-
Postów
3 200 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
75
Treść opublikowana przez Piecuch19
-
Nie dopuszczać do dużej amplitudy temperatur w kominie i ocieplić komin.
-
Musisz przyjść pod sklep w piątkowe lub sobotnie letnie popołudnie i podsunąć pomysł zarobku na złomie tym panom co sklep oblegają o tych porach. Oni szybko się zorganizują i kocioł wytargają, zabiorą i na złomie zarobią. Ja tak zrobiłem. Panowie odebrali zapłatę za usunięcie kotła na złomie i wszyscy byli zadowoleni.
-
Zakopcują wagon węgla na ogrodzie przed 2027r. Dokupią drewna u leśniczego i będą palić jak dotychczas.
-
@piastun niby dlaczego? I jak te ETS- y wpłyną na cenę prądu wytworzonego w elektrowniach węglowych?
-
Jak byś zgazował drewno i tym gazem silnik napędzał by prądnice to by Ci tak wyszło. COP PC byłby ten sam, ale prąd byłby dużo tańszy i ogólny wynik ekonomiczny znacznie lepszy.
-
Mi węgiel jest potrzebny, a nie prąd do pompy, bo 1 kWh do ogrzewania wychodzi mi dużo taniej niż jak bym miał prądem grzać PC. Cena kWh jest dla mnie wyznacznikiem kierunku i inne ideologie mnie nie interesują. Zresztą jak czytam o skrupulatnym liczeniu COP i przejściach na inne źródła ogrzewania przy mrozach, bo COP nie taki, to cena kWh nie jest obojętna. A różnica kWh/zł względem PC nie jest zależna od wielkości budynku tylko wynika różnicy ceny węgla i prądu. Zapotrzebowanie nie zmniejszy się od założenia PC. Fakty i to co zostaje w kieszeni wyznacza drogę, a nie ekologiczne ideologie. @mcjszt jaki ma wpływ to co napisałeś na cenę tony węgla?
-
@Fozgas od lat ludzie zarabiają na panice, którą sami wywołują. Przykład cukier: wstrzymanie dostaw/braki i cena z 2 zł na 10zł, by potem spaść do 4-5 zł i wszyscy szczęśliwi. Jak by była podwyżka z 2 zł na 4 zł to by podniósł się krzyk. Wszystkie usługi podrożały bo ceny energii i opału poszybowały. Ceny opału spadły, a ceny usług nie. Opał jak będzie za drogi to ludzie nie będą kupować, przejdą na inne źródła, a brak popytu obniża ceny. Nawet jak PGG by wywindowało cenę węgla to znajdzie się ktoś z kasą i zamówi kilka czy kilkadziesiąt pociągów, które przywiozą węgiel w dobrej cenie z Kazachstanu czy z Rosji przez Kazachstan lub z Amsterdamu, bo zarobi na tym dobrze pomimo konkurencyjnej ceny. Jak by składy węgla się zorganizowały wspólnie to miały by cenę lepszą od PGG. Jak były ceny węgla wysokie to ludzie w Czechach wykupili wszystko w przygranicznych składach - to jest rynek i on wcześniej czy później ustabilizuje ceny. Ja się o węgiel nie martwię - nagonka na PC, dotacje, ratowanie planety itp. obniżają popyt na węgiel i cena musi spaść. Zresztą już to widać jak PGG robi różne promocje: kody rabatowe, brak opłaty za transport do punktów KDW - żeby zwiększyć sprzedaż, bo jak by była zadowalająca to nie trzeba robić promocji. Taki paradoks że oni się martwią żeby nie staniało, a my żeby nie zdrożało. Za najtańszym ogrzewaniem z węgla przemawia to że elektrownia spala węgiel z 30% sprawnością, a Ty możesz go spalić z 80% sprawnością nie utrzymując rozbudowanej biurokracji, sieci przesyłowych, szeregu firm pośredniczących i dystrybucji, które mają wpływ na cenę kWh/zł. Przy krótkotrwałych zawirowaniach cen możesz przejść na drewno by przeczekać ten okres - jak wielu z tego forum zresztą zrobiło - zapobiegając nadmiernemu popytowi - co niewątpliwie wpłynęło na cenę. Reasumując jeśli nie będziesz należał do stada pędzonego na strzyżenie to ogrzewanie domu nie będzie drogie.
-
Dlatego elektrownie węglowe podobnie jak jądrowe pozwalają produkować prąd jak nie świeci słońce i nie wieje wiatr, a wtedy prąd ma cenę. Popyt-podaż nie poddają się eko ideologii i prawa rynku jeszcze z nami pozostaną. Dlatego węgiel jeszcze przez jakiś czas nas nie opuści. cyt: " Niektóre z instalacji zostały same odstawione przez właścicieli ze względu na niskie ceny. Tak uczyniła firma Windfarm Polska III, pobliżu miast Malbork i Elbląg o mocy 130 MW. Przestała pracować ze względu na zbyt niskie ceny energii." źródło: https://energia.rp.pl/oze/art39618681-wiatraki-wykrecily-nowy-rekord-dziennej-produkcji-zielonej-energii
-
Jak ich PV będzie produkować w zimie i w nocy to zarobią jak Francuzi. Na razie wszyscy mają problem z nadmiarem energii w słonecznym okresie wtedy kiedy nie jest potrzebna do ogrzewania. @Fozgas źródła ogrzewania preferowane w nagonce medialnej i paliwo do nich będzie droższe od tych na które nie naganiają. Zawsze tak było i nie widzę powodu żeby teraz było inaczej. Pieniądz rządzi światem, a ideologia w dążeniu do niego to narzędzie ( dopłaty też). Głównie chodzi o to jak wyciągnąć z Twojej kieszeni jak najwięcej, a Ty możesz temu zapobiec lub nie.
