Skocz do zawartości

wacio1967

Stały forumowicz
  • Postów

    1613
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez wacio1967

  1. Urządzenie jest z firmy El-Car. http://www.el-car.auto.pl/?69,regulator-mppt-grzalki-zasilanej-panelami-zestaw 5. DANE TECHNICZNE Napięcie zasilania 11 V do 14.4 V Napięcie paneli Od 10V do 400V DC Prąd paneli Do 10A Maksymalna moc grzałki 2kW Maksymalna moc paneli 2kW Prąd pobierany z zasilacza bez chłodzenia 0,08 A Prąd pobierany z zasilacza z chłodzeniem 0,23A Dokładność pomiaru temperatury 0,1 stopnia Grzałkę mam 2kW. Panele 8x325Wp. Maksymalne napięcie jakie osiągają to około 250V. Swojej pełnej mocy nie są w stanie osiągnąć, bo są "niewłaściwie" zamontowane. Do grzałki służą te pionowe na ścianie. Dlatego sa pionowo, bo na jesień i wiosnę mają lepszy uzysk niż te na dachu. Nie grzeję tym CWU, tylko CO. Tyle mnie kosztowało ogrzewanie domu w okresie przejściowym. Dopiero w listopadzie włączyłem kocioł gazowy jako wspomaganie grzałek elektrycznych w drogiej taryfie. Te zużycia w listopadzie, grudniu, styczniu, lutym i marcu, to wszystko tania taryfa. Do tego trzeba doliczyć około 20kWh gazu dziennie od listopada do końca marca (kocioł będzie wyłączony niezależnie od temperatury). Do końca okresu rozliczeniowego w magazynie nazbiera wystarczająca ilość kWh energii na resztę ogrzewania. Chyba że będę miał pecha i nie będzie w ogóle słońca w tym roku. 🙂
  2. Tak jak napisałem wyżej. Te dwa piki to zwykła grzałka AC podłączona do instalacji domowej. Grzałki DC nie ma na wykresie. Jest nieopomiarowana. Grzeje tylko w dzień. Dla porównania wykres z przed kilku dni, gdzie włączył się kocioł gazowy, grzałki elektryczne AC i grzałka DC którą idzie rozpoznać po wzroście temperatury bufora między 14:00 a 16:00. Wyszło piękne słoneczko i dogrzało bufor. Co do grzania wody w nocy, to korzystam z taryfy G12w. Nie jest to CWU, tylko CO. No to masz z doopy te statystyki. Jak chcesz opierać się na statystykach, to musisz wziąć średnią. A jak bierzesz z jednego dnia, to ja to przedstawię w optymistyczny sposób. Instalacja 6kw potrafi w zimowy dzień ruszyć wskazania energii chwilowej do 5600W. Więc potrzebowałbym trzy razy mniej podpiętych paneli do grzałki off-grid, żeby jej nie zjarać. Na potwierdzenie wykres w zimowy dzień. I jeszcze wykres bufora, który zagrzał się do 56 stopni. Niestety mam tak skonfigurowany system, że razem z grzałką off-grid przy takiej produkcji włączyła się zwykła grzałka, dlatego na wykresie jest zużycie energii. A tu masz jeszcze bilans mocy, jakby tamto Cię nie przekonało.
  3. PV do grzania wody się sprawdza. Dwa piki z wykresu to zwykła grzałka AC. Nie widzę pików z kotła gazowego, więc wszystko dzisiaj leci na grzałce z PV offgrid, do której nie mam podglądu zdalnego. Nawet historii nie mam, bo grzałka jest podłączona bezpośrednio pod DC, a po drodze mały sterownik z ustawieniami temperatury.
  4. Moja rada jest taka. Aby nie popełnić następnego błędu, to zacząć od ocieplenia. Potem obliczyć zapotrzebowanie na ciepło. A na samym końcu dobrać kocioł. Co do CWU, to trzeba się zastanowić ile osób będzie z tego korzystać. Co do zimnych grzejników, to może ciepło po drodze gdzieś uciekło. Może rury źle zaizolowane i zanim woda dotrze do grzejnika to ciepło odda w podłogę, lub co gorsza w grunt. Te 8 cm styro pod posadzką, to może być troszkę mało.
  5. Jeżeli to jest świadomy wybór, aby poprawić komfort to ok. Większość szuka oszczędności i są zdziwieni że ich nie ma. Co do wilgotności, to ja mam odwrotną sytuację. Cały czas mam za małą wilgotność i już nie wiem jak z tym walczyć. Non stop pracuje nawilżacz, a wilgotność w granicach 30%. Może to wina otwartego okna non stop. Ale tego nie przeskoczę. Moja wina, bo sam psa tak nauczyłem że co chwila sobie wychodzi na plac.
