sati Opublikowano 9 Lutego 2014 #1 Opublikowano 9 Lutego 2014 Witam staje przed dylematem wymiany kotła po sezonie grzewczym i jak zwykle jest więcej niewiadomych niż wiadomych. Może trochę danych dom dwupiętrowy nieocieplony ( dość chłodny) okna i drzwi wymienione na plastiki 3 lata temu ,metraż około 160m.Na dole są grzejniki żeliwne na górze aluminiowe wymieniane też 3 lata temu, w piwnicy a konkretnie w garażu fawir. Instalacja starego typu grawitacyja działa bez problemu i nadmienię że nie chce jej zmieniać, co najwyżej jakieś małe przeróbki w piwnicy, pompa też założona 3 lata temu.Piec jaki posiadam ma już 16 lat nawet nie wiem jkiej mocy jest bo robiony metodą chałpniczą. Co do ocieplenia domu to nie wchodzi na razie w rachubę z powodu funduszy co najwyżej może się zdecyduje ocieplić strop pod dachem wełną mineralną 2x 10mm. Po przewertowaniu internetu stawiał bym na kocioł SAS NWT 23, przypatrywałem się też Hefowi. Nadmienie że będę też podłączał zbiornik CWU 200 l i mam trochę ograniczoną wysokość piwnicy stąd mój typ kotła NWT bo jest on dość niski. Bardzo proszę o porady i opinie na przedstawione kotły i jakiej mocy najlepiej wybrać, a może jakieś wasze typy kotłów jeszcze nadmienię że raczej wchodzą kotły z dolnym spalaniem z uwagi na dość wiekowy komin a przeróbka też na razie nie wchodzi w rachubę.
mlodzieniec Opublikowano 10 Lutego 2014 #2 Opublikowano 10 Lutego 2014 SAS NWT to nie jest kocioł dolnego spalania. Mam taki tylko mniejszej mocy, poczytaj ten wątek będziesz mądrzejszy. Mozna go przerobic na dolne spalanie ale też nie do końca szczęśliwie, tylko po co masz się jeszcze gimnastykować, skoro za kocioł dajesz ok. 5000 zł, masz prawo wymagać.Niestety ja nie wiedziałem wtedy tego co wiem teraz, kupując dzis ominąłbym ten model szeroko. A jak masz pompę to to nie jest już grawitacja typowa. Z kotłów typowo dolnego spalania to ja bym się zastanowił np. nad Dakonem DOR albo Hef Hef jest o nim też spory temat na forum. A jak masz czasu więcej, to skontaktuj się z kolegą z forum, Przemkiem, temat Kocioł własnej produkcji w dziale zasypowych prowadzi i buduje kotły na zamówienie.
robert45 Opublikowano 10 Lutego 2014 #3 Opublikowano 10 Lutego 2014 Po pierwsze, czy musi być kocioł z nadmuchem. Odpowiednikiem sasa nwt jest model nwg. Znacznie tańszy już z miarkownikiem na wyposażeniu. Zatetą sasa jest grubość materiału z jakiego jest wykonany. No może niezależne drzwiczki środkowe(szczelne). Ruszt żeliwny nawet dość sprawny. Nie należy bać się wymagań odnośnie przekroju komina. Jeśli jest odpowiedni wysoki, to w przypadku 23 kW, FI 150 wystarczy i jeszcze ma zapas. Poza tym to już same wady. Izolacja termiczna dołu kotła czyli brak, chociaż wypuścili już nowszą wersję po liftingu, i już ocieplili dół. Przy zakupie należy upwenić się czy jest to już wersja ulepszona. Szczelina górna niezamykana. Brak kanałów powietrza wtórnego. Przegroda pionowa (pierwsza) zbyt wysoko. Płaszcz wodny z tyłu gdzie powraca woda równiż zbyt wysoko. Ogromny czopuch rozgrzewający się znacznie. Górna wyczystka uniemożliwia dokładne czyszczenie kotła. Rura zasilająca za bardzo z tyłu. Więc wymiana cieplna trochę zaburzona. W przypadku miarkownika umieszczonego z przodu kotła duża bezwładność cieplna. Miarkownik zamyka klapkę z opóźnieniem i z opóźnieniem również otwiera. Między czujnikiem na rurze zasilającej a miarkownikim jest kilkanaście stopni różnicy przy ostrym paleniu, później się to wyrównuje. Czyli coś w obiegu wody w kotle jest zaburzone. Oczywiście można przerobić go na kocioł DS, ale jak napisał kolega wyżej po co się męczyć.
