Kordjano

Przegrzanie podajnika to raczej cofnięcie się żaru w kierunku rury spiro czy też zasobnika w palnikach pelletowych np przy pellecie który szlakuje albo ma sporo popiołu a palnik nie jest w stanie się sam oczyścić . Po wystąpieniu takiego alarmu sprawdził bym czy nie ma palącego się pelletu w stokerze , nie wiem jak u kolegi jest skonstruowany palnik ale to nie jest normalne .Po wystąpieniu takiego alarmu to sterownik powinien zaprzestać podawania pelletu i usunąć pellet ze stokera ochłodzić sam palnik nie wiem po co u kolegi w tym wypadku załacza się pompa co skoro kocioł nie przekroczył temperatury alarmowej nawet nie osiągnął zadanej , sprawdził bym też zawirowacze jeśli są ,trzy są drożne albo je wyciągną .

sambor koledze nie oto chodzi , a o przegrzanie palnika i wyskakiwanie alarmu a raczej podajnika , kocioł mu się nie przegrzewa ,

Mnie to tak się wydaje że u kolegi kocioł pracował na okrągło bez postojów z cudowną modulacją żeby zapewnić podłogówce stały dostęp do ciepła i tak sobie pobierał pellecik a przy okazji sprawność ze spalonego pelletu nie za bardzo odebrana przez kocioł, inaczej pellecik się sypie a ogień z tego taki sobie . Może autor się pochwali jak ten kocioł prowadził .

Otóż to ,na to wygląda .

Siedem ton to ja spaliłem w dwóch kotłach ogrzewając dom 10 na 10m z zewnątrz parter piętro poddasze i tunel foliowy 140 m kwadratowych gdzie na dom poszło około trzech ton a resztę pożarł tunel .

A co to znaczy normalnie ? jak chcesz żeby działało ile na kotle tyle na grzejniki cwu też grzejesz , głowice na grzejnikach masz ? jak chcesz pilnować temperatury w pomieszczeniach .

Ale ściągniesz to kolano wraz z rurą spiro i drzwiczki wyżej przynajmniej otworzysz a weź ściągaj za każdym razem rure jeszcze jak ją opaską skręci poza tym zawsze się to oddali od tych blach .

Co tu obracać może wentylator ma klapkę i musi tak być ,przede wszystkim ten palnik trzeba zrobić na zawiasach przecież i tych drzwiczek nad palnikiem nie otworzy bo rura spiro zawadza a nie będzie jej ściągał za każdym razem, mam również obawy trzy ta rura spiro sie nie stopi nie wiadomo jak to się nagrzewa , powinno tam być metalowe kolano ściągane i dopiero rura spiro .

@eliks W samym Krakowie sobie poradzili tak że nawet twój kocioł nie ma racji bytu , żadne stałe paliwa .

A jak kupi kocioł piątej klasy to komin mu już nie zgnije ? a może zgnije jeszcze szybciej . Ja mam ceglany czterdziestoletni założyłem regulator smartflow na komin i jest w kominie sucho . komin do samej góry otacza temperatura pokojowa temperatura spalin na mocy maks nie przekracza 110 st Nie pale w modulacji , palnik pracuje na mocy maksymalnej moce pośrednie to tylko do rozpędzania palnika . jak ma mpm to zawsze od czasu do czasu może drewnem porządnie popalić i komin wygrzać Od czasu do czasu trafiają się używki , ostatnio jeden z kolegów na tym forum sprzedał komplet palnik sterownik podajnik ekonet oraz sterownik pokojowy za sporo mniej niż 5 tysięcy . do kipiego ten kocioł kolegi trochu mały , temperatura spalin będzie większa .

Tak producent podaje , w kipim spala się bardzo dobrze , na samym początku paliłem nią w podajniku tłokowym i też bez problemu , ma tylko więcej popiołu . Dlatego Trzeba sobie spróbować trzy się komuś nadaje a później kupować .

