SONY23 Opublikowano 6 Maja 2014 #1 Opublikowano 6 Maja 2014 Wujek google pokazał mi dzisiaj coś takiego: http://www.termoeko.com/Kociol_do_spalania_biomasy_TROX_25_kW_NOWOSC-985.html Może jednak coś zaczyna docierać do krajowych producentów kotłów... Oczywiscie komentarze mile widziane...
sambor Opublikowano 6 Maja 2014 #2 Opublikowano 6 Maja 2014 Konstrukcja ciekawa , ale jeszcze ciekawszy opis : podają - ruszt belkowy żeliwny, a niżej w zaletach jedna z nich - ruszt wodny. Ruszt na przekrojach wygląda jednak na żeliwny, czyli czyste niechlujstwo. Ogólnie fajna konstrukcja, tylko moc powinna być 2 x mniejsza.
Gość lysy1l Opublikowano 6 Maja 2014 #3 Opublikowano 6 Maja 2014 Masa kotła 530kg praktycznie dyskwalifikuje go dla większości potencjalnych użytkowników. Cena też jakiś kosmos. No i co najciekawsze, to spalanie drewna i biomasy kontrolowane jest przy pomocy ST-81 z PID (mam takiego ;) ).
sambor Opublikowano 6 Maja 2014 #4 Opublikowano 6 Maja 2014 Dlaczego masa kotła dyskwalifikuje go ? przecież użytkownik nie będzie go na plecach nosił. :P
januszj26 Opublikowano 6 Maja 2014 #5 Opublikowano 6 Maja 2014 Witam Jedno masa drugie cena a trzecie moc od 25kw
Gość lysy1l Opublikowano 6 Maja 2014 #6 Opublikowano 6 Maja 2014 Dlaczego masa kotła dyskwalifikuje go ? przecież użytkownik nie będzie go na plecach nosił. :P Wnosiłem po krętych i wąskich schodach do kotłowni w piwnicy kocioł o wadze 260 kg i zastanawiałem się, co by było gdyby ważył na przykład stówę więcej? Nie każdy ma kotłownię z osobnym wejściem i trzema stopniami.
MIQ Opublikowano 6 Maja 2014 #7 Opublikowano 6 Maja 2014 "Drgało" już chyba wcześniej - dowodem jest kilka tematów na tym forum na temat kotłów pod wspólnym mianem "innovex" o dziwnie zbliżonym przekroju do tej tu "nowości". Jakoś te konstrukcje nie zrobiły furory. Słaby marketing? Nieodpowiednia cena? Nieznani producenci?
kaczy Opublikowano 7 Maja 2014 #8 Opublikowano 7 Maja 2014 z tym wnoszeniem to sie da - mój miał cos około 700kg i drugi raz takiego musiałem taszczyć po schodach do piwnicy ....nie wiem dlaczego ale do złudzenia przypomina mi ceramika kostrzewy - zmieniono tylko dystrybucję powietrza wtórnego - reszta to prawie bliżniak ...dysze napowietrzające w komorze zasypowej - nie wiem czy to dobry pomysł (rozpalanie wsadu) - moim zdaniem lepiej jakby to było w kanale dopalającym
zi1bi Opublikowano 7 Maja 2014 #9 Opublikowano 7 Maja 2014 Oglądałem go wczoraj w sklepie - konstrukcja całkiem ciekawa tylko faktycznie moc potężna i cena również powala
sambor Opublikowano 7 Maja 2014 #10 Opublikowano 7 Maja 2014 Jak porównamy cenę proporcjonalnie do wagi to przy podobnych mocach w Zębcu mamy 13,6zł/kg ( 3800zl/280kg) a w omawianym kotle jest 12zł/kg ( 6340zł/530kg) . Jakby nie było wynik podobny. ;) A cena podobna do rękodzielniczych wyrobów Przemysława.
SONY23 Opublikowano 7 Maja 2014 Autor #11 Opublikowano 7 Maja 2014 Dokładnie to samo chciałem wczoraj napisać. Może warto założyć nowy temat: "Ile kosztuje kilogram kotła ?" ;) Może przypadkiem by się okazało, że te niby tanie są droższe od tych niby drogich ?
gondoljerzy Opublikowano 7 Maja 2014 #12 Opublikowano 7 Maja 2014 Konstrukcja jakby skopiowana od konkurentów. Jesli na drewno to po co taki wielki popielnik? Zero własnego myślenia tylko kopiuj-wklej. Szamotu, czy co tam włożyli z ceramiki, malusio jak na lekarstwo. A przecież, gdy się dobrze pali to płomień dojdzie do połowy wymiennika. To już lepszy jest Kumulator Cichewicza, bo jest miejsce w środku na przeróbki i dowolne rzeźby w szamocie. P.S. Za ,,komuny" porównywano cenę 1kg małego Fiata i 1kg jakiejś topornej maszyny rolniczej. Maluch był tańszy.
alex33 Opublikowano 7 Maja 2014 #13 Opublikowano 7 Maja 2014 Ciekawe czy w komplecie jest drabinka do zasypu nadstawki ?
