kraki13 Opublikowano 20 Marca 2013 #126 Opublikowano 20 Marca 2013 Witam! czy palil juz ktois caly sezon w piecu defro ds , ma ktois juz jakies doswiadczenie (wartosci spalania)?
tomdach Opublikowano 22 Marca 2013 #127 Opublikowano 22 Marca 2013 Witam, zacznę od tego że pale w tym kotle dopiero od 2 tyg ale już wiem że jest o niebo lepszy od poprzedniego śmieciucha Górno-dolnego 30 Kw z dmuchawa który był nieźle przewymiarowany na moje 240 m2 z czego 160 m2 użytkowe ogrzewane do 23-24 st reszta to piwnica ogrzewana do ok 15-17 st. teraz mam defro ds 20kw bo mniejszego nie ma, lepszy byłby pewnie 15 kw dom mam nowy 3 lata, budowany wedle nowych standardów. w grudniu 2012 jak tylko znalazłem to forum to w ciągu tygodnia podjąłem decyzje o zmianie pieca dzięki fachowym poradom kolegów z forum (dzięki wam bardzo) poprzedni piec doradziła mi rodzina która żyje jeszcze w poprzednim wieku. Pierwsze co zauważyłem, a mamy jeszcze zimę i porównywalne warunki ze piec spala ok 30% opału mniej, poprzedni spalał 30 kg/dobę ten ok 20kg. mój stary Śmieciuch miał dmuchawę i ruszta wodne tzn ze masa opału zostawała na rusztach, teraz mam miarkownik i ruszta żeliwne i wszystko ładnie się dopala, popiołu zdecydowanie mniej o ponad 50% chociaż opał mam ten sam, pomału zaczynam testować inne gatunki węgla. Nie mam porównania do innych kotłów, bo jest to mój pierwszy dom i już drugi piec ale cały czas się uczę -:)
dzolo35 Opublikowano 5 Października 2013 #128 Opublikowano 5 Października 2013 Witam. W zwiążku z tym iż kilku forumowiczów prosiło mnie o fotki zawirowaczy wykonanych prze zemnie do defro ds. przedstawiam ich zdjęcia i opis wymiarów . Blacha 1,5 wymiary blach 1 i 2 - 30x 20 cm. 3 - 30x22cm. blacha1 A 3cm . B 3cm. blacha 2 A 3 cm B 3.5 cm blacha 3 A 3,5 cm B 4 cm C 3.5 cm wygięty do tyłu szerokość płatów zawirowacza 6 cm. Zdjęcia zasówy na drzwiczkach kratowych oraz gratis komplet moich narzędzi do czyszczenia kotła z lampką Rura doprowadzające powietrze z zewnątrz pod klapke miarkownika ciągu. Pozdrawiam.
sambor Opublikowano 5 Października 2013 #129 Opublikowano 5 Października 2013 Ta rura doprowadzająca to jakiej średnicy? Powinna być min fi 160
emilin Opublikowano 5 Października 2013 #130 Opublikowano 5 Października 2013 Fi 160 ??? to dopiero musi pizgać zimnem po kotłowni w mroźne dni. 100 wystarczy moim zdaniem,ja u siebie mam 75.
sambor Opublikowano 5 Października 2013 #131 Opublikowano 5 Października 2013 Przepisy mówią o nawiewie o przekroju 200cm2 a co ty masz to twoja sprawa, ale powinieneś wiedzieć że masz niezgodnie z przepisami.
emilin Opublikowano 5 Października 2013 #132 Opublikowano 5 Października 2013 Przepisów nie znam,mam małą kotłownie i nie wyobrazam sobie mieć u siebie taką "lochę"w ścianie fi 160 :blink: przy -20 musi z tego nieźle wiać na kotłownie. No ale dobra....koniec 0fftop.Temat jest o defro DS
RafałG Opublikowano 25 Października 2013 #133 Opublikowano 25 Października 2013 Witam wszystkich, dopisuje się do tego wątku, gdyż stałem się szczęscliwym ( albo i nie, okarze się za jakiś czas ;) ) posiadaczem Kotła opisywanego w tym wątku. "dzolo35 zawirowacze o których pisaliśmy nie są w standardzie. Możn je sobie dokupić jako opcje dodatkową." Chyba wykonam je metodą wrsztatową tak jak Ty. Co do pieca wygląda na solidnie wykonany i waży strasznie dużo. ( na tą chwilę tylko tyle mogę o nim napisać) Po 3 h męki udało się go wnieść do piwnicy... Teraz Pan instalator musi go podłączyć i będzie można spróbować w nim palić. Nauki będzie na pewno dużo , ale zobaczymy jak będzie.
