Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1601
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. Tak jak kolega wyżej napisał. Nie idź w stronę eko groszku. Ceny szaleją i nie wiadomo czy się uspokoją. Teraz każdy musi zadbać o siebie. PC to pompa ciepła. Trzeba na to wyłożyć dość sporą sumę pieniędzy, ale za to masz COP około 3. COP to taki przelicznik, ile kW ciepła otrzymasz z kW energii elektrycznej. PC działa jak klima, lub lodówka, na zasadzie sprężania i rozprężania gazów. Moje prywatne zdanie na temat ogrzewania w tych czasach, to dążyć do takiego momentu, że sam wyprodukujesz na tyle energii, aby starczyło na całe Twoje zapotrzebowanie. Ja mam prostą sprawę, bo mam net metering, czyli oddaję energię do sieci, oni zabierają 20%, a resztę odbieram jak mi jest potrzebne. W tym sezonie będzie pierwszy test systemu który sam sobie wymyśliłem. Będę gromadził całą wyprodukowaną energię w buforze ciepła. Jak braknie, to będę pobierał z sieci. Po rocznym rozliczeniu zobaczę czy starczyło. Jak będę miał dopłatę, to dalej będę dokładał PV, aż bilans wyjdzie na zero.
  2. To jest suma wszystkich opłat za kWh. Dystrybucja Opłata sieciowa zmienna - 0,2440 Opłata jakościowa - 0,0095 Opłata OZE - 0,0009 Opłata kogeneracyjna - 0,00406 Energia Energia czynna całodobowa - 0,4081 Suma wszystkich składników 0,66656 Ps. Wcześniej wkradł mi się czeski błąd. zamiast 0,66656, napisałem 0,66566 Jak tak sobie teraz myślę, to jakbyś miał bufor ciepła, to bardzo by się opłacało całą energię oddawać, jak jest droga taryfa, a ładować bufor w taniej taryfie. Ale to trzeba mieć bufor elektryczny i na tyle dużą instalację, żeby starczyło tej energii. Sytuacja jaką masz w tej chwili jest oczywiście przejściowa i w 2024 będą obowiązywać rynkowe ceny skupu prądu. Wtedy trzeba będzie się zastanowić czy opłaca się wypychać do sieci, czy w jakiś sposób magazynować tą energię. Pisząc magazyn mam na myśli dowolny system. Może to być bufor ciepła, może to być magazyn energii elektrycznej, może to być układ z sąsiadem (to już tak na granicy prawa 🙂 ). Zakładając że jest kilku sąsiadów i jakiś wspólny domofon, brama, oświetlenie posesji, garaż wolnostojący. Wszystko podłączasz pod Twój licznik, a z podlicznika rozliczasz się z sąsiadami. Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz. Bilansowanie godzinowe. Na czym to polega ? W ciągu godziny pobrałeś z sieci 2 kWh, a oddałeś 3 kWh. Jest to rozliczane w ten sposób, że co godzinę system wykonuje proste zadanie matematyczne. Od ilości pobranych kWh odejmuje oddane kWh. W tym przypadku wynik jest -1kWh, co oznacza że za tą godzinę Twój stan depozytu powiększy się o 0,71192. Jakby była odwrotna sytuacja. W ciągu godziny pobrałeś 3 kWh, a oddałeś 2 kWh. Dalej obowiązuje te samo działanie matematyczne, czyli od 3-2=1 W tym przypadku za tą godzinę ZE naliczy wszystkie składniki, czyli za energię i dystrybucją. Do przyszłej faktury jest doliczone 0,66656 (to jest kwota netto, bez abonamentu).
  3. Może gdzieś jest, ale nie widać całej faktury. Ale to nie problem. W tej chwili cena ustalana jest urzędowo na cały miesiąc i jest taka sama u wszystkich dostawców. Ktoś tu na forum dał nawet link do strony z cenami. Ja akurat mam net metering, więc "nie interesują" mnie te ceny. Edit: Masz tam cenę podaną. 0,71192 za kWh płacą Tobie 0,66566 za kWh Ty płacisz im. Do tego dolicz jeszcze miesięczny abonament. To są ceny NETTO. Jak będzie podatek, to będzie więcej.