-
Jak grzanie kominkiem bufora to raczej obowiązek niż przyjemność.
-
Wybór paliwa do kotła co Na jaki rodzaj opału przejść w 2023?
Piecuch19 odpowiedział(a) na l3Londynek temat w Opał
Nawet jak się nie zablokuje to powoduje wychładzanie spalin na końcówce i wykraplanie wilgoci. Tych strażaków powinni zabronić. -
Ładowanie bufora kominkiem - kotłownia w salonie to tylko na filmach reklamowych dobrze wygląda. Częste malowanie, noszenie drewna do salonu, robactwo z drewna się rozłazi, niska wilgotność, promieniowanie tylko przez szybę przegrzeje salon - nie polecam ( kiedyś paliłem).
-
Na pewno zjedli te pieniądze Ci z tego filmu " Królowie przekrętu" i to na bogato.
-
@omama obejrzyj film na Netfliksie "Królowie przekrętu" dokument na faktach. Będziesz wiedział dlaczego tona CO2 podskoczyła z 4 - 100euro.
-
Więc te opłaty powinny pomóc w przejściu na te preferowane źródła energii - ludziom - powinny trafić do Nich, a nie nabijać kabzę innym. Podobnie z kasą za zielone certyfikaty - powinna trafiać do Tych co ją produkują, a tak nie jest. Obecnie strasznie ślinią się wszelkie stowarzyszenia i organizacje ekologiczne na zarządzanie pieniędzmi z emisji CO2 - taki paradoks że organizacje " ekologiczne" będą trzepać kasę za emisję CO2, a Kowalski musi za swoją kasę cyklicznie zmieniać źródła ogrzewania i czasem jak będzie miał małe dochody to dostanie jakiś ochłap za jakiś czas, albo nie dostanie, bo pula kasy jest już "rozdysponowana", albo średnią na osobę ma za wysoką i się nie załapie na ten ochłap.
-
@omama jak zmniejszysz ruszt tak by osiągał 80' po 2-3 godzinach to będzie dobrze. U mnie przy rozgrzewaniu po 2 - 2,5 godzinach dochodzi do temperatury zadanej, czasem dłużej. Wtedy też będzie dobrze modulował w tym zakresie temperatur.
-
Najlepszym przykładem tworzenia pieniędzy z niczego są opłaty za emisję CO2 i dlaczego akurat Unia ma je pobierać? - takie prawo własności atmosfery? Uzurpuje sobie prawo do atmosfery i chce pobierać podatki od jej zanieczyszczenia? Jak wieje mocny zachodni wiatr to CO2 pójdzie do Rosji - poza Unię - czy tam też uzurpuje sobie prawa do atmosfery? Czy w opłatach za emisję CO2 powinna uwzględnić mocne zachodnie wiatry? Żeby tylko Putin nie wpadł na to że emisja CO2 z Unii idzie do niego z zachodnim wiatrem i jakiś haracz wymyślił. A może My wymyślimy że wiatry zachodnie niosą do Nas emisje z całej Unii i to oni powinni nam płacić za prawa do emisji bo u Nas ludzie umierają od tego, a tego że jest przewaga wiatrów zachodnich nie trzeba udowadniać. Równie dobrze można wprowadzić opłaty od pierdów wg średniej na osobę. Miłośnicy grochówki płacili by powyżej średniej. Czy zużycia powietrza wg średniej na osobę czy wg pojemności płuc - biegacze płacą więcej za zużycie. Podatek od deszczu wg powierzchni dachu też bardzo kreatywny. Litania opłat dodatkowych na rachunku za prąd też niczego sobie. Zielona energia w PC z prądu z węgla spalanego z 30% sprawnością w elektrowniach. 8% powierzchni Europy w stosunku do globalnej - uratuje swoim zmniejszeniem emisji całą planetę i wstrzyma ocieplenie klimatu Podatek od posiadania PV też pewnie będzie za korzystanie z energii słonecznej dla tych co nie chcą oddawać do energetyki tylko sami korzystają/konsumują. Zresztą już jest, bo panele na moim dachu, za moje pieniądze, przy mojej obsłudze - bez inwestycyjnie przynoszą zysk energetyce i sprzedaż zielonych certyfikatów - nie swoich. Energetyka zamiast modernizować linie przesyłowe na tą okoliczność i tak to olewa, bo obciąży tym Tych co im nabijają kabzę. Absurdów ideologiczno- ekologicznych pewnie będzie więcej, a My będziemy w nich czynnie uczestniczyć, bo bez Nas kasy nie będzie. Zmiany systemów ogrzewania co 5 lat żeby były wpływy z podatków za modernizację kotłowni i zakupy nowych urządzeń grzewczych.
