-
Postów
914 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez Panstan
-
Jaki komin go obsługuje? Zbieram info,bo już niedługo będa chyba cisnąć,żeby wymienić kocioł.
-
Im człowiek zamożniejszy tym mniej dzieci sie rodzi, zawsze tak było. Tak naprawdę chodzi o to,że kiedyś dziecko było gwarancją (z reguły) spokojnej starości rodzica, kiedy nie było emerytur. JAk ktoś miał np 5cioro to chociaż jedno się nim zaopiekowało. Druga strona medalu to taka,że ten rodzic musiał tak wychowac to dziecko,albo je wykształcic,żeby zajęło się nim na starość.
-
Własnie, zwłaszcza ( przy sprzyjającej lokalizacji) jedynym kosztem mógłby byc tylko prąd, wywóz śmieci i stówka za ogrzewanie miesięcznie (drewno).
-
czasami tak jest, różnie budowano w PRL, z tego co było i nie było ;). Teraz jest łatwiej pod tym względem, ostatnio zaciekawiły mnie domy na zgłoszenie, do 35 m2, teraz to tendencja wzrostowa, idealna dla młodych na dorobku lub emerytów, dla zmniejszenia kosztów użytkowania czy budowy.
-
W starszym domu trzeba troche pokombinować z parametrami, np jak wpisać izolację będącą mieszaniną żużla z wełną szklaną, sam żużel chyba jest?. Jak np wpisać pół wysokiego poddasza,drugie pół to nieużywany strych, a gdzie piwnica bez kaloryferów,ale z odsłoniętymi rurami,grzejącymi pośrednio? To są właśnie takie kwiatki. Czasami trzeba zrobic kilka obliczeń i wypośrodkować. W dalszym ciągu i tak najważniejsze jest :jaką mamy instalację (rury, dużo/mało wody), jaki komin,kaloryfery. I to nam rzutuje na źródło ciepła. Generalnie jest tak: 1. Nowsza instalacja c.o, cienkie rury,grzejniki niskotemperaturowe - PV, kocioł gazowy, podajnik,kocioł zasypowy z buforem 2. Stara instalacja,grube rury,grzejniki o dużej pojemności,dużo wody - Podajnik, kocioł zasypowy (ale tu pojawia się zagwozdka -wg przepisów trzeba bufor, ale bufor już mamy czyli dużo wody w układzie,a to się wyklucza), kocioł gazowy (ale tu musi być dobra izolacja budynku, a i tak lepiej,żeby w układzie było mało wody,bo kocioł gazowy nie lubi dużej bezwładności tegoż). 3. Komin: trzeba uważać, bo kotły 5 klasy są wydajne i może się okazać,że niska temperatura spalin zeżre np ceglany komin, a ceramiczny modułowy jest OK. Co do kotła 5 kl. koledzy piszą,że Skam SV-200 radzi sobie nawet z kominem ceglanym,można podwyższyc temp. spalin wyjmując zawirowywacze czy dodatkową półkę kotła Izolacja - to tylko mniejsze zapotrzebowanie na moc kotła.
-
Będzie na pewno lepsza niż 32. Pytanie: czy ta sciana bedzie zasłonieta na stałe pralką,zlewem czy jakimś innym meblem (czy to będzie w łazience,osobnej pralni,kotłowni)? Ponieważ nic nie stoi wtedy na przeszkodzie,aby rurę puścić po wierzchu bez konieczności kucia ściany, komina rzeczywiście lepiej nie ruszać. Lepiej wtedy wywiercic otwory na tą rure z tyłu,w meblach zlewu albo zasłonic stałym meblem. Wiem,że my Polacy chcemy schludnie, w scianie wszystko zasłoniete, ale liczy sie też praktyczność i ułatwienia. Na Zachodzie nie raz widziałem rury zasłonięte meblami kuchennymi itd. Można wtedy przerabiać do woli. Rurę 50tkę można puścić np kawałek w pionie,potem zejść skosem do kanalizacji,wszystko tak,aby zasłonić ja np zlewem czy pralką. Robiliśmy raz z kolegą łazienkę w olbrzymim.... salonie,postawiliśmy ścianki,odpływ 50 spod prysznica przez sciankę,pod meblami kuchennymi do kanalizacji, ze spadkiem,wszstyko zasłonięte meblami kuchennymi (na dole,przy podłodze). Kolega robił jakby osobne mieszkanie na dole,a nie było innej możliwośći zrobienia łazienki.
-
Wszystko bedzie OK,ale rurka 32 to raczej za mało na odpływ pralki. jak pisałem,jeśli masz możliwość podłącz większą (jak piszesz masz rurę fi 50 w posadzce - wykuj większą bruzdę i zamontuj 50tkę). Spadek jest poprawny i bedzie działał,przydał by sie jakiś syfon przed ujściem do kanalizacji,bo w przeciwnym przypadku zapachy gwarantowane. PS. znalazłem coś takiego to powinno wyjaśnić sprawę https://instalreporter.pl/ogolna/odprowadzenie-wody-z-pralek-automatycznych-najczesciej-spotykane-problemy/
-
Jak to jest tylko odpływ z pralki i nic więcej to pewnie starczy,ale z umywalki musi byc 50. A jeśli chodzi o spadek to jest OK,sam mam taki ale rura 50. Spróbuj przetestować szybkość spływu lejąc do tej rurki 32 wodę z węża,oczywiście z mniejszym ciśnieniem,porównywalnym do wylewu z pralki. Jak masz możliwość to zamontuj co najmniej 40.
