Janusz30 Opublikowano 28 Października 2017 #251 Opublikowano 28 Października 2017 Witam. Ja również w tym sezonie palę Retopalem i generalnie jestem zadowolony. W porównaniu do Bartexa to ten opał jest prawie bezobsługowy. Zakupiłem 2 palety jeszcze w wakacje. W workach węgiel przyjechał mokry. Przesypałem go do worków jutowych i tak schnął sobie do końca września pod zadaszeniem. Co do spiekania radziłbym pogrzebać w ustawieniach i zmniejszyć nadmuch w trakcie pracy oraz zmniejszyć podawanie i nadmuch w nadzorze. U mnie to pomogło. Palę z PID. Obecnie moc kotła ustawiona na 30% - podawanie w ustawieniach serwisowych dałem na 4s, a nadmuch w ustawieniach użytkownika na -2. Jak daję mniejszy nadmuch, to po jakimś czasie pojawia się błąd wentylatora i podajnik pracuje a wentylator nie dmucha. Kończy się to tym, że wywala mi niedopalony ekogroszek do popielnika + smołą na ściankach kotła. Dodatkowo ostatnio po kontakcie z serwisem Defro zalecili wgranie nowego softu do sterownika. Od 4 dni jak na razie spokój. Raz dziennie wieczorem zaglądam do kotła aby zgarnąć spieczony popiół z retory (nie ma tego zbyt dużo). Temp. na kotle przy obecnych temp. 67oC + ochrona powrotu zaworem temp. na 55oC. Mam Defro Komfort Eko 15kW PZ + sterownik K1Pv4 PZ.
Mkaa Opublikowano 29 Października 2017 #252 Opublikowano 29 Października 2017 Super ! Dzięki za odpowiedź i podpowiedź!!! Znalazłem też gdzieś info żeby wyłączyć hallotron (dobrze piszę?), bo to podobno przy dobrym ciągu kominowym zwiększa nawiew, więc wyłączyłem ( bo mam chałupe w szczerym polu i łep tu urywa) i o dziwo praktycznie problem znikł!!! Nie wiem jak to jest z tymi korektami nadmuchu na "-" i na "+" co to właściwie oznacza i powoduje, jak zrobię +4 albo -5??? Wieje mocniej ?czy silniej czy jak?? Teraz mam w ust.serwisowych podawanie 3s, moc na 55%, i wyłączony ten hallotron i tyle. Temp. zadana 60, CW 47st. Temp. spalin ok. 68-85st. Dalej PID robi swoje. Piec trzyma moc wg dobrze, jak nie używam CW to 64(65)st., jak 2 wanny wyleję, to 56(55)st. Węgiel też kupowałem w sierpniu po 790zł/tona (a skusiłem z miesiąc, bo był po 760 :( wcześniej). Był suchutki aż miło, sypię prosto z bigbaga (rozcinam i w wiadro i w zasyp). Popiołu mam teraz po 3 dniach 1 tacę (to dużo?mało?). Chyba oby tak dalej,bo chwilowo jestem bardzo zadowolony. Pozdrawiam!
damdam Opublikowano 30 Października 2017 #253 Opublikowano 30 Października 2017 Ja również w tym sezonie palę Retopalem i generalnie jestem zadowolony. W porównaniu do Bartexa to ten opał jest prawie bezobsługowy. Zakupiłem 2 palety jeszcze w wakacje. W workach węgiel przyjechał mokry. Przesypałem go do worków jutowych i tak schnął sobie do końca września pod zadaszeniem. Ja dostalem suchy jak pieprz. wygląda na to że PGG ma jakiś problem z utrzymaniem odpowiedniej wilgotności retopala. Mój znajomy też kupił w wakacje i mówił że jeszcze tak dobrego i mokrego węgla ;) to nie miał w życiu a już pali na retorcie kilka sezonów. Szczerze mówić kupiłbym w przyszłym sezonie ten wyngiel ale obawiam się o wilgotność bo to wygląda mi na loterię .... a suszenie go na jakieś specjalne sposoby mija się z celem...
