć zadaną temperaturę na kotle. Tak to rozumiem.

Edytowane przez Piotr1966
Opublikowano (edytowane)

Dziwna sprawa z tym PID. W instrukcji rzeczywiście pisze, że przy włączonym PID histereza kotła nie działa. Sprawdziłem u siebie i mam włączony PID. Wchodzę w nastawy temperatur i mogę ustawić histerezę kotła. Mam ustawioną 2 stopnie. Dokładnie po obniżeniu się temperatury od zadanej o 2 stopnie kocioł się załącza. Czyli mam włączony PID i histereza również działa. Mój wykres temperatur pracy kotła wygląda tak samo jak wykres na stronie 4 instrukcji tylko ten przy wyłączonym PID. Zadzwoniłem do serwisu i rozmawiałem z osobą od sterowników Tech. Uzyskałem odpowiedz, że przy włączonym PID histereza będzie działała. Zapytałem się dlaczego więc w instrukcji od sterownika na stronie 8 pisze inaczej. Na to pytanie nie potrafiono mi odpowiedzieć. Teraz to ja już nic nie rozumiem jak jest z tym PID. Sprawdźcie jak jest u Was czy przy włączonym PID możecie również włączyć histerezę kotła. Właściwie to nie mogę jej w ogóle wyłączyć gdybym chciał. Mogę jedynie obniżyć ją maksymalnie do 1 stopnia.. Czy też po włączeniu PID histereza nie działa tak jak jest napisane w instrukcji na stronie 8.

Edytowane przez Piotr1966

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.