HarryH

Zawsze mozesz zasilic motoreduktor na krotko z pominięciem sterownika. Zwykle pasują kable komputerowe.

OOOOO, mój ulubiony wyścig :-) I wyspa - chyba ostatnie miejsce bez ograniczeń prędkości poza miejscowosciami.

Prowadzenie rur kominami to jest raczej nielegalne, czy się myle? Nie możesz dogadać się z sasiadem z dolu na przebicie pionu w rogu kuchni? Wtedy masz kocioł w piwnicy prze kominie, a w rogu po lewej stronie pion z rozprowadzeniem na lewo na kuchnie i lazienkę i na prawo na pokoje. W 20000 na pewno sie nie zmiescisz, nawet bez komina.

Nie wiem gdzie ten dom stoi, ale w mojej okolicy instalacja, w którą brniecie, to 1/3 wartości mieszkania.

Nie chce Ci burzyć światopoglądu, ale to wszystko po prostu działa, a jedyna regulacja to korekta powietrza. Częściej we wspomnianym Defro w wersji pelletowej zobaczysz"błąd rozpalania" niż cokolwiek w wersji węglowej. Drugi temat to ceglany komin-w wersji węglowej ma dużą szansę zadziałać, w wersji papierowej umarł w butach. Trzeci-przechowywanie pelletu - sucha szopa na zewnątrz, węgiel bez problemu w kotłowni. Nie wiem ile u kolegi kosztuje węgiel i pellet i jak chce to wszystko finansować, bo przy dotacji partyzantka może nie przejść. Kominek na pellet w ogóle bym odrzucił, bo wchodzi tam tego pelletu na parę godzin zimą, palnik prymitywny I do tego kurz i popiół w kuchni. O ILE to w ogóle pójdzie, gdy od czopucha do końca komina będzie raptem 2 m. Ogólnie na dłuższą metę kotłownia w piwnicy, tańsza węglowej od pelletowej. Na krótko, gdy koszty inwestycji są ważniejsze od kosztów ogrzewania, elektryczne ogrzewanie akumulacyjne i taryfa G12 lub G13. Tu trzeba sprawdzić moc w zakładzie energetycznym.

Takie porównania kotła dwudziestoletniego z nowym mnie nie przekonują. Zapewne gdyby ktoś przechodził z pelletowego trupa na współczesny kocioł na ekogroszek-pisały tu "nigdy więcej pelletu" ;-)

Jeśli wiesz ile wcześniej spalałeś opału i jakiego, to da się to przeliczyć.

Będąc młodym inżynierem mieszkałem w takim bloku w latach 70. Mieliśmy kocioł 25kW w piwnicy i paliliśmy na zmianę po tygodniu. Spalaliśmy 12-15 ton na sezon, co daje pojęcie o zapotrzebowaniu na energie takiego budynku. Dach nie ma żadnego ocieplenia, przy mrozach z lat 70 w rogach pokoju skrzył się szron pomimo balansowania na granicy zagotowania wody w instalacji. Piwnica u nas była mokra, wiosna potrafiła pojawić się woda. Kocioł po sezonie letnim był tak zgnity, ze ruszt się blokował - wilgoć potężna. Nie chce Cię kolego Partpatryk dołować i pisze to z szacunkiem, ale podchodź z dystansem do rad fantastów ze współczesnych budynków. Naprawdę - pompa ciepła i panele? :-) :-)

Kiedyś były temperatury mięknienia i spiekania popiołu i certyfikaty z Zabrza. Jak węgiel miał klasę A, to szedł w każdej retorcie bez problemu. A teraz można sobie tych parametrów poszukać, w rozporządzeniu jest tylko indeks Rogi.

Jest jeszcze 1 aspekt - w zasobniku poziomym temperatura wody spada płynnie, a w pionowym woda jest cały czas gorąca i nagle - lód. Przy grzaniu elektrycznym w nocnej taryfie mozna się zdziwić w trakcie prysznica, czy napełniania wanny.

Od 1 lutego do 22 kwietnia jest 1968h, czyli piec idzie na mocy średniej (zakładając dla uproszczenia sprawność 100%) 2.38kW. Przecież to bardzo mało.

I ostatni akapit powinien być mottem forum.

Lub za duży ciąg kominowy.

Tech w Defro co jakis czas ma promocje na gwarancję trzyletnią, więc chyba cos w nim poprawili.

A nie 729? :-) Swoją droga racja, że zim już nie ma.

Przywróć ustawienia fabryczne w menu serwis i reguluj tylko korektą powietrza! Dłubiąc w podawaniu niszczysz algorytm. Zresztą mocny węgiel powinien iść na tym sterowniku bez żadnych korekt, daj mu tylko kilka godzin na naukę PID.

Sprzedaż węgla wyszła z mody, lepiej usypywać zwały pod niebo w Ostrowie. Warto zobaczyć to kuriozum:

No widzisz, a mnie i innym na tym forum przysłali mokry węgiel z podziarnem. Ale nam nie płacili za takie optymistyczne wpisy w 1 poście minutę po rejestracji.

Wiatrak jest nieaktywny w trybie pracy z halotronem, to nie timel:-) Tu jest przepływomierz.

To są standardowe nastawy dla 85% *12kW w tym kotle. Gdyby były za małe, algorytm i tak ograniczy nadmuch. Akurat w tym sterowniku poza korektą powietrza lepiej nic nie ruszać, to nie timel.

Możesz ująć powietrza. Ale to uroki retorty defro, cudów nie będzie.

Ściemnia, rozbierałem to na części pierwsze. Widać wszystkie dziury, oczywista gdy nie ma węgla na palniku.

Moim zdaniem: - zmieniona jest konstrukcja koronki (przez co temp. podajnika u mnie waha się między 24 a 26C) - talerz ma nawiercone dodatkowe otwory na obwodzie - zastosowano przesłone na otwory od strony zasobnika - płomień jest centryczny To wszystko ładnie działa w kotle Defro, ale ni e mam pojęcia jak zadziała z innym sterownikiem i bez tej betonowej trumienki w kotle.

Są te okienka w koronce i otwory w talerzu. A gdzie 3 powietrze?