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #4 Opublikowano 10 Lutego 2014 Dzięki już za porady i proszę o jeszcze. Ale ja nic z tego nie rozumie producent pisze że ten typ kotła jest dolnego spalania a wy piszecie że górnego. Mam rozumieć że z tym typem kotła mam sobie dać spokój. Proszę jeszcze o porady w sprawie doboru kotła z przede wszystkim jaki wielki mam kupić żeby nie był za słaby i przewymiarowany.
sambor Opublikowano 10 Lutego 2014 #5 Opublikowano 10 Lutego 2014 SAS nwt to kocioł górno -dolny , coś co nie powinno powstawać, ma przeloty z góry i z dołu pierwszego wymiennika, więc część spalin leci górą, część dołem a palacza "diabli biorą". Do niczego konstrukcja, poczytaj post #2 i uwagi jego autora. Bez przeróbek nic z tego kotła nie będzie.
Rafal71642 Opublikowano 10 Lutego 2014 #6 Opublikowano 10 Lutego 2014 Dzięki już za porady i proszę o jeszcze. Ale ja nic z tego nie rozumie producent pisze że ten typ kotła jest dolnego spalania a wy piszecie że górnego. Mam rozumieć że z tym typem kotła mam sobie dać spokój. Proszę jeszcze o porady w sprawie doboru kotła z przede wszystkim jaki wielki mam kupić żeby nie był za słaby i przewymiarowany. Sas NWT to kocioł dolno-górnego spalania czyli nijaki. Najlepiej takie kotły omijać szerokim łukiem, chyba że chce Ci się bawić w przeróbki. Ale skoro wydajesz pieniądze na nowy kocioł to lepiej poszukać czegoś czego nie będziesz musiał od razu przerabiać. Warty zastanowienia jest wspomniany wyżej Dakon Dor, lub litewskie konstrukcje takie jak Vienybe i Kalvis. Wszystkie trzy to porządne kotły dolnego spalania, które nie będą wymagały przeróbek na dzień dobry. Pozdrawiam Rafał
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #7 Opublikowano 10 Lutego 2014 Nie zamierzam nic przerabiać bo się na tym nie znam, chce kupić kocioł ustawić i podłączyć i żebym nie miał z nim kłopotu poza ogólnymi czyszczeniem i dokładaniem do pieca. A jakiej mocy najlepiej kupić może ktoś mi policzy lub da jakąś rade w tej kwestii. A co sądzicie o kotłach Hef.
arthi Opublikowano 10 Lutego 2014 #8 Opublikowano 10 Lutego 2014 Hef ma stanowczo za małą komorę zasypową, podobnie jak dakon z polskich dodałbym do listy, KWKD 15, ma moc do 17kW i duży zasyp, ewentualnie defro ds 20kW. Nie dobieraj mocy na zapas, jak twój kocioł ma 16lat, to pewnie miał mocy akurat. Zaoszczędzone pieniądze zainwestuj w docieplenie stropu. Zorientuj się w okolicy jaki masz dostępny węgiel, kotły DS są dość wybredne pod tym względem, Piast, Wesoła, to są kopalnie z których węgiel spala się dobrze.
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #9 Opublikowano 10 Lutego 2014 Obecnie spalam węgiel z kopalni Ziemowit co do kotłów litewskich trochę za drogie wole coś tańszego a dobrego. Co do pieca który posiadam to tak jak pisałem wyżej nie wiem dokładnie jakiej jest mocy ponoć 2 metry, ale do tej mocy chce jeszcze dołączyć CWU 200 l. A jak jest z tymi wentylatorami jest warto z nimi kupować czy nie.
arthi Opublikowano 10 Lutego 2014 #10 Opublikowano 10 Lutego 2014 Poszukaj na forum jaki to typ węgla i czy nadaje się do DS. Wentylator nie, tak jak pisali wyżej. Napisz jakie miałeś spalanie dotychczas.\ Poczytaj http://czysteogrzewanie.pl/zakupy/mocy-przybywaj-dobor-mocy-kotla-weglowego/ Na ww. jest tez subiektywny ranking kotłów DS.
