bercus

Temp.spalin "pokazywana" u mnia w min. mocach jest nizsza,niž temp.kotlowa.Mysle,ze czesc temperatury czujnika odchodzi w rure komina i czesc owiniecym kabla....Spadok,niestabilnosc spalin na max.mocy wyswietlalbym siebie malym napowietrzanim na dole mocy (zapas wegla-na poczatku wysokie) i potym spadna bo max. powietrze za wysoko i wypaluje,obchadza palenisko.Zmniejszal bym (nie wiem o kilka) max.pow. i zwiekszal min.

Przy sprawnym užywaniu "kilka dom wyciagnie,tyle proleci kominom".Tableczki zbedne.

Tež poleczam malutkie skoczki na dmuchawie zamiast zaraz 8.Czarne naloty nawet rosna raczej w malych mocach,lub przy spadku z wysokiej w niska.Kiedy palnik leci,wypali sa tež czarnota.

Trzeba calkowo przeklapic w glowie užywanie tego uzardzienia.Kiedy bedziesz to užywac jak poprzedniej instalacji,žadnych osczednien nie uzyskasz. Ja užywam automata na wegiel,spalam o 1/3 mniej,niž poprzed tym w zasypowcu,nie to zpowodowane sprawnosca kotla,ta jest taka sama.Jest to zpowodowane cez ina dystrybucja tego ciepla z kotla na grzejniki i w dom,tak jak wyžej pisalem.Grzejemy malutko-stale,z buforom jest to ta sama filozofija i do tego bufory sa.

Pisales že kociol chodzi na malych mocach,dla czego podnosiles powietrze max?

Z bufora cieplutko trzeba pozwoli "wyciagowac",nie chodzi o skoki temperatury domowej.Z domu tež cieplo odchodzi pozwoli i nie skokowo.Jak pozwoli odchozi,tak trzeba pozwoli uzupelniac te straty,to jest najosczedniejsze.Užyc do tego inteligentne sterowanie czujnik temperatury pokojowy,lub pogodowka(przy glowicach)-sterownik-3d wentyl z silownikom.

Mialbys z tego bufora grzac malutko stale i tym stabilno trzymac temperaturu w domie.Taka jest podstawa osczednosci i nie skokowo grzac do pelnych wieczorem i do pelnych rano.U mnia teraz srednia temp.w grzejnikoch 30-35° grzeja tak 24/7.

Tež pompky kotlowej(malego obiegu) brakuje.

RCK jest?

Cos za cos.Z zawirowaczmi szybko polki popiol zawali i gdzie sprawnosc.

To za dužo dmuchasz.Pali jak rakieta.Ustaw na pozwolniejszy plomien.

Ja mam oby dwuch na rurze wychodzajacej z kotla.Czujnik temperatury liepiej dac na rure i oizolowac,jest tam lepszy odczyt,niž w mase kotla,gdzie jest duža bezwladnosc i ma to zly wplyw na pracu modulacji mocy kotla.W gniazdku na kotle stale byly problemy,owinalem tasma,miedzonym drutem,w koncu jescze zalalem olejom,poprzez wszystko na rurze jest o niebo liepiej.

24° w domie dniem i noca to jest dobre latom i zima.Lubie stabilnosc.Latom 26° juž w nocy nie wytrzymam i idze spac na balkon...

Jesli sa na koronie naciecia,w najproblemowiejszym miejscu zaklei každe 2. naciecie i dalej 3.Tam gdzie sa nie pali nic nieklej.

Najprostszej otworzic na stalo ten grzejnik gdzie jest czujnik pomieszenia.Tak bedzie to bezproblemowo uruchomiawac i wylaczac kociol na podstawe realnej zmiany temperatury w tym pomieszeniu,z termostatom aktywnym bedzie to glupic.

Jesli czujnik bedzie wylaczac grzanie wczesniej,niž termostat grzejnikowy,termostaty stana sie w wszystkich pomieszeniach zbedne,jesli bedzie to odwrotno,kociol bedzie stale grzac.Tu nie droga do "wykorektowania"

Nie možliwe užywac zaraz regulacju termostatom i czujnikom pokojowej.Jak sam zauwažyles,termostat zatwara i czujnik czaka na dobicie temperatury.Ježeli dodajesz silownik zaworu,sterownik fajnie trzyma temp.w domu za pomocy czujnika pokojowego i nie trzeba nikam latac.

Wiecej dziurek zaklej w dolnym rzedu,sredne srednio i gorne ???,bo spieki rosna od dolu.Tež možna na probe tylko wsunac/wyjac srubiki w dziurki na testowanie i przy usczelnianiu wyjac i dziurki zakleic.Mialem ten sam problem.Producenci nie uwzgledniaja nie prawidlowe naweglanie palnikow.

Može ten instalator 🙂

Pompka kotlowa musi dzialac po caly czas,niezaleznie na inych pompkach.Jesli jest wylaczana i nie ma w obiegach wentylow zwrotnych,wode w malym obiegu i wentylom plynie tak,czy siak,nie dziwu,že wentyl szaleje.

Uchylone drzwi popielnika sa tylko ku szkodze.Wzrast spalin przy uchylonych znacza tylko,že spaliny szybczej lecia kotlom i nie maja czasu swoje cieplo oddac wymieniku.Stad ta wieksza temperatura spalin i do tego jescze czerstwe zimne powietrze wchodzace sczelina popielnika.Nie wiem,jak wyglada palnik,ale jesli powietrze wtorne dodac do dopalania gazow,tak jakos tak 🙂 .Cez ta szruba(ty trzymaja palnik w kotlu) wywiercona z naspawanym kolankom idzie od dmuchawy powietrze wažmi i w kociol ,tam nasuniete(tylko wsadzone) te L-rurki,lub kolko.Dziala 1*

Jesli kociol nagrzeje przeplywowo wstep/wystep o 20°,to jego sprawnosc jest 1*,gratuluje.W szkole wiadrus 60KW i jego max. roznica 5° i to "huczy" do pelnych.

Kiedy jest rozbujany kociol i w momencie sa stopnute wszystkie pompki,co ine ma sa porobic,niž to,že gorace sciany wymienika oddaja cieplo wode ktora stoi w kotlu i ta idzie grawitacyjno tylko do gory kotla,tam gdzie jest czujnik temperatury.Co do tego ma RCK to nie wiem...Kiedy nie ma przeplywu wodnego i wylaczaja sa pompki zamiast ladnej regulacji CO(przy silniku wentyla szybko na to policz),nie ma szanc utrzymac temperatury i utrzymac spalanie wegla przy pelnej,czy zerowej robocie kotla na podstawe ON/OFF termostatu.

Dla mnia nie tak latwo.Rura musi byc dosyc dluga do utrzymania temperatury gazow,wymieszania i w kotle jescze pozostac miejsce do drogi plomienia wychodzajacego.I kotly o malych mocach 14-15KW miejsca nie posiadaja,wiekszosc kotlow sa dla mocy szeroke i przekroj taki sam. Druga sprawa to jest zrobic kociol monstrum zaraz z palnikom i to calkowo z ina filozofia.

Konstrukcja palnika rurowego nie pozwala umiejscic calkowo korpus w kotle.Jesli to preszkadza,potym kup fajke,ta sa zmiejsci 🙂 Nie rozumiem tym placzum...