Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kocioł Z Palnikiem Samoczyszczącym 25 Kw


wierch

Rekomendowane odpowiedzi

Nie masz przypadkiem zbytnio przymknietego czupucha?:)

Tu rzeczywiście to nieciekawie wygląda.

Ten dym, nawet jak jest, to nie powinien drzwiczkami wychodzić.

Twój komin nie potrafi uciągnąć tyle spalin ile produkuje palnik.

Najpierw bym się tym zajął.

Jaki masz ten komin? Czyszczony był ostatnimi czasy?

Czy do kotłowni jest doprowadzona odpowiednio duża ilość powietrza z zewnątrz?

 

Na razie to można zmniejszyć moc palnika, czyli zwiększyć przerwę podawania oraz zmniejszyć odpowiednio ilość powietrza.

Za ostro daje jak dla mnie.

Ludzie wieszają też deflektory nad takim płomieniem i w ten sposób można ten dym trochę dopalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie czekam na kominiarza. Film kręciłem z otwartymi drzwiami wejściowymi które są obok kotłowni więc powietrza myślę nie brakowało co nie zmienia faktu że piec dymi. Deflektor zdjąłem na potrzeby "kinematografii" ale uwierzcie że to kompletnie nic nie zmienia... chyba że deflektor położę na początku palnika jak to robią niektórzy z szamotkami, wtedy rzeczywiście mniej kopci, ale to moim zdaniem nie jest rozwiązanie problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

da się... ale to jedynie zmniejszy trochę kopcenie... nawet wtedy kiedy miałem ustawienia takie przy których włączał mi się alarm o braku opału bo przez pół godziny nie wzrastała temperatura występowało kopcenie... co prawda mniejsze ale było, poza tym chyba nie o to tu chodzi żeby korzystać z 1/10 mocy palnika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś wyniki lub potwierdzenie,że kocioł był badany dostałeś?

 

Może to być także problem ze złym napowietrzeniem kotłowni i słabym ciągiem kominowym.

Masz wszystko jak się należy?, kanał nawiewny, wywiewny w zgodzie z wymogami?

Jaka średnica komina? Jak wysoki? Wychodzi nad kalenicę dachu? Nie zasłania go inny budynek lub drzewo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzenie dostałem tylko nigdzie w nim nie pisze że badania były robione z palnikiem uniwersalnym a nie retortowym. Pytasz o komin... jak wcześniej paliłem koksem w zębcu to problemów z kopceniem nie miałem, poza tym co ma komin do kopcenia z palnika... to tak jakbyś czepiał sie tłumika w kopcącym dieslu. Jak zamknę drzwiczki pieca to cały ten dym wali kominem a tego chyba nie powinno być podczas palenia w kotle który ma być ekologiczny...

vernal: jak ustawiłem krotność na 20 to zgasł mi piec :)

Edytowane przez Afera
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wybacz, ale kocioł na koks to ma tyle kanałów dymnych,że hoho a poza tym koks to zupełnie inna para kaloszy pod względem paliwa, jego części lotnych..... to paliwo jest praktycznie bezdymne

 

 

Tutaj po otwarciu drzwiczek dym wychodzi na kotłownię, więc komin nie zbiera spalin i dymu z palnika a więc jest kłopot z ciągiem.

Nie wiem czym powodowany, albo samym przekrojem i wysokością komina albo napowietrzenie kotłowni jest niewłaściwe (kanał nawiewny i wywiewny)

 

Co do faktu,ze palnik nie powinien kopcić to się zgadzam. Podtrzymuje swoją sugestię, abyś dorobił takie dysze, jak było wklejone wyżej. ps. nie ma na chwilę obecną wymogu podawania na jakim palniku, sterowniku jest kocioł badany.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kręciłem ten film to miałem otwarte drzwi od kotłowni i wejściowe... a dym walił na zewnątrz ponieważ tyle sie go wydziela... żeby to wszystko odprowadzić musiałbym mieć chyba komin taki jak w ciepłowni... :D

Pamiętam twoją radę i dziękuję za nią, muszę się jednak narazie wstrzymać do werdyktu producenta. Mam nadzieję że firma od której kupiłem kocioł stanie na wysokości zadania i rozwiąże mój problem.

Nie omieszkam wtedy napisać dobrego słowa i wymienić nazwy firmy bo uważam że solidne firmy powinny być promowane a nieuczciwe piętnowane na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś,że jest lepiej jak położysz deflektor bliżej kosza, może póki co- próbuj tak pracować.

 

W kwestii producenta, trochę tutaj producenta kotła będę bronił.