kinox Opublikowano 25 Października 2013 #134 Opublikowano 25 Października 2013 Ja także dopisuję się do wątku. Szukałem, pytałem niektórych z Was o ten kocioł i w końcu także się na niego zdecydowałem (20KW). Mam go już od maja, ale paliłem w nim dopiero kilka razy po wykonaniu instalacji CO, przy niewielkim załadunku węgla, tak więc ten sezon zimowy pokaże dopiero, jak to palenie będzie szło. Dodam, że jest to pierwszy "mój" kocioł w nowym domu, wcześniej nie miałem wiele do czynienia z paleniem w kotłach. Dobrze, że grono użytkowników DS-a powiększa się, zawsze to będzie kogo poradzić się w razie czego :) Nawiązując do zawirowywaczy, to dzwoniłem do Defro po zakupie kotła i pytałem o te zawirowywacze, ale powiedzieli, że nie mają i że do tego kotła się nie stosuje. Hmm, więc pozostaje samemu sobie zrobić. Pozdrawiam.
arthi Opublikowano 26 Października 2013 #135 Opublikowano 26 Października 2013 dzolo35, ciekawe ile twój kociołek czy komin wytrzyma przy takim traktowaniu, to co robisz, przeczy wszelkim zasadom i zdrowemu rozsądkowi. Przed włożeniem zawirowaczy powinieneś sprawdzić czy one rzeczywiście są konieczne. Defro Ds 20kW i bez wspomagania ma bardzo dużą sprawność i duży wymiennik, chyba 2,2m, gdy większość kotłów tej mocy ma najwyżej 2m2 lub mniej, a ty jeszcze poprawiasz wymianę ciepła, więc co wlatuje do komina? Zawirowacze to można sobie wkładać, gdy nam brakuje mocy w największe morzy i zwyczajnie chcemy wyciągnąć z kotła jak najwięcej, ale nie w takim układzie, gdy kocioł jest za duży, bo w konsekwencji, może być więcej strat niż pożytku. Zupełnie poważnie, sprawdzałeś czy nie leje się kondensat po kominie? Zniszczony komin, ściany to dość kosztowny remont, więc warto zastanowić się czy dla 3% czy 6% oszczędności opału, warto tak ryzykować. http://zawijan.wordp...we-czy-poziome/ Polecam lekturę powyższego, bo odzyskane 40 stopni w przypadku temperatury spalin oznacza zaledwie 3% sprawności, a jednocześnie być albo nie być dla komina i kotła.
sambor Opublikowano 26 Października 2013 #136 Opublikowano 26 Października 2013 Arthi najpierw trzeba zmierzyć tempo spalin , bo może coś można "wyrwać" tymi zawirowywaczami, ale najpierw ciągła kontrola temp spalin. Spaliny powinny mieć temp na wylocie z kotła min 160c przy kominie prawidłowo dobranym, izolowanym - dla komina przewymiarowanego , bez izolacji spaliny powinny mieć temp wyższą.
arthi Opublikowano 26 Października 2013 #137 Opublikowano 26 Października 2013 Oczywiście, pisząc to miałem na myśli sprawdzenie temperatury spalin. Tyle się pisze o przewymiarowaniu i konsekwencjach z tym związanych, a tutaj mamy przykład skrajnie przewymiarowanego kotła i jeszcze zawirowacze. Te 1500kg opału w miesiącach, takich jak listopad, grudzień i styczeń,gdy normalnie grudzień, styczeń i luty to zwyczajowo okresy najzimniejsze w sezonie, oznacza jak dla mnie, że kocioł jest przynajmniej trzykrotnie za duży.