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #11 Opublikowano 10 Lutego 2014 Podczas zimy spalam od 6-7 ton węgla i co najważniejsze na górze podczas ostatnich mrozów miałem 18-18,5 stopnia obecnie mam 21,5 stopnia.
sambor Opublikowano 10 Lutego 2014 #12 Opublikowano 10 Lutego 2014 Obecnie spalam węgiel z kopalni Ziemowit co do kotłów litewskich trochę za drogie wole coś tańszego a dobrego. Co do pieca który posiadam to tak jak pisałem wyżej nie wiem dokładnie jakiej jest mocy ponoć 2 metry, ale do tej mocy chce jeszcze dołączyć CWU 200 l. A jak jest z tymi wentylatorami jest warto z nimi kupować czy nie. Albo , albo - tu nic za darmo nie ma. Te litewskie, są bardzo dobre, a co do ceny to są jej warte. Potrzebujesz moc ok 20kW, jest taki kocioł na rynku - nie jest tani , ale to sprawdzona konstrukcja na licencji szwedzkiej - Optimax, jest w mocy 21kW http://www.biawar.com.pl/index.php/kotly/optimax/menu-id-495.html Obecnie jest sprzedawany w sieci marketów Leroy, możesz je tam zobaczyć, cena nie jest wysoka jak na jakość. I przestań w kółko pisać o zasobniku 200l, to nie ma znaczenia. Tylko sprawdź czy komin masz nie za mały Pozdr,
arthi Opublikowano 10 Lutego 2014 #13 Opublikowano 10 Lutego 2014 Podpisuje się pod tym co napisał sambor, optimax + dokupić czujnik spalin, też będzie dobrze mimo, że dmuchawa, na forum znajdziesz opis tego kotła
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #14 Opublikowano 10 Lutego 2014 Ale na forum znalazłem że do wyliczonej mocy kotła na dom należy jeszcze doliczyć 3 KW na ogrzanie CWU.
sati Opublikowano 10 Lutego 2014 Autor #15 Opublikowano 10 Lutego 2014 A co do komina to jest kwadratowy 15 x 15 i wysokość około 8-9 m.
sambor Opublikowano 10 Lutego 2014 #16 Opublikowano 10 Lutego 2014 Ale na forum znalazłem że do wyliczonej mocy kotła na dom należy jeszcze doliczyć 3 KW na ogrzanie CWU. To dla małych kotłów do 15kW, gdzie liczy się każdy kW, a u ciebie potrzeba max 16-17kW na grzanie domu a kocioł proponuję ci 21kW. Obecne kotły mają sterowanie z priorytetem grzania CWU - czyli albo grzeje CWU albo CO. Ten kocioł ma wentylator to nie będzie problemu z takim kominem, z resztą wysokim.
SONY23 Opublikowano 11 Lutego 2014 #17 Opublikowano 11 Lutego 2014 Jeżeli paliwem podstawowym ma być węgiel to za podobne pieniądze jak stalowy, cyfrowy Optimax można kupić analogowego żeliwniaka Viadrus U-24. Nauczyć się w nim palić i cieszyć z dobrze wydanej kasy.
robert45 Opublikowano 11 Lutego 2014 #18 Opublikowano 11 Lutego 2014 Dzięki już za porady i proszę o jeszcze. Ale ja nic z tego nie rozumie producent pisze że ten typ kotła jest dolnego spalania a wy piszecie że górnego. Mam rozumieć że z tym typem kotła mam sobie dać spokój. Proszę jeszcze o porady w sprawie doboru kotła z przede wszystkim jaki wielki mam kupić żeby nie był za słaby i przewymiarowany. Producent pisze ale tak nie jest. Natomiast mogę potwierdzić, że spaliny w 95% idą w dół. Pewnie dlatego, że pionowy wymiennik jest zakończony wysoko nad rusztem. Ta górna szczelina zaciąga niewiele spalin, i dość szybko zarasta sadzą. Mam na myśli kocioł z miarkownikiem spalania nie z dmuchawą. Bo w przypadku dmuchawy może być inaczej. Zaślepieni tej górnej szczeliny jest dziecinnie proste. Wystarczy trochę szamotu. Natomiast podanie PW jest już wyzwaniem. Wiercenie ,cięcie i spawanie. Jakakolwiek zmiana budowy kotła w porozumieniu z producentem, np. zmiana kierunku otwierania drzwiczek jest dość kosztowna. Większość producentów nie ma z tym problemu i zmienia w cenie kotła. Plusem jest również o czym zapomniałem pochylenie I pionowego wymiennika. Opał nie zawiesza się. U mnie 23kW pracuje w kominie ceramicznym FI150, bez najmniejszego problemu( producent życzy sobie o ile dobrze pamiętam FI 220. Defro DS to ciekawa propozycja. Znacznie droższy, ale chyba też wyższy, bo wymiennik jest inaczej skonstruowany. Nie wiem jak z trwałością i dostępnością kształtek ceramicznych palinika. Ja gdybym miał ponownie zmieniać kocioł, to już tylko z podajnikiem. Cena jest znacznie wyższa. Ale przecież koszt opału przy 7 tonach rocznie jest niewiele niższy niż wartość kotła. Myślę, że warto zainwestować w ocieplenie budynku. Bo 6-7 ton rocznie przy tym metrażu to zdecydowanie za dużo. U mnie przy ok.200m2 , też nieocieplonego budynku spalam 4-5 ton opału. A grzeję 24h/dobę od listopada. Kocioł nie jest wygaszany, bo budynek szybko wychładza się. Jest jeszcze zasobnik 120l.(wężownica + gaz).