Palisz tym co ja , ale to jeden z nielicznych za tą cenę który jest ok i nawet sosenką coś tam pachnie , w zeszłym sezonie kupiłem za te same pieniądze dwie tony gdzie indziej i byś się zdziwił jaki syf potrafią produkować ,sam na siebie klonem tak że kupując taki tani pellet trzeba bardzo uważać .Jak zaczynałem palić ta regą jakieś 5 lat temu to kosztowała 380 zł w bikbaku to była taniocha teraz już chyba 570 zł kosztuje .

Jak to pojechał ? to nie odpalił kotła aby sprawdzić czy wszystko działa ?

Kołton .

koło okna będzie ze dwa stopnie przekłamania .

@gmaj22 chodzi ci po głowie kondensat ?

Obawiam się że nawet taka praca jak u Bentona może nie pomóc tam się prosiła pompa ciepła a nie żaden kocioł,.Pelletu może jakoś wiele nie spali ale ile kocioł i komin pożyje jeśli jest ceglany ?

U mnie wychodzi 4 kwh na dobę zasobnik 300l na siedem osób ciepłej wody nie żałuje , wcześniej grzałem pelletem koszt około 2 zł na dobę . Założenie było takie żeby ta pompa działała jako klima schładzała dom i grzała cwu no i odpadło dosypanie pelletu i wyniesienie popiołu raz w miesiącu . Przy piecu na gaz nie wiem czy Ci to potrzebne ,do chłodzenia domu wolał bym klimatyzator założyć . Chyba że pompa była by również do grzania co w zime jako drugie źródło ciepła a w przyszłości fotowoltaika . Podzieliłem ilość zużytych kilowatogodzin przez ilość dni od kiedy pracuje pompa i wychodzi 3,5 kwh na dobę .

Albo nie żyje .

A to przegrzanie następuje w trakcie pracy czy po wygaszeniu palnika ? masz podgląd do jakiej temperatury dochodzi ten podajnik ? jaką masz ustawioną maksymalną temperaturę podajnika ? Może wystarczy podnieś tą temperature o kilka stopni albo wydłużyć wygaszanie jeśli podajnik łapie temperaturę po ustaniu nadmuchu .

Trener teraz to są nie blachy a ecoblachy , szwagier ma kocioł od rzemieśnika około 25 lat palone drewnem węglem nikt tam o ochronach powrotu nie słyszał ani nie myślał czy kocioł ma być zamknięty czy otwarty na lato . Teraz to złom robią a nie blachę a później bajeczki wciskają ludziom że opał zły ogień za duży zła instalacja , ale kasę za ten złom to krzyczeć umieją . Ważny jest ecodeising .

Przypuszczam że tam nie ma fotodiody tylko sterownik dostaje informacje że pojawił się płomień na podstawie temperatury z czujnika spalin czy czegoś podobnego może tam tkwi problem , przyczyn może być wiele od nastaw rozpalania po niewłaściwie zamontowaną zapalarkę jak w każdym kotle z zapalarką koledzy co mają ten palnik na pewno coś zaradzą ja mam inny wiec nie pomogę .

E tam problemy z rozpaleniem to i przy peleciakach bywały , ogarnie to i będzie git .

Coś musi być nie tak skoro innym odpala bez problemu .

Znaczy się czuwanie eko polega na wygaszeniu palnika , nie praca w podtrzymaniu żaru ? choć przypuszczam że praca z nadzorem też możliwa bo w okresie grzewczym nie ma sensu wygaszać palnik przy paleniu węglem na kilkanaście czy kilkadziesiąt minut . Zdaje sobie sprawę że z zapalarki jesteś zadowolony bo możliwość rozpalenia węgla bez ingerencji palacza to przydatna opcja . Porównywałeś może ile byś spalił pelletu a ile groszku na dobę w podobne dni zimowe ? czy nie palisz pelletem .