Kordjano

Ciśnienie stabilizuje i zaworu bezpieczeństwa nie kapie .

No tani nie jest jak do samego drewna to około dziesięciu tysiecy jak z palnikiem peletowym to pewnie z szesnaście tysiecy jak ma być tańsze to może ds mpm plus palnik kipi do pelletu , w lecie to nie opłaca się rozpalać drewnem ja spalałem 3 do 4kl pelletu żeby zagrzać zasobnik 300l kocioł odpalił się sam raz na dobę i dziękuję w zimie to co innego można sporo przyoszczędzić na opale , takich kotłów z rusztem awaryjnym to niema bo nie mieszczą się w normach .

A chce koledze się palić w lecie na ciepłą wodę drewnem ? jak kolega ma swoje drewno i przyzwyczajenia to polecam kocioł kombinowany blaze Harmony kocioł na pellet i drewno albo rozsądnym wyborem był by kocioł z palnikiem sv 200 skamp na pellet z możliwością przejścia na groszek z zapalarką jakby pelletem okazało się za drogo w nim nie ma możliwości palenia drewnem .

Wypadało by coś więcej wiedzieć , jak dom docieplony ile spalałeś i czego na sezon jaka temperatura na grzejniki szła jaka mac kotła starego , jak długo kocioł musiał ganiać żeby zagrzał ten zład wody do temperatury zadanej ,jaka temperatura na kotle ? Na twoje pytanie na razie odpowiem tak spalanie może będzie wydajne może nie z przewagą na to drugie .

Ja od tego lata grzeje cwu pompą ciepła a kocił stoi w spoczynku , kocioł wyczyściłem spryskałem środkiem antykorozyjnym i otworzyłem drzwiczki , niestety po kilku dniach kocioł pokrył się rosą więc puszczam pompę cwu raz dziennie i cwu grzeje kocioł do temperatury około 27 st rosa znikła kocioł suchuteńki .

Pamiętaj kolego że do kotła peletowego musisz mieć odpowiedni komin , jeśli masz ceglany to musisz jeszcze doliczyć do tej inwestycji wkład kominowy który tani nie jest .

Już nie dużo do 30 st brakuje , może w końcu trafi się ktoś kto będzie twierdził że takie temperatury utrzymuje hehe ,jak pamiętam z dawien dawna to temperatura pokojowa 21st wynosi .

Może taniej by było w NASA zamówić .

Ale to nie załatwia sprawy pewnie dalej by trzeba biegać za tym z pilotem żeby tego z oczu nie stracić , kosiarki to choć się trzymasz i przy napędzie trochu cie ciągnie to lżej jest .Wyobraź sobie co by było gdyby pilot nie zatrybił i przez płot sąsiada by to przeszło .To by było fajne gdyby miało siodełko i dwie wajchy do sterowania jak w czołgu rudym .

Gdzie tym rowerem jeździć ? kiedyś to można było ,dziś to spalin sie na wdychasz ani nie pogadasz bo hałas a na końcu cię rozjadą a i te rowery jakieś dziwne siodełko w tyłek wchodzi i uwiera na dodatek stale się to psuje przerzutek na rypane z przodu z tyłu po co to? , modne stały się stacjonarne kręcisz w miejscu kilometry bije tętno pokazuje kalorie hehe a ty wiadomości oglądasz , młodzi na siłownie chodzą ciężary wyciskają wydając przy tym przeraźliwe odgłosy , a po wszystkim są szczęśliwi ,gdybyś kazał im kamienie przenosić czy ziemie przerzucać to nie on siły nie ma ręce go bolą heh , a jeszcze nie będą normalnie jeść przeliczają przeważają jak by to pellet w kotle był , potem chodzą takie niekształtne i przymulone .

Teraz te traktorki są sprytne skrętne jak się postarasz to dla podkaszarki wiele nie zostanie .

Obyś drugi raz nie musiał ugadywać hehe . Ja swoją też musiałem ugadywać a teraz to sama nawet wsiądzie i kosi , kosy żyłkowej to nikt nie chciał się chwycić .

Posmakujcie traktorka to za kosiarką nie będzie wam się chciało łazić tam miejsce na napój jest , choć cezarowi nie polecam bo brzuch by mu urósł . Ja mam sporo koszenia nie wyrobił bym się zwykłą kosiarką nie na moje siły .

No tu się moc silnika liczy jest moc to i goli nawet jak łańcuch założysz zamiast żyłki ważne żeby się nie psuła . Delikatnie to do kobity podchodzę do trawy już nie .

Panowie spójrzcie na datę u kolegi @slawul to po trocinach pozostało już pewnie tylko wspomnienie więc raczej już nie potrzebuje porad w tym temacie . Dosypywanie trocin do pelletu mija się z celem zysk energetyczny z tego żaden , jak już ktoś ma dostęp do trocin i sporo miejsca no to to ma podajnik przystosowany do tego celu podobnie jak do zrębki .

Może mało kosisz tą kosą to i wytrzymuje . Z tą rdzą to ręce opadają nie nastarczysz konserwować co to za blachy teraz robią ? kotły gniją samochody gniją jak na to patrze to se tak śpiewam wszystko gnije wszystko gnije wszystko gnije ......

Hmm, Panowie może to fatamorgana była jaka, tam takie zjawiska zachodzą .

No takie są uroki grzania cwu w lecie eco groszkowcami zasobnik nieduży zużycie ciepłej wody małe moc kotła spora wygasić nie , strażak zły bo zaleje podajnik to tli się tam na okrągło w podtrzymaniu .

To całkiem nie głupie jest zamiast ocieplać styropianem to lepiej grzejnikami może taniej wyjdzie .

O Chryste Panie .Hermogenes Ty to potrafisz rozbroić system jesteś mistrzem .

Najzwyczajniej zakręć zasilanie na grzejniki lub same grzejniki skoro nie dzieje się to automatycznie .

Wola bym dołożyć paneli aby zwiększyć moc niż inwestować w system schładzający który tani nie jest ( materiały swoje kosztują ) a na ile będzie skuteczny ??? no ale czego się nie robi dla dobra nauki .

No u nas to sas i defro do niedawna najbardziej popularne , ale wszystko to się zmienia producentów że głowa boli .

Ale ceny tych że produktów to piękne są .

Dokładnie sambor ma racje na cóż ci takie kombinacje ? szwagierka ma dom w nowym budownictwie 130 m ,dwie osoby ogrzewanie podłogowe plus drabinki w łazienkach , ostatnio chwaliła się że za marzec zapłaciła 80 zł rachunek za gaz łącznie z gotowaniem .W kominku pali sobie dla klimatu aby się odprężyć jak jej sie chce .