Gość vmilo Opublikowano 30 Października 2017 #254 Opublikowano 30 Października 2017 Palę tym 6 lat, i jakoś nigdy nie dostałem gnoju we workach. Jest wilgotny, to fakt, ale mi to pasuje, bo nie smarkam na czarno po zasypie. Czy ktoś może pokazać na fotach jak wygląda ten mokry Retopal ? Bardzo proszę.
julo23 Opublikowano 30 Października 2017 #255 Opublikowano 30 Października 2017 Ja palę tym Retopalem od połowy września bo mam malutkie dziecko w domu. Póki co do dziś poszło od połowy września 300kg. (dwa zasypy, zasyp 150kg )starczył na około 3 tygodnie/ Troche kalafiorów mam, mimo że nadmuchu już niżej nie mogę ustawić. Ale czytając wasze komentarze, zaraz wydłuże podawanie lub sprawdzę czy mam ten hiltron włączony. Bo pamietam że było coś takiego w menu serw. Druga wada tego węgla - i chyba ostatnia to dużo popiołu. Mam go około dwa razy więcej niż w poprzednim -z KW Kazimierz Juliusz. Ze 150kg zostają dwie szuflady popiołu. Poprzednio miałem tylko jedną. Pozatym jestem zadowolony, piec ładnie dochodzi do zadanej temperatury i nawet przebija o 10*C na PID. Co wcześniej miałem bardzo rzadko.
robertokot25 Opublikowano 30 Października 2017 Autor #256 Opublikowano 30 Października 2017 Ja brałem latem w różnych terminach i był dosyć suchy
damdam Opublikowano 31 Października 2017 #257 Opublikowano 31 Października 2017 Palę tym 6 lat, i jakoś nigdy nie dostałem gnoju we workach. Jest wilgotny, to fakt, ale mi to pasuje, bo nie smarkam na czarno po zasypie. też kupiłem taki "lekko wilgotny" ekogroszek tylko w workach jutowych. Było tak jak piszesz, nie lało się, a jak wziołem do ręki to było czuć wilgoć. Zrobiłem test na 5 workach, zważyłem je zaraz po zakupie, otworzyłem i zostawiłem do wyschnięcia. Zgadnij ile waga się zmniejszyła po tym jak groch wysechł na pieprz? o 8-10% czyli jak sobie pomyślę, że mam z tony opału "przelewać" od 80 do 100 kg dodatkowo wody zaczynając od podajnika, a kończąc na kominie to się odechciewa takiej zabawy.... A jeśli chodzi o kurz podczas wsypywania opału to dodam że wspomniany ekogroszek kupiłem w ilości 1 tony, a resztę to miał również w workach jutowych - suchy jak pieprz. Oba sorty wsypuję "metodą SUSPENSER'a" :P i nie kurzy się tak bardzo. Jedynie co mnie motywuję do zmiany opału na przyszły sezon to ilość popiołu, który w tym momencie wyciągam 2 x w tygodniu, a wg. moich szacunków mógłbym to robić raz przy lepszym wynglu. Ten komfort wart jest dopłaty 100-200 pln na tonie :D
Gość vmilo Opublikowano 31 Października 2017 #258 Opublikowano 31 Października 2017 W workach jutowych nie ma oryginalnego Retoapalu :) W sensie: może i jest , ale "niefabryczny" ;) Choćbyś co robił, nie kupisz absolutnie suchego węgla - nawet ten, który wydaje się być suchy jak pieprz, zawiera pewną ilość wody. I również jego waga będzie spadać z czasem. A w raz z wilgocią, spadnie "moc" :rolleyes: Nie ważyłem worków, otwieram, wsypuję, spalam. Popiół za to ważyłem z ciekawości, wyszło prawie dokładnie tyle ile deklarują. J+ ma go więcej, a jest droższy :P
