Skocz do zawartości

Piecuch19

Stały forumowicz
  • Postów

    3305
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    82

Treść opublikowana przez Piecuch19

  1. Jak wieje wiatr to zwykle temperatura zewnętrzna się obniża. Chodziło mi oczywiście o spadek temperatury zewnętrznej przy wietrze czy krótkotrwałym deszczu. Ciężko też jest przewidzieć taki ciepły wiatr bez zmiany temperatury zewnętrznej.
  2. Z tego wynika że Twój kocioł jak powieje wiatr 1,5 doby wcześniej już jest gotowy do pokrywania strat które będą po jutrze. Gdzie tu ekonomia? @bercus stała temperatura 24' we wszystkich pomieszczeniach nie oznacza prawidłowego komfortu cieplnego ( korytarz, kuchnia, sypialnia). Głowice termostatyczne nie otwierają się tak jak zawory tylko łagodnie ( coś jak miarkownik) i to pracuje w miarę płynnie i w różnych pomieszczeniach nie w tym samym czasie. Nie ma tak że grzejnik jest raz zimny a raz gorący. U mnie cały czas grzejniki są ciepłe. Bardziej lub mniej ale zawsze ciepłe Oczywiście można połączyć pogodówkę z głowicami termostatycznymi, tylko po co sobie komplikować życie ilością urządzeń które mogą zawieść a zbytniej oszczędności nie wniosą. Dlatego uważam że głowice termostatyczne są praktyczniejsze jeśli chodzi o komfort cieplny różnych pomieszczeń niż pogodówka z powodów powyżej wskazywanych. Ja lubię prosto i skutecznie. Pytanie zasadnicze jaki mamy priorytet: - czy grzejemy całą chałupę na 24'C - czy grzejemy dla komfortu cieplnego wnętrze pomieszczeń na temperaturę jaką powinny mieć te pomieszczenia bo sypialnia i salon nie muszą mieć 24'C Dlatego uważam że głowice termostatyczne są praktyczniejsze i dadzą w efekcie mniejsze zużycie opału.
  3. Nawet jak znamy przewidywalnie odpowiedź obiektu na czynniki zewnętrzne ( zmiany temperatur) to raczej trudno przewidzieć wielkości i intensywność zmian pogody. Dlatego głowice termostatyczne będą tu praktyczniejsze i nie wymagające precyzyjnego przepowiadania pogody bo można się wiele razy pomylić - co wpłynie na większe zużycie opału.
  4. Moim zdaniem głowice termostatyczne mogą dawać lepsze oszczędności i lepszy komfort cieplny. Z pogodówką przy spadku temperatury zewnętrznej kocioł dostaje sygnał że ma grzać, a dom o pojemności cieplnej x i pomieszczenia nie są jeszcze wychłodzone więc dostajemy za dużo ciepła. Spadki temperatury zewnętrznej czasem są krótkotrwałe ( np. przelotny deszcz, wiatr itp.) co nie ma wpływu na zbytnie wychłodzenie wewnętrznych pomieszczeń. Przy głowicach termostatycznych kocioł dostaje sygnał dopiero jak pomieszczenia się wychładzają. Ponadto w każdym pomieszczeniu możemy mieć inną temperaturę ( korytarz, sypialnia, łazienka, kuchnia) co daje odpowiedni komfort cieplny i wpływa na oszczędność opału. Jeśli do tego jest duża pojemność wodna całego układu to głowice otwierają się w różnym czasie w różnych pomieszczeniach co w miarę łagodnie wpływa na zapotrzebowanie cieplne i w miarę stabilną pracę kotła - bez większych modulacji - co daje większe oszczędności opału niż przy pogodówce gdzie czujnik zewnętrzny daje sygnał do grzania od razu całego domu na hura. Takie jest moje zdanie ( mam głowice termostatyczne).
  5. Nigdy nie pisałem że obłożyłem palnik "do samej góry" . Początkowo dodałem szamotu na wysokość cegiełki ( nie do samej góry) po czym zrezygnowałem z tego - dążąc do tego by spalanie zakończyło się w strefie oryginalnej wysokości szamotu palnika i żeby płomienie nie wychodziły poza tą strefę. Jeśli płomienie stykają się ze ściankami wymiennika to skutkuje to sądzą.
  6. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Nie trzeba wycinać. Jak dasz grubszą przegrodę to jej część będzie wystawała w palenisko, a od spodu nad rusztem dołożysz brakującą część szamotu. Natomiast na wystającej górnej części przegrody możesz zrobić ściankę z cienkiej cegły szamotowej i w tej ściance puścić wydrążonym kanałem PW od góry tak jak miałeś wcześniej ( będzie podgrzane).
  7. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Pokazałem Ci jak zrobić przegrodę z 2 grubych i 1 cienkiej cegiełki bo pytałeś jak zrobić przegrodę?. Co tam jeszcze zrobisz czy nie zrobisz to Twoja sprawa.