-
Wybór paliwa do kotła co Na jaki rodzaj opału przejść w 2023?
Piecuch19 odpowiedział(a) na l3Londynek temat w Opał
Są kotły zasypowe na węgiel 5 klasy, którymi można palić zgodnie z obowiązującymi przepisami, więc to jeszcze potrwa - dłużej niż Ci się wydaje. -
Nawet jak będzie elektrownia jądrowa czy fuzja to one nie będą przeszkodą do złupienia Kowalskiego - coś tam wymyślą np. wysokie koszty budowy itp. żeby uzasadnić wysoką cenę KWh.
-
Od średniowiecza żyjemy w świecie którym rządzi kasa, a dobra cena to taka za którą ktoś zapłaci. Jeśli zbyt wygórowana to nie wielu znajdzie zwolenników, a innych zmobilizuje do szukania alternatywy.
-
Jak na razie to ceny węgla spadły do 900zł/tona ( za tyle kupiłem w PGG) z tej zwyżki do ok 4 tys "rynkowej". Czego nie można powiedzieć o oleju , pellecie, prądzie i to są realia, a nie przewidywania czy wróżenie z fusów - co będzie w przyszłości? , jaki ceny będą? Węgiel przed wybuchem wojny w styczniu był po 1100zł/tona na składach, a pól roku wcześniej we wrześniu ok 800zl/tona, więc dla mnie obecna jego cena 900zł/tona jest Ok. 0.9 zł/kg : 6,4 kW ( 80% sprawności) = 0,14 zł/kWh - i ten wynik nie pozwala mi przejść na PC, bo żeby było tak samo w kosztach ( nie licząc kosztów zakupu PC i instancji) to prąd przy COP-3 powinien kosztować 0,42 zł/kWh, a tyle nie kosztuje. O ile % było by droższe korzystanie obecnie z PC sami sobie policzcie. Mnie interesuje tu i teraz, a nie co będzie w przyszłości, bo tego nikt nie wie.
-
A ta reszta to wydobywa węgiel? Zresztą ta reszta może kupić po 105 dolarów/tona w Amsterdamie czy Kazachstanie i mieć jeszcze niższe ceny dampingowe od PGG - z korzyścią dla klienta. Jak ta reszta tego nie zrobi to przywiozą węgiel na nasz rynek Ci co mają w niższych cenach i chcą zarobić. Normalny rynek zweryfikuje ceny prędzej czy później przy coraz mniejszym popycie z powodu zielonej ekorewolucji.
-
@omama Jakie spalanie to widać po płomieniu. https://youtu.be/paAT2G6Jja4?feature=shared Tu np. masz płomień o małej mocy co nie oznacza złego spalania. Moc to kwestia prawidłowych ustawień paleniska i kotła do swoich potrzeb. Najważniejsze żeby płomień mniejszy czy większy, ale cały czas się palił - nie gasł, bo będzie dymiło. Musi być minimalna stała szczelina + wychylenia miarkownika z odpowiednio dobraną powierzchnią rusztu do zapotrzebowania mocy. Jak bym potrzebował bufora to bym sobie zrobił sam, ale uważam go za zbędny gadżet do moich warunków.
-
Głowice termostatyczne i nieco jeszcze zmniejszony ruszt ( najlepiej regulowany) załatwiły by sprawę.
-
Wybór kotła zgazowujacego drewno Pomoc w wyborze kotła.
Piecuch19 odpowiedział(a) na Razuch3 temat w Kotły zasypowe
Na podniesienie temperatury o 60' w buforze 1000l potrzebujemy ok 65kWh czyli palenia ok 2 godzin kotłem o mocy 35 kW ( bez odbioru ciepła na dom) spalając ok 22 kg drewna lub 10 kg węgla ( przy ok i0% sprawności). Teraz x 6 bo bufor 6000l to wychodzi 12 godzin karmienia kotła ( 132 kg drewna lub 60 kg węgla ) To że mamy bufor nie oznacza że sam się będzie uzupełniał opałem. Jednym wsadem nie da się tego zrobić. Dlatego każdy powinien się zastanowić czy karmienie kotła przez co najmniej 12 godzin ( bo bez odbioru na dom) jest dla niego komfortowe? Otrzymamy z tego 390 kWh i na ile nam to wystarczy? - do następnego palenia ( w zależności od potrzeb). Czy takie cykliczne wychładzanie komina w okresie zimowym nie wpłynie źle na jego żywotność? Ja doszedłem do wniosku że taniej i wygodniej jest dopasować mocą kocioł do zapotrzebowania energetycznego budynku i dokładać 2 razy na dobę paląc ciągle, bo to jest wygodniejsze i tańsze dla mnie. Ale każdy ma swoje priorytety i można taki bufor 6000l użytkować. Chętnie poczytam o wrażeniach z użytkowania.