Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

MOŻE NADSZEDŁ CZAS ŻEBYŚMY WYKORZYSTALI SIŁĘ PŁYNĄCĄ Z NASZEJ ILOŚCI , FORUM MOGŁO BY SIĘ WŁĄCZYĆ I ZROBILIBYŚMY COŚ ALE ZAWSZE

Na początek rozpocznij nowy temat "TYCH KOTŁÓW ZASYPOWYCH NIE KUPUJEMY" według schematu.

 

Producent Typ Krótkie uzasadnienie

 

 

 

Moderator będzie miał pracę z sortowaniem producentów i typów.

  • Zgadzam się 1
Opublikowano

Problem to będzie miał Admin bo natychmiast uaktywnią się prawnicy producentów kotłów (tak jak się to dzieje na forum muratora w przypadku innych wyrobów). Stanowczo zażądają usunięcia szkalujących (ich zdaniem) postów. Na dodatek pokażą dokumenty stwierdzające, że ich kotły spełniają wszystkie wymogi prawne (w Polsce). I jeszcze postraszą sądem.

Mógłbyś Adminie skomentować taką ewentualność? Ja tam bardzo chętnie popsioczę na kotły polskich producentów. Na Zębca w pierwszej kolejności (bo duży, małych przecież nie będę kopał:-)

Opublikowano

Siedziec na węglu i nie mieć co spalić w kotle :blink:

to tak jak by Arabia saudyjska importowała rope naftowa do swoich stacji

Co do kopcenia to ludzie mało wiedzą o paleniu w kotłach i stad dym .

Sam nauczyłem palić kilka osób do których dotarłem i którzy chcieli palić czysto i ekonomicznie .

Gdyby gminy wiejskie zrobiły kampanię oswiatowa jak palić czysto (plakaty ,ulotki itp) to pewnie co 5 palacz by pomyślał....zawsze to mniej dymu.

Opublikowano

kolego husky to może i dobry pomysł , ale czy sądzisz że w ten sposób coś zmieni.Nie , dalej będą palić wszystkim czym się tylko da.Tu potrzeba edukacji i pomocy ze strony państwa,chociaż czyja wiem,mam takich sąsiadów którym opieka przywozi węgiel do palenia a oni to upłynniają za alkohol innym i dalej palą świństwem .Do vlad24 ,czy uwierzysz ,że niektórzy z tych co tak trują mają dość fajne piece, w których można palić w miarę ekologicznie a zrobili z nich śmieciuchy.

Opublikowano

Ludzie przeważnie palą śmieci bo jest najtaniej- ogrzeją dom i nie muszą płacić za wywóz odpadków- NA SZCZĘŚCIE wchodzi w życie ustawa "śmieciowa" i wszyscy będziemy płacić za wywóz śmieci tyle ile osób jest zameldowanych w danym budynku- może chociaż trochę to pomoże.

Są ludzie w tym kraju którzy segregują śmieci i poddają je ponownemu przetworzeniu: makulatura, szkło, PET, złom, kompost itd. Ustawa ta skutecznie zniechęci tych ludzi do segregowania skoro i tak jakiś debil wyliczy im z fusów ile produkują śmieci. Kasa którą zbiorą pójdzie na premie dla prezesów a śmieci w formie nie przetworzonej trafią na wysypisko gdzie i tak zostaną podpalone.

Ja bym się tak nie zachwycał takimi ustawami bo dziś śmieci jutro ścieki a za rok akcyza od wydychanego dwutlenku węgla czy wydzielanego metanu (pot. pierd / bąk ). Czy ktoś zastanawiał się ile kosztują te tzw. śmieci makulatura- 350zł/t, szkło -400zł/t, oczyszczony PET- 1000zł/t, aluminium 4000zł/t, stal 800zł/t, kompost bezcenny ;) zamiast więc wprowadzać jakieś kretyńskie ustawy ograniczające nasze swobody zastanowili by się nad wprowadzeniem odpowiednio wysokich kaucji a ludzie sami im te śmieci przyniosą.