  4. Kartkę masz do góry nogami, dlatego nic nie kumasz. 😀 A tak na poważnie, to te rozliczenie jest za okres od 20 do 30.09. Nie wiem dlaczego tylko za 10 dni. To by sugerowało, że instalacja działa dopiero od 20.09.2022. Takie rozliczenia powinieneś dostawać co miesiąc. Co miesiąc zmienia się stawka za energię oddaną do sieci. Ilość kWh oddanych, razy stawka, równa się stan depozytu. Ilość kWh pobranych, razy stawka, równa się kwota za pobraną energię. Od stanu depozytu odejmujesz kwotę za pobraną energię i wychodzi kwota do zapłaty, lub do wykorzystania w przyszłości. Najtaniej wychodzi rozliczenie roczne, bo masz mniejszy abonament. Ale nie masz 100% kontroli nad finansami.
  5. PVMonitor. Można tam podłączyć 4 liczniki impulsowe i 4 urządzenia ModBus. Ja przez ModBus mam podłączone dwa inwertery PV i jeden licznik. Dodatkowo można podpiąć 12 termometrów i inne czujniki. Grzałka jest podłączona pod sterownik ESCO, a ten sterownik dopiero pod PVMonitor.
  6. Bufor to zwykła bańka na wodę. Diabeł tkwi w szczegółach. Ja do swojego bufora musiałem zagonić do roboty elektryczny licznik dwukierunkowy. 🙂 Licznik jest podłączony do sterownika, który steruje grzałką. Jak do sieci jest oddawana energia z PV, to sterownik włączy grzałkę. Aby grzałka nie włączyła się, jak jest za mało energii oddawane do sieci, to licznik musi oddawać minimum 2,5 kW. Jak temperatura spadnie poniżej wartości krytycznej, to grzałka ma się włączyć niezależnie od ilości oddawanej do sieci. Dodatkowo temperatury krytyczne mają różne parametry, zależne od taryfy (mam G12w). Same grzałki przetestowałem w poprzednim sezonie. W tym sezonie będą pierwsze test systemu. Tutaj masz początki mojego projektu.
  7. W zimie PV i tak bardzo mało produkują. Ja grzeję bufor grzałkami. Jakbym miał G11, to na pewno bym miał większe koszty. Grzałka działa w nocy i dwie godziny popołudniowe. Ale tak jak napisałeś, każdy dobiera taryfę pod siebie. A co do rozliczenia tanio, drogo, to już nie ma czegoś takiego. Teraz jest drogo i bardzo drogo. 🙂
  8. Tak nie do końca z tym sprzętem. Zależy co Ci proponują, a co potrzebujesz. Niekiedy jest taki układ dachu, że to co proponują, a z reguły jest to SolarEdge, to jest to jedyne rozwiązanie. A jak wszyscy wiedzą, SalarEdge jest chyba najdroższy. Ja u siebie jak zakładałem pierwszą instalację, to byłem zielony w tym temacie. Wujek google pomógł dokonać wyboru. Niestety firma nie do końca prawidłowo zainstalowała panele na dachu (podwykonawca). Nic się nie stało, bo zauważyłem problem przed awarią. Drugą instalację zakładałem sam. Trzecią część zakładała inna firma, która poprawiła pierwszą instalację. Jedno wiem na pewno. Nie brać firmy która ma podwykonawców do montażu. Jak ma swoich monterów, to jakoś sprawniej i lepiej im to wychodzi.
  9. Chyba nie zauważyłeś że to trochę z humorem pisałem. Nawet jakbyś grał, (nie ważne czy grasz czy nie), to za 10 godzin rozrywki 64 groszy ? Wiadomo że to śmiech w biały dzień. Ale sorki jak Cię uraziłem.
  10. Najprościej to policzyć w ten sposób. 1 kWp = 5000 PLN. Jak wychodzi więcej, to albo bardzo nietypowa instalacja, albo naciągają. Co do columbusa to.... hehe. Oni tak mają. Na dach z odpowiednim nachyleniem i azymutem, bez możliwości zacienienia proponuję optymalizatory.