RafałG Opublikowano 28 Października 2013 #138 Opublikowano 28 Października 2013 Panowie , czy jest możliwość zmierzenia temperatury spalin na wylocie?? (w jakiś łatwy sposóB) czy temperatura czopucha odpowiada temperaturze spalin ??
gondoljerzy Opublikowano 28 Października 2013 #139 Opublikowano 28 Października 2013 Temperatura czopucha będzie jako tako odpowiadać temperaturze spalin gdy ten czopuch będzie solidnie ocieplony z zewnątrz. Inaczej oddaje ciepło do otoczenia i pomiar będzie miał ogromny błąd. Tylko pomiar z zewnątrz będzie miał także dużą bezwładność. Nie lepiej zainwestować w termometr z końcówka wpuszczaną w środek kanału spalin?
arthi Opublikowano 28 Października 2013 #140 Opublikowano 28 Października 2013 Na allegro sa za naście złotych termometry do wędzarni, ze skalą od 0 do 300 stopni, do kotła zupełnie wystarczy. Na czopuchu nigdy nie uzyskasz poprawnego odczytu.
RafałG Opublikowano 28 Października 2013 #141 Opublikowano 28 Października 2013 Panowie to jeszcze zadam wam pytanie ponieważ czytam forum i zastanawiam się czy dobrałem odpowiednio kocioł. Mam dom z 1954 roku ściany grubości około 40 cm z cegły pełnej nieocieplony. Dom jest cały podpiwniczony i posiada poddasze ( 1 piętro ) Dom ma wymiary 15/10,5 co daje (z projektu przebudowy) około 300 m2 powierzchni użytkowejmieszkania mają około 3 m wysokości. Kupiłem DS-a 25 kw. Komin ceramika fi 200. Piec ma również dogrzewać 200l zbiornik na wodę. Czy możecie napisać czy dobrany jest mniej więcej dobrze ?? Czy po ociepleniu (w przyszłosci) nie będzie on zbytnio przewymiarowany?? arthi dzięku za poradę z tym termometrem do wędzarek.
RafałG Opublikowano 28 Października 2013 #142 Opublikowano 28 Października 2013 Nie wiem jak wyedytować posta powyżej więc piszę tutaj: Policzyłem sobie po krótce: Z założenia że na nieocioplony budynek potrzeba około 100-120 W/m2 to w moim przypadku piec może być w najmniejsze mrozy zbyt mały bo powinno być +/- 30KW gdy ocipliłbym dom mogę zejść do poziomu około 80 W/m2 więc wtedy wychodzi około 24 KW czyli mniej więcej to co potrzebuję. Jeżeli coś źle wyliczyłem to porszę mnie poprawić.
arthi Opublikowano 28 Października 2013 #143 Opublikowano 28 Października 2013 300m2 to cała powierzchnia ogrzewana? W przyszłości będzie na pewno za duży, a teraz... to jak wyliczyłeś, a w praktyce nie przekonasz się dopóki nie nastaną mrozy. Warto zaopatrzyć się w termostaty, pozwoli to równomiernie rozprowadzić ciepło po całym budynku, czy poza kotłem wymieniałeś tez grzejniki na większe? Z reguły piętro ma większe straty niż parter, głównie w wyniku braku izolacji, ale również z uwagi na fakt, że parter ma czapkę na głowie w postaci ogrzewanych pomieszczeń na piętrze. Nawet bez termostatów, po prostu ogrzewaj nie wygaszając kotła i nie martw się na zapas. Z każdego kotła można wyciągnąć jeszcze trochę, a defro ds ma olbrzymi wymiennik, zawsze też możesz dołożyć zawirowacze i po prostu pal bez wygaszania.
tomdach Opublikowano 28 Października 2013 #144 Opublikowano 28 Października 2013 Na allegro sa za naście złotych termometry do wędzarni, ze skalą od 0 do 300 stopni, do kotła zupełnie wystarczy. Na czopuchu nigdy nie uzyskasz poprawnego odczytu. witam, posiadam od roku defro Ds 20KW czopuch ma ok 1,2m dł i zamontowałem termometr bimetaliczny do 500 st w odległości ok 1m od pieca i powiem że przy rozpalaniu temp sięga nawet 420 st także skala do 300 może okazać się za mała
SONY23 Opublikowano 28 Października 2013 #145 Opublikowano 28 Października 2013 Czy pisząc o rozpalaniu miałeś na myśli uchyloną blaszaną "osłonę wlotu do wymiennika" ?