  • Nie zgadzam się 1
Opublikowano

Czytając niektóre wypowiedzi widzę, iż na zmiany nie ma szans, nie w Polsce, gdyż musi zmienić się mentalność. W kraju demokracji, głąbów i ignorantów jak niektórzy mówią, amerykanie potrafią wywalczyć, to co chcą, u Nas zbyt wielu mówi, " A po co, a na co i tak nic się nie zmieni" ludzie DLA TEGO NIC SIĘ NIE ZMIENIA !!! BO ZBYT NIE WIELU KRZYCZY !!! Ps Ostatnio nap[isałem do ZĘBCA gdyż w opisie zwykłego górniaka z nowej linii o nazwie Jowisz napisali, iż jest to kocioł dolnego spalania paliw długopłomiennych i brak reakcji :rolleyes: z ich strony jest powalający, widać, że zaczęli tam pracować inteligętni-inaczej, choć do tej pory ogólnie opisywali poprawnie swoje kotły. No i jakiś ON kupi zwykłego śmieciucha o powiększonej komorze i odpali go od dołu i zadymi pół polski :angry::angry::angry:. Ainteligęcja i ignorancja jest zaraź i panoszy się w naszym kraju, bo sprzyja temu niestety charakterek sporej rzeszy NAS POLACZKÓW , jak to nas na zachodzie wyśmiewają. Nawet Ruski czy Rumun z których drwimy ma więcej solidarności i nacjonalizmu we krwi niż przerażająca ilość Polaków, NIE OBRAŻAJĄC TYCH Z NAS KTÓRZY JESZCZE POSIADAJĄ JAKIEŚ POZYTYWNE WARTOŚCI ZANIKAJĄCE NIESTETY W DZISIEJSZYCH CZASACH. POZDRAWIAM

Opublikowano

Widać już nawet takie firmy z tradycjami jak Zębiec piszą to co chce głupi lud słyszeć. Nowa linia kotłów jest argumentem na to, że kotły te nie wprowadza żadnych innowacyjnych zmian. Za to upodobniły się się do konkurencji aby prezentować to co głupi lud chce widzieć.

Opublikowano (edytowane)

Zębiec ma w ofercie 7 kotłów zasypowych, ale tylko jeden z nich jest kotłem dolnego spalania ale i on powinien zostać zmodernizowany.

http://forum.info-og...zez-producenta/

 

Zębcowi zadałem pytanie

http://www.zebiec.pl/pl/forum?func=view&catid=2&id=369#369

 

Ciekawy jestem co odpowiedzą i czy wogóle odpowiedzą.

Edytowane przez emus
Opublikowano

koledzy i tu jest właśnie problem , że w imię sprzedaży nawet najbardziej poważni producenci zaczynają wypisywać ,że w ich produktcie można palić prawie wszystkim.Bo im tak naprawdę nie zależy na czystym spalaniu , tylko liczy się sprzedaż i to jak największa.A my dziwimy się ,że ludzie palą czym popadnie.Wniosek jest taki ,że należało by zacząć edukacje od producentów kotłów,adopiero wtedy wymagać od zwykłych ludzi normalnego palenia ( ekologicznego). Ciekaw jestem co koledze Emus odpisze producent.Pozdro.

Opublikowano

wszystko co zostało tutaj powiedziane pokrywa się po części z prawdą. Producenci walcząc o klienta piszą to co klient chce usłyszeć i jest to głównie wina kupujących niestety, wymagamy od producentów kotłów na paliwa stałe sprawności bliskiej kotłom gazowym.

Jak czytam ze kocioł górnego spalania uzyskuje sprawność 80% i więcej to aż włos się jeży, taki kocioł nie może w tym przypadku pracować "sprawnie" (moim skromnym zdaniem kotły pracują "ekologicznie" ;) z mocą nominalną, gdy temp. spalin w czopuchu oscyluje w granicy 150-170*C, co z kolei wyklucza parametr sprawności równej bądź wyższej niż 80% zwłaszcza przy temp. zadanej 65*C )

Podobnie jest z z opisem: "nasze kotły robione są ze stali kotłowej a nie węglowej jak u konkurencji" stal kotłowa p265gh to również stal węglowa tyle że droższa i trudniej spawalna (co przenosi się na cenę produktu) parametrami i składem chemicznym niewiele się różnią.

Kolejnym chwytem jest grubość blach wymiennika np: 6-8mm ma większą wytrzymałość na korozję... ale czy aby na pewno? Podczas spawania tak grubych blach dochodzi do bardzo dużych naprężeń efektem czego są mikropęknięcia struktur w okolicach spawu co często przyśpiesza korozję jak i zwiększa ryzyko rozszczelnienia.