Czasami jest tak,że kupujesz palnik w dobrej wierze, słyszysz,że był badany, wiesz,że ma dobre opinie na rynku.

Wiesz ile jest na rynku firm produkujących palniki, gdzie posiadają jakiś niezależny papier potwierdzający dobrą pracę?

 

Odpowiem Ci słownie:

Jest AŻ JEDEN TAKI PRODUCENT - firma Pancerpol jako jedyna zrobiła osobne badania dla swoich palników retortowych.

Aktualnie z firmą Pancerpol robimy badania ich palnika rynnowego (oni są głównym zleceniodawcą). Oni badania palnika, ja badania wymiennika wodnego z tym typem palnika.

Badamy ekogroszek oraz miał węglowy.

Takie badania zrobiliśmy już w firmie Pancerpol na ich stanowisku badawczym (robił to kolega bozzy), ale aby mieć potwierdzenie dobrej pracy zestaw trafił do laboratorium akredytowanego, które nie ma nic wspólnego ani z kotłem ani z palnikiem ani ze sterownikiem, właśnie po to, aby badanie było niezależne, wiarygodne.

Zobaczymy co z tego wyjdzie.

 

Tak szeroko reklamowany brucer nie ma takich badań ani żadnego papieru potwierdzającego jego dobrą pracę.

Owszem jest blog założony dla jego promocji, tam się podaje wyniki badania konkretnego kotła z takim palnikiem, ale papieru na palnik brak.

 

 

Możesz jeszcze spróbować popalić antracytem, on jest prawie bezdymny, tyle,czy wystarczy do ogrzania Twojego domu (nie dmuchamy w antracyt zbyt mocno, aby nie stopić żeliwa, rozciągamy dawki a tym samym obniżamy moc zestawu palnik-kocioł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdzę że wina leży po stronie producenta kotła tylko uważam że skoro ktoś podbija kartę gwarancyjną jakiegoś wyrobu bierze w ten sposób na siebie zobowiazanie że w razie jakichś problemów z produktem zajmie się nimi, reguluje to z resztą kodeks cywilny. Kupując coś oprócz ceny bierzemy pod uwagę też kto to sprzedaje i gwarantuje nam zgodność towaru z umową. Wyobraź sobie sytuację w której reklamujesz samochód a producent odsyła cię do swojego kooperanta którego to akurat podzespół odmówił posłuszeństwa, ciekawe czy też byś go bronił... Piszesz że mam zmienić opał na antracyt. Tak, mógłbym to zrobić tylko dlaczego? W końcu kupowałem piec z podajnikiem uniwersalnym w którym wg zapewnień sprzedawcy miałem móc spalać w ekologiczny (czyt.czysty) sposób każdy rodzaj opału a w szczególności ekogroszek. Mam nadzieję że wybór firmy był słuszny i gwarant stanie na wysokości zadania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczekamy, co z tego wyjdzie.

Spróbuj coś z tym deflektorem a reszta wyjaśni się z czasem.

 

 

Sprawa jest bardziej skomplikowana.

 

Ty musisz też udowodnić,że spełniłeś wymogi instalacji takiego kotła, a te masz pewnie podane w DTR, chodzi o pomieszczenie kotłowni, podłączenie kotła do instalacji, komin i napowietrzenie kotłowni.

 

Dalej tak naprawdę w Polsce nie ma obowiązującego prawa mówiącego czy wymagającego od kotła małej mocy ekologii, dla kotłów do bodajże 1MW nic takiego nie ma.

Takie wyrabianie atestów to w zasadzie dobra wola producenta.

 

Jest norma pn-en 303-5, ale norma nie jest obowiązującym prawem... jest stara polska norma powiązana z ustawą (więc jest obowiązującym prawem) a tą Twój kocioł przejdzie pewnie z palcem w nosie.

Zresztą badania wykonywane sa na pełnej mocy a na takiej całkiem możliwe,że Twój zestaw pracuje czysto i mieści się w wymaganiach normy.

Edytowane przez Pieklorz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten palnik potrafi dużo podać i spalić :)

 

miał, groszek, ekogroszek, zrębki tez podasz... pellet także (ale osobiście odradzam)

 

pytanie z jakim skutkiem i efektem...?

Ja go w praktyce nie znam, nigdy nie stosowałem.

Zawsze coś można jednak usprawnić, tak naprawde to Ty najlepiej znasz swój zestaw i warunki w jakich pracuje.