  11. Każda czynność jaką wykonujesz w życiu codziennym wymaga energii, jakiejkolwiek. Inwerter również potrzebuje energii na zmianę prądu stałego w prąd zmienny. Jak podłączam PV bezpośrednio pod grzałkę, to sterownik w pełnym słońcu pokazuje 2,00 kW, jak te same panele przełącze pod inwerter, to na AC z inwertera mam 1,65 kW. Testowałem kilka razy. Za każdym razem porównywalna różnica. Dlatego podłączenie grzałki mam z ominięcie inwertera. PV są podłączone przez prosty sterownik bezpośrednio pod grzałkę. Reasumując. Jest to możliwe.
  12. @der Przy takim zużyciu szybciej nauczysz się dobrze grać online. Zawsze z tyłu głowy będziesz miał że za 10 godzin gry online będzie wyższy rachunek o 64 groszy. 🙂 Tyle na temat sensu wymiany na sprzęt energooszczędny.
  13. A co jeśli to prawda ? 🤔
  14. To moja przeróbka nie była aż taka kosztowna. Na dole miałem już ogrzewanie podłogowe. U góry jedno pomieszczenie sam frezowałem, ale po tym pierwszym pomieszczeniu zdecydowałem się na firmę z konkretnym sprzętem. Teraz taki sprzęt jest już do wypożyczenia. Po przygotowaniu, w jeden dzień bym teraz ogarnął cały dom. Więc tutaj tylko nakład własnej pracy. Nie zmienia to faktu, że trochę to kosztowało. Całkowity koszt, razem z kaflami na podłogę zamknął się w kwocie około 9000 PLN. Dążę do tego, aby bilans energetyczny domu wyszedł na zero plus abonament. Tak jak gdzieś już tu pisałem, dużo do tego mi nie brakuje. Wtedy nie będą mnie interesować ceny energii, tylko działanie całego systemu. Jak ogrzewałem gazem, to zużycie na sezon miałem od 1300 do 1500 m3.
  15. To był tylko przykład pierwszy z brzegu. W listopadzie zeszłego roku uruchamiałem u znajomego 10 kWp. Koszt wszystkiego 33000.
  16. Nie pisałem o inwestycji. Myślałem że te 20w oszczędzasz przy usypianiu kampa, a nie przy wymianie. Jeżeli miałeś na myśli wymianę, to oczywiście nie ma sensu taki zabieg.
  17. Dziwną masz tą matematykę. Jak chcesz kupić 10 kWp, to piszesz o koszcie 50 tyś. No to masz inną ofertę. Już masz 20 tyś w kieszeni. https://allegro.pl/oferta/fotowoltaika-zestaw-3f-10kw-panele-380w-long-9661704760?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_przemysl_pla_pmax&ev_campaign_id=17961365656&gclid=Cj0KCQjwwfiaBhC7ARIsAGvcPe7Y5OIYbHu-ACEqzTcuIIjs6U4_LiBotcBxAxavM1O7zMZKmsF4ilQaAiC8EALw_wcB Zwrot po 15 latach. 🙂 Przy tych cenach co są teraz, a będą w przyszłości ? Koń by się uśmiał. PV 10 kWp średnio w PL dadzą 10 MW na rok. Daje to kwotę 10000 * 0,64 = 6400 PLN 30% niech pójdzie na stratę, to zostaje 4480 PLN * 15 lat = 67200 PLN Chmm... Coś tu chyba nie pasuje.
  18. No i proszę. Następny optymista co myśli, że parę kwiatków zostanie. Ja to bardziej w ten sposób widzę. Podlewane propagandą, a i tak nie chcą rosnąć.