Teraz coś w obronie producentów.

Wymagamy kotłów wysokosprawnych i zarazem trwałych, a jednocześnie żądamy innowacyjnych rozwiązań pozwalających na ekologiczne spalanie gorszych jakościowo paliw. Lecz wiąże się to z ingerencją w budowę kotła (dotąd prostota była cechą nie wadą) co w sposób znaczący może obniżyć trwałość (więcej miejsc narażonych na uszkodzenia i korozję chemiczną, temperaturową). Wnioski są takie zrezygnujmy z 5 -10 letniej gwarancji na rzecz 24mies. to i producenci zaczną produkować bardziej "wyrafinowane" konstrukcje bez obaw o to że zbankrutują w przeciągu 5lat.

Co do palenia śmieciami w kotłach to chciałbym zauważyć że problem nie leży w opale ale w sposobie jego "spalenia", jakoś nie widzę przeszkód w eko spaleniu np makulatury, tekstyliów pochodzenia naturalnego. Problem zaczyna się gdy palimy nieumiejętnie, bez wiedzy i tym co wpadnie nam w łapy.

Najczęściej jednak kopcą "miałowcy" :P

Opublikowano

Też uważam, że należałoby zacząć od producentów. Pan Henio z Pcimia Dolnego nie ma innej opcji niż kupić piec na paliwa stałe. W jego okolicy akurat handluje firma X kotłami firmy Y. On się na tym nie zna, ale mu zimno i jego dzieciom. Kupuje to co mu doradzą i pali jak potrafi. Jak by mu sprzedano dobry kocioł z jasną instrukcją a nawet prezentacją....

 

No właśnie, a może zagadnąć sąsiada jaki ma kocioł, czy może pokazać...

- uuu sąsiedzie, to jest kocioł takiego typu, tu trzeba by trochę inaczej - ja bym radził... z kieszeni nawet wyjąć ze dwie cegły szamotowe.... spróbujcie sąsiedzie tak przez tydzień, zobaczycie że że mniej dymu, a więcej w magazynku zostanie...

 

Praca u podstaw? Jasne, że nie każdy wpuści do kotłowni, a nawet postraszy Azorem.

 

pozdrawiam

Opublikowano

... Ponad 93% światowej emisji CO2 pochodzi z działalności przyrody a jedynie 7% to działalność człowieka. Z tych 7% najwięksi producenci dwutlenku węgla nie chcą uczestniczyć w jego obniżaniu, więc globalnie walka toczy się o redukcję 2 do 3% ich redukcja nawet do 1% nic nie da, bo w tym samym czasie może dojść ( i dochodzi) do zwiększonej aktywności wulkanicznej na świecie, co ten śmiesznie mały udział człowieka zredukuje do części procenta.

 

 

 

Gdy dodamy do tego fakty naukowe wskazujące, że największy udział wśród gazów cieplarnianych mają para wodna oraz metan to całe zafiksowanie na redukcji CO2 wygląda na jeszcze bardziej szalone. Jednak w tym szaleństwie jest metoda, oskubanie podatników.

 

Treść całego artykułu: Protokół z Kyoto

 

 

Dalej chcecie się poddać tej bandzie oszołomów?

Opublikowano

w dzisiejszych czasach słowo ekologia stało się tak powszechne ,że momentami zastanawiam się czy ma to wogule coś wspólnego z ekologią.Ekologiczna żywność-droższa niż ta naszpikowana chemią , to kto to kupuje.Auta na prąd -Droższe o wiele niż ich odpowiedniki na paliwo, a ciekawe ile będzie kosztować utylizacja bateri.Opał typu brykiet np. rekord -producent podaje ;mniej siarki ,mniej popiołu i innych substancji szkodliwych,pytanie na ile to jest ekologiczne a ile chemi i energi zużyto do jej wytworzenia.I cobyś nie kupował to jest albo ekologiczne albo ekonomiczne.Taką oto właśnie ciemnotę prostemu ludowi się wciska poprzez sprytne reklamy albo okazje ( promocje).My jako mały kraj będziemy przestrzegać norm czystości , a wielcy tego świata jak truli tak truć będą dalej , bo kto im podskoczy i nakaże normy przestrzegać.