  6. A może tu nie chodzi o oszczędności. Może @redo10000 chce kominek, bo chce. Ale jak już będzie, to niech będzie bardziej sprawny.
  7. Masz dwa wyjścia. Zasobnik z dwoma wężownicami. Jedna do gazu, a druga do CO. Z jedną wężownicą przez którą będzie podgrzewana CWU, a zasobnik będzie robił za bufor. To wszystko jeszcze zależy od całej reszty instalacji, żeby ze sobą współpracowało. Jak zakładasz gaz, to masz jeszcze do rozważenie kocioł dwufunkcyjny.
  8. To gdzie tu jest sens pakowanie się w takie urządzenie ? Nie dość że droższe, to bilans wychodzi ujemny.
  9. Jest gruba, bo akurat te rury to PEX 25 i nie miałem ograniczeń aby taką izolację zastosować. Wbrew temu co widać na zdjęciu, nie jest to aż tak gruba izolacja. Grubość pianki to chyba około 2 cm.
  10. Jest w normie, ale poniżej optymalnego. Instalacja na jednym łańcuchu ma około 650V, ta na dwóch po około 450V.
  11. Nie kumam Twojej logiki. Piszę że się z tobą zgadzam, to Ty odpisujesz że nie mam racji. Ok. Nie zgadzam się z Tobą i zamknijmy dyskusję. Gaz jest. Cena jest. Nie ważne jaka. Do 2027 będzie 0,20017 i już. Za pięć lat wracamy do dyskusji na temat cen gazu.
  12. Nie jest nigdzie wyraźnie napisane że musi to być linka, czy drut. Ja osobiście jeszcze nie widziałem falownika połączonego drutem. Wszyscy robią na lince. Jest łatwiejsza do ułożenia w korytku, ale jest droższa. A jak wszyscy robią na droższym materiale, to znaczy że coś w tym jest. 😉 Wyobraź sobie podpięcie wtyczki na takim drucie 5x5. 🙂
  13. Taka izolacja kosztuje parę złotych. Najlepiej kup izolację do solarów. Są dwa razy grubsze. Znikąd. Wymyśliłem je na potrzeby przykładu, aby łatwiej policzyć. Mogłem przyjąć zamiast 200, to 50 litrów, byłoby zbliżone do Twoich realiów. W rurce PEX 16 mieści się około 0,113l/mb. Ja na 98m2 mam pojemność około 90 litrów, więc na 40% ze 130m2 to 52m2 OP. Na 1m2 przypada około 8mb rury PEX. Czyli masz około 420mb x 0,113 = 47 litrów. Grzejników 5-cio litrowych masz 12, więc wychodzi około 60 litrów. Wystarczyłoby niecałe dwa kilometry i powierzchnia ogrzewana w okolicach 220m2. A to tylko trochę powyżej standardu. 🙂
  14. @esselite A ja tą teorię tylko potwierdzam praktyką. I nic nie zmieni mojego zdania, bo mam wgląd w instalacje i widzę różnicę. Instalacja 9,9kWp na dwóch łańcuchach w marcu wyprodukowała 163,00 kWh, a instalacja 6,65kWp na jednym łańcuchu w tym samym okresie wyprodukowała 168,30 kWh. Jak przyjdzie sezon na PV to się zmieni na korzyść 9,9 kWp. W zeszłym roku w sierpniu było odpowiednio: 9,9 kWp wyprodukowało 1145,40 kWh , a 6,65kWp wyprodukowało 753,60 kWh. W dniu dzisiejszym znowu teoretycznie słabsza instalacja (jeden łańcuch), w praktyce była lepsza od tej mocniejszej (dwa łańcuchy)
  15. Co Wy za bzdury piszecie ? @redo10000 szuka porady co jest lepsze, kominek zwykły, czy z płaszczem wodnym. Co go interesuje czy gaz jest tańszy od węgla. Może kominek na koks niech zbuduje. Do tego konkretna dmuchawa i kuźnia za free będzie. @redo10000 do wyboru masz cztery rodzaje kominka. Zwykły, bez żadnych dodatkowych bajerów. O nic nie trzeba się martwić. Wrzucasz drzewo, rozpalasz i masz ciepło w pomieszczeniu z kominkiem Zwykły z DGP (dystrybucja gorącego powietrza). Rozprowadzasz rury po całym mieszkaniu i z kratek leci ciepłe powietrze. Musi być do tego centrala dystrybucyjna zasilana prądem. Zwykły z dołożonym wymiennikiem ciepła na kominie spalinowym. Podpinasz pod bufor i dogrzewa wodę. Nie wiem jak to się sprawdza, ale spaliny mogą mieć temperaturę 200*C, więc potencjał jest. Z płaszczem wodnym. Bez prądu nie można użytkować. Ta sama sytuacja co z wymiennikiem na kominie. Podpinasz pod bufor. Tutaj jest większy potencjał, bo temperatury są wyższe. Znajomy ma kominek z DGP i będzie dokładał wymiennik na komin. Takie rozwiązanie będzie delikatnie podgrzewało podłogę i powietrze w pomieszczeniach. Może w tym kierunku spróbuj podążać. W razie czego może posłużyć jako główne źródło ciepła, lub jako rekreacja.