-
Za dwa lata,przy rosnących cenach i inflacji, 15k bedziesz musiał wyłożyć więcej,o wiele więcej ; ) powiedz żonie,może ja przekonasz :D. Co do komina,to gdyby przyszło mi wymieniać kocioł to pewnie też na 13 KW Skam , to komin wtedy zostaje, mam ceglany,a pomiedzy cegłami pustaki kominowe 150, nie wiem tylko,czy zwykłe wentylacyjne, czy szamotowe (przez wyczystkę nie dam rady ocenić).
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Witek,jaki masz komin, czy ew bedziesz z nim coś robił przy tym palniku i kotle?
- 1815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Przy takiej instalacji najbardziej ekonomiczny bedzie kocioł na ekogroszek, pracujący cały czas,przy okazji zagrzeje baniak z cwu,w lecie tez może to robić. Bez gruntownej modernizacji instalacji c.o i ocieplenia bałbym sie montować kocioł gazowy. Co do grzania baniaka na cwu może w Twojej gminie beda jakieś montaże solarów z dofinansowaniem, wtedy jako tako sie opłaci ich montaż,nie licząc wygody.
-
8. Jaki mamy komin,aby podpiąć podajnikowca i kocioł gazowy ( z gazowym to nie problem,można i przez ścianę) Pomijając starą instalację c.o, czy montaż kotła gazowego wraz z kotłem na ekogroszek ma jakis uzasadniony sens? Dobrze dobrany kocioł na ekogroszek ogarnie temat i lepiej żeby działał cały sezon, a nie z przerwami - kiedy działa gazowy. Gdyby był zasypowy, to inna sprawa,ale wg nowych przepisów musi miec bufor,dodatkowe koszty. Wszystko rozbija sie o metraż i ocieplenie. PS pominąłem oczywiście kwestię wygody uzytkowania, a tu kocioł gazowy wygrywa.
-
No nie wygląda to ciekawie, pod płaszczykiem ekologii,równouprawnienia,demokracji itp itd i tak wszystkie koszty zrzucane są na zwykłego człowieka. Niektórzy nawet myślą,że nie płacą żadnych podatków....
-
czyli nie będę mógł mieć tradycyjnego pieca kuchennego kaflowego? hmmmm mieć to se będe mógł,ale palić w nim już nie, po prostu jaja!
-
Hermogenes, ten traktor to taki fajny wypas, gabaryty w sam raz,żeby swoje zrobic i jeszcze miec frajde z jazdy. Że tak zapytam,silnik diesla 1.6 czy 1.9 ? A jak to pomyka? Chodzi o to,że w C330 zawrotna prędkość to ok 25 km/h, a tym cudem chyba można więcej? Pojazd terenowy, z możliwościami traktora oraz dobrymi osiągami na szosie asfaltowej to dobra kombinacja. Co do koszenia, nie ma jak troche wysiłku przy kosiarce spalinowej,nawet jak część terenu pozwala na użycie traktorka.
-
Tez go oglądam :). Co do Briggssów to musze sie przekonac co bedzie z tym nowym 125 ccm, na razie przerobił kilkadziesiąt motogodzin w ciężkich warunkach bez napędu, kosza nie ma,wyrzut boczny i jestem zadowolony. Stary jest cięższy o 20 kg i w tym sezonie używałem go raz, silnik żyleta.
-
Dobrze wiedzieć, przy zakupie zawsze brałem Briggsa a firma raczej nieważna, tutaj widze przystępne ceny. PS. Briggs & Stratton to raczej średnia półka,ale ja nigdy nie narzekałem, na przestrzeni 25 lat miałem tylko 3 kosiarki, wszystkie z silnikami Briggsa, ostatnie dwie nadal uzywam, jedna z napędem przednim (Toro 190 ccm ,silnik serii 675) od 12 lat,a drugi świeży nabytek seria 300 125 ccm. Jedyne defekty to zerwany mechanizm/slimak na rozruszniku,czy linka sprzęgła ale to drobiazgi. Pierwsza kosiarka bez napędu, z silnikiem Briggsa, rozleciała sie po 15 latach. Teraz jednak część silników Briggsa jest składana w Chinach,a część w USA na importowanych częściach, więc też można go nazwać Chińczykiem.
-
prawie,bo cos może się zepsuć, w czerwcu nie byc słońca, trzeba wymienić glikol i płacic za prąd,ale oczywiście jest to niezła perspektywa. Rzecz jasna inwestycja przyniesie dodatkowe plusy uzwględniając utrate wartości pieniądza (lepiej zainwestować w solary czy fotowoltaikę niz trzymać na koncie żeby zarabiał bank i Belka) no i jak ktoś grzał cwu weglem, to dochodzi wygoda i środowisko.