CooleR Opublikowano 7 Maja 2014 #14 Opublikowano 7 Maja 2014 po co jest wymiennik z przodu, zbyt wiele to on nie daje, a jedynie niepotrzebnie zwiększa pojemność wodną kotła. sprawność jakoś nie powala, a co ważniejsze to ile trzeba się nakręcić aby wyczyścić wymiennik i wybrać popiół
Gliese581g Opublikowano 7 Maja 2014 #15 Opublikowano 7 Maja 2014 Lepiej niech im cos drgnie w strone produkcji porzadnych kotlow malej mocy bo widze chocby po tym forum ze duzo osob szuka malych kociolkow Kotlow po wyzej mocy 10 kw nie brakuje i jest dosyc szeroka oferta ale juz takich ponizej 10 czy tez 8 kw jest strasznie malo a wiekszosc z nich jest slabego wykonania
marcin Opublikowano 7 Maja 2014 #16 Opublikowano 7 Maja 2014 Offtopic tu: https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17432-nie-na-temat-z-a-mo%C5%BCe-jednak-co%C5%9B-drgn%C4%99%C5%82o
Andrzej_M_ Opublikowano 7 Maja 2014 #17 Opublikowano 7 Maja 2014 Lepiej niech im cos drgnie w strone produkcji porzadnych kotlow malej mocy bo widze chocby po tym forum ze duzo osob szuka malych kociolkow ,,,, Takich kotłów nie ma i nie będzie. Powód jest prozaiczny. Nie da się spalić w sposób ciągły, małej ilości paliwa stałego. Pewna część (spora) ciepła wytworzonego podczas spalania paliw stałych, przeznaczona jest na podtrzymanie procesu spalania. ,,,, Kotlow po wyzej mocy 10 kw nie brakuje i jest dosyc szeroka oferta ale juz takich ponizej 10 czy tez 8 kw jest strasznie malo a wiekszosc z nich jest slabego wykonania Te kotły małej mocy, znikną za niedługo z rynku. Znikną wraz z wejściem przepisów dotyczących dopuszczalnych średnich parametrów całorocznych kotłów.
Andrzej_M_ Opublikowano 7 Maja 2014 #18 Opublikowano 7 Maja 2014 Powód jest prozaiczny. Nie da się spalić w sposób ciągły, małej ilości paliwa stałego. Już widzę, że te moje sformułowanie jest nie właściwe (mało precyzyjne).
SONY23 Opublikowano 7 Maja 2014 Autor #19 Opublikowano 7 Maja 2014 Jeżeli mówimy o paleniu drewnem to dla kotła o mocy około 10KW ruszt powinien mieć wymiary mniej więcej 24cm na 25 cm. Węższy już zaczyna powodować zaklinowywanie sie szczap przy opadaniu. Jak łatwo zauważyć drewno do takiego kotła musi być cięte na krótkie kawałki i dość drobno rąbane. Wszystko można oczywiście zrobić, tylko komu się będzie chciało. Przeciętny Kowalski zajrzy do takiego kociołka, parsknie śmiechem i kupi jakiegoś sasa czy inny wynalazek, gdzie bedzie mógł wkładać metrowe szczapy przecięte na pół i najlepiej nieszczepane. Co z tego wyjdzie wszyscy wiemy. Jeżeli chcemy nie namęczyć się przy przygotowywaniu opału do małego (małej mocy) kotła to musimy kupić większy i albo stosować metodę przepalania albo wstawić do niego bufor. Jeżeli to zrozumiemy to łatwiej bedzie podjąć świadomy wybór.