  16. Musisz wziąć pod uwagę plusy i minusy. Plusy: przy okazji rozpalenia w kominku, grzeje się bufor (ogrzewanie, CWU co tam będziesz miał) tańsze ogrzewanie w okresie zimowym i przejściowym Minusy Koszty instalacji zależność od energii elektrycznej (pompa musi być) musi być zasilanie awaryjne (jak braknie prądu, a w kominku będzie ogień na maxa, to obieg musi być, bo zagotujesz) Wszystkie te plusy i minusy nie występują przy zwykłym kominku. Możesz zrobić DGP, a jak braknie prądu, to po prostu nie rozprowadzi ciepła po mieszkaniu.
  17. Przed piorunem, to przepięciówka Cię zabezpiecza. To oczywiście jest teoria, bo jak walnie bezpośrednio, to i tak wszystko zjara.
  18. @Przemyslaw85 Teraz jest poruszany temat z nową instalacją PV, która jeszcze nie ma licznika dwukierunkowego. W takim przypadku zużycie i produkcja jest tak samo traktowana. Czyli jak wyślesz 10kW, to zapłacisz jakbyś to pobrał. Jak już będzie licznik dwukierunkowy, to będzie miało zastosowanie wszystko to co napisałeś powyżej.
  19. A te wszystkie niedogodności można obejść licznikiem inteligentnym.
  20. Z tym że 13m/s to już bardzo silny wiatr i trzeba chować wszystko z ogródka. Ja to robię bardzo rzadko.
  21. Znalazłem taką mapkę wietrzności w Polsce. Może to pomoże podjąć niektórym decyzję. Według tej mapki, aby otrzymać te 400W z wiatru (turbinka z linka). To ile musiałbym ich kupić tych turbinek ?. Przy wietrze 3m/s daje 25W (dane producenta) potrzebnych będzie 16 takich turbinek. No to pójdę dalej i rozbuduję to do 4kW. Więc na ogródku zamontuję sobie 160 turbinek. 🙂 Wiem że z doopy porównanie (nie wiem skąd ściągnąć specyfikacje z turbiny 4kW), ale jakiś rząd wielkości już jest.
  22. Jakiś prąd tam musi być. 🙂 Jak będzie zabezpieczone różnicówką, to nic temu nie będzie.
  23. Nie jest poprawna. W tym przypadku, aby do OP doszła woda o temperaturze 30*, to najpierw ją trzeba zagrzać do powiedzmy 40* i puścić na grzejniki. Zakładając że grzejniki mają pojemność 200 litrów i OP ma pojemność 200 litrów, to na "przelot" przez instalację musisz z bufora "wydać" 400 litrów wody o temperaturze 40*. Jakby OP miało swój obieg, to bufor musiałby "wydać" 200 litrów o temperaturze 30* i 200 litrów o temperaturze 40*. Do podgrzania 200 litrów wody o 10* potrzebne jest około 2,3kWh energii. Jeżeli to pracuje przez 24h, to traci się około 55kWh energii, tylko dlatego że OP jest na powrocie, a nie na osobnym obiegu. Kiedyś mało kto na to zwracał uwagę. Było przeznaczone na ogrzewanie 2, 3, 4 tysiące, ile kto potrzebował. Teraz ceny drastycznie poszły do góry i nagle zrobiło się to ważne. Wszyscy szukają oszczędności, a niekiedy nie da się, za dużo roboty, lub szkoda wykończenia które się robiło własnymi rękami. Taką niestety mamy porąbaną sytuację w naszym kraju.
  24. Licznik kosztuje 500 zł. Ja na początku też byłem sceptycznie do tego nastawiony. Teraz bez tego licznika nie mógłbym tak kombinować jak kombinuję. Z tym że ja chatę prądem grzeję.
  25. FOXESS T6-G3 instrukcja.pdf Dokup sobie licznik DTSU666 i na falowniku możesz ustawić zerową wysyłkę do sieci.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.