Opublikowano

Przemyslaw2ar, tu nie o efekt cieplarniany chodzi, bo to wydumany przez "mądrych inaczej", którzy wymyślili sobie jak nas łoić. Tu chodzi o to, by w naszym otoczeniu nie lub mniej śmierdziało, by było widać słońce i naturę w pełnych kolorach, a nie przez szary filtr zadymy. A przy tym jak się uda coś lepiej spalić, żeby nie uwalniać do atmosfery szkodliwych związków, to na plus.

 

w 2009 wprowadzono pakiet energetyczno-klimatyczny, który jest jeszcze większym zamachem na nas, nakazuje nam ograniczać produkcję energii opartą o paliwa emitujące dwutlenek węgla, a karze wprowadzać technologie, które nas uzależniają od innych, którzy mają surowce dla elektrowni atomowych, i przemysł do budowy wiatraków i innych podobnych.

A Polska jako jeden z niewielu krajów Europejskich ma olbrzymie wchłanianie dwutlenku węgla, poprzez olbrzymie mimo wszystko powierzchnie lasów i gospodarkę drzewną. Ale o tym ani słowa w pakietach. Szanownych interesuje tylko ile emitujemy. Nie bilans. Bo mogłoby się okazać, że znów mamy nadwyżki tego "złota" w postaci emisji dwutlenku.

Opublikowano

Szanowni "palacze". Ekologia ekologią,szczytne cele,ale proza życia przedstawia się inaczej.10 lat temu kupiłem kocioł na olej opałowy.Cena litra oleju w granicach 1,20.Pesja około 1350.Teraz cena litra oleju 4,20.Pensja 2200.Wzrost ceny oleju prawie 4 razy,pensji raz.W tej chwili palę węglem kupiłem kocioł na jaki mnie było stać,węgiel najtańszy, i o ekologii nie chcę słyszeć,bo po prostu nie stać mnie na nią.W takiej sytuacji jest bardzo dużo ludzi.

Opublikowano

A Polska jako jeden z niewielu krajów Europejskich ma olbrzymie wchłanianie dwutlenku węgla, poprzez olbrzymie mimo wszystko powierzchnie lasów i gospodarkę drzewną. Ale o tym ani słowa w pakietach. Szanownych interesuje tylko ile emitujemy. Nie bilans. Bo mogłoby się okazać, że znów mamy nadwyżki tego "złota" w postaci emisji dwutlenku.

 

Cieszę się że to zauważyłeś. Chciałbym również zauważyć że spalając węgiel czy drewno uwalniamy tylko to co wcześniej zostało wchłonięte przez drzewa, i gdybyśmy zaczeli szanować tereny zielone problem dwutlenku węgla byłby nie istniał.

 

@zejman7 to ze cię nie stać na dobrej jakości opał nie zwalnia Cię z tego aby nim smrodzić i marnować cenną energię. Moim zdaniem w tym wątku nie powinno być mowy o ekologicznym spalaniu bo takowe nie istnieje, a o ekonomicznym bo to trafi do nas przez kieszeń do rozumu. Spalic można czysto nawet plastikowe butelki (PET) ale czy warto? Nie lepiej jest to sprzedać i za tą kasę kupić węgiel czy brykiet. Mnie nie stać na na kupno węgla więc palę Biomasą (zrębki, trociny, makulatura) i dymu z komina zero a na dowód tego:post-13940-0-30455300-1323957859_thumb.jpgpost-13940-0-30455300-1323957859_thumb.jpg temperatura na kotle 70*C kocioł zasypany zrębkom sosnową i dymu nie widać więc da się

post-13940-0-96252100-1323957890_thumb.jpg

Opublikowano

Przemysław 2ar,przyznaje Ci rację, ale jest pewien problem. Kupując kocioł co każdy jest wspaniały i ekonomiczny .Kupując węgiel każdy jest wspaniały i kaloryczny. Przeciętny człowiek przecież nie zna się na wszystkim. Przeglądając to forum wynika z wypowiedzi starych praktyków, że nie ma idealnego kociołka. Każdy wymaga poprawek. Co do finansów to nie ma taniego węgla,jest tylko lepszy lub gorszy w podobnej cenie i zależy jak człowiek trafi. Biomasa zrębki itp.są dobre jeżeli masz w pobliżu i miejsce na składowanie. Nie jest to wszystko takie proste.