  8. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Spróbuj z szamotu zrobić. Oryginalna przegroda ma 5,5 cm grubości i 17,5 cm wysokości, oraz 29,5 cm długości. Ja znalazłem grubą na 7,5 cm płytę i z tego zrobiłem ( jak w temacie o przeróbkach opisałem), ale wcześniej jak jej nie miałem to pomimo że miałem przegrodę oryginalną to chciałem zrobić z szamotu by była grubszą i dołem wystawała do popielnika na grubości i tam zrobić szczelinę PW. Tu moje przymiarki do zrobienia przegrody z cegieł. Coś takiego jak poniżej - tylko cegły nie są podocinane: Tu górna cegła powinna być podcięta by zjechała w dół, ale nie całkiem ( do 2/3 wysokości i w niej rzeźbimy półokrąg ze skosami) by wisiała na 1/3 swej wysokości, a po bokach jest wymiar jednej cienkiej cegiełki po obu stronach tylko dla wypełnienia ubytku. Odległość pomiędzy dwoma grubymi na dole przy podłodze to 16 cm. Cegły są nie docięte, ale można taką przegrodę zrobić z 2 grubych i 1 cienkiej cegiełki. Nie chciałem zakładać oryginalnej przegrody bo jest cienka i nie wypalona. Chciałem grubszą bo płomień ma dłuższą drogę i lepiej się dopala w grubszej warstwie szamotu i w komorze palnika - nie wychodzi do góry. Szamot lepiej trzyma ciepło jak ten niewypalony beton ( gorętszy płomień i grubszą przegroda =lepsze dopalenie). Ten beton to odlew - nie wypalony i cienki - będzie pękał ( u mnie po 3 m-cach palenia też pękł. Jak zrobisz z szamotu to będziesz wiedział jak i nawet jak Ci coś pęknie to dorobisz sobie w godzinę ( zostaw sobie szablon z tektury- będzie łatwiej). Palnik będzie wystawał do komory zasypowej ok. 1-1,5cm więc trzeba do góry wtedy nad nim zabudować ściankę cienką cegiełką i wtedy nad palnikiem będzie daszek ok 2 cm ale to dobrze wpływa na palenie jak tam będzie taka przestrzeń przed palnikiem - lepsze wymieszanie gazów i opał nie opada w otwór przegrody tylko 2 cm przed nim. Na ściankę nad przegrodą ok 5 cienkich cegiełek idzie na zaprawę szamotową. Myślę że mniej problematyczne jest takie rozwiązanie bo jesteśmy niezależni od producenta i jego nie do końca trwałych przegród, a i palić powinno się lepiej na grubszej przegrodzie. O sorry - widzę że w tym samym momencie napisałem co @carinus i mętlik zrobił.
  9. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Szamotowe klocki LEGO powinny się lepiej rozgrzewać niż jeden element o większej masie i mieć lepsze napowietrzanie szparami pomiędzy klockami bo szamot rozszerza się po nagrzaniu. Zauważyłeś lepsze nagrzewanie i lepsze napowietrzanie mniejszych klocków?
  10. Trochę zmieniłem ustawienia powietrza, a konkretnie delikatnie zwiększyłem przekrój powietrza pierwotnego ( przysłoną pod klapką miarkownika o ok 1 cm). Poniżej filmik z widoku płomienia przy pracy kotła w stabilizacji ( temperatura kotła 78' zadana na miarkowniku 80' temperatura spalin 110' paliwo węgiel orzech II podobno Wesoła, ok 2/3 zasypu) gdzie pracuje przez największą część czasu swej pracy. To jest płomień taki jak lubię - przezroczysty z lekkim zabarwieniem. Różne zabarwienie po obu stronach palnika świdczy o nie równym ułożeniu się opału przed palnikiem. Czasem tak mam że z jednej strony inna barwa płomienia i z drugiej inna.
  11. Nie wiem o którą szamotkę Ci chodzi? Wszystko jest w temacie opisane ( szkoda pisać kilka razy to samo).
  12. Myślę że jak założysz termometr do spalin to się dziwisz. Ja to widzę ze zdjęcia: w czopuchu granulacja popiołu jak w popielniku ( pewnie masz mało popiołu w popielniku), a pręt nad klapką krótkiego obiegu to aż się wygiął od temperatury. To nie jest piec rakietowy tylko kocioł wodny.
  13. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Też mam takie na rozpałki, którego łupać nie trzeba. Zresztą wg. Twoich sugestii.
  14. Kup termometr spalin to znów zmieni Ci się koncepcja przeróbki. Produkowane ciepło wywalasz w komin bo przy takim dopalaczu szamotowym, który wybudowałeś nad palnikiem spaliny za szybko dostają się do komina i krótki wymiennik nie nadąża odebrać ciepła ( skrócony prze Ciebie jeszcze bardziej). Trzeba spowolnić tempo spalania ( tak bez zbędnego huczenia). Temperatura kotła za niska i powrót masz za zimny - widać to na zdjęciu wymiennika. Spróbuj popalić z 75'-80' na kotle to powinno być lepiej. Ale pierwsze to zainwestuj w termometr spalin. Zmieni to Twoją świadomość co do kierunku przeróbek.
  15. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Potwierdza to starą zasadę, że jak się chce szybko podnieść temperaturę na kotle to używa się drewna ( najlepiej drobnej sosny), a jak chce się tą temperaturę utrzymać dłużej to używa się węgla.
  16. Piecuch19