przemyslaw2ar Opublikowano 8 Maja 2014 #20 Opublikowano 8 Maja 2014 @ Sony -bardzo słuszna uwaga :) ile to ja muszę na główkować aby te maluchy w miarę sprawnie chodziły. Prawda jest taka że czy to kocioł małej mocy czy dużej, jeżeli jest opalany drewnem to bufor (choć niewielki) powinien być nieodzownym elementem instalacji. Co ciekawe najczęściej mam takie pytania: " czy mółby Pan zrobić dla mnie MAŁY kocioł tak ok 6-8kW ale żeby dało się palić drewnem w szczapach minimum 33-35cm długości i dodatkowo aby była możliwość spalania w nim węgla" :) no jasne a do tego jeszcze zasyp tak ze 120l :) Da się ale po co i kto za to będzie chciał zapłacić gdy roboty przy tym tyle samo co przy takiej przykładowej 25 Zrobiłem jednego takiego którego obecnie testuje i powiem wam NIGDY WIĘCEJ :) kocioł to istne monstrum ale moc tylko 10-14kW jednak ilość szamotu, żarobetonu, oraz innych materiałów żarotrwałych i izolacyjnych raczej popycha ku stwierdzeniu ze to PIEC z wodnym odbiornikiem ciepła. Wracając do tego kotła z linku to nie wiem czy to jest jakiś progres, wydawać by się mogło że tak ale ma szereg wad a sam kocioł sprawia wrażenie że jest to przerysowana i podrasowana wersja kotła Cichewicz logica z małymi zmianami. Jako że sam mam duże doświadczenie w spalaniu tzw. Biomasy to wiem że dysze napowietrzające rozpalą większą część paliwa i tylko dzięki temu ten kocioł osiągnie takową moc ale czy pozwoli to na dopalenie gazów to już nie wiem. Płaszcz wodny na ścianie frontowej to zbędny dodatek albowiem tam i tak niema co tej wody ogrzać więc będzie wytwornicą smoły chyba ze jest czymś osłonięta (czyt. wentylowana) Aby nie było że tylko się marudzi to kocioł ma też swoje plusy a mianowicie bardzo ważne przy spalaniu trocin jest to aby ścianki komory zasypowej były wzmocnione i robi się to albo wspawując łuski stalowe albo pogrubiając ścianki korpusu i to zasługuje na duży + aczkolwiek waga kotła nie jest tutaj wyznacznikiem niczego ponieważ kocioł powinien być maksymalnie lekki trwały i sprawny a ew.miejsce narażone należy wzmocnić Pozdrawiam
Gość Opublikowano 8 Maja 2014 #21 Opublikowano 8 Maja 2014 Witam Dla ożywienia dyskusji,po miłej rozmowie z p. od doradztwa tech. poniższej firmy (podaję link do strony producenta). Z rozmowy wynika,że w najbliższym czasie uzupełnią swoją ofertę i stronę o nowe produkty(mniejsze moce) od 8-14kW kotłów DS. Teraz jest przedstawiony i opisany kocioł o mocy 17kW (niestety na razie bez przekroju) Zapytałem też o ceny i tak : kocioł zgazowujący drewno 25kW 4.600PLN netto(VAT8 lub 23%)bez went. wyciągowego. kocioł DS(węgiel,drewno) 17kW 2.800 netto(VAT8 lub23%) Chcą wejść z tymi kociołkami na nowy sezon grzewczy i zapewniają,że w ich konstrukcjach pamiętali o wszystkim co jest niezbędne do prawidłowego spalania. Myślę,że to dobra i pocieszająca wiadomość. A jak będzie,czas pokarze. Powiedziałem swojemu rozmówcy,że jeśli niczego nie sknocą mają szanse wstrzelić się w niszę i spore zapotrzebowanie rynku na dobre kotły DS małej mocy. To na razie tyle.. Pozdrawiam. Paweł. http://www.mpm-kotly.pl/kociol-mpm-dolne-spalanie-ds.html
SONY23 Opublikowano 8 Maja 2014 Autor #22 Opublikowano 8 Maja 2014 Szkoda, że nie ma przekrojów ale rzeczywiscie wygladają ciekawie, szczególnie dolniak z ruchomym rusztem. Może jednak zaświeciło jakieś światełko w tunelu ? ^_^
Gość Opublikowano 8 Maja 2014 #23 Opublikowano 8 Maja 2014 Też na to liczę,rzeczywiście ten ruszt,jak i cała reszta wygląda porządnie,komora zasypowa duża i co najważniejsze producent przynajmniej na razie chce wyjść na przeciw oczekiwaniom przyszłych klientów :)
Gość lysy1l Opublikowano 8 Maja 2014 #24 Opublikowano 8 Maja 2014 Na plus bardzo duża jak na tą moc komora zasypowa 55 dm/3. KWDK 15, mocowo w zasadzie ten sam kocioł "tylko" 42 dm/3, tyle samo co Zębiec ma Defro DS.
janjan Opublikowano 8 Maja 2014 #25 Opublikowano 8 Maja 2014 Brak powietrza wtórnego i dopalającego i można zapomnieć o czystym spalaniu
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.