Obserwuj, jak potrafisz coś manualnie zrobić, to póki to nie narusza konstrukcji a myślisz o jakiejś reakcji producenta, to staraj się wprowadzać poprawki nie zmieniające fizycznie konstrukcji kotła lub palnika.

 

Pisałeś,że lepiej jak deflektor leży przy koszu - nawet jak go stopisz, to ten element bez problemu dokupisz.

 

 

Pozdrawiam i życzę pomyślnego zakończenia sprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten palnik potrafi dużo podać i spalić :)

 

miał, groszek, ekogroszek, zrębki tez podasz... pellet także (ale osobiście odradzam)

 

pytanie z jakim skutkiem i efektem...?

Ja go w praktyce nie znam, nigdy nie stosowałem.

Jak tylko dorwałem ten palnik, to od razu go przerobiłem.

Wiele razy.

No i spala fajnie różne rzeczy.

Najwięcej spaliłem nim owsa i mieszanek owsa z miałem.

Ale taki goły to nie jest zbyt ciekawy.

Wogóle rynny to cięzki kawałek chleba (bo w odróżnieniu od niereformowalnych retort, można w nim coś przerobić).

Ale temat moim zdaniem mało przyszłościowy.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda mniejsze ale było, poza tym chyba nie o to tu chodzi żeby korzystać z 1/10 mocy palnika

Tylko żeby się nie skończyło tak, że w końcu ktoś dokona wizji i powie Ci, żebyś to zdanie powiedział... temu, co budował/czyścił komin i wentylację ;) Radzę to sprawdzić.

A na razie nadal proponuję nie przekraczać mocy układu napowietrzająco/wywiewnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U Ciebie jest kwestia kopcenia. A u mnie poziom głosnosci podajnika:)

Dzwoniłem w tej sprawie i powiedzieli ze tak ma byc i nic sie nie da zrobić..

Wiem ze to rzecz wzgledna ale poziom głośności powinien byc jakoś uściślony bo póżniej nawet nie ma jak reklamowac.

A domownicy sie śmieją i mają pretensje ze taki nowoczesny a chodzi jak czołg:)

Tak więc chyba pozostaje pisanie na forum co dobre a od czego trzymać sie z daleka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wierch

 

 

Rynny akurat bardzo cicho pracują.... przynajmniej ta, z której korzystam.

Może coś jest z Twoją przekładnią przy palniku?

Tak się składa,że są narzekania na głośne BHF-y, najciszej pracują zestawy z Nordem, dobre opinie ma też Ewmar.

 

Przy rynnach jest o wiele ciszej jak w montowanych brucerach, bo tam efekty chrupania ślimaka naprawdę słychać.

 

Generalnie warto kocioł oraz podajnik ustawiać na jakiś podkładkach gumowych, to jest mimo wszystko mechanizm i jak stoi na betonie i skręcony jest do instalacji stalowej lub miedzianej, to dźwięk rezonuje i się przenosi.

 

Zresztą jak pracują lodówki wieczorami... albo słyszał z Was ktoś jaki poziom hałasu daje pracujący palnik olejowy?

Wszystko kwestia przyzwyczajenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wiem ze kwestia przyzwyczajenia ale akurat Kocioł stoi na podkładkach gumowych nawet stopka od podajnika też:)

Założyłem tez sznur pomiędzy kotłem a palnikiem i podkładke gumową pomiedzy silnikiem a reduktorem i dalej buczenie niesie po rurach .

Troche lepiej jest jak jest pełny podajnik. Ale ciezko go co chwile uzupełniać

Poza tym u kolegi jest Tłokowiec i tam nic nie słychac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wymieniałem silnik, bo tańsze to niż falownik :)

Rzeczywiście inaczej słychać - więcej cykania a mniej buczenia.

Ale generalnie ciszej.

Wstawiają do tych tanich zestawów co popadnie i się nie przejmują. Napiszą, że hałas 65dB i co z tego ktoś zrozumie? :lol:

Zasobnik oczywiście wzmaga efekt, więc lepiej używać pełnego.

Warto zwracać na to uwagę na forum - jak wierchu, bo potem wiedza większa i badziewiarzy się eliminuje.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja dobrze zrozumiałem zmieniłeś silnik na pradu stałego?

I co do samego silnika w moim jest Besel a przekładnia EWMAR-NESS i czy silnik po odkręceniu moze dawac jakieś wibracje czy nie?

Bo podczas pracy z podajnikiem nakrywając sam silnik jest jakby troszke mniejsze to buczenie.

Chciałbym wykluczyć czy to silnik czy Motoreduktor.

Acha w motoreduktorze jest taka zatyczka u góry jakby do smarowania czym to smarnąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.