Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
2 godziny temu, ace2 napisał:

... i dali dopłatę 50zl do tony i do tego rozładunek ręczny.

Tak z ciekawości skąd masz dopłatę do pelletu?

Opublikowano

Przypuszczam, że ta dopłata 50 to za transport.

Opublikowano

U nas transport to 1,50 za km sobie liczą.  Auto zabiera do 6 pelet.

Opublikowano
44 minuty temu, Tomek0407 napisał:

Przypuszczam, że ta dopłata 50 to za transport.

Za każdą tonę,  wożą po 2 t

Opublikowano

A zna ktoś dobrego dostawcę z dobrymi cenami w okolicy Wrocławia? 

Opublikowano

Nie, kierowca nawet pomaga ale 130 worków trzeba przenieść. 

 

10 minut temu, Tomek0407 napisał:

I za ten wyładunek ręczny, co?

 

Opublikowano
13 minut temu, aaad napisał:

A zna ktoś dobrego dostawcę z dobrymi cenami w okolicy Wrocławia? 

Palę pelletem od dwóch lat. Wrocław wydaje się pustynią w temacie - lokalny dobry i w przyzwoitej cenie. Ja na ubiegłą zimę  kupowałem z firmy z Opola Lavę - cena była niższa niż we Wrocławiu (uwzględniając ich transport). W chwili obecnej palę ukraińskim (całkiem przyzwoity), tylko cena się popsuła. Gość ma magazyn w Trzebnicy. Półtora roku temu płaciłem po 650 zł za paletę. Teraz gość chce po 870 a nawet 890 zł za paletę. Namiar, który podałeś we wcześniejszym poście wydaje się całkiem przyzwoity. Paliłem wcześniej tym pelletem i był ok. Na chwilę obecną tańszego w okolicach Wrocławia raczej nie znajdziesz. Sam teraz chyba się skuszę na ten podany przez Ciebie.

Opublikowano

ok, dzięki. Też wziąłem ukraiński na próbę i był ok, ale dużo popiołu było.

A Lave po ile z Opola? Bo w mojej okolicy 1050 za 975 kg.

Ten z linku wydaje się ok i cena bardzo dobra. jak zamówisz w najbliższym czasie, to napisz proszę,czy cena sie zmieniła i napisz jak Twoje odczucia z palenia nim.

Na plus, dowożą gratis, przynajmniej jak ja brałem

Opublikowano

A nie lepiej kupić Olimp niż Lave? Ten sam producent , cena nieznacznie wyższa a jest certyfikowany na bieżąco i parametry niby lepsze.

Opublikowano (edytowane)

Sezon zbliża się ku końcowi, zacząłem więc szukać nowych źródeł. Pojawiło się kilka opcji u mnie w okolicy, wbrew obawom że pellet mocno zdrożeje nie widzę, żeby tak miało być, przynajmniej w mojej okolicy. 

Pierwszy producent, pellet z drewna mieszanego, ma dobre opinie, produkuje dla Biomasa Partner:

Cena 700 zł, mocno sprasowany, bez dodatków

IMG_20190218_115450.jpg

Drugi producent 19 km ode mnie. Pellet dębowy, trochę słabiej sprasowany, bez dodatków. Mają własny tartak i stolarnię, więc trociny swoje. Sprawdzony przez 2 znajomych, polecają go. Cena 650 zł z VAT!!! 

 

IMG_20190218_113839.jpg

Mam jeszcze w zasobniku ponad 200 kg starego towaru, więc żeby osobiście sprawdzić te pellety to trochę jeszcze czasu mi zajmie. Ale jestem dobrej myśli, alternatywy na przyszły sezon są obiecujące

 

Edytowane przez Benton661
Opublikowano

ceny super ale czy jakość? w czym różnica między mniej i mocniej sprasowanymi?

Opublikowano (edytowane)

Ten słabiej sprasowany może mieć więcej pyłu, ale mi to nie przeszkadza, podajnik mam ustawiony pod takim kątem, że zbiera wszystko i nic się nie zapycha.

Wiem od osób, które paliły tymi towarami, że spieków nie robią, więc myślę że na przyszły sezon zdecyduję się na jeden z nich

Cieszę się że rośnie liczba producentów przyzwoitego towaru, który jest alternatywą dla produktów z górnej półki, których ceny zaczynają przekraczać granice dobrego smaku i przyzwoitości. Mam tylko nadzieję, że dzięki takim producentom ten szybujący w górę trend cenowy szybko się zmieni

Edytowane przez Benton661
Opublikowano

No i bardzo dobrze.  Nabijanie kabzy potentatom kupując peletu za 1000zł może się skończy. Ja jak wiesz @Benton661 też już znalazłem i po raz kolejny podtrzymam moje słowo że drożej niż 750zł za pelet nie dam. 

  • Zgadzam się 2
Opublikowano

Żeby tylko 1000 zł... Niektórzy dobijają już do 1200 :)

Opublikowano

Bo myślą że kupując pelet za 1200zł będzie miał kaloryczność ekogroszku. Z moich obserwacji wynika że przy dobrym pelecie z lokalnego składu,  pelecie A2 a Dinem różnicy w kotle nie widać. 

Opublikowano

Dokładnie. Za znaczek DIN koszt towaru wzrasta minimum o 200 zł. I kto za to płaci?

Opublikowano (edytowane)

Jestem zdania, że ci producenci którzy robią dobry towar i szanują klienta, będą prosperować długo. Ci, którzy kombinują i produkują syf znikną z rynku szybciej niż się pojawili, bo zwyczajnie stracą klientów. Poczta pantoflowa działa szybko:)

Znajomy, który pali tym dębowym za 650 zł twierdzi, że nagrzewa kocioł szybciej niż Din-owy. Ma jednak troszkę więcej popiołu i częściej musi czyścić kocioł

Edytowane przez Benton661
Opublikowano (edytowane)

czary mary, tego nie zmieni. Zawsze będą i to w skali na 10 jeden robi dobry i zawsze pojawią się nowi klienci co raz dadzą się  ***.

Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów, to nie budka z piwem
Opublikowano (edytowane)

Dlatego trzeba sprawdzać po kilka worków i w razie katastrofy nagłaśniać sprawę wśród znajomych. To naprawdę działa:)

Zdam relację jak sprawdzę ten dębowy osobiście...

Edytowane przez Benton661
Opublikowano

Tak, ta mała ilość popiołu to najbardziej z dupy argument jaki słyszę od palących drogim peletem.

Opublikowano

a nie jest to jeden z argumentów?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.