damdam Opublikowano 31 Października 2017 #259 Opublikowano 31 Października 2017 zgadza się że nie kupię absolutnie suchego wyngla. Nawet jestem pogodzony z tą startą wagową (5-10%) bo i dostawca nie ma na to wpływu. Mowa tutaj oczywiście o opale, który nie jest specjalnie wzbogacany H2O na składzie :P Ciekawostką jest że nawet Bartex odchodzi od worków jutowych. Tłumaczą się, że kurierzy skarżą się, że im brudzą samochody ale mam podejrzenie, że w workach jutowych po prostu opał dosycha i klienci zaczynają dostrzegać różnice, a i może co niektórzy to reklamują bo jak zaczyna brakować 10% na wadze to już jest co reklamować :P No nic, jak ktoś ze śląska ma namiary na uczciwe składy co wysyłają palety kurierem w workach jutowych to proszę o info na priva, może trafi się jakiś rodzynek ;) btw: jak nie ważyłeś worków to jak policzyłeś deklarowaną wartość popiołu? :) różnica 0,5kg-1kg na worku może zmienić te rachuby...
Gość vmilo Opublikowano 31 Października 2017 #260 Opublikowano 31 Października 2017 Może spróbuj z tym https://ekogroszekplus.pl/mix-paleta-ekogroszkow Sprawdzisz, który Ci najlepiej pasuje i kupisz większą ilość. Worki wprawdzie foliowe, poręczne (po 15kg), a i opał mają suchy. Założyłem, że mają te 25kg :) Popiół z czterech ważył 10,3kg. Wg mnie do przyjęcia :rolleyes:
Gość Opublikowano 31 Października 2017 #261 Opublikowano 31 Października 2017 Retopal, to zwykły Piast, więc czego się spodziewacie. Realnie ten węgiel ma nawet do 12% popiołu. Vmilo, ostatnim porządnym, niskopopiołowym i kalorycznym płomiennym do kupienia na Śląsku i okolicach są Piekary. Gdyby tak pracowały kopalnie w Zagłębiu Dabrowskim, to byłoby w czym wybierać. Tam wydobywano typowy węgiel opałowy, płomienny: Węgiel długopłomienny jest to węgiel o dużej zawartości łatwo palnych, lecz niesmolistych węglowodorów (tzw. węgiel suchy lub chudy). Do tego rodzaju należą węgiel z Zagłębia Dąbrowskiego oraz niektóre rodzaje węgla z Zagłębia Górnośląskiego i Krakowskiego.
Gość vmilo Opublikowano 31 Października 2017 #262 Opublikowano 31 Października 2017 Ostatnia dostawa pochodzi z Ziemowita. Ale to te same pokłady co Piast. Mnie Retopal pasuje, sprawia mniej kłopotów niż J+. A najważniejsze dla mnie: powtarzalna jakość :rolleyes: Pozostałości po Retopalu też nieźle się spisują - koleżanka zakupiła Greenpal, i ładnie się spala w dziadowskim burnerze ;)
krisgie Opublikowano 31 Października 2017 #263 Opublikowano 31 Października 2017 @vmilo, udaje Ci się spalić ten J+ do zera?
Gość vmilo Opublikowano 31 Października 2017 #264 Opublikowano 31 Października 2017 Chodzi Ci o niedopał w popiele ? Nie mam, ale trzeba trochę więcej dmuchać niż w Retopal.