gondoljerzy Opublikowano 11 Lutego 2014 #19 Opublikowano 11 Lutego 2014 Ale na forum znalazłem że do wyliczonej mocy kotła na dom należy jeszcze doliczyć 3 KW na ogrzanie CWU. Ile mocy wypada dodać na CWU zależy od ilości mieszkańców i faktycznego zużycia wody. Starsze osoby zazwyczaj zużywają skromnie i tu można by prawie nic nie doliczać. Przy małych dzieciach więcej, a najwięcej przy nastolatkach z przerośniętym poczuciem higieny.
mlodzieniec Opublikowano 11 Lutego 2014 #20 Opublikowano 11 Lutego 2014 Lepiej kupić kociołek 19 kW, nieco ostrzej w nim palić i posłuży dłużej niż 23 kW i więcej kiszone, bo w domu za gorąco. Kotły na paliwo stałe lubią wysokie temperatury. Jak strop zostanie ocieplony to znacznie podniesie się komfort cieplny, wiem, bo u siebie tak odczuwam, przed ociepleniem było 21 stopni, po ociepleniu 3 stopnie więcej przy tym samym sposobie palenia i tej samej temp. wody zasilającej. Nawet w mrozy zamykam grzejnik bo jest za ciepło.
sambor Opublikowano 11 Lutego 2014 #21 Opublikowano 11 Lutego 2014 Biawar jest w stopniowaniu 18 i 21kW. 18kW jest za mały. Kotły Biawara są dopracowane i ciężko z nich coś więcej wyciągnąć ponad nominał. Noc można regulować w dość dużym zakresie paliwem.
emus Opublikowano 11 Lutego 2014 #22 Opublikowano 11 Lutego 2014 Gdyby kocioł miał ruchomy ruszt i możliwość zakupu kotła bez sterownika (zawsze to kilkaset złotych oszczędności) to dla mnie byłby kotłem idealnym.
sambor Opublikowano 11 Lutego 2014 #23 Opublikowano 11 Lutego 2014 I tak jest lepszy od większości na rynku.
SONY23 Opublikowano 11 Lutego 2014 #24 Opublikowano 11 Lutego 2014 Według instrukcji obsługi Optimax 18 i 21 KW maja dokładnie takie same wymiary co do milimetra, tylko różnią sie wagą o 15 KG. Róznica mocy musi więc wynikać tylko z intensywności samego splania. Problemem w tym kotle moze być fakt, że bezpośrednio nad palnikiem znajduje się wymiennik z zawirowywaczami, które zapewne nie pozwalają na efektywne dopalanie się spalin. Modele od 25 KW w górę mają to wg. mnie rozwiązane lepiej. 20670-instrukcja-obsługi-optimaxa.pdf
sati Opublikowano 11 Lutego 2014 Autor #25 Opublikowano 11 Lutego 2014 W domu zamieszkuje 4 osoby ja z żoną i syn już na wypadzie i mama wiekowa osoba. Czy Robert 45 opisuje konkretny model pieca czy ogólnie. A jakiej firmy jest piec KWKD15 który wyżej jest polecany. Odnośnie pieców z podajnikiem to wszyscy twierdzą ze jeszcze więcej będę spalał ekogroszku a jak wiadomo on jest coraz droższy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.