Opublikowano

Czy zrębki czy to węgiel to i tak trzeba to składować. Faktem jest że z Biomasą jest więcej zachodu bo nie dość że trzeba jej więcej na sezon to i wilgotność musi być odpowiednia,ale miejsce do składowania mam bo mieszkam na przedmieściu gorzej jest z jej pozyskaniem (trzeba się napracować) . Tak czy inaczej to co już spalamy należy spalić dobrze/dokładnie tak aby wilk był syty i owca cała

Opublikowano

jeżeli chodzi o kaloryczność sprzedawanego węgla to jest z tym różnie.Według mnie to obok każdego składu opału powinno stać jakieś małe laboratorium, i po zakupie węgla mógłbyś sobie zbadać czy rzeczywiście ma wszystkie parametry o jakich zapewnia sprzedawca.Wtedy można mówić o kaloryczności i ekologicznym spalaniu.A tak kupujemy i jak zaczynam zadawać pytania dotyczące danego asortymentu węgla to zaczynają się dziwne odpowiedzi.

Opublikowano

Moim zdaniem sa możliwe dwie drogi do tego aby wiecej ludzi spalało czysto jedna to wola i chęć do ekonomicznego spalania producentów kotłów a druga to informowanie , uczenie ludzi o spalaniu bezdymnym tutaj bedzie szybciej bo raczej każdemu palaczowi zależy na tym aby spalac mniej a o to chodzi w spalaniu ekonomicznym.

Jeszcze taka refleksja jeżdżę golfem 2 TD po tuningu ;) pompa10mm, turbo k24, intercooler itd... nieraz po mocniejszym wcisnięciu gazu z rury kłąb dymu , zaraz widzę jak ludzie patrza na kopciucha bo przecież zakapcam im czyste powietrze (auta maja być eko a nie smrodzić) ale jak z kominów wali czarny smrodzacy dym to u nas normalne.

Opublikowano
jeżdżę golfem 2 TD po tuningu ;) pompa10mm, turbo k24, intercooler itd... nieraz po mocniejszym wcisnięciu gazu z rury kłąb dymu

Ja staram się jeździć samochodem z prędkością 5 litrów benzyny na 100 kilometrów. Jak po mocniejszym wciśnięciu gazu prędkość mi skacze do 99,9 litrów benzyny na 100 kilometrów to następne wciśnięcia są leciuteńkie. Szkoda, że podobnego wskaźnika zużycia węgla nie mam przy kotle.

Opublikowano

koledzy wracając do spalania ekologicznego i ekonomicznego,opowiem wam swoją historię;cztery lata temu zamieniłem mieszkanie mniejsz65 m2 na większe 96 m2.W tym mniejszym miałem ogrzewanie gazowe kocioł 21 kw junkers-buderus, a w tym większym zastałem piece kaflowe.Po krótkim rozeznaniu okazuje się ,że jest zakaz palenia w tych piecach wydany przez kominiarza moim poprzednikom , oczywiście ten fakt sprytnie został przed zamianą ukryty,bo jak na złość jak się zamieniałem to był maj.Poprosiłem o wskazanie mi sprawnego komina do którego mógłbym się podłączyć piecem co .Z wielką łaską łaskawca kominiarz wskazał kanał ( przekrój 14x15 cm) i zaczeło się szukanie pieca , co by pasował do kanału dymnego i dał radę ogrzać mieszkanie 96m2.Mieszkanie na I piętrze , a długość komina 17 ,5 mb ( do komina włożony wkład żaroodporny fi 130 mm ).Udało mi się kupić kocioł termix plus bkw-gn 12 kw,według producenta powinien dać radę, no i dał. Przez pierwszy sezon palenie nie miało nic wspólnego z ekonomią i ekologią ( sterownik +nadmuch wentylatorem), to w tym piecu pomyłka.Czytając przez dłuższy czas porad z różnych forum , także z tego , przerobiłem ten piec na bkw-g.Pracuje na miarkowniku, czas palenia na tej samej ilości opału wydłużył się trzy krotnie , zmiana sposobu palenia w stosunku do tej co pisał producent, i widoczne czyste spaliny . Przeróbka górnych drzwi zasypowych , oraz przerobione dolne drzwi z dodatkową uchylaną klapką do powietrza.Tak więc edukując się samemu i dzięki poradom na forum można zmienić nie tylko sposób palenia , ale i własną mentalność.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.