Mkaa Opublikowano 31 Października 2017 #265 Opublikowano 31 Października 2017 Ja palę tym Retopalem od połowy września bo mam malutkie dziecko w domu. Póki co do dziś poszło od połowy września 300kg. (dwa zasypy, zasyp 150kg )starczył na około 3 tygodnie/ Troche kalafiorów mam, mimo że nadmuchu już niżej nie mogę ustawić. Ale czytając wasze komentarze, zaraz wydłuże podawanie lub sprawdzę czy mam ten hiltron włączony. Bo pamietam że było coś takiego w menu serw. Druga wada tego węgla - i chyba ostatnia to dużo popiołu. Mam go około dwa razy więcej niż w poprzednim -z KW Kazimierz Juliusz. Ze 150kg zostają dwie szuflady popiołu. Poprzednio miałem tylko jedną. Pozatym jestem zadowolony, piec ładnie dochodzi do zadanej temperatury i nawet przebija o 10*C na PID. Co wcześniej miałem bardzo rzadko. Mi wystarczyło teraz (na dworze 8- -2st. C) na pełne 7 dni (też ok 150kg) i rzeczywiście 2 szuflady, no ale temperaturę trzyma mocno!
julo23 Opublikowano 2 Listopada 2017 #266 Opublikowano 2 Listopada 2017 No niestety trzeba patrzeć na sterownik pokojowy i jak pokazuje 50% to lecieć wysypać popiół z szuflady.
kecajbi Opublikowano 2 Listopada 2017 #267 Opublikowano 2 Listopada 2017 Dla dociekliwych palenia Retopalem .. :) . W sobotę czyściłem piec .Dzisiaj patrzę na temperaturę spalin w momencie szczytowym 170 stopni ... :( Myślę co jest... otwieram drzwiczki a tu sadzy kupa. No ale nic, myślę tak sobie i dociekam.. W ustawieniu nic nie zmieniałem, piecyk średnia przerwę miał 50 min więc co :( a ostatnio czyściłęm piec co 2-3 tygodnie i miałem max 160 stopni. Więc co ? Patrzę na worek Retopala dostawa i zasyp z partii co tydzień, dwa i trzy tygodnie temu. Wiec co jest.. ? Wziąłem otworzyłem worek patrzę na górę suchy ale w całości go wysypałem no iii f... . Na zdjęciu widać na środku dosypałem suchego, którego miałem na górze worka a wokoło to środek i dno worka. Jak widać jest widoczna różnica. Wiec widać że podsuszenie węgla ma wpływ na osadzanie się sadzy na ściankach. Macie może jakiś pomysł- patent jak suszyć węgiel w workach nie wysypując go ? Bo nie chce mi się co tydzień wywalać z pieca sadzy.
Dancych Opublikowano 2 Listopada 2017 #268 Opublikowano 2 Listopada 2017 Jedynie system dosuszania w zasobniku. Jest gdzies temat na forum. Bede robil latem. Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Gość vmilo Opublikowano 2 Listopada 2017 #269 Opublikowano 2 Listopada 2017 Na zdjęciu widać na środku dosypałem suchego, którego miałem na górze worka a wokoło to środek i dno worka. Możesz objaśnić na co zwrócić uwagę na tej fotce ? Może jakaś strzałka naprowadzająca ?
kecajbi Opublikowano 2 Listopada 2017 #270 Opublikowano 2 Listopada 2017 Na środku. W realu to lepiej widać. A co do osuszania to mam już go fabrycznie zamontowany i działa ale tylko do warstwy górnej. Jak wsypiesz 1 worek to tak , ale jak 8 to dwa na dole są wilgotniejsze. Co prawda nie mam rosy w zasobniku ale jest wilgotny i to mi robi większa sadzę.