-
Tak jest. Bez dofinansowania nie instalowałbym solarów. Nawet z dofinansowaniem,z moich skromnych obliczeń wynika,że zwróci się za 6 lat. Jak ktoś nie ma gazu,to inna sprawa.
-
Chodziło mi o to, ze przy murowaniu takich murów zaprawa jest wyciskananazewnatrz i wewnątrz i czesc może spasc na dół lub zablokować prześwit itp. Wszystko zależy od techniki tego murowania, a tego nie jesteśmy pewni. Tak że w jednym miejscu jest pełny prześwit, w drugim zwęzony zaprawą itd. Czasami dawano między 2 warstwy np 5 cm styropian i jesli zachowano jakąś staranność, to mogło to spełniać swoją rolę. Przy pustce gwarancji staranności nie ma. Wiadomo, pianka wciśnie się wszedzie, ale struktura może byc poszarpana dzięki wycisnietej zaprawie wewnątrz " pustki". Ale to tylko takie dywagacje, pianowanie czy ocieplanie od zewnątrz swoje kosztuje.
-
Pytanie tylko,czy taka słynna pustka powietrzna ma ciągłość na całej powierzchni konstrukcji i jaka jest gruba. Druga sprawa jak to było murowane,bo ta pustka - pustką już może nie być,jeśli ściany były murowane równocześnie. Niewiadomych jest wiele i należy sie zastanowić,czy wstrzykiwanie tam czegokolwiek ma jakiś sens ekonomiczny biorąc pod uwagę koszty i oszczędności na ogrzewaniu. Większy sens widzę gdy ludzie budując podwójną sciankę w klockach z l.80 tych dawali jakiś tam styropian, a wstrzykiwanie teraz pianki w pustkę - nie widzę w tym sensu ekonomicznego. Porobisz sobie i tak mostki powietrzne i funta kłaków to nie bedzie warte.
-
Jak Palić W Kotle Podajnikowym Gdy Nie Mamy Wkładu Kominowego?
Panstan odpowiedział(a) na shogunzlasa temat w Kotły z podajnikiem
Wapno w proszku,czy mam to rozumieć dosłownie? jedyne co przychodzi mi do głowy to wapno hydratyzowane (do nabycia w markecie),sucho gaszone, któe trzeba zalać woda przynajmniej dobę przez robieniem jakiejkolwiek zaprawy (powstaje klasyczne ciasto wapienne) no i wapno gaszone,które lasuje sie znacznie dłużej (kto ma dół z takim wapnem ten wie). Nie jestem chemikiem, więc przyjmuję,że właśnie takie wapno hydratyzowane w proszku,przed lasowaniem,należy zastosowac w tej mieszance szamotowej?- 50 odpowiedzi
-
- temperatura spalin
- brak wkładu kominowego
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak zasypowy to bufor, zwłaszcza jak to nowa instalacja. MPM ma 10 kw kocioł i sugeruje 500 L bufor,ale im większy tym lepszy. Jeśłi miałbys bufor,to kw kotła zasypowego cię nie ograniczają. Może być jeszcze podajnikowy,ale tu bym się z kolegą nie zgodził Przy podajniku, lub podajniku na pellet do wymiany wchodzi jeszcze komin jeśli jest on ceglany,stary,nieocieplony i niepewny. Przy niskich temperaturach spalin w podajniku może się on rozsypać dość szybko.
-
Kocioł z podajnikiem + instalacja grawitacyjna. Czy to zadziała?
Panstan odpowiedział(a) na zimny90 temat w Kotły z podajnikiem
Czyli nawet w dużym,nieocieplonym domu nie dało się palić na stałej temperaturze? Widzę,że nie da się uciec od jakiegoś sterowania za pomocą zaroru 3D czy 4D -
Kocioł z podajnikiem + instalacja grawitacyjna. Czy to zadziała?
Panstan odpowiedział(a) na zimny90 temat w Kotły z podajnikiem
Może by odnowić temat,który może dotyczyc wielu użytkowników w obliczu ustaw antysmogowych. Przedmówca słusznie zauważył że więc zmiana z zasypowego na podajnik nie powinna zmienić ilości spalonego węgla. Ale przecież ta energia będzie zmagazynowana w tych rurach (woda) i zeliwnych kaloryferach i dłużej na początku zajmie ogrzanie tej masy wody ale potem wystarczy tylko uzupełniać straty,przyjmując,że kocioł będzie uzupełniał je na bieżąco, działając cały czas. Kolega Zbyszko twierdzi,że ogrzanie takiej masy powoduje same straty,ale taka sytuacja miałaby miejsce tylko wtedy,gdyby kocioł podajnikowy używany był do ...przepalania,co jest absurdem przy podajniku,chyba,że się mylę? Oczywiście taki układ z grubymi rurami i kaloryferami żeliwnymi jest mało sterowalny, praktycznie tyklo głowice termostatyczne o zwiększonym przepływie,ale układ byłby prosty,dla jednych zaleta dla innych wada. Jak to jest właściwie z podajnikowcem w starszym,średnioocieplonym domu ze starą,sprawną instalacją grawitacyjną?