  19. @redo10000 Miałem dokładnie takie samo rozwiązanie. Kocioł kondensacyjny, dwufunkcyjny bez bufora. Kilka lat wcześniej zrezygnowałem z grzejników, na rzecz ogrzewania podłogowego. Było fajnie, ale za małe oszczędności. Postanowiłem założyć PV na dach. Rachunek wyszedł na zero (tylko abonament 325PLN za cały rok). W magazynie zostało 200 kWh do odebrania. Więc zrobiłem bufor z grzałkami. Dołożyłem 2,65 kWp na ścianę w pionie, tak aby w okresach przejściowych najwięcej zbierały energii. Do bufora grzałka 2 kW i sterownik który tym zarządza. Po sezonie testowym okazało się że 12000 kWh bufor zużył. Trudno, testowałem, trzeba teraz zapłacić. W tym roku dołożyłem następne 3 kWp na dach. Na lato PV ze ściany nie grzały bufora, tylko oddawały do sieci. Od 01.09 zasilają bufor i mam ogrzewanie za free. Czekam tylko na rozliczenie za zeszły sezon. Dzisiaj ostatni dzień okresu rozliczeniowego. Spodziewam się około 3800 do zapłaty za cały rok za prąd, którym grzałem i korzystałem z niego. Do CWU dalej korzystam z gazu. Miało to być w czerwcu zlikwidowane, ale sytuacja trochę mnie wystraszyła.
  20. A jak byś miał w firmie 100 komputerów ? To masz tylko 6MW 🙂 Zacznij w czajniku grzać mniej wody, wyłącz światło na noc przed garażem, zmniejsz temperaturę w przedpokoju. Jak to wszystko zliczysz, to się okaże że coś tam można zaoszczędzić. Niektórzy chcą lodówki wyciągać z zabudowy żeby miały leprze chłodzenie z tyłu. 😁 Ale to są przypadki ekstremalne. Rok temu nikt by nie wpadł na założenie takiego tematu, ale realia są takie że na wszystko się teraz patrzy. Na starym mieszkaniu montowałem domofon dla wszystkich lokatorów (6 mieszkań). Wszystko podpiąłem pod swój licznik. Teraz pewnie bym to bardzo szybko odpinał, lub zrzutka kasy na prąd.
  21. I o to właśnie chodzi. Każdy powinien mieć konfigurację pod siebie. A ile to prądu zżera to sprawa drugoplanowa. Dobre rady oczywiście mile widziane. Tylko czy każdemu będzie się kalkulowało wymieniać komputer i wydawać 1000PLN na nowy sprzęt ? Teoretycznie po dwóch latach się zwróci, ale wtedy komp który poszedł w odstawkę musiałby dziennie 2kWh zużyć.
  22. To że wygaszacz wyłączy monitor, nie znaczy że komputer też się usypia. Zacznij usypiać komputer, to zobaczysz ile mniej prądu poszło.
  23. Trochę dziwne jest Twoje rozumowanie. Jak zacisnąć pasa, mając do kupienia opał na zimę który kosztował wcześniej 3000PLN, a teraz kosztuje 10000PLN. Wymiana komputera w tym przypadku się nie sprawdzi. Jedyne rozsądne rozwiązanie, to kombinować coś z energią za którą nie trzeba płacić.
  24. Też się kiedyś nad czymś takim zastanawiałem, jako serwer na potrzeby domowe. Stanęło na zwykłym blaszaku i działa sobie od kilku lat. Prądu też nie zużywa dużo, bo prawie cały czas "śpi" sobie blaszanka. Do pracy codziennej laptop z dołożonym monitorem. Dla mnie taka konfiguracja jest idealna. U dzieciaków na mieszkaniu za to są dwa blaszaki z zasilaczami po 1000W i płacą za prąd co dwa miesiące po 180 zł. Tak że nawet maszyny które w szczycie potrzebują naprawdę dużo prądu, w codziennym użytkowaniu nie wychodzą tak drogo.
  25. Moim zdanie wszystkich powinno być po równo. Nie przechodziłyby durne ustawy. Nie ma złotego środka. Kogo by się nie wybrało, to i tak komuś coś tam nie będzie pasować. Trzeba dalej robić swoje i tyle. Każdy ma swoje miejsce. Jestem za Nikosiem. 🙂
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.