Gość vmilo Opublikowano 2 Listopada 2017 #271 Opublikowano 2 Listopada 2017 Nie chce być złośliwy, ale chyba przesadzasz z tym mokrym węglem.
kecajbi Opublikowano 2 Listopada 2017 #272 Opublikowano 2 Listopada 2017 Może przesadzam czy nie przesadzam :) ale problem powstał i może ktoś miał podobny i go jakoś rozwiązał. Bo nie chce mi się go co tydzień czyścić , albo wsypywać wapna bo zaraz mi zasobnik i podajnik szlag weźmie. :)
karoka65 Opublikowano 2 Listopada 2017 #273 Opublikowano 2 Listopada 2017 Dla dociekliwych palenia Retopalem .. :) . W sobotę czyściłem piec .Dzisiaj patrzę na temperaturę spalin w momencie szczytowym 170 stopni ... :( Myślę co jest... otwieram drzwiczki a tu sadzy kupa. No ale nic, myślę tak sobie i dociekam.. W ustawieniu nic nie zmieniałem, piecyk średnia przerwę miał 50 min więc co :( a ostatnio czyściłęm piec co 2-3 tygodnie i miałem max 160 stopni. Więc co ? Patrzę na worek Retopala dostawa i zasyp z partii co tydzień, dwa i trzy tygodnie temu. Wiec co jest.. ? Wziąłem otworzyłem worek patrzę na górę suchy ale w całości go wysypałem no iii f... . Na zdjęciu widać na środku dosypałem suchego, którego miałem na górze worka a wokoło to środek i dno worka. Jak widać jest widoczna różnica. Wiec widać że podsuszenie węgla ma wpływ na osadzanie się sadzy na ściankach. Macie może jakiś pomysł- patent jak suszyć węgiel w workach nie wysypując go ? Bo nie chce mi się co tydzień wywalać z pieca sadzy. W tym wiadrze to jest ten mokry węgiel? Jeśli tak to Ty albo żartujesz albo jeszcze mało widziałeś? :) Bynajmniej nie widziałeś jak wygląda mokry węgiel. Proponowałbym ustawić dobrze parametry na sterowniku a nie narzekać na węgiel bo nie jeden za taki groch dałby się pokroić :)
damdam Opublikowano 3 Listopada 2017 #274 Opublikowano 3 Listopada 2017 ale kolega pisze że parametery sterownika nie były zmieniane a przed tygodniem było dobrze a teraz jest źle. Nie sądzę że temperatura zew. (zapotrzebowanie na ciepło) w ciągu tych 2 tyg. tak się zmieniła że kolega powinien zmienić ustawienia. Może palnik trzeba wyczyścić? a swoją drogą niech znawcy się wypowiedzą dlaczego PGG podaje dla retopala zakres popiołu od 5% a kaloryczność do 26MJ. Raczej węgiel z piasta / ziemowita nie ma takich zakresów. Czyżby retopal był mieszanką powiedzmy piasta/ziemowita z jakimś węglem typu 32? Jeśli tak to może koledze trafiła się źle rozmieszana partia węgla typu 32 i to by też tłumaczyło tą zmianę o której pisze kolega kecajbi. Tylko wtedy opinia kolegi vmilo o powtarzalności jakości retopalu można między bajki włożyć... EDIT: ale widać na zdjęciach ewidentnie że węgiel na środku jest suchszy. Potwierdza to tylko moje założenie aby kupować w workach jutowych - bo zawsze jest większa szansa na doschnięcie węgla i niezależnie czy różnica w wilgotności węgla jest powodem problemu kolegi kecajbi czy nie to lepiej palić suchym.a kolega karoka65 pisząc o mokrym węglu opiera się na doświadczeniach sprzedawanego przez siebie opału? :P
Gość vmilo Opublikowano 3 Listopada 2017 #275 Opublikowano 3 Listopada 2017 Tylko wtedy opinia kolegi vmilo o powtarzalności jakości retopalu można między bajki włożyć... a kolega karoka65 pisząc o mokrym węglu opiera się na doświadczeniach sprzedawanego przez siebie opału? :P Wkładaj gdzie chcesz :) Ja tam swoje wiem, palę tym na tyle długo, że zdanie mam wyrobione. Ale widzę, że szkoda się odzywać, bo i tak inni wiedzą lepiej, i dla nich taki opał jest mokry i gówniany.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.