Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Dolniak Na Drewno Na 500M2


Enzoo

Rekomendowane odpowiedzi

Po jakim przeliczniku wyszło ci 45 mp 8-9 tys. w mojej okolicy idzie kupić sosnę rąbaną po 130 mp. 45 *130 = 5850zł , węgiel chyba wyjdzie o wiele drożej .

 

 

 

Ale i tak czekamy na odpowiedź autora ile mniej więcej idzie mu metrów drewna. Pozdrawiam

Edytowane przez mkorba
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po jakim przeliczniku wyszło ci 45 mp 8-9 tys. w mojej okolicy idzie kupić sosnę rąbaną po 130 mp. 45 *130 = 5850zł , węgiel chyba wyjdzie o wiele drożej .

 

 

 

Ale i tak czekamy na odpowiedź autora ile mniej więcej idzie mu metrów drewna. Pozdrawiam

Ale *** buk ( tylko takim drzewem pali się w okolicach Krosna czyli na podkarpaciu ) po 160 zeta za mp czyli 45 * 160 = 7200 + robocizna na pocięcie i rąbanie i to rozbite na 3 rodziny , nie wiem nie pytałem ile im eko poszło ale kolega zadowolony i mówi że powrotu do drzewa nie będzie , dodam jeszcze że codziennie grzeja 500 litrów Cwu Edytowane przez Ryszard
Proszę nie używać wulgaryzmów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po jakim przeliczniku wyszło ci 45 mp 8-9 tys. w mojej okolicy idzie kupić sosnę rąbaną po 130 mp. 45 *130 = 5850zł , węgiel chyba wyjdzie o wiele drożej .

 

 

 

Ale i tak czekamy na odpowiedź autora ile mniej więcej idzie mu metrów drewna. Pozdrawiam

 

brzoza rąbana 180-200 za mp na Al.... ..,choć drewno z Bieszczad wychodzi dużo taniej ale w wałkach 1m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drewno w Bieszczadach wychodzi cakiem tanio ale transport bije w dup...... ja mam swój sprzęt ( ciągnik ,wyciągarka , dwie pilarki ) robie samo wyrób i jest przyzwoicie ale pomimo wszystko doszedłem do wniosku że lepiej jet mi to drewno sprzedać i kupic miał , ładuję kocioł i mam święty spokój minimum 12 godzin a ostatnio paliło się 22 czyli trening czyni mistrza :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie to wszystko są dywagacje, albowiem to czy się opłaca zależy od punktu spojrzenia

Ja tu podam przykład z swojego podwórka:

 

U mnie 1 t węgla O II 32.1 to koszt 870zł koszt 1m3 drewna opałowego to 148-220zł pomimo iż w promieniu 100km działają dwa potężne zakłady płyt wiórowych i pilśniowych

Ale wracając do "mojego podwórka"

Mam budynek ok 78m2 i w tym sezonie spaliłem ok 1000kg trocin,400kg węgla groszek typ 33 i 6mp odpadów po tartacznych (suche ścinki desek 40mm)

 

Koszt:

trociny 50zł (przyczepa 16m3 250zł z transportem)

węgiel 900zł/t czyli 360zł

odpady drzewne 70zł/mp z transportem czyli 420zł

Czyli na dzień dzisiejszy od września spaliłem za 820zł

 

A teraz najciekawsze udało mi sie pozyskać działkę na samo-wyrób drewna w nadleśnictwie i wyrobiłem 12m3 drewna (grab,jesion,dąB) w cenie 89zł za m3 wałków i 24zł m3 gałęziówki. Wiadomo trzeba było to samemu ściąć, zwieść i pociąć ale i tak nie wyszło mnie to 800zł czy się opłaca ja sądzę że tak i nie zamierzam na chwilę obecną zmieniać paliwa.

 

Tu mam jeszcze pytanie do palących węglem ; co robicie z popiołem? bo ja popiół z drewna rozsypuje na kompostowniku i z głowy a to cholerstwo z węgla muszę wywozić na wysypisko (za wrzucanie popiołu do kubła ze śmieciami u nas grożą wysokie kary a teraz dodatkowo wymyślili sobie ze będziemy płacić za kg) pytam o ten popiół albowiem w koszt spalania węgla trzeba też wliczać koszt utylizacji popiołu.