    Kocioł DS MPM

    Przesuwając go o 1cm zmniejszyłeś pojemność komory spalania co w efekcie poskutkowało przyśpieszeniem zawirowania płomienia i lepszym spalaniem. Polecam tą małą modyfikację szczególnie tym co mają 14kW bo jak zauważycie to 14 kW 18kW i 25kW mają taką samą pojemność palnika. Zawirowywacz i cegiełki boczne w palniku są takie same - co wg. mnie jest złe, bo kotły o mniejszej mocy powinny mieć mniejszą pojemność komory palnika. Wszystkie w/w modele różnią się tylko otworami w przegrodach i wielkością wymiennika, oraz wielkością komory zasypowej, która i tak jest często zmniejszana. Przy mniejszej pojemności komory spalania lepiej by spalały np. sosnę, bo wir płomienia byłby szybszy i tym samym lepiej wymieszany z powietrzem niż w palniku o większej pojemności gdzie często płomień zbyt szybko ucieka do góry na mniejszej mocy i PW oryginalne idzie bokiem ( nie miesza się ze spalinami).
  17. @lukk9314 drugie zdanie Twojej wypowiedzi jest istotą programu czyste powietrze. Celowe zadłużanie społeczeństwa jest nowoczesną formą niewolnictwa.
  18. W blasze półokrąg to się wypalił - nie był wycinany. Wycinana była szczelina na PW przed wejściem do palnika w szamocie. Szamoty palnika są odizolowane od ścianek kotła papierem ceramicznym. Po za tym się zgadza Mało skomplikowane, ale robi dobrą robotę bo polepsza sprawność spalania i nie potrzebuję bufora paląc ciągle. Ważne jest dopasowanie się mocą do zapotrzebowania energetycznego budynku. Każdy ma inne więc trzeba to wsiąść pod uwagę.
  19. Skłucone społeczeństwo słabo się organizuje i łatwiej nim sterować. Program czyste powietrze powinien zapewnić w pierwszej kolejności opłacalność przejścia na inny rodzaj paliwa i gwarancję opłacalności ceny tego paliwa w przyszłości, a nie dotacje do kotłów. Ludzie umieją liczyć. O refleksajach, opłacalności i kosztach korzystających z programu pewnie poczytamy na tym forum. Ostatnio czytałem o człowieku z Krakowa, który uciekał przez okno podczas interwencji straży miejskiej bo "palił nielegalnym paliwem - węglem". Dobrze że podczas ucieczki go nie zastrzelili. https://innpoland.pl/157191,krakowianin-nielegalnie-palil-w-piecu-weglem-probowal-uciec-przez-okno Może teraz ludzie będą palić nocą by naładować bufor i uzyskać brak dymu w ciągu dnia? Możliwe że następną uchwałą zwiększą uprawnienia kontrolującym by mogli to robić także w godzinach nocnych? Pożyjemy zobaczymy.
  20. Słuszna uwaga bo powietrza może zabraknąć do oddychania.
  21. Taki kocioł nie powinien kosztować nie więcej jak 3 tysiące - moim zdaniem. Nie ma w nich nic co by mnie zachwyciło . Spalanie drewna czy w węgla odbywa się tak samo - czy w kotle za 10 000 zł czy za 4 tys zł . Problemem jest ustawienie takiego kotła do zapotrzebowania energetycznego budynku i wiedza palacza . Jak jest to drugie to z pierwszym problemu nie będzie. le żyją kotły dolnego spalania to nie wiem? Dam znać jak się skończy. Na razie nie widzę dla siebie tańszego i najmniej absorbującego źródła ogrzewania Tu link http://cieplowlasciwie.pl/wynik/1i08 z którego wynika że " oszczędniejsze" byłoby tylko pompa ciepła gruntowa ale koszt jej zamontowania powala ( ile to ton węgla???). Dlatego na razie zostanę przy tym co jest. Na czym polega " wypasiony Słowak" ?? Co tam jest co wpływa na wypasienie i ile to wypasie kosztuje??????? i co wnosi do poprawnego spalania?
  22. To nie problem kotła tylko problem komunikacji z domownikami. Problemem jest też Twoje pisanie - trzeba się bardzo starać by to zrozumieć .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.