RafałG Opublikowano 30 Października 2013 #146 Opublikowano 30 Października 2013 Piec zainstalowany!! teraz studiowanie ustawień pompek, sterowników, miarkownika, powietrza wtórnego, pierwotnego i innych ciekawych rzeczy ?? Na razie rozpaliłem wczoraj drewnem i odrobiną węgla, paliło się jak nie wiem ... Arthi te 300 m2 będzie w całości ogrzewane, kaloryfery i instalacja są nowe, bo dom wcześniej był ogrzewany piecami kaflowymi. Jest strasznie wychłodzony dlatego będę chciał palić z termostatami odkeconymi na maxa i jak się już nauczę to systemem ciągłym. Na razie muszę wyczuć piec co ile muszę do niego dołożyć żeby nie zagotować wody ;) czy coś w tym stylu... (pierwszy piec w życiu) Mimo wszystko, wrażenia z pierwszego palenia plus ciepłe kaloryfery w domu i ciepła woda, niezastąpione :)
rafaltd Opublikowano 30 Października 2013 #147 Opublikowano 30 Października 2013 Jeśli ten kocioł ma jakieś sterowanie (miarkownik itp) to nie powinno być mowy o zagotowaniu. Możesz spokojnie ładować do pełna. Tym bardziej, że jest to dolne spalanie to moc maksymalna jest z góry określona budową kotła.
arthi Opublikowano 30 Października 2013 #148 Opublikowano 30 Października 2013 Termostaty są na tyle sprytne, że nie musisz im w tym pomagać. Ustaw docelową wartość, cyfry odpowiadają w przybliżeniu pożądanej temperaturze pomieszczenia np. 3 to 20 stopni, a resztę zrobi fizyka. Pamiętaj, żeby na lato odkręcać termostaty na maks. Jak dom był wychłodzony to może być wilgotno, więc czeka cię ostre grzanie i wietrzenie :)
tomdach Opublikowano 2 Listopada 2013 #149 Opublikowano 2 Listopada 2013 Czy pisząc o rozpalaniu miałeś na myśli uchyloną blaszaną "osłonę wlotu do wymiennika" ? 420 stopni to maksymalna temp do której doszedł termometr w czopuchu, jak po rozpaleniu i wrzuceniu suchego i drobno pociętego drewna przy uchylonych dolnych drzwiach. Normalnie to temp przy rozpaleniu sięga ok 300 stopni potem po jakimś czasie spada do ok 200, a w trakcie całodobowego palenia waha się od 110 do 150 w zależności jak termostat otwiera klapkę.
RafałG Opublikowano 4 Listopada 2013 #150 Opublikowano 4 Listopada 2013 Termometr zamówiony http://kotly.com/Ter...8541b8a7d31b897 zostanie zainstalowany w rurze wchodzącej do komina. (ciekaw jestem jaka temperatura spalin idzie do komina) Co do samego kotła po kilku dniach użytkowania mogę napisać że pali się świetnie bezdymnie (przy rozpalaniu trochę dymi ale to chyba normalne) Sam kocioł rozpalam drewnem na co dosypuję węgiel (jakiś stary nie dopalony po dziadkach) zauważyłem że piec przy zasypie całego kotła węglem jest w stanie dojśc do temperatury przekracającej 100 stopni. wtedy załacza się ukąd schładzającyu ( zamontowany jest w układzie zamkniętym) . Mam do was pytanie czy nie jest to szkodliwe dla kotła ??? Co do instalacji to przed pompką CO mam zawór 3 drogowy i nie idzie na instalację temperatura wyższa niż 80 stopni celcjiusza. kolejne pytanie to ustawienia sterownika pomp. Mam zamontowany bardzo prosty (chyba za prosty) sterownik SP-08 który steruje dwiema pompkami. Obsługa jest prosta nie wiem za to jakie są optymalne temperatury załaczania się pompek co i cuw. Teraz mam co 45 stopni a cuw na 48 histeza 2 stopnie. Czy waszym zdaniem ustawienia te są ok czy jednak pasowało by coś zmienić?? Tomdach dzolo jakie macie temperatury na kotle po nocy ?? przy jakich tempreaturach u was włączają się pompki ?? Czy regulacje na czopuchu macie na full otwarty czy delikatnie przymknięty ?? Co z powietrzem pierwotnym i wtórnym ?? arthi powiem że dopuki nie ocieplę dachu to będę miał cieżko dogrzać tą chałupę... bardzo duże straty ciepła idą do góry... ale już nad tym pracuję ;) jeszcze jedno pytanie na koniec , jakiej formy zasilania awaryjnego używacie do swoich kotłów ??
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.