U nas już wielu wyleczyło się z kotłów podajnikowych na ekogroszek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu mam jeszcze pytanie do palących węglem ; co robicie z popiołem? bo ja popiół z drewna rozsypuje na kompostowniku i z głowy a to cholerstwo z węgla muszę wywozić na wysypisko

Na początku sezonu kupuję za 80zł w Remondisie Big Bag z ich logo. W tej cenie jest wliczony wywóz. Po napełnieniu dzwonię, przyjeżdżają i zabierają. Wystarczy na cały sezon.

Edytowane przez lysy1l
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i super że tak robisz. Ja wraz z teściami wydajemy 70zł za przyczepkę też raz na sezon ale ilu jest takich co wali to do lasu ? palec w górę :)

 

Janusz masz jakieś dziwne podejście do tematu bo to że sprzedałeś drewno i kupiłeś węgiel wcale nie oznacza że nic nie wydałeś na ogrzewanie, albowiem idąc tym tropem ja powiem ze sprzedałem 1 kocioł i mi się zwróciło ale to przecież nie oznacza że mam perpetuum mobile w chałupie.

Szczerze powiedziawszy mam trochę dziwny stosunek do twoich wypowiedzi albowiem niewiele wnoszą i mają ten ironiczny podtekst wręcz odnosi się wrażenie że nabijasz się z innych forumowiczów

Jeżeli tak nie jest to sorry ale ja to tak odbieram, co nie oznacza że mam coś do twojej osoby ale gdy ja nie mam nic do powiedzenia to po prostu nic nie mówię

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemku życie nauczyło mnie kombinować ............ roboty nauczony jestem od dziecka bo wywodze się z gospodarki 15 h kombajn i te sparwy to że raz byłem na wozie a raz pod to inna sprawa .... z nikogo się nie nabijam broń boże , troszkę wiedzy posiadam , nie z hydrauliki a z mechaniki i liczyć też potrafię a zamiłowanie mam do pilarki ciągnika i lasu .........

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bywa różnie, ja mam las za oknem ale drewno kupuję 100km dalej , bo tak się opłaca.

Ten las to fragment Kampinosu - piękny starodrzew dębowy - nigdy by mi nie przyszło do głowy lecieć do lasu i wycinać , a niektórzy sąsiedzi tak robią - pozyskują na lewo drewno.

 

Drewno w okolicach W-wy , porąbane, podobno podsuszone to 200-220-zł/mp za liściaste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak napisałem wcześniej posiadam viadrusa u22 42 kW postawionego na podajniku tłokowym, palę miałem, okazjonalnie groszkiem, ogrzewam duży budynek porównywalny z tematu, spalam 10 t z CWU (zasobnik 300 l) przez 12 miesięcy, miesięcznie wychodzi 833 kg x 510 zł/tona = 424 zł/m-c, osobiście uważam że kwota jak najbardziej do przeżycia. Na obsługę kotła poświęcam ok 30 min tygodniowo. ;)

Osobiście uważam, że wiązanie się z ekogroszkiem przy taki metrażu i mocy kotła nie jest uzasadnione ekonomicznie, ceny są jak dla mnie dziwne i co najważniejsze za wysokie, a jakie będą w przyszłości możemy się domyślać, taniej nie będzie. Pellet to strzelanie sobie w obie stopy na raz, jak ma być tanio to pozostaje miał, rozsądne są jeszcze ceny orzech II, więc może podajnik dostosowany do większych sortymentów ? I zawsze jeszcze jest ten nieszczęsny viadrus u22 w którym możemy również palić zasypowo. Kwestia dobrania właściwego sterownika i mamy to co mamy.

Pozdrawiam

Edytowane przez CooleR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Panowie, tak czytam te ceny paliw, które wy podajecie i naprawde utwierdzam się w przekonaniu, że w moim regionie jest naprawde dobrze jeśli chodzi o ceny

wyglądają one mniej więcej tak;

Drewno;

Dąb połupany,pocięty, ułożony na aucie nie sezonowany/150 zł m3

Brzoza,pocięta,połupana,ułożona także niesezonowana/150 zł m3

Jesion,pocięty,połupany,ułożony, lekko podsuszony/175 zł m3

Buk, pocięty,połupany,ułożony, nie sezonowany 180, powyżej 10 kubików 170

Dąb w metrówkach 125 zł/m3

brzoza w metrówkach 125 zł/m3

W cene wliczony przywóz

A co do węgla

Orzech KWK Wesoła 820 zł/t

Kostka Kwk Wesoła 840/t

orzech Marcel 770/t

orzech piast 740/t

kostka piast 760/t

 

Także jak czytam, tutaj, że w niektórych regionach metr brzozy 180-200 czy tona orzecha 870,to się włos jeży na głowie:)

Pozdrawiam

Rafał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bywa różnie, ja mam las za oknem ale drewno kupuję 100km dalej , bo tak się opłaca.

Ten las to fragment Kampinosu - piękny starodrzew dębowy - nigdy by mi nie przyszło do głowy lecieć do lasu i wycinać , a niektórzy sąsiedzi tak robią - pozyskują na lewo drewno.

 

Drewno w okolicach W-wy , porąbane, podobno podsuszone to 200-220-zł/mp za liściaste.

W-wa to osoby temat ....... dreno pozyskane legalnie tylko przerób taki sobie .............. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał masz blisko do Ukrainy i Bieszczady też za miedzą , to drewno tańsze.

W okolice W-wy to wożą drewno albo z Mazur albo z Bieszczadów i stąd te ceny - trzeba za całego tira zapłacić + placowe na składzie + marża i cena rośnie

Ponadto grzanie drewnem w okolicach W-wy to głównie kominkowy snobizm - jak ktoś spali 1mp na cały sezon, to krzyczy o tym głośno.

Na wsiach głownie gaz ziemny + węgiel + wszelakie śmieci.

Edytowane przez sambor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie

Panowie, tak czytam te ceny paliw, które wy podajecie i naprawde utwierdzam się w przekonaniu, że w moim regionie jest naprawde dobrze jeśli chodzi o ceny

wyglądają one mniej więcej tak;

Drewno;

Dąb połupany,pocięty, ułożony na aucie nie sezonowany/150 zł m3

Brzoza,pocięta,połupana,ułożona także niesezonowana/150 zł m3

Jesion,pocięty,połupany,ułożony, lekko podsuszony/175 zł m3

Buk, pocięty,połupany,ułożony, nie sezonowany 180, powyżej 10 kubików 170

Dąb w metrówkach 125 zł/m3

brzoza w metrówkach 125 zł/m3

W cene wliczony przywóz

A co do węgla

Orzech KWK Wesoła 820 zł/t

Kostka Kwk Wesoła 840/t

orzech Marcel 770/t

orzech piast 740/t

kostka piast 760/t

 

Także jak czytam, tutaj, że w niektórych regionach metr brzozy 180-200 czy tona orzecha 870,to się włos jeży na głowie:)

Pozdrawiam

Rafał

Jesion droższy od dęba ? masakra .....................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał masz blisko do Ukrainy i Bieszczady też za miedzą , to drewno tańsze.

W okolice W-wy to wożą drewno albo z Mazur albo z Bieszczadów i stąd te ceny - trzeba za całego tira zapłacić + placowe na składzie + marża i cena rośnie

Ponadto grzanie drewnem w okolicach W-wy to głównie kominkowy snobizm - jak ktoś spali 1mp na cały sezon, to krzyczy o tym głośno.

Na wsiach głownie gaz ziemny + węgiel + wszelakie śmieci.

1/mp buka w Bieszczadach 119 zeta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1/mp buka w Bieszczadach 119 zeta

plus 3 zł/km transportu np do W-wy -min 1500zł w jedną strone , na tira wchodzi 24 palety po 1,5mp - 24 x119 x 1,5 + 1500 x2 = 4284 + 3000 = 7284/ 36 = 202,33zł/mp

Nawet przy niższej cenie to mało opłacalne i trzeba jeszcze wyłożyć 7,5-8 tys. - to interes dla 3-4 gospodarstw, można wtedy cenę negocjować.

 

pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mp to nie m3 ale i tak cena fajna w porównaniu z cenami z mojego regionu.

Ja osobiście najbardziej sobie cenię akacje jednak jest trudna do pozyskania ale jak się uda to bije wszystko pozostałe na głowę nawet węgiel :)

 

E: to odnośnie wypowiedzi janusza

Edytowane przez